Teraz jest Cz lis 13, 2025 10:17 am


Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 435 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 22  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Śr kwi 29, 2015 6:02 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies) Transport


Dołączył(a): Cz lis 27, 2014 9:16 pm
Posty: 753
Lokalizacja: Gliwice
to ja zapraszam Mania do nas, tylko u nas to wygląda tak ,że chciałabym nową kanapę da rade ? :D

_________________
Im bar­dziej poz­naję ludzi, tym bar­dziej kocham zwierzęta.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Śr kwi 29, 2015 9:28 pm 
Avatar użytkownika


Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Pt wrz 26, 2014 12:03 am
Posty: 813
Nadrobiłam cały Wasz wątek i w skrócie to oaza spokoju z talentem do urządzania wnętrz :) A jak chłopaki się razem zachowują? Czy Tadzio dalej natarczywy? No i mam pytanie o zostawanie samemu na zewnątrz bo przyznam szczerze, że lekko mnie to szokuje.. Jak wiadomo buldogi sa w modzie, więc to narażenie na kradzież psa, na ucieczke, czy nawet na udar, gdyż te psy nie maja umiaru w wylegiwaniu się na słońcu :( Nie mówiąc już o temperaturze, bo nawet w cieniu grozi buldogom udar słoneczny :( Znam przypadek francuza, który poruszał sie w klimatyzowanym samochodzie i niestety słońce padało na szybke delikatnie i psa nie udało się uratować... pomijam inne zagrożenia typu osy czy ropuchy itp. Tak na prawde tych psów nie powinno się na zewnątrz spuszczać na zbyt długo z oczu, a Wy rozumiem jestescie wtedy w pracy?

_________________
Pozdrawiam
Paulina
Tonik Tini i Nela


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Śr kwi 29, 2015 9:39 pm 


Marynarz


Dołączył(a): Wt gru 02, 2014 9:24 pm
Posty: 423
Lokalizacja: Katowice
aniolka2310 napisał(a):
Panowie zawsze zostawali na zewnątrz, kiedy szliśmy do pracy. Dzisiaj była brzydka pogoda i taty miało nie być tylko 4 godziny, więc zostały w domu :)
A o to efekty. Czysta poezja. Buldog Aniołek pokazał różki ;)
No cóż...I tak mieliśmy zmieniać obicie :D



No nabroili faktycznie :)

Ale muszę podobnie jak Paulina zareagować, nie zostawiajcie ich samych na dworze! jest masę kradzieży z posesji, na FB co chwilę słychać jak skradziono psa z podwórka, mopsy, buldożki, jorki, buldogi, ostatnio nawet miot szczeniaków, kradną wszystkie rasy, zazwyczaj po psach ślad ginie bo idą do pseudo, albo wywożone są za granicę. Także proszę uważajcie


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Śr kwi 29, 2015 9:44 pm 


Marynarz


Dołączył(a): Wt gru 02, 2014 9:24 pm
Posty: 423
Lokalizacja: Katowice
I jeszcze jedno, widzę na ogrodzie duzo trawy, krzewów, bulwy sa zabezpieczone przed kleszczami? No i jak one są same na dowrze to pewnie leżą na ziemi/płytkach, mogą szybko przeziębić nerki i pęcherz


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz kwi 30, 2015 8:18 am 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): So sty 10, 2015 6:13 pm
Posty: 766
Lokalizacja: Poręba k. Zawiercia
Powiem wam, że Milka nawet w domu "chodzi za słońcem", więc na dworze pewnie nie schodziła by ze słońca wcale. Potwierdzam to co napisały dziewczyny, nie ryzykowałabym.

_________________
"Za pieniądze możesz kupić psa, ale nie machanie jego ogona.."


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz kwi 30, 2015 8:20 am 


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Pt lut 27, 2015 4:02 pm
Posty: 303
Lokalizacja: Nowy Sącz/Warszawa
Witam :)
W odniesieniu do powyższych uwag postaram się odpowiedzieć, mam nadzieję wyczerpująco :)

Paulino, co do relacji chłopaków jestem w siódmym niebie. Uważam, że nie mogło być lepiej :) Tadzio się uspokoił, zdecydowanie nie wymusza już zabaw na Maniu. Bywa teraz tak, że to Maniuś zaczepia go do zabawy, na co oczywiście ten drugi chętnie przystaje :) Potrafią grzecznie się bawić, po zabawie zasypiają obok siebie :) To naprawdę uroczy widok :)

Jeżeli chodzi o to, co napisałam, że psiaki ZAWSZE zostają na zewnątrz, to nie do końca o to mi chodziło. Odkąd Manio jest u nas zawsze zostawali na zewnątrz. Czyli przez pierwsze dwa dni, kiedy musieliśmy iść do pracy. Nie byłam pewna Tadzia i nie wiedziałam, czy może pojawiłaby się zazdrość,itp. Wolałam dać im więcej przestrzeni na początek. Nigdy nie zostawiamy psa na zewnątrz, zimą, latem, jesienią - zawsze są w domu. Zdarza nam się to wiosną, kiedy temperatury są umiarkowane, ale też tylko na kilka godzin. Bo najdłużej nie ma nikogo około 5/6 godzin.

Niestety nie zdawałam sobie do końca sprawy z tego, że psy mogą zostać skradzione z własnej posesji. Owszem słyszałam, o kradzieżach podczas spacerów, z samochodu. Także to bardziej z nieświadomości. Nigdy nie naraziłabym z pełną wiedzą, psa na kradzież. Z pewnością będziemy bardziej uważać.

Co do ucieczek z posesji, to na wizycie przedadopcyjnej zostało to dokładnie sprawdzone. Podwórko jest w pełni ogrodzone. Nie ma żadnych szczelin. Nie da się też nawet zrobić "podkopu" pod ogrodzeniem, ponieważ murki są wbudowane naprawdę głęboko. Bramy i bramki są elektronicznie zamykane.

Nie jestem też w stanie cały czas trzymać psiaków w domu. Drzwi na taras są otwarte praktycznie cały czas, więc wchodzą i wychodzą kiedy mają na to ochotę.

Mam pytanie, czy po kastracji ryzyko kradzieży się zmniejszy?


Co do Twojej wypowiedzi Beato...Oczywiście pieski są zabezpieczone przed kleszczami. Manio na wizycie u weterynarza został od razu zakropiony. Zdaję sobie sprawę z ryzyka jakim są kleszcze, więc zawsze stosuję w tym zakresie profilaktykę.

Co do płytek, kamieni. Pod każdymi drzwiami na zewnątrz mamy specjalne dywaniki dla psów. Mają też koce, baranie skóry. Na ławeczce przed domem. na której np. Shadow uwielbia się wylegiwać również jest koc. Nie zauważyłam żeby lubił leżeć na kamieniach.

I tak jak zauważyłaś mamy sporo krzewów w ogrodzie, które sprawiają, że podwórko jest zacienione praktycznie z każdej strony.

Być może wynika to z mojej niewiedzy, ale nie sądziłam, że buldogi angielskie są psami przeznaczonymi do mieszkań w bloku. No cóż...My mieszkamy w domu jednorodzinnym, z podwórkiem, do którego psiaki mają pełny dostęp. Nie wiedziałam, że może to być problemem.

Dziękuję za wszystkie uwagi :) Każdą bierzemy do serca :)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz kwi 30, 2015 8:30 am 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): So sty 10, 2015 6:13 pm
Posty: 766
Lokalizacja: Poręba k. Zawiercia
Tu nie chodzi o to, że problemem jest podwórko, tylko zostawianie psiaków pod nieobecność właścicieli. To "chodliwe" i drogie psiaki, które są jak przynęta dla złodziei. Często oni kradną na oślep.. np. tydzień temu z posesji mojej znajomej (w małej spokojnej miejscowości, sama była akurat w stajni za domem) papillona. Ma cztery - dwa młodziaki i dwójka seniorów - dla złodziei pech bo skradli najstarszą już wysterylizowaną sunie. Sąsiedzi widzieli samochód lecz nie skojarzyli, że mogą to być złodzieje. Kradzieże psów stały się baardzo "popularne" niestety. Ja osobiście w życiu nie pomyślałabym że w naszej "czarnej dziurze" zwanej Porębą może coś takiego się przydarzyć i to w biały dzień..

_________________
"Za pieniądze możesz kupić psa, ale nie machanie jego ogona.."


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz kwi 30, 2015 8:37 am 


Marynarz


Dołączył(a): Pn kwi 27, 2015 12:56 pm
Posty: 55
niestety kradną psy. a szczególnie teraz buldogi. Na zlocie jedno malzenstwo opowiadalo jak to chlopacy ich zaczeli zeby dopuscic psa z ich suczka. przerazajace :/


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz kwi 30, 2015 8:44 am 


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Pt lut 27, 2015 4:02 pm
Posty: 303
Lokalizacja: Nowy Sącz/Warszawa
Tak jak mówiłam, nie miałam świadomości, że są kradzieże z posesji. Teraz to już wiem, więc będziemy uważać.
MartynaWu okropna historia :( Ludzie są podli..Dla pieniędzy zrobią wszystko :/


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz kwi 30, 2015 10:57 am 
Avatar użytkownika


Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Pt wrz 26, 2014 12:03 am
Posty: 813
W takim razie dobrze, że to nie jest Wasz rytuał :) Ja również mieszkam w domu z ogrodem i u mnie tez przez większość lata psy siedzą na zewnątrz (a ja z nimi :P) ale oczywiście, że zdarzy mi się ich zostawić samych jednak staram się co jakiś czas wyjrzeć przez okno i sprawdzić co robią. Tu nie chodzi o to, żeby psy siedziały zamknięte w domu! Ogród to ogromny atut. Tylko o to, żebyś mogła zareagować w każdej chwili ;) No i w momencie gdzie słońce jest silne a to najczęściej godziny pracy, zgarnąć bubusi do domu :)

Co do relacji z Tadkiem to bardzo mnie to cieszy! W takim razie czekamy na wslne fotki chłopaków :) Mogą być z ogrodu :lol:

_________________
Pozdrawiam
Paulina
Tonik Tini i Nela


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz kwi 30, 2015 11:06 am 


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Pt lut 27, 2015 4:02 pm
Posty: 303
Lokalizacja: Nowy Sącz/Warszawa
Teraz to ja się boję w ogóle wypuszczać je na dwór. Nigdy nie przyszłoby mi do głowy, że ktoś może ukraść mi psa z ogrodu :( Nie wiem co bym zrobiła w takiej sytuacji :( Historia, którą opowiedziała MartynaWu dla mnie jest przerażająca :( Na pewno będę teraz baczniej obserwować psiaki, gdy będą na zewnątrz.
A o zostawianiu ich samych chyba już zapomnę. Na szczęście pierwsze koty za płoty już były i wiem, że kiedy panowie zostają sami w domu to nie dochodzi do zgrzytów pomiędzy nimi, a jedynie do renowacji starych mebli, więc spokojnie mogą zostawać w domu :)

Fotki będą :) Przed nami 3 wolne dni, więc będziemy wspólnie odpoczywać i się fotografować :D Jutro postaram się podesłać więcej zdjęć z ogrodu ;) A dzisiaj wieczorem może jakieś domowe :)

Dzisiaj po południu kolejna wizyta u weterynarza:) Zapomniałam też wspomnieć, że na ostatniej panowie się ważyli i się nie pochwaliłam:) Manio waży 26 kg :)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz kwi 30, 2015 11:12 am 
Avatar użytkownika


Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Pt wrz 26, 2014 12:03 am
Posty: 813
To Manio taki przeciętny angol :P A Tadzik jaką ma wagę? Co do mebli to juz teraz lepiej reagujcie na każdą taką próbę :P Co gdy wymienicie meble? Psy nie wiedzą, że to stare, to nowe. Może jakieś zabawki, kongi czy coś im zostawcie? Poza tym psy bardzo rzadko gryzą się gdy nie ma właścicieli, raczej to ludzie są powodem sporów.

Co do ogrodu i kradzieży.. no cóż to prawda, że się zdarzają. Jest bardzo często o tym głóśno nie dawno naszej forumowej Ann2015 która adoptowała Roco ukradli Koke buldożkę angielską... :( Zdarza się i trzeba pilnować i nie spuszczać na długo z oczu. Ja moich widzę (albo słyszę :P) przez okno, więc praktycznie mam ich na oku. No i dookoła posesji mamy 2m betonowy płot i metalową bramę (bez dziur) więc faktycznie ciężko nawet dojrzeć psa, ale i tak nie ma mowy, żeby zostali sami, a ja żeby gdzieś pojechała :)

_________________
Pozdrawiam
Paulina
Tonik Tini i Nela


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz kwi 30, 2015 11:17 am 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): So sty 10, 2015 6:13 pm
Posty: 766
Lokalizacja: Poręba k. Zawiercia
A może macie miejsce w domu gdzie psiaki czułyby się swobodnie a nie miałyby możliwości renowacji mebli? U nas np. psiaki zostają w przedpokoju, który jest połączony z kuchnią, a pokoje są zamknięte. Mają wtedy tam legowisko, swoją kołderkę, miski, zabawki więc czują się bezpiecznie. Jedyne co czasem robią to segregacje prania. :lol: Mają też swobodę, a pokoje są pozamykane, więc dywany i łóżka zostają w nienaruszonym stanie (Milka jest fanką "sikania na miękkie" ) :lol: :roll: . Faktycznie kongi to dobry pomysł.

No i Manio to dla mnie waga ciężka - Choco wydawał mi się duży, a ważył podczas pobytu u mnie 25kg, a Milka to w ogóle piórkowa 20-21kg. ;)

_________________
"Za pieniądze możesz kupić psa, ale nie machanie jego ogona.."


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz kwi 30, 2015 11:34 am 


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Pt lut 27, 2015 4:02 pm
Posty: 303
Lokalizacja: Nowy Sącz/Warszawa
No to wstyd się przyznać :D Tadzio waży zaledwie... 29 kg :oops:
Ale z tego co widzę, jest wyższy od Mania ;)
Oczywiście Manio dostał upomnienie. Właściwie nie wiem czemu akurat ten fotelik sobie upatrzył. Zabawki leżały w jednym miejscu, ale jakoś nie były atrakcją ;) Kongi to dobry pomysł i jeszcze dzisiaj rozejrzę się za nimi:)

Pomyślę też o wydzieleniu im jakiejś przestrzeni w domu. Może na początek to dobry pomysł, by niektóre drzwi były zamknięte :)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz kwi 30, 2015 3:24 pm 


Marynarz


Dołączył(a): Wt gru 02, 2014 9:24 pm
Posty: 423
Lokalizacja: Katowice
Aniolka 2310 nasze ewentualne uwagi, pytania wynikają zawsze z troski o bulwy, podwórko to ogromny atut, fajnie, że psiaki mają porzucane kocy i skóry, zawsze to jest ochroną przed naziębnięciem od ziemi, bo buldogi to wrażliwe psy.

Jak idzieice do pracy na kilka godzin możecie właśnie wyznaczyć im jedno pomieszczenie, ale nie zostawiajcie ich wtedy samych na podwórku. Najważniejsze, że się chłopaki dogadują :)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz kwi 30, 2015 3:41 pm 


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Pt lut 27, 2015 4:02 pm
Posty: 303
Lokalizacja: Nowy Sącz/Warszawa
Wiem, że wszystkie rady płyną z troski, a ja biorę je sobie również do serca jak wspomniałam :)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz kwi 30, 2015 3:58 pm 
Avatar użytkownika


Kapitan Dom stały (2 psy) Dom tymczasowy Transport


Dołączył(a): Pn lis 10, 2014 11:28 pm
Posty: 1100
Lokalizacja: Łódź
aniolka2310 napisał(a):
nie sądziłam, że buldogi angielskie są psami przeznaczonymi do mieszkań w bloku.


A jakże! Ja mam trzy w mieszkaniu na 11 piętrze :mrgreen:

Moja Sabinka też waży 26 kg i uważam, że jest akuratna :P


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pt maja 01, 2015 4:08 pm 
Avatar użytkownika


Dom stały (2 psy) Transport


Dołączył(a): So wrz 27, 2014 5:45 pm
Posty: 1955
Buldogi uwielbiają obgryzać wszystko co jest z drewna, może to ich skusiło ;) Coś w rodzaju konga możesz zrobić sama, wystarczy zgnieść butelkę plastikową np. po wodzie mineralnej i wrzucić do niej suchą karmę i ciasteczka. Może zainteresują się tym, a nie meblami.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: N maja 03, 2015 10:31 am 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies) Transport


Dołączył(a): Cz lis 27, 2014 9:16 pm
Posty: 753
Lokalizacja: Gliwice
nadrobiłam wątek jakieś takie duże macie te bulldogi ja uwielbiam takie grubaski, ale u Loleczki to nie wskazane. ;)

_________________
Im bar­dziej poz­naję ludzi, tym bar­dziej kocham zwierzęta.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn maja 04, 2015 10:28 am 


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Pt lut 27, 2015 4:02 pm
Posty: 303
Lokalizacja: Nowy Sącz/Warszawa
Witamy wszystkich po dłuuugim weekendzie :)
Manio ma nadzieję, że wszyscy wypoczęliście równie dobrze jak on :)
Ja przesyłam Wam zdjęcia, a Manio masę buziaczków :)


Załączniki:
Komentarz: Lubimy tulić człowieków ;)
polko.jpg
polko.jpg [ 29.46 KiB | Przeglądane 21 razy ]
Komentarz: Fajna jest też zabawa z człowiekami :)
zabawanapolku.jpg
zabawanapolku.jpg [ 46.46 KiB | Przeglądane 21 razy ]
Komentarz: Segregujemy kartony :)
zabawa2.jpg
zabawa2.jpg [ 25.5 KiB | Przeglądane 21 razy ]
Komentarz: Segregacja c.d :)
zabawa.jpg
zabawa.jpg [ 26.57 KiB | Przeglądane 21 razy ]
Komentarz: Razem z Tadziem pomagamy robić porządki wiosenne :)
spacer.jpg
spacer.jpg [ 27.58 KiB | Przeglądane 21 razy ]
Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 435 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 22  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 pasażer


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Theme created StylerBB.net
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL