właśnie to samo miałam napisać
jest cudowny i opisy faktycznie trafione w 10

Alek, chłopie wygrałeś los na loterii trafiając do Anuli

Cud miód i...poślady;)

_________________
Kasia, Seba i Bąble dwa

Strzalka wskazuje miejsce oparcia fafla.
Afortunadamente sólo se….. i fafle.
Jest swietny

_________________
Bo miłość do naszych zwierząt sprawia ze jesteśmy wielcy

Meldujemy, że u nas również zimno, a nawet bardzo zimno.
Ubieramy dzieciaki po samą szyję, piszę to, żebyśmy nie byli posądzeni o to, że Aleksandra utuczyliśmy - on ma sweter i kurtkę na sobie

Chwila zastanowienia, co on robi w torbie??? otóż... panicz znalazł sobie taki środek transportu, przy użyciu sprytu i gry aktorskiej. W skrócie: na spacerze ładnie szedł, jak doszliśmy do parku to nie chciał zbytnio biegać, tylko zaczął szczyrkać oscentacyjnie zębami u mych nóg, to go na ręce i próbowałam pod kurtkę swoją schować, ale się nie udało. Wylądował w torbie obok ciastek, po paru minutach przestał się trząść mi zasnął. Na drugi dzień na spacer obowiązkowo z torbą, do której dołożono kocyk i ręcznik - po przebyciu swojego dystansu, zapakowany i spał jak zabity.

Niestety torba to chwilowe rozwiązanie, ponieważ Alusiowy kręgosłup nie zezwala na takie podróże. Zatem mam pytanie co do toreb typowo dla psów, szukałam już, ale wszystkie na psy wielkości królika lub jak dobrze pójdzie do 6 kg. Typowy transporter również odpada, bo jak z nim chodzić na spacer, mamy jeszcze przecież dziewczyny. Czy możecie coś polecić??

Myślę również intensywnie nad zakupem wózka, ale musi być taki, który również udźwignie moje dziewczyny, bo upał jak nadejdzie po zimie z kolei nie sprzyja Zuzi, no i Tola tez raczej nie jest z tych długodystansowych psów. Jedynie Roxy ma wszystko gdzieś i jej nic nie jest w stanie przeszkodzić. Zatem wózek musiałby pomieścić 8kg mopsa i 2 x10-11kg bf.

Jakbyście mogli pomóc, coś zasugerować, będę bardzo wdzięczna!

_________________
Ania, Paweł, Roxy, Zuzia [*], Tola, Aleksander [*] i Zuzia

jejku, jak on ślicznie wygląda w tej torbie
taka kruszynka zaspana

hahaha jaki Cwaniak ;p

ale Ty Oluś masz dobrze u tej Anuli
skradłeś im serca i cię teraz rozpieszczają jak mogą, ale kto by się oparł takiemu słodziakowi
buziaczki w fafelki cudowne

Ale ma fajny środek transportu

My mamy taką fajna torbę ala transporter dla Majki, podróżuje w nim do Polski , jest lekka i wygodna, zrobię zdjęcie i wrzucę

_________________
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"

My mamy o takie coś

_________________
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"

My też taką mamy tylko psy się tam nie mieszczą Amber wyrosła, a Toudi wiadomo... Dużą głowę ma

Polecam wózek co ma Franco. Co prawda kosztuje majątek, ale on będzie dożywotni i chyba dla mojego życia. udźwig do 35kg czyli mogę Wozić Glorię i Franco razem. Wszędzie nim wjadę - po plaży śmiga się nim najlepiej jak jedziemy się porehabilitować. Polecam Chociaż na stronie co zamawiałam było dużo innych fajnych masywnych wózków http://sklep.canifel.pl/category/psy-wozki-innopet ceny są wysokie... Ale naprawdę polecam, bo są masywne i wjedziesz nimi wszedzie. Nie słychać ich i nawet pies nie podskakuje jak jedziesz po kamieniach torach itp

_________________
Pozdrawiamy!
Alicja, Tomek synek Franco i córcia Gloria!

Alicjo, bardzo dziekuje. Nie chodzi o pieniądze, najważniejsze by dzieciaki miały jak najlepiej.
Który model dokładnie macie?

_________________
Ania, Paweł, Roxy, Zuzia [*], Tola, Aleksander [*] i Zuzia

Innopet buggy ten na stalowych felgach i pompowanych kołach. Za 929zl

_________________
Pozdrawiamy!
Alicja, Tomek synek Franco i córcia Gloria!

Też mi przypadł do gustu - po opisie.
Jeszcze raz dziekuje.

_________________
Ania, Paweł, Roxy, Zuzia [*], Tola, Aleksander [*] i Zuzia

Mistrz pierwszego planu pozdrawia

_________________
Ania, Paweł, Roxy, Zuzia [*], Tola, Aleksander [*] i Zuzia

Śliczny Oluś, widać, że ma cudowne życie u Was

Oluś pilnuje haremu

A Alek lubi się bawić z dziewczynami, czy bardziej woli wylegiwanie się?

To raczej one przez przypadek "pobawią się" jego nogą. Bo jak jest szał to łapią co jest na drodze.
On raczej jest z tych "kablujących" jak one coś zaczynają brykać to on wtedy zaczyna szczekać i przybiega do mnie albo do Pawła z tą ważną informacją, że jest coś na rzeczy
A co do jego zabaw to on bardziej woli ludzką rękę, albo co jest najlepsze to uszy i włosy - napala się wtedy jak szczerbaty na suchary i obłęd w oczach ma nieziemski.

A wczoraj był z całą siostrzaną bandą na koncercie WOŚP i wszyscy dali do puszek, ciepło ubrani wzbudzali sensację i dostali dużo serduszek do umieszczenia (jak co roku) na smyczach

_________________
Ania, Paweł, Roxy, Zuzia [*], Tola, Aleksander [*] i Zuzia