Oj Mania chyba nie chcę się stroić na święta

I co, dała się w końcu ustroić?

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

Co U was? Jak Maniusia?
Na Sylwestra też miała wieczorową kreację? Jak zniosła wystrzały?

_________________
W moim sercu, jak na kanapie - rozłożył się buldog i chrapie...

Maniusia miewa się całkiem całkiem rozszałała się dziewczyna na dobre.
Mieszkamy na wsi pod samym lasem a nawet bym powiedział w lesie , tutaj nikt nie strzelał, strzelali w mieście ale donas ten chalas nie dotarł ,także nasze psy są w lepszej sytuacji niż "reszta "mieszkających w mieście .
Maniuśka, przeobraziła się w Manie wszystko co zostaje na podłodze dłużej niż minutę jest jej . Są tego też plusy - dzieci w końcu się nauczyły sprzatać po sobie od razu a nie później ,bo inaczej później nie mają już co sprztac
Zaczynają pojawiać się straty
- pogryziony koszyk na drewno pod piecem
- nadgryziony róg stołu drewnianego pod TV
- niezliczone ilości Lego -zjedzone
to kilka z duuuużej listy, ale chwilowo mam zaćme co jeszcze

Tak jak rozbrykała się w kwestii zabawek i niszczenia ,tak i zaczyna zaczepiać amstaffa a skutki są później opłakane, dodam że to nie chec zabawy a poprostu dominacja . Drago -jak na amstaffa przystało znosi to ze skulonym ogonem, ale jak już przesądza i raz to zrobiła ,żadne z nas nie zauważyło i była szarpanina. Mańka jak to buldog ,uparta jak osioł zamiast popuscic bo pies ,większy i silniejszy to jeszcze go atakowała i "krew się polała " skończyło się na niedużym niie groźnym strupie na pućku ,a Drago - ujmą na honorze ,że on pies ,pierwszy domownik musiał odpuscić za namową pańci
Także takie oto wieści z frontu u zadziornej Mani
Zostałam sama na polu bitwy (dzieci + zwierzyniec ),więc doba zdecydowanie za krótka na ogarnięcie tego wszystkiego ,obiecuję jak tylko się wyspie (czyli za jakieś 3 lata ) to wrzuce jakies fotki

_________________
My i oni ------ duet idealny

O nie, nie... Tyle czekac nie damy rady. A to Mania, zadziora... Maniu do braciszka z zębami?

3lata?
Czy Ty chcesz, żeby ciotka Natalia oszalała z tęsknoty?!?

A na poważnie - warto ćwiczyć z Maniurą oddawania. Bo obrona zasobów (chociaż ma swoje plusy - sprzątające dzieci ) nie jest wskazana...

p.s. a jak zdrowie Mani? Może coś ją np. boli i stąd to niszczenie? (zagryza ból)...albo może się coś wydarzyło i pies wyczuwa Was nastrój i odreagowuje (spotkałam się z takim przypadkiem!)

Trzymam za Was, kochani, kciuki!

Taka dygresja - ja zawsze mówiłam: "co tam zniszczenia...ta radość dzika...za wszystko inne zapłacę kartą MasterCard..."

_________________
W moim sercu, jak na kanapie - rozłożył się buldog i chrapie...

Nie przychodzi mi do głowy żadna taka sytuacja w której bym zauważyła ,to o czym piszesz , wydaje mi się że poprostu potrzeba gryzienia "drewna " ale też nie jest to w jakiś chorych ilościach zebym się tym jakos stresowala ,ale dziękuję za zwrócenie na to uwagi i będę miała go na uwadze. Ci do zdrowia - zdrowiutka jest i nie zauważyłam żeby coś złego się działo. Mieliśmy chwilę problem z wypadaniem sierci-takim nadmiernym , ale szybko się okazało że to karma, zmieniliśmy i już jest ok
Zaraz wrzuce jakies fotki z dzisiejszego spaceru

_________________
My i oni ------ duet idealny

Na specjalne życzenie Cioci Natalii ,zdjęcia z dzisiejszego spaceru

_________________
My i oni ------ duet idealny

Super spacerek a Ty Maniula ci język ciotkom wytykasz

Jaki slodki berbeć w rym różu!

Jak masz wrazenie ze chodzi o drewno - pomysl o kupnie korzenia. Torgas to taki oryginal. Ale na zooplusie sa tez inne (chyba tansze).

Ale np. poroze jelenie. Tez fajna sprawa

_________________
W moim sercu, jak na kanapie - rozłożył się buldog i chrapie...

Niech Cię nie zwiedzie ten słodki róż , to tylko przykrywka a pod nią istny aż strach się bać czasem .

Dziękuję za radę, już szukam ,kupuje i zobaczymy co i jak .
Jak sobie teraz analizuje , co próbujesz gryźć to w 90% jest to drewno, pochodne drewna, a że w domu mamy tego cała masę to ma co robić dziewczyna i tym samym nie nudzi się . Ale z drugiej strony , czemu mialabym jej zabraniać gryźć drewna - np., które sama jej dam,czy może jej zaszkodzić ? bo gryzie ale nie zjada

_________________
My i oni ------ duet idealny

Są dni kiedy jest między nimi walka, ale jak tylko piec rozgrzewa się do czerwoności - obydwoje zgodnie pod nim śpią

_________________
My i oni ------ duet idealny

ale się wygrzewają przy piecyku

_________________
Kasia, Afera i Rumba

Leżałabym tam przy nich...adoptujcie mnie też!

_________________
W moim sercu, jak na kanapie - rozłożył się buldog i chrapie...

Jak nie jesteś "droga w utrzymaniu " to dawaj, może jeszcze się znajdzie kawałek podłogi

_________________
My i oni ------ duet idealny

I jak tam? udało Ci się kupić jakiś gryzak dla diablicy?

I jak się psy dogadują?

_________________
W moim sercu, jak na kanapie - rozłożył się buldog i chrapie...

Od tamtej awantury , póki co cisza na froncie , do tego stopnia że nawet potrafią we dwójkę być w łazience bez kontroli. A czemu w łazience bez kontroli ,bo w łazience jest ich karma i myślą że jak ktoś po raz setny wchodzi do łazienki to na pewno po to ,żeby im dać jeść i biegną do łazienki

_________________
My i oni ------ duet idealny

Matka Ty nam lepiej powiedz w sekrecie kiedy zacumujecie

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

Jak to ? Nie rozumiem, ? Przecież Mania jest nasza ,adoptowaliśmy już ja

_________________
My i oni ------ duet idealny

Nice chodzi o to, że nadal jesteście w redzie a nie w zacumowanych więc pewnie jeszcze jakieś formalności do dopełnienia są

_________________
Kasia, Afera i Rumba