domku dla Tosi gdzie jesteś? taka piękna dziewczyna i nikt jej nie chce? niemożliwe

_________________
Aga Darek i córunia Verunia

Widocznie jeszcze troszkę trzeba poczekać na ten najfantastyczniejszy domek Tosi. Tosiu jesteś urocza

Tosia dziękuje za komplementy.

Mały update. Ogólnie Tosi sytuacja skórna znacznie się poprawiła. Pyszczek jest biały (z resztą jak widać na wcześniejszych zdjęciach), łapy też już prawie białe. Krwiak też się wchłonął ale niestety lekarz twierdzi że przyklapnięte ucho już jest pozostanie do końca, chociaż w sumie to dodaje jej uroku.

Widać też po jej zachowaniu że się lepiej czuje bo ostatnio w końcu udało mi się ją nakłonić do zabawy. I poprzeciągaliśmy linę i poganialiśmy się po mieszkaniu i też Tosia pobiegała za piłką od pingponga.

Lecz są też minusy bo rzeczy które wcześniej ignorowała teraz ją interesują albo zaczyna się bać. Tak jak wcześniej zupełnie nie reagowała na szczekanie psa sąsiadów tak teraz nadstawia uszy i czasami nawet "odpowiada" szczekaniem. Jak usłyszy hałas przed drzwiami na hallu to też podbiega i zaszczeka. Nie wspominam o dzwonku do drzwi, gdzie wcześniej tylko podbiegała zaciekawiona tak teraz podbiega i szczeka. Nawet jak oglądałem coś na komputerze i słychać było klakson samochodu to Tosia się poderwała i burknęła.

Oczywiście staram się korygować nieprawidłowe zachowanie na bieżąco.

Na wszystko potrzeba czasu, z resztą zabawki leżące nieruchomo same w sobie nie dla wszystkich są wystarczająco zachęcające- co innego latające, fruwające i w rękach pana u nas z resztą mnóstwo mnóstwo zabawek, a i tak nic nie przebije biegania z kapciami albo skarpetkami z prania- ale i to trzeba z czasem odkryć

Tośka, pokazuj nam się

Zadowolona Tosia po tym jak w końcu udało jej się długo pobawić z panem.


Świąteczne leniuchowanie

<3 cudowna jest, kochani gdzie domek który pokocha Tosie ?

Ostatnie zdjęcie mnie rozwala

Cudenko!!!!

Domku.domku gdzie jesteś??:)

_________________
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"

Mam takie pytanie ile tak plus minus miesięcznie kosztuje utrzymanie Tosi - bo może to odstrasza chętnych ?

Witam zgłosiliśmy chęć adopcji Tosi. Mamy w domu dwa stafordy które chętnie sie z nią zaprzyjaźnią. Czekamy z niecierpliwością na decyzje i pozdrawiamy

Utrzymanie Tosi nie jest jakieś dużo droższe niż zdrowego psa.

Zamiast zwykłej karmy Tosia musi jeść hipoalergiczną to zależnie od marki jakieś 0-50zł więcej przy dużej 12kg torbie suchej karmy (zużycie 8kg/miesiąc)

Wizyty u lekarza - kontrolnie raz na dwa tygodnie i tutaj koszt zależy od czynności. Ale wydaje mi się że teraz powinno być coraz mniej tych wizyt ponieważ teraz była intensywnie leczona ze wszystkich problemów i później trzeba będzie przychodzić tylko żeby utrzymać odpowiedni stan.

Leki:
Płyn na grzybice - 50zł/2 miesiące
Szampon na grzybice 30zł/2 miesiące
Kwasy Omega 3/GLA - 30zł/2 miesiące
Leki na alergię - tutaj jeszcze nie wiadomo czy Tosia zostanie przy sterydach jak teraz czy przeniesiemy ją na niesterydowy Apoquel co jest droższą opcją.

W przypadku leków też raczej z czasem będzie się mniej ich zużywać bo Tosia będzie zdrowa i tylko trzeba będzie utrzymywać ten stan.

Czyli bez tragedii ) kochani No to proszę o kolejkę

Kilka fotek Tosi z soboty
Piękna Pani szuka swojego miejsca na ziemi

Tosiu jest prześliczna <3

Najcudowniejsza

Słodziak

Cudowna Tosieńka. Jestem pewna, że super domek wkrótce się znajdzie

Przecudownej urody dama

Tosiaaa, no co za cud modelka!

_________________
Baton okazał się tak wspaniały, że otworzył nam serce na adopcję Suli.
Sula jest tak cudowna, że Bomba pojawiła się po chwili.
Trzy smoki to jednak za mało - Borys już rośnie
psiegryzki.com