Teraz jest Śr kwi 16, 2025 6:58 am


Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 195 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Pt wrz 08, 2017 2:10 pm 
Avatar użytkownika


Starszy Marynarz Dom stały (4 psy)


Dołączył(a): So lip 16, 2016 4:18 pm
Posty: 2555
Przyda się wam rodzeństwo z pewnością :) On jest przepiękny, chyba za każdym razem już będę się powtarzać.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pt wrz 08, 2017 7:10 pm 


Starszy Marynarz Dom stały (3 psy) Transport


Dołączył(a): Śr lis 23, 2016 12:18 pm
Posty: 2073
Buzzik niezły przystojniak z Ciebie... A w tych szelkach wymiatasz:-) świetne wieści, świetne fotki... Teraz czekamy tylko na wpis "Buzz ma siostrę/brata" :-) z własnego doświadczenia wiem, ze czasami niespodziewanie trafia się rodzeństwo i wtedy ślubny jest nawet BARDZO.... Za:-)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt paź 03, 2017 11:13 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (2 psy)


Dołączył(a): Cz sty 08, 2015 5:53 pm
Posty: 127
Widzę, że strasznie dużo czasu minęło od naszego ostatniego wpisu, więc mimo nawału pracy postaram się krótko uzupełnić:
-ogólnie: żyjemy i mamy się dobrze, Bazyliszek (odpukać) zdrowy i to najważniejsze, trochę schudł, chociaż poza mną mało kto to widzi :P
-zaliczyliśmy pierwszą rozłąkę w związku z wyjazdem, na który bezwzględnie nie mogliśmy chłopaka zabrać, a który zaplanowaliśmy na długo przed adopcją. Zrobię wszystko, żeby była to też rozłąka ostatnia-miał zapewnioną opiekę zaufanych osób, które zamieszkały z nim na miejscu u nas w domu, ale nie ułatwiał pugsitterom życia, a po naszym powrocie dość długo minęło, zanim wrócił do swojego normalnego rytmu (chociaż radość psa, który orientuje się, że rodzina do niego wróciła, jest nie do porównania z niczym innym!)
-zaliczyliśmy również nasze pierwsze mopsie spotkanie (i pierwsze spotkanie łódzkich mopsów w ogóle), po którym jestem już absolutnie pewna, że powinien mieć rodzeństwo. I mam bardzo mocne wrażenie, że rodzeństwo powinno być tej samej rasy-na zlocie inne mopsiki wyraźnie dodawały mu energii i chęci do zabawy, a buldożki mocno go onieśmielały... Póki co, moje dylematy pozostają czysto teoretyczne, bo małżonek nadal nie chce się zgodzić na drugiego psa w domu, nawet na tymczas. Ale pracujemy nad tym ;)
-Bazyl chyba czuje się u nas coraz pewniej, bo zaczyna przejawiać dużą asertywność w różnych kwestiach-na przykład jeżeli chodzi o zdjęcia. Strasznie trudno go sfotografować, bo zamiast pozować, albo przychodzi się miziać, albo ostentacyjnie oddala się z miejsca sesji ;) Dlatego większość zdjęć jest robiona ukradkowo-albo przeciwnie, pozowana w miejscu, z którego delikwent nie ma jak uciec. Ale wbrew pozorom, podczas robienia poniższych zdjęć, nie ucierpiał żaden mops!


Załączniki:
Komentarz: Co? Znowu zdjęcia?! Naprawdę wszyscy muszą wiedzieć, że mam nowy pas (tym razem jeansowy), bo dalej mi się zdarza znaczyć teren? Lepiej byś napisała, że jak mi się akurat nie chce znaczyć, to potrafię spokojnie wytrzymać bez siurania cały dzień! O!
22199290_10155835376242425_746172465_o.jpg
22199290_10155835376242425_746172465_o.jpg [ 108.17 KiB | Przeglądane 3022 razy ]
Komentarz: Tak, mam eleganckie nowe szelki. Nie, wcale nie wylewam się z nich górą. To jest grzywa, nie wałeczki tłuszczu! Foch za takie niecne insynuacje!
22207106_10155835371807425_1192478219_n.jpg
22207106_10155835371807425_1192478219_n.jpg [ 77.42 KiB | Przeglądane 3022 razy ]
Komentarz: Z Balbiną niby podchodzimy coraz bliżej siebie, ale ona wciąż jakoś się nie cieszy na mój widok. Ja na jej widok nic nie robię, ale jak widzę, że matka ją głaszcze albo bierze na ręce, robię najsmutniejszą minę na świecie...
22264516_10155838412802425_1970582478_n.jpg
22264516_10155838412802425_1970582478_n.jpg [ 48.34 KiB | Przeglądane 3022 razy ]
Komentarz: Byliśmy na mopsim zjeździe. Fotografować się specjalnie nie dałem, ale ktoś mnie jednak przyłapał na gorącym uczynku, jak podpijałem z cudzej miski... Ten gostek obok mnie miał 4 miesiące i ważył 15 (!!!) kilo! A mówią, że to ja jestem ciężki...
22104532_1116816905118133_9063837550009380967_o.jpg
22104532_1116816905118133_9063837550009380967_o.jpg [ 358.36 KiB | Przeglądane 3022 razy ]
Komentarz: Matka mi założyła muchę, żebym się elegancko prezentował, i rzeczywiście-komplementów dostałem mnóstwo, ale masa ludzi brała mnie za suczkę... :/
22264526_10155838409512425_33798938_n.jpg
22264526_10155838409512425_33798938_n.jpg [ 136.8 KiB | Przeglądane 3022 razy ]
Komentarz: A do tego część drogi powrotnej przejechaliśmy komunikacją miejską! To była pierwsza moja taka podróż, matka mnie wiozła w specjalnej torbie, i po minie chyba widać, co o tym wszystkim myślałem...
22219483_10155838410522425_527371818_o.jpg
22219483_10155838410522425_527371818_o.jpg [ 142.37 KiB | Przeglądane 3022 razy ]
Komentarz: ...zdecydowanie lepiej było wyjść z torby, już w znajomym samochodzie, i się na niej położyć!
22243567_10155838411422425_371455443_o.jpg
22243567_10155838411422425_371455443_o.jpg [ 160.01 KiB | Przeglądane 3022 razy ]

_________________
Yaro-z nami od 10.10.2021
Betty-z nami od 10.07.2024

Elf i Bazyl-za Tęczowym Mostem, ale w sercu z nami na zawsze!
Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Śr paź 04, 2017 6:35 am 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies) Dom tymczasowy


Dołączył(a): Pn sty 02, 2017 9:14 pm
Posty: 2855
Dla rodzeństwa jestem jak najbardziej na tak :D :D :D miejmy nadzieję, że nad małżonkiem da się jeszcze popracować :D Szele przepiękne!!!

_________________
Kasia, Afera i Rumba


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Śr paź 04, 2017 8:44 am 


Dom Fundacyjny


Dołączył(a): Śr cze 01, 2016 7:32 pm
Posty: 9238
Lokalizacja: Poznań
Ależ super fotorelacja!!! Uwielbiam takie :D Chcę więcej! 8-)

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

Obrazek

Obrazek


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Śr paź 04, 2017 11:33 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): N lut 05, 2017 8:52 pm
Posty: 1514
ten jęzor <3

_________________
"Prawdziwy charakter człowieka można poznać po tym, jak traktuje zwierzęta"


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz paź 05, 2017 1:56 pm 
Avatar użytkownika


Starszy Marynarz Dom stały (4 psy)


Dołączył(a): So lip 16, 2016 4:18 pm
Posty: 2555
Pracuj koniecznie nad mężem! Co dwa psy, to nie jeden :mrgreen:
A chłopak ciągle rozkwita.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: So gru 30, 2017 8:28 pm 


Dom Fundacyjny


Dołączył(a): Śr cze 01, 2016 7:32 pm
Posty: 9238
Lokalizacja: Poznań
W imieniu Mechaników pokładu Załogi Bulldoga oraz wszystkich użytkowników forum prosimy o uaktualnienie wątku podopiecznego.

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

Obrazek

Obrazek


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz sty 04, 2018 8:04 pm 


Dom Fundacyjny


Dołączył(a): Śr cze 01, 2016 7:32 pm
Posty: 9238
Lokalizacja: Poznań
W wielu portach zacumowali już nasi załoganci.
Bardzo prosimy byście byli trochę bardziej na informacje o nich otwarci.
Załogowe forum to nasz "stół" do relacji
I bynajmniej nie chodzi w nim o to by meldować o codziennym menu kolacji."

To Wasze porty stały się ich domami, niejednokrotnie po ciężkich, burzliwych rejsach.
To u Was uczą się prawdziwego życia, jesteście ich przewodnikami, ostoją, opiekunami, część z Was nazywa siebie buldozimi rodzicami…
Piszcie nam o ich zdrowiu, małych i dużych sukcesach, śmiesznych zdarzeniach.
Nie skąpcie nam zdjęć czy filmików kręconych z ukrycia.
Gdy macie problemy jesteśmy do dyspozycji, w grupie siła, może wiedza nasza pomoże a z czasem to Wy będziecie ekspertami, którzy pomogą innym.
Co najważniejsze, gdy kciuki mamy trzymać dajcie nam znać.
Na informacje czekamy, jak na załogową rodzinę przystało.
Dla Was Marynarze to również wypełnienie zapisów umowy adopcyjnej - to tak delikatnie tu wtrącamy...

Zatem Drogie Porty, czekamy na wieści z Waszych ziemskich i nieziemskich podróży! Ahoj!

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

Obrazek

Obrazek


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pt sty 19, 2018 12:30 am 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (2 psy)


Dołączył(a): Cz sty 08, 2015 5:53 pm
Posty: 127
Biję się w piersi, bo faktycznie dawno nic u Bazyliszka nie pisałam. Mam nadzieję, że chociaż trochę tłumaczy mnie fakt, że regularnie wspominałam o nim w wątku Elfa, chciałam nawet poprosić administrację o połączenie wątków, ale wyszło, jak wyszło :cry: , więc wracam tutaj.
Tak naprawdę, to u Bazyla jest trochę jak w polskich filmach-nuda, nic się nie dzieje. Nauczyliśmy się bardzo doceniać taką nudę ;) Od czasu ostatniego posta, chłopak dopracował trochę wskakiwanie na łóżka (co oznacza, że ma w domu jedno, na które wskakuje ze 100% skutecznością, ale nie bardzo umie zeskoczyć i drugie, na które udaje mu się dostać, jak coś akurat leży obok i może to wykorzystać jako schodek) i okazało się nagle, że potrafi przybijać "piątkę" (nie mylić z podawaniem łapy!), obie umiejętności opanował w sumie bez naszego udziału-my tylko je odkryliśmy... Zapoznał się też ze śniegiem-nie wiem, czy w poprzednim życiu w ogóle miał z nim kontakt, bo na naszym pierwszym "białym" spacerze był w takim szoku, że w ogóle się nie załatwił, mimo moich licznych próśb i sugestii. Na szczęście ogarnął temat, chociaż dalej ma do śniegu stosunek ambiwalentny-raz bawi się w pług, ryjąc w zaspach, innym razem na sam widok robi zrozpaczoną minę i próbuje wymusić jak najszybszy powrót do domu. Jakiś czas temu zmieniliśmy mu karmę na bezzbożową Brit Care Senior Salmon & Potato, która służy mu rewelacyjnie-sierść piękna, kupy jak trzeba, fałda i uszy czyściutkie, energii całkiem sporo (chociaż najchętniej dość oszczędnie ją wykorzystuje ;) ), tylko właśnie zmniejszyliśmy mu porcje, bo za nic w świecie schudnąć nie chce... Zabraliśmy go z konieczności na jedną z Elfowych wizyt u weterynarza i jak usiadł na wadze, ucieszyliśmy się, że udało mu się zgubić chociaż pół kilo... Pani wetetynarz zerknęła i błyskawicznie ostudziła nasz entuzjazm-okazało się, że pieseł się oparł o ścianę, a po zmianie pozycji na prawidłową zrobiło się z powrotem 10 kilo, jak zawsze... Na tej samej wizycie zabłysnął również atakiem zazdrości o Elfowy opatrunek na wenflonie, po którym dostał własny opatrunek-z dumą nosił go przez dwa dni, a jak zsunął mu się z łapy, pilnował jak oka w głowie, dopóki któreś z rodziców nie przyszło i nie poprawiło... To wydarzenie dość dobrze pokazuje, jaki był z niego adopcyjny brat-przez ponad miesiąc pobytu Elfa u nas, ani razu nie wykazał choćby śladów agresji, dawał mu pić ze swojej miski, ale też nie wszedł z nim w żadną zażyłość (żaden z chłopaków nigdy nie położył się na legowisku drugiego i poza spacerami spędzali czas całkiem osobno), a o wszelkie przejawy uwagi (mimo, że miał zagwarantowany czas tylko dla siebie, i szczególne przywileje, jak branie na kolana, które w przypadku Elfa było technicznie średnio wykonalne ;) ) był zazdrosny (bardzo ułatwiło mi to zakraplanie oczu-przedtem stawiał czynny opór, ale jak przyuważył, że zakraplam brata, ustawiał się w kolejce, żebym go czasem nie pominęła ;) Gorzej, że nie wiem, czy z zazdrości o Elfa i okazywaną mu uwagę, czy biorąc z niego przykład-bo Elfiś w końcówce życia nie kontrolował wypróżnień-zaczął nam się intensywnie załatwiać w domu i jeszcze jesteśmy na etapie dochodzenia z tym do ładu...) I szczerze mówiąc, nie zauważyłam, żeby bardzo przeżywał odejście Elfa czy żeby specjalnie go szukał-a na pierwszych spacerach znów odbywanych w składzie jeden na jeden wydawał się zachwycony faktem, że ma mnie znowu na wyłączność...
I to by było na tyle-poza tym, tak jak wcześniej, Bazyliszek spędza dnie głównie śpiąc i będąc mizianym (tutaj też mamy pewien postęp-albo przekonał się do naszej czteroletniej Drugorodnej, albo zrozumiał, że opór jest bezcelowy i pozwala jej na różne rzeczy-na przykład robienie "kurczaka", czyli wykładanie go na plecy i mizianie po brzuchu-bez protestów :) ), na Gwiazdkę dostał specjalny plecak-nosidło, który zamierzamy zabrać ze sobą na wakacje, żeby nie zamęczyć chłopaka przy dłuższych trasach pieszych (próbujemy go przyzwyczajać do siedzenia w środku, na razie się udaje, jeśli przekupimy go marchewką ;) ), zdrowotnie nic mu nie dolega (i odpukać! oby jak najdłużej!), szykujemy się na łódzkie mopsio-buldożkowe Walentynki. Wrzucam kilka zdjęć-większość jest jeszcze z końcówki grudnia i samego początku stycznia, przepraszam, ale nie bardzo mam na razie serce do fotografowania... Życzcie nam, proszę, żeby taka nuda trwała w najlepsze. A ja postaram się opisywać ją bardziej regularnie!


Załączniki:
Komentarz: Tak to właśnie zwykle wyglądało-cisza, spokój, ale żeby ich zmieścić razem w kadrze, trzeba było robić panoramę ;)
IMG_20171225_113530.jpg
IMG_20171225_113530.jpg [ 18.93 KiB | Przeglądane 2979 razy ]
Komentarz: W węższym kadrze dawało się chłopaków ustrzelić na spacerach (tu pokaz mody: po lewej Przyduża Derka, po prawej Przymały Sweterek :P )
IMG_20171221_095305.jpg
IMG_20171221_095305.jpg [ 84.43 KiB | Przeglądane 2979 razy ]
Komentarz: Matka, te dzieci to one mnie miały na spacer wyprowadzać, a nie lód na kałużach rozbijać! Protestuję!
IMG_20171221_095536.jpg
IMG_20171221_095536.jpg [ 104.91 KiB | Przeglądane 2979 razy ]
Komentarz: Jedyny moment braterskiego odruchu pod tytułem "Matka, duży zaniemógł, weź coś z tym zrób!" Wystąpił na samym początku Elfiej choroby, potrwał 30 sekund i więcej się nie powtórzył...
IMG_20180104_202200.jpg
IMG_20180104_202200.jpg [ 51.25 KiB | Przeglądane 2979 razy ]
Komentarz: Się zdobyło sławę jako "chłopak z kalendarza", to teraz się czasem trzeba wystroić i zapozować (jak tutaj, do kartki urodzinowej dla szwagierki rodziców...)
IMG_20180112_071915.jpg
IMG_20180112_071915.jpg [ 38.51 KiB | Przeglądane 2979 razy ]
Komentarz: Najświeższe ujęcie: poza "Matka, zdejm mie ten kaptur! Ale już!"
IMG_20180114_113710.jpg
IMG_20180114_113710.jpg [ 101.84 KiB | Przeglądane 2979 razy ]

_________________
Yaro-z nami od 10.10.2021
Betty-z nami od 10.07.2024

Elf i Bazyl-za Tęczowym Mostem, ale w sercu z nami na zawsze!
Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pt sty 19, 2018 12:24 pm 


Mechanik pokładowy Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Śr lip 06, 2016 12:52 pm
Posty: 1985
Relacja fajna, szczegółowa jak jak lubię :) Jak jest nuda u starszych piesków to jest dobrze i nie ma co na to narzekać. To dobrze, że Bazylek nie tęskni za Elfikiem może miesiąc czasu to dla niego za mało aby się przywiązać.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: N sty 21, 2018 10:23 am 


Dom Fundacyjny


Dołączył(a): Śr cze 01, 2016 7:32 pm
Posty: 9238
Lokalizacja: Poznań
Uwielbiamy nudę i uwielbiamy Twoje relacje <3

Też myślę, że miesiąc to było za mało na nawiązanie relacji pomiędzy chłopakami... Dla Bazylka to dobrze oczywiście, bo nie przeżył stresu :*

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

Obrazek

Obrazek


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: N sty 21, 2018 1:53 pm 
Avatar użytkownika


Starszy Marynarz Dom stały (4 psy)


Dołączył(a): So lip 16, 2016 4:18 pm
Posty: 2555
Cudnie mu w tym sweterku! Mam nadzieję, że Bazyl zdąży jeszcze wykazać się braterskim talentem wobec nowego rodzeństwa.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn sty 22, 2018 10:37 am 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies) Dom tymczasowy


Dołączył(a): Pn sty 02, 2017 9:14 pm
Posty: 2855
no sweter czadowy :D

_________________
Kasia, Afera i Rumba


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn sty 22, 2018 2:31 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (2 psy)


Dołączył(a): Cz sty 08, 2015 5:53 pm
Posty: 127
Tak coś czułam, że sweter się spodoba ;) A fakt, że Bazyla nie załamało zniknięcie brata, też mnie bardziej cieszy, niż martwi (zdecydowanie wystarczy mi żałoba własna, dzieci-i przede wszystkim mojego męża, który bardzo, bardzo się do Elfa przywiązał). I myślę, że kolejna adopcja-albo przynajmniej tymczas (chociaż mam poważne obawy, że żaden tymczas nigdzie dalej się od nas nie ruszy... ;) ) to tylko kwestia czasu (na spacerach-i w wielu innych sytuacjach-strasznie mi brakuje drugiego psiaka...), ale musimy ten czas sobie dać, żeby trochę ochłonąć. A na razie-dzisiejsze zdjęcie mojego puchatego termoforka, który dzielnie wspiera mnie podczas choroby...


Załączniki:
Komentarz: Mops w środowisku naturalnym :)
IMG_20180122_122147.jpg
IMG_20180122_122147.jpg [ 40.16 KiB | Przeglądane 2974 razy ]

_________________
Yaro-z nami od 10.10.2021
Betty-z nami od 10.07.2024

Elf i Bazyl-za Tęczowym Mostem, ale w sercu z nami na zawsze!
Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn sty 22, 2018 8:47 pm 


Starszy Marynarz Dom stały (3 psy) Transport


Dołączył(a): Śr lis 23, 2016 12:18 pm
Posty: 2073
Kłębuszek miłości...


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt sty 23, 2018 8:49 am 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies) Dom tymczasowy


Dołączył(a): Pn sty 02, 2017 9:14 pm
Posty: 2855
No proszę jak mąż zmiękł :D kto by się spodziewał :D ale mój chłop też długo był nieugięty a teraz to tylko Rumbusia Rumbusia :roll: :D :D :D :D :D

_________________
Kasia, Afera i Rumba


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: N lut 11, 2018 11:46 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (2 psy)


Dołączył(a): Cz sty 08, 2015 5:53 pm
Posty: 127
Ahoj! Tym razem naprawdę krótko.
Sytuacja na wszystkich frontach stabilna, chociaż chwilowo okres nudy się skończył i dzieją się różne, przeważnie fajne, rzeczy... Dzisiaj byliśmy na łódzkich Mopsio-Buldożkowych Walentynkach, do dobrej jakości zdjęć z samej imprezy jeszcze się nie dorwałam, więc na razie tylko pochwalę się tym, co poniżej ;) Dłuższa relacja i więcej zdjęć, nie tylko z Walentynek, niebawem!


Załączniki:
Komentarz: Jestem matkom celebryty!
27836417_10156229827592425_957153678_o.jpg
27836417_10156229827592425_957153678_o.jpg [ 92.51 KiB | Przeglądane 2965 razy ]

_________________
Yaro-z nami od 10.10.2021
Betty-z nami od 10.07.2024

Elf i Bazyl-za Tęczowym Mostem, ale w sercu z nami na zawsze!
Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn lut 12, 2018 5:10 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies) Dom tymczasowy


Dołączył(a): Pn sty 02, 2017 9:14 pm
Posty: 2855
nie mógł wygrać nikt inny :D

_________________
Kasia, Afera i Rumba


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt lut 13, 2018 2:31 pm 


Starszy Marynarz


Dołączył(a): Wt kwi 12, 2016 12:04 pm
Posty: 610
Lokalizacja: Poznań
Gratulacjonen!

_________________
W moim sercu, jak na kanapie - rozłożył się buldog i chrapie...


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 195 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 pasażerów


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Theme created StylerBB.net
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL