Kochany jest będzie miał dobrze

Mi się Magnes podoba jak nie wiem . I w ogóle jak by go nie zwać, podoba mi się

_________________
_________________________________________________________
Kabanos/Paco - w domu wołają na mnie Szarik. Też dziwnie..

Popieram w 100%

_________________
Kasia, Afera i Rumba

Magnes

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

Co nowego u Was

U nas sielanka
Cud,miód,malina
Naprawdę jestem pod wielkim wrażeniem, jaki podopieczny nam się trafił. Nie mogę nic złego powiedzieć, bo jestem zachwycona Paniczem. Po tych kilku dniach u nas, myślę,że już poczuł się pewnie i bezpiecznie. Widzę zmianę zachowania z dnia na dzień. Nie ma już chodzenia za mną krok w krok. Teraz to nawet głowy nie podniesie, by sprawdzić kto idzie. Leży i pachnie
Z Janem coraz lepiej. Najpierw w oddzielnych pokojach, potem w jednym, ale na osobnych legowiskach, a dziś już plecki sobie grzeją na jednej poduszce, którą im z łoża małżeńskiego podarowałam, bo w pierwszych dniach MagnEs olał Janowi posłanie, więc poszło do kasacji. Kocyk ,który dałam okazał się niegodny buldozich zadków, bo któryś ( nie wiem który - nikt się nie przyznał - lub też współpracowali ze sobą) , podczas nieobecności ,ściągnął sobie mój ciepły sweter z szafki, ubił, ugniótł, zwinął w kulkę i i tak sobie bezczelnie na nim spał No to zrozumiałam aluzję,że francuskie pieski nie śpią na twardym i poduchę jedną spisałam na straty.
Moje dzieci polubiły MagnEsa. On je chyba też. Pan Jan może w końcu więcej pospać. Choć on to leń śmierdzący i rzadko chciał się bawić. Przytulać, miziać, drapać się pozwalał,ale nie za długo. A Książę tylko czeka na hasło. Starszej córce grzeje nóżki podczas oglądania bajek , z młodszą natomiast dogadują się idealnie, bo ich rozumki są na podobnym poziomie, więc albo się gonią, albo nie wiem w co się bawią , grunt,że ta śmieje się w głos, że 'hau hau' za nią chodzi, a ten chyba myśli,że ona jakieś jedzenie zaraz rzuci ,więc twardo za nią truchta i tak od pokoju do pokoju. Zabawa na całego
Dziś byliśmy u weta. Manicure i pedicure zrobiony. Uszka czyste i lśniące. Czeka nas teraz badanie krwi, a później operacja podniebienia i nosa, połączona z kastracją. Po weekendzie majowym będziemy działać w tym temacie. Obywatel zachowywał się wzorowo, aż Pani dr zasugerowała,że to takie w niebuldozim stylu. Ciasteczko w nagrodę nawet sobie odpuścił ,pokazując nam ,że on tam nie dla ciasteczek przychodzi.
Oglądały go dwie Panie dr . Obydwie stwierdziły,że jego "chrap' jest bardzo głośny i ma duże problemy z oddychaniem - miały aż problem,żeby serducha mu posłuchać. Operacja odbędzie się jak najszybciej, póki jeszcze upałów nie ma.

A teraz to co tygryski lubią najbardziej

_________________

Ale superowe braciszki ! Fajnie.że tak się szybko u Was dobrze poczuł

_________________
Kasia, Afera i Rumba

No super chlopaki sie przytulaja
A Magnusik jak pięknie blyszczy

Takie mam jeszcze pytanie do doświadczonych Was
Magnus to taki wybredny typ jeśli chodzi o jedzenie. Dotychczas był karmiony jedzonkiem typu pedigree i innymi raczej marketowymi karmami. Jutro szoping, więc chciałam mu kupić coś lepszego, by masy chłop nabrał.
Problem w tym,że on na suchą karmę kręci nosem. Muszę go oszukiwać dodając choć trochę sosiku z puszki lub kawałki mięska lub czegokolwiek co mu lepiej pachnie. Samo suche może stać cały dzień i nie ruszy, albo zje kilka kulek. Suche z wkładką już lepiej wchodzi. Do tego to jego podniebienie utrudnia mu przełykanie. Jasiową karmę jakoś lepiej wcina, bo tam małe kulki.
Co polecacie?? Lepiej iść w suche czy w puszki w jego przypadku ?? Czy jest szansa,że jakaś lepsza sucha karma mu zasmakuje ?? W jakie firmy uderzać ? Bo Jan to alergik i od lat je z/d głownie z tych samych firm - jemu karmę umiem kupić. A co fajnego rynek oferuje dla niealergika i chudzielca??? help !

_________________

Ja specem nie jestem i doświadczeniem też nie grzesze ale może brit care albo taste of the wild?

_________________
Kasia, Afera i Rumba

Dobranoc

_________________

Brita mielismy kiedys..a to drugie zaraz obczaję cóż to za specjały

_________________

U nas bardzo dobrze wchodzi taste of wild (wersja z czysta rybka) puszki plus sucharki purizon (tez wersja z czysta ryba) ale smaków jest mnostwo...

_________________
https://www.instagram.com/trufelita/

Tak u nas też z TOTW dobrze się sprawdza pacific stream i sierra mountain jaki już magnesik wyluzowany leży bezuszkiem do góry! Super

_________________
Kasia, Afera i Rumba

Nasze oba też są na taste of the wild a Gizmo kiedyś też był wybredny a odkąd przeszliśmy na TOTW wcina aż mu się uszy trzęsą. Wszystkie smaki są spoko ale my zostaliśmy na stałe przy rybie (pacific stream) bo ladna kupka i najlzejsze bonki ogólnie dobry skład

my co prawda nie bulgotek a Shihtzu ale też przeszlismy na taste of the wild

Moja Jadzia również poleca taste of the wild. Zero problemów z gazami

Jeszcze jedno - karmę kupujemy na stronie ekarma.pl. Polecam ponieważ 1kg taste of the wild kosztuje 14zł. U nas na okolicy w sklepach ta sama karma kosztuje 28zł za kilogram. Karma dociera do nas w dwa dni kurierem wiec to też nie jest problem
Pozdrawiam,
Andrzej

My kupujemy na zoozone.pl od przeszło 2 lat

W szantach mamy założony wątek o karmach, poczytaj, na pewno cos wybierzesz
viewtopic.php?f=37&t=79