hah! to jest odpowiedz... mizianie przede wszystkim i od razu zasypia... a jak jest po spacerze i jedzeniu to już w ogóle

a tylko zdejmę rękę... najpierw oczy na mnie a potem w drugą stronę głowa i foszek... zdjęcia są gdzieś poniżej... . Zdaję sobie sprawę że jest z pseudo i zabawy nie jest nauczona oraz że ma swoje lata,a jednak wiadomo... jako nowy pańciu chciałbym ją zachęcić jakoś do tego

. Uważam i tak za duży krok u niej to że chodzi przy nodze jak ją odepnę ze smyczy( wiem że po osiedlu to nie odpowiedzialne po tak krótkim czasie, ale sprawdzane u moich rodziców na wielkim ogrodzonym placu na wsi:) ) i odejdzie na max 2 metry i trzyma się nóżki, poza tym w końcu reaguje na swoje imię, chociaż podstawowych komend typu "chodź tu do mnie", "zostaw" "czy nie wolno" nie czai- rozumiem nie nauczona, prędzej jak powiem Gapka to na mnie spojrzy niż na takie rzeczy i super sprawa po tygodniu zaczęła szczekać:):) już myśleliśmy że to się nigdy nie stanie, a tu takie mile zaskoczenie jak ktoś nas odwiedza, a dziś to już przeszła samą siebie i szczekała jak najęta, tak po prostu podczas dnia:). Jeszcze jest jedna rzecz o której chce wspomnieć, przychodzi np do jedzenia, czy w ogóle wołam ją do siebie i od razu się kuli

przysiada na tylne łapki i chowa główkę... wiem pseudo:( i na pewno to że ktoś skrzywdził ją łamiąc jej szczękę,wybijając ząbki czy wiele innych:( i strasznie trzeba na nią uważać, bardzo jest na to wrażliwa, podchodzi pod nogi, ale wygląda to tak że jak jestem w kuchni ( teraz już wiem ze nie mogę się odwrócić bez patrzenia pod nogi, bo nawet jej nadzianie się czy lekkie odbicie od nogi jest skutkowane skuleniem:( o dziwo nie ucieczką czy piskiem czy skomleniem ( pisk ani skomlenie u niej nie występuje zupełnie)... czyli ktoś za ucieczkę musiał ją karać

ciągle się siebie uczymy.
PS: Oczywiście od 3 dni śpi z nami... mimo iż moja partnerka się zarzekała że nigdy psa do łózka nie wpuści, niech śpi obok...

- a teraz oby dwie śpią same beze mnie
PS2: Swobodnie lata po domu i czuje się pewnie, nie wstaje jak np wychodzimy do łazienki
PS3: Ma mistrza! dziś w celu sępienia wskoczyła przednimi łapami na stół

:) oczywiście tak jak pisałem, " nie wolno" nie skutkowało tylko "gapcia"
PSS: Jesteśmy mega szczęśliwi:) i mamy 1 marzenie... żeby w końcu te jej oczko i mordka były uśmiechnięte
