Super bardzo się cieszę, oby tak dalej!

Piękna

Kolejny dzień za nami. Mocz Shilli wrócić juz do normy ( nie ma w nim krwi i ma naturalny zapach). Mała jest prze kochana i lgnie do wszystkich po kolei. Gdyby sie dało wejść na kolana wszystkim to by to zrobiła. Z jej czystością jest tez niezle, bo zdażyło jej sie siusiu chyba tylko raz na matę. Uwielbia sie bawić i najśmieszniejsze jest ze rozumie jak sie jej każe przynieść miska. Troche gorzej z Emi i Kajtusiem, ponieważ Shilla chciałaby sie z nimi bawić, a one akceptują psiaki, ale z daleka. Gdy malutka sie w nich zaczyna to sie złoszcza. Energi ma co nie miara a jej wystający różowy języczek to sama słodycz jak sie patrzy.

Super, że tak szybko jej zdrowie się poprawiło i ze potrafi się tak zaklimatyzowac oby tak dalej! świąteczne uściski dla cudnej Shilli ;*

_________________
Alka, Aśka & Kofi

Super słyszeć takie dobre wiadomości

_________________
Z buldożkowym pozdrowieniem,
Ania

super i oby tak dalej

Jeśli nadal jest możliwość dania DT Shilli to zgłaszamy swoją kandytaturę;)

_________________
Patrycja, Ebunia i Tekilka

Shila wita z DT!

Wyniki krwi są w Poznaniu w każdym razie wszystkie parametry w normie!
Uszka stan zapalny, ale już ma zaleczane, gruczoły okołoodbytowe wyciśnięte, niepokoi mnie wypadająca sierść i na dworze kładzie się na plecy żeby się podrapać poza tym ma tam małe strupy więc został podany steryd jeśli alergia pokarmowa to powinno ustąpić na chwilę i wtedy będziemy działać w tym kierunku poza tym wykąpałam ją bdb szamponem hypoalergicznym dla psów od wet. Podniebienie ok. Pazury zostaną obcięte w czwartek podczas kolejnej wizyty, nie chciałyśmy jej stresować chociaż nie wiem czy to w jej przypadku możliwe
Jeśli chodzi o charakter! Podróż pociągiem celująco! Trochę się pobawiła zabawkami, następnie zasnęła na moich kolanach. ZERO PROBLEMÓW póki co w stosunku do ludzi a poznała już dziś kilka osób. Cieszy się ze wszystkiego, wulkan energii, lubi się przytulać, nie ma żadnych problemów z socjalizacją. Weszła do mieszkania jakby była tutaj od zawsze- wbiegła na łóżko, zaczęła szaleć, do kuchni, żarcie, miski ogólnie jestem trochę zaskoczona, ale w gruncie rzeczy pozytywnie. Musiałam ją zostawić samą z chłopakiem w domu, ponoć odciągnęła Go od komputera trącając łapką i poprosiła o drapanie pleców, w końcu przekonała Go by poleniuchował z nią w łóżku
W weekend przetestuję jak reaguje na samca chihuahua, może się polubią;)

Załatwiła się w domu, niestety nie na matę- chociaż może dlatego, że to pierwszy dzień, trudno stwierdzić. Czy ktoś z Was stosował płyn który wabi ponoć psy do miejsca gdzie mają się załatwiać? Skuteczny?

Znajoma kanapa Shila bądź grzeczna

_________________
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"

ja stosowałam taki płyn, nie pamiętam jakiej firmy bo to było prawie 7 lat temu jak moja Boni była szczeniaczkiem, u szczeniaczka się sprawdziło, siuśkałą wówczas na matę która była nim pokropiona:)

Ślicznotka

_________________
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"

Aneza, doczekałaś się
Shila, dobrze trafiłaś

Shila bądz grzeczna u nowej mamci :*

Shilunia, ale Ci mamcia śliczne fotki porobiła:-) i cieszę się, że dotarłaś do celu ze swoimi ukochanymi zabawkami ściskam mocno!
Shilla ma predyspozycje do szybkiego nauczenia się załatwiania potrzeb na dworze(w każdym razie na pewno nie nabrudziłaby celowo do posłania albo łóżko), dajcie jej kilka dni, ostatnio tak często zmienia miejsce pobytu, że może być zestresowana więc jak będziecie z nią regularnie wychodzili to w tydzień- 2 powinna załapać.

Jeśli chodzi o wieczór wskoczyła między nas do łóżka i zasnęła bez żadnego problemu. Rano załatwiła się na dworze, następnie jeszcze dwa razy wróciłam do domu by ją wyprowadzić, ale nic nie zrobiła dopiero niedawno dwie niespodzianki na matę.. cieszę się w sumie, że na matę. Jeszcze nigdy nie miałam psa który taaak baardzo lubił zabawki..

Fotki profesjonalne!:D

jak smacznie śpi, pełen relaks
cudowna modelka i cudowna foteczka

Jaka cudowna;))) aż się zakochałam w tym śpiącym Aniołku <3

_________________
Alka, Aśka & Kofi

Kochana !

_________________
Z buldożkowym pozdrowieniem,
Ania