Teraz jest So maja 10, 2025 6:35 am


Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 460 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19 ... 23  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Cz sty 07, 2016 11:31 pm 


Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Śr gru 03, 2014 10:22 pm
Posty: 4501
One po prostu grzeją Ci miejsce :D


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz sty 07, 2016 11:58 pm 


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): N sie 30, 2015 1:09 pm
Posty: 317
Reniferek genialny !!!

_________________
czym jest kilka kłaczków sierści na Twojej ulubionej bluzce wobec wielkiej, puchatej miłości ?


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pt sty 08, 2016 8:13 am 


Marynarz Dom stały (2 psy)


Dołączył(a): Pn sie 17, 2015 12:18 am
Posty: 361
Podobno okłady z psów dobrze robią na zdrowie :) a na pewno na psychiczne :p


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pt sty 08, 2016 11:16 am 


Starszy Marynarz Dom stały (2 psy) Transport


Dołączył(a): Cz paź 15, 2015 5:14 pm
Posty: 2311
Renifer genialny, co do operacji faktycznie jeżeli charczy to warto to rozważyć bo upały niestety sprzyjać mu nie będą. Ale znam też to ,że facet jak się uprze to na amen- w każdym razie trzymam kciuki.
No i Gustaw nie wygłupiaj się tylko rób ładnie siku na dworze.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pt sty 08, 2016 11:34 am 
Avatar użytkownika


Marynarz


Dołączył(a): N maja 17, 2015 3:38 pm
Posty: 2722
cały czas myślę jak wam pomóc z przezwyciężeniem tego strachu przed podwórkiem ale jedyne co mi przychodzi do głowy to przeprowadzka ;) a tak na poważnie to wierzę, że w końcu minie mu ta trauma i Guciu będzie sikał przed domkiem.
Zdjęcie super, renifer wymiata :lol:

_________________
Aga Darek i córunia Verunia


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pt sty 08, 2016 1:42 pm 


Marynarz Dom stały (2 psy)


Dołączył(a): Pn sie 17, 2015 12:18 am
Posty: 361
Powiedzcie mi, czy Wasze mopsy też są takie długie? Bo mi się wydaje, że dostaliśmy jamnika, a nie mopsa :P


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pt sty 08, 2016 9:56 pm 
Avatar użytkownika


Kapitan Dom stały (2 psy) Transport


Dołączył(a): Cz gru 04, 2014 9:20 pm
Posty: 3712
Lokalizacja: Poznań
Ja nie wiem jak mopsy ale nasza Frida to istny wagon, jest mega długa :D

_________________
Kasia, Łukasz i Frida :)

https://www.facebook.com/Frida-Kr%C3%B3 ... ne/?ref=hl


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn sty 11, 2016 3:49 pm 


Marynarz Dom stały (2 psy)


Dołączył(a): Pn sie 17, 2015 12:18 am
Posty: 361
Dzwoniła do mnie dzisiaj behawiorystka i po konsultacji z resztą krakowskiego Canidu wymyśliła co następuje:
-mamy dawać G. środki moczopędne (pietruszkę lub urosept)
-nieograniczony dostęp do dużego pokoju
-mamy zasikane maty wynosić z G. na spacery
-spacerować mamy często, nawet co 2 godziny, o ile G. będzie chciał. Mamy go nie wyciągać siłą na spacer.
-najważniejszą częścią tego wszystkiego jest puszczanie mu muzyczki jak będzie sikał w domu, a jak skojarzy muzyczkę z sikaniem, to wtedy zaczniemy mu puszczać muzyczkę na dworze, żeby sikał (warunkowanie klasyczne, czyli po mojemu odruch Pawłowa).
Co myślicie? Nam nie pozostaje nic innego jak spróbować, bo już próbowaliśmy wszystkiego.
Gustaw ma od kilku dni depresję, boi się wszystkiego, a mnie chyba najbardziej, co nie przeszkadza mu przytulać się do mnie rano i dopraszać się o zabawę o 6 rano. (Zabawa wg Gustawa to pocieranie nosem o wnętrze mojej dłoni i podgryzanie wargami moich palcy. Robi to tylko nad ranem, kiedy jest zaspany). Natomiast jak próbuję go namówić na wyjście spod biurka to mogę sobie grzmieć, wołać prosić, błagać, rzucać w niego kiełbasą, a i tak nie wyjdzie. Ostatnia próba wyciągnięcia go spod biurka skończyła się u mnie wstrząsem mózgu, bo tak mocno przywaliłam głową w kant (nie chcecie wiedzieć czego mu wtedy życzyłam, siedząc z workiem lodu na głowie).


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn sty 11, 2016 4:09 pm 
Avatar użytkownika





Dołączył(a): Cz wrz 25, 2014 8:06 pm
Posty: 1454
Lokalizacja: Chodzież
Nie zaszkodzi spróbować. W jego przypadku jeśli miałoby to zadziałać to nawet warto śpiewać i tańczyć ;)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn sty 11, 2016 8:49 pm 


Marynarz Dom stały (2 psy)


Dołączył(a): Pn sie 17, 2015 12:18 am
Posty: 361
Magda, jestem gotowa śpiewać, tańczy, publicznie się rozbierać i grać na bongosach jednocześnie, jeśli by to miało pomóc.
Proszę, niech mi ktoś wytłumaczy zachowanie Gustawa :
Wracam do domu, Gustaw się tak cieszy, że do mnie podbiega (!!), po czym gdy go pogłaskałam, to się skulił i w tył zwrot bieg pod biurko z ogonem pod brzuchem. Zgarnęłam go na łóżko, zaczął się cieszyć, a za chwilę cały się skulił. To o co mu chodzi? Czy on się nie może zdecydować czy mnie kocha czy się boi? I czy boi się mnie czy czego?


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn sty 11, 2016 10:49 pm 
Avatar użytkownika





Dołączył(a): Śr gru 03, 2014 10:40 pm
Posty: 1506
Lokalizacja: Szczecin
Madzia z twoich relacji mogę wnioskować że Gucio właściwie boi się głaskania, być może sposób w jaki to robisz po przyjściu do domu jest dla niego " przytłaczający" jeżeli pochylasz się nad psem w trakcie takiej sytuacji więc tylko że często jest to odbierane postawa grożąca przez psa, oczywiście wiekszość naszych pupili jest przyzwyczajona do takiego kontaktu przez to że tak z nimi obcujemy- my jako ludzie ,jednak dla niewielkiej ilości psów jest problemem.

Sytuacja powrotu właściciela do domu jest bardzo ekscytująca dla każdego psa, to zupełnie normalne,jak by pies miał się nie cieszyć że jego pan wraca do domu po x czasie, jednak w momentach w których emocje psa są u szczytu, bardzo często dochodzi to takich zwrotów sytuacji że emocje pozytywne , mogą się zmienić w strach lub agresję.

Często przy psach w młodym wieku jest widoczne takie zachowanie że pies popuszcza mocz pod siebie kiedy właściciel przychodzi to domu i zaczyna głaskać psa. Albo często jest też tak że dwa psy mieszające razem od lat w euforii z przyjścia właściciela , nagle zaczynają się gryźć przy drzwiach, ja w takiej sytuacji radzę zawsze by się po porwocie z psami nie witać by nie wzmagac niepotrzebnej ekscytacji, wydaje mi się że tutaj może być podobnie, 10 minut na wstrzymanie emocji po przyjściu do domu!

Trzymam kciuki za Was BARDZO mocno!


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt sty 12, 2016 8:07 am 


Marynarz Dom stały (2 psy)


Dołączył(a): Pn sie 17, 2015 12:18 am
Posty: 361
Ronnie, bardzo Ci dziękuję za kilka uwag dotyczących Gustawa i jego zachowania. Pozwolę sobie wejść w dyskusję, aby lepiej zrozumieć jego zachowanie.
Otóż Gustaw dziwnie zachowuje się od tygodnia. Wcześniej nie było problemów z moim poschodzeniem do niego, głaskaniem etc. Jako, że jestem świadoma piekła, przez jakie przeszedł G. to nigdy, przenigdy się nad nim nie pochylam (poza podawaniem jedzenia), tylko przykucam koło niego. W dodatku nie głaszczę go w głowę ani "od nosa do ogona" za jednym pociągnięciem ręki. Robię to delikatnie, po pupie, po boku, a jeżeli leży na boku i na to pozwala, to po brzuchu, co ewidentnie lubi.
Gustaw z reguły nie przybiega gdy wchodzę do domu, akurat wczoraj wracał z miski z piciem gdy weszłam do domu, normalnie leży na łóżku i tylko podnosi głowę i czekam aż do niego podejdę, usiądę obok i go pogłaskam. Dopiero wtedy macha ogonem. Gustaw nie wykazuje przesadnej ekscytacji w niczym co robi, wręcz przeciwnie, jego radość ogranicza się do tych kilku machnięć ogonem, gdy wracam, gdy podaję mu miskę oraz nad ranem.
Ogólnie wykazuje on najlepszy humor rano, gdy jest zaspany. Wtedy chętnie daje brzusio do głaskania, podgryza. O innych porach najczęściej śpi pod biurkiem lub leży na łóżku, podsypiając. Głaskanie wtedy przyjmuje ze spokojem, czasem ze zdziwieniem, aczkolwiek widać, że sprawia mu to przyjemność. Natomiast sam o to nie zabiega, nie podchodzi. Moglibyśmy cały dzień przesiedzieć w innym pokoju, a on by siedział jak grzyb pod biurkiem i by nie przyszedł, chyba, że szedłby się napić czy zrobić siusiu.
Natomiast od tygodnia wykazuje dziwne zachowania lękowe, głównie związane z moją osobą, a przynajmniej mam takie wrażenie.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt sty 12, 2016 10:22 am 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (3 psy)


Dołączył(a): Pt lut 13, 2015 9:24 pm
Posty: 2990
Lokalizacja: Łódź
A może coś go boli? I unika dotyku?


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt sty 12, 2016 1:20 pm 


Marynarz Dom stały (2 psy)


Dołączył(a): Pn sie 17, 2015 12:18 am
Posty: 361
rosinka napisał(a):
A może coś go boli? I unika dotyku?


Wydaje mi się, że nic go nie boli. Nie wiem, może to po prostu stres po sylwestrowy. Albo mopsia zimowa depresja. Albo próba wymuszenia na mnie brata albo siostry :P


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Śr sty 13, 2016 9:20 am 
Avatar użytkownika


Starszy Bosman Dom stały (2 psy) Dom Fundacyjny Transport


Dołączył(a): So lis 29, 2014 6:44 pm
Posty: 2804
Lokalizacja: Ustroń
madzia napisał(a):
rosinka napisał(a):
A może coś go boli? I unika dotyku?


Wydaje mi się, że nic go nie boli. Nie wiem, może to po prostu stres po sylwestrowy. Albo mopsia zimowa depresja. Albo próba wymuszenia na mnie brata albo siostry :P


Pewnie brat lub siostra mu w głowie - w stadzie lepiej :)

_________________
Ania, Paweł, Roxy, Zuzia [*], Tola, Aleksander [*] i Zuzia :)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Śr sty 13, 2016 9:50 am 


Marynarz Dom stały (2 psy)


Dołączył(a): Pn sie 17, 2015 12:18 am
Posty: 361
Boję się tylko jednego - że jak Gustaw dostanie brata albo siostrę, to namówi go na swój styl życia, czyli przesypianie 22 godzin na dobę. Pozostałe 2 godziny są spędzane na jedzeniu i spacerach. Wczoraj był na 3, a 4 stanowczo odmówił, a Pani behawiorystka powiedziała, że mamy go nie zmuszać jak nie chce...


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Śr sty 13, 2016 10:00 am 


Starszy Marynarz Dom stały (2 psy) Transport


Dołączył(a): Cz paź 15, 2015 5:14 pm
Posty: 2311
Gustaw przygotuj się dziś będziemy <3


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Śr sty 13, 2016 11:16 am 


Marynarz Dom stały (2 psy)


Dołączył(a): Pn sie 17, 2015 12:18 am
Posty: 361
My się cieszymy, Gustaw śpi :P


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Śr sty 13, 2016 11:18 am 


Starszy Marynarz Dom stały (2 psy) Transport


Dołączył(a): Cz paź 15, 2015 5:14 pm
Posty: 2311
Kati nie da mu spać kluska też,a Loli nie wezmę żeby nie spali razem


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz sty 14, 2016 9:25 am 


Marynarz Dom stały (2 psy)


Dołączył(a): Pn sie 17, 2015 12:18 am
Posty: 361
Wczoraj byli u nas Ela z Kubą wraz z Kati i Kluską i tak właśnie na 55 m2 zrobiły się nam 3 ślepe mopsy. Gustaw na spacerze z nimi zachowywał się wzorowo, próbował nawet prowadzić stado, i bawił się świetnie, ale w domu się wycofał i zaległ jak grzyb pod biurkiem. Skusił się tylko na żurawinkę z ręki Kuby i pozwolił się Klusce zdrzemnąć chwilę obok siebie na posłaniu, ale lokum już do końca wizyty nie opuścił. Dziewczyny nas w sobie rozkochały, a Mateusz kombinował jak tu ukraść Kluskę.
Bardzo dziękujemy za wizytę!


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 460 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19 ... 23  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 40 pasażerów


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Theme created StylerBB.net
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL