Monia napisał(a):
Dorotko, będziecie mieli mega pociechę z Mani. Z dnia na dzień coraz większą. Mania tak bardzo przypomina moją Monę, ma taką samą budowę i niemal identyczny wyraz pysia

Oczy, wzrok... Kiedy oglądam fotki widzę Monę

Jeśli ma jeszcze taki sam charakter to już w ogóle genialnie

Z nudy nie umrzecie jak się rozkręci haha. I będzie Was zaskakiwać swoją niesamowitą mądrością. Być może już to robi.
Też myślę, że podobieństwo do Mony jest widoczne
zobaczymy jak będzie z charakterkiem

Mania już powoli zaczyna się rozkręcać, szczególnie wtedy, gdy wita nas po powrocie do domu, albo kombinuje i gdy nikt nie patrzy wciska łapę w klatkę Pepper i chyba próbuje ją zawołać... chociaż tak do końca, to nie jestem przekonana o co jej chodzi, ale prawie codziennie tłumaczę jej "Nie Mania, nie hodujemy dla ciebie deseru!

"
To, że jest bardzo mądra i pojętna zauważyłam już jakiś czas temu. Od razu się orientuje, jak ktoś mówi, że czegoś nie wolno, albo jak zostanie przyłapana na lizaniu łap - jest mistrzynią w udawaniu "Ale o CO chodzi ??? Ja nic nie wiem, nic nie zrobiłam, jakby co to jestem niewinna!" W ogóle mam wrażenie, że wszelkie polecenia łapie w mig (oczywiście te, które chce, bo przecież nie możemy mieć za dobrze

)
W ogóle z tym lizaniem łap, to jest na tyle sprytna i cwana, że jak jej zabraniamy, to idzie do łazienki, gdzie jest ciemno i najlepiej głośno (jak chodzi pralka), kładzie się tam na dywaniku i namiętnie wylizuje
Przyłapana Mania


Poza tym, to Mańka nie do końca jest takim aniołeczkiem na jakiego wygląda

ale to już następnym razem Wam opowiem.