ojej no to pierwszy sukces małej, taka drobna rzecz a cieszy zobaczycie za kilka miesięcy będzie z niej prawdziwa PUMA

_________________
Im bar­dziej poz­naję ludzi, tym bar­dziej kocham zwierzęta.

Puma na wiosennych spacerach powoli przestaje bać się innych psów

Piękna czarnulka!sto lat kluseczko

Szybko robi postepy dziewczyna.Piekna jest, czarnulka

Cześć,
to świetnie, że bać się przestaje, bo po krótkiej acz owocnej naradzie z moją córką chciałam z niemałą radością złożyć oficjalną propozycję, by pomarszczona, czarna, mopsia ekscelencja zamieszkała u nas, w Katowicach.

Co przemawia właśnie za naszą kandydaturą?

1. Mamy dwukrotne doświadczenie z adoptowanymi mopsimi panienkami - obie przeżyły i dotychczas nie zostały zagłaskane na śmierć.
2. Mamy też zatrudnioną na pełnym etacie czworonożną niańkę Bonę, która znakomicie uzupełnia braki edukacyjno-społeczne współspaczy. Bywa również, że spełnia funkcje bodygarda oraz wysuniętej placówki, za którą można się schować w razie "niebezpiecznych akcji" w terenie.
3. Mamy pojęcie, za sprawą dwukrotnego doświadczenia, co to znaczy przygotować zatłuszczonego psa do sterylki, a potem utrzymać go w wadze ok. 9 kg
4. Mamy też dwa ciepłe, przemieszczające się za mopsami, żywe, czarne i mruczące termofory, które z pełnym poświęceniem dbają o jakość snu oferując ciepło i poczucie bezpieczeństwa. A sen, jak wiadomo w mopsach wyzwala hormon szczęścia. Innymi słowy mówiąc: śpiący mops to mops szczęśliwy!
5. Każdy nasz pies ma również obowiązki: MUSI (chce czy nie chce) trzy razy dziennie odbyć spacer z czego jeden bywa forsujący, MUSI również zjeść wszystko z miski natychmiast po podaniu, w innym bowiem wypadku karma przepada i chodzi się głodnym aż do następnego posiłku. To działa bardzo dobrze na figurę i na wszelkie próby grymaszenia...
5. Mamy w Katowicach środowisko przyjazne dla mopsów i spotykamy się raz na kwartał w liczbie wielkiej. Zawsze około 30 osobników i ich właścicieli wymieniając doświadczenia i dzieląc się szczęściem z posiadania tych wspaniałych psów.

Abstrahując od powyższego, mamy nadzieję, że Puma znajdzie najfajniejszy dom, niezależnie od tego którą Rodzinę Zarząd dla niej wybierze.

Pozdrawiam serdecznie z Katowic
Asia

ojej Asia gratulujemy tej decyzji, trzymamy kciuki ! ucałuj swoje panienki są cudowne wpisz w dziale Meldunki chęć adopcji i wizyty PA no i oczywiście ankiete trzeba wysłać

_________________
Im bar­dziej poz­naję ludzi, tym bar­dziej kocham zwierzęta.

Niech to chudy byk! Próbowałam wszystkiego: próśb, gróźb, złorzeczenia... Ankieta PA mi się nie otwiera!

Super decyzja Asiu !! może kolejny mopsik zasili szeregi Katowic ;D

Asia wysłałam Ci ją właśnie w treści PW. Skopiuj proszę do Worda i jak uzupełnisz to odeślij na ankiety@zalogabulldoga.org

Dziękuję Magdo. Wysłałam.

Cała tymczasowa rodzina Czarnej Perełki trzyma bardzo mocno kciuki za najwspanialszy dom pod słońcem dla niej. PUMKA jest bardzo spokojnym, grzecznym, kochanym i mało wymagającym pieskiem.

zdjęcia super a znając nasze panie kapitan dom będzie najlepszy pod słońcem.
Jutro będziemy w Warszawie i mam nadzieję,że pogoda dopisze

_________________
Im bar­dziej poz­naję ludzi, tym bar­dziej kocham zwierzęta.

Wierze z całego serca, że dziewczyny wybiorą dom dla Pumy najlepszy z najlepszych życzymy miłego pobytu w Warszawie, a co do pogody to nie chce zasmucać, ale niby po południu ma padać deszcz

O nie ;( a ja liczylam na słoneczko .... a Puma nadal tak dzielnie spaceruje? ,)

_________________
Im bar­dziej poz­naję ludzi, tym bar­dziej kocham zwierzęta.

To ja tym bardziej trwam w zachwycie i juz nie mogę doczekać się decyzji albowiem po raz pierwszy w życiu mam szanse mieć "mało wymagającego" psa! Dotychczas lądowały u nas okazy, których nikt nie chciał bo były nieefektowne i zbyt chore (Beczka - znaczna nadwaga, trzy przepukliny, choroba nerek, poważne odpały psychiczne; Bigotka - nadwaga, dramatyczne problemy skórne, choroba oczu, nadpobudliwość). Teraz pojawiła się możliwość współmieszkania ze zdrowym, przez siebie wybranym mopsem i to w dodatku czarnym...

Wczoraj miałam okazję przymierzyć się do tej roli, bo byłam na zlocie Mopsów Śląskich i wypożyczyłam do foto również adoptowaną czarną mopsicę:



Przy okazji polecam pub Bellmer Caffe jako przyjazny czworonogom: https://www.facebook.com/pages/Bellmer- ... 81?fref=ts

Asiu, jak to Wy będziecie wybrańcami to kolory Wam się wyrównają

Piekna Pumka, czarnula

Kurcze Asia no faktycznie pasuje do Ciebie ten czarny mops jak ulał

_________________
Agnieszka

zgadzam sie, bezowy i czarny pieknie razem sie komponuja

Tylko pozazdrości takiej cudownej gromadki


Z tego co już zdążyliśmy zaobserwować Puma jest bardzo delikatna, wrażliwą i uczuciową sunią, jej stosunek do ludzi dorosłych jak i dzieci jest wzorowy, żadnych oznak agresji po prostu pod tym względem pies idealny. Inaczej jest z innymi psami, bardzo stroni od towarzystwa dorosłych osobników, jak tylko jakiś do niej podchodzi to tylko patrzy jak uniknąć kontaktu, nie ma żadnego obwąchiwania tym bardziej żadnej zabawy, jedynie szczeniaki wzbudzają jej zainteresowanie, ale chyba dlatego że odzywa się instynkt macierzyński.
Jeżeli chodzi o zdrowie Czarnulki to na dzień dzisiejszy tylko do zdjęcia kamień na zębach, ale jutro jedziemy na badania krwi to będę mogła napisać coś więcej.