Teraz jest Cz lis 13, 2025 8:31 am


Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 435 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 17, 18, 19, 20, 21, 22  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Śr kwi 04, 2018 8:25 am 


Starszy Marynarz Dom stały (3 psy) Transport


Dołączył(a): Śr lis 23, 2016 12:18 pm
Posty: 2073
To są takie słodkie widoki, że ja się rozpływam...


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn kwi 09, 2018 1:14 pm 


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Pt lut 27, 2015 4:02 pm
Posty: 303
Lokalizacja: Nowy Sącz/Warszawa
Wiosna, wiosna ach to Ty!

Nasz Manio jest szczęśliwy, że w końcu może wygrzewac dupkę do słońca, spacerować po zielonej trawce i korzystać z życia pełną piersią. Chętnie leżakuje na tarasie i w ogródku :)
Ostatnio coraz częściej zastanawiamy się nad podaniem Mariankowi komórek macierzystych. Wiedzieliśmy, że kiedyś ten moment nastąpi i Manio zacznie bardziej odczuwać swoją dolegliwość. Ostatnio nie jest już taki aktywny jak jeszcze kilka tygodni temu, nie wskakuje na kanapę tylko się na nią wspina no i spacery mają wolniejsze tempo. Zapewne ból zaczął mu doskwierać. Dlatego właśnie myśl o komórkach. Przesledzilismy różne opinie na ich temat no i jesteśmy na bieżąco z wątkiem Boba z Załogi, który miał komórki podane. Rozmawiałam z dr Kemilewem i Manio kwalifikuje się do podania komórek. Będziemy chcieli mu to umożliwić.
A póki co nadal przyjmujemy suplementy i wybieramy się do weterynarza na konsultacje i jeżeli zaleci to po ewentualne przeciwbólowe.

Pozdrowienia od wiosennego Mania :)


Załączniki:
20180409_083441.jpeg
20180409_083441.jpeg [ 225.93 KiB | Przeglądane 58 razy ]
Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pt kwi 13, 2018 9:41 am 


Dom Fundacyjny


Dołączył(a): Śr cze 01, 2016 7:32 pm
Posty: 9238
Lokalizacja: Poznań
Ale przystojny jak zawsze! Buziak od Ciotki :*

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

Obrazek

Obrazek


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: So kwi 14, 2018 11:02 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): N lut 05, 2017 8:52 pm
Posty: 1514
Pozdrawiamy Mania z naszym Maniem :)

_________________
"Prawdziwy charakter człowieka można poznać po tym, jak traktuje zwierzęta"


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt kwi 17, 2018 8:59 pm 


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Pt lut 27, 2015 4:02 pm
Posty: 303
Lokalizacja: Nowy Sącz/Warszawa
Ahoj !
Dziękuję za pozdrowienia i buziaki, które odsyłam ( ale moje będą trochę nieskromne, bo z języczkiem :oops: i nie to, że taki ze mnie lowelas, ale po prostu podobno taki mój urok, że ten język mam cały czas na wierzchu - przynajmniej tak mówi matka.)
A'propos matki ! Ostatnio jej napedzilem stracha ! Sam się zresztą wystraszyłem, nie powiem. Tym bardziej, że skończyło się wizytą u weterynarza...No ale od początku. Najprawdopodobniej znalazłem coś do jedzenia w krzaczkach w ogrodzie, do końca nie wiem co to było, bo czasami zjadam matce korę wokół drzewek, coby ten ogród się zielenil, a nie brazowial - ogrodnictwo mam we krwi co udowadniam matce od początku pobytu u niej. No więc musiałem coś dziabnac razem z tą korą, może ktoś coś wrzucił do ogrodu, a może coś zrzucił ptak, jeden z tych, które dokarmia matka, a może przyniósł coś kot, a właściwie Kocica jak nazwała ją (jakże oryginalnie) matka. Nie wiem. Nie pamiętam. Tak czy inaczej skończyło się Tak, że bolał mnie brzuszek i nie chciałem zjeść karmy, co już zszokowalo matkę bo zawsze jem z chęcią. Dlatego zaczęła mnie obserwować, chodziła za mną, tulila, aż w końcu przyuwazyla, że idę za potrzebą, no a ona za mną. I zobaczyla, że kupa rzadka no i na koniec trochę krwi. Zapakowala mnie szybko do samochodu, Tadek oczywiście ruszył z nami no i robili mi badania tam i dostałem zastrzyki i już mnie chcieli na obserwacji zostawić, ale matka mnie nie dała, bo wie jak to się ostatnio skończyło jak mnie zostawiła na kastracje u weta . Przez kolejne 4 dni się do niej nie odzywalem i byłem obrażony prawie na zawsze. Więc obiecala doktorowi że mnie z oczu nie spuści i jak tylko zrobi mi się slabo od razu przyjedziemy na przeswietlenie i ewentualny zabieg. Na szczęście po podanych lekach poczułem się lepiej , więc kolejnego dnia pojechaliśmy na kontrolę. Dostałem znowu jakieś zastrzyki i leki do podawania w domu przez 3 dni. Od razu poczułem się jak nowo narodzony i miałem ogromny apetyt, ale matka nadal dawała mi mniej jedzenia coby mój brzuszek i jelitka miały mniej pracy. No to się wkurzyłem i poszedłem zjeść kupę w ogrodzie ( pierwszy raz od 2,5 roku :oops: ). Trochę mi było wstyd. Zwłaszcza jak matka Powiedziała, że nie da mi buzi bo śmierdzi mi z pyszczka :(
Postanowiłem już więcej kup nie zjadać. To był błąd. Żałuję, ach żałuję.
No a dzisiaj mija tydzień i czuje się rewelacyjnie. Porcje jedzenia dostaje już prawidłowe, kupy, jak mówi mama są piękne i jestem szczęśliwy.
Matka mówi, że mam kilka kilogramów za dużo, ale spójrzcie... czy można tych fałdek nie kochać? No dajcie spokój!
Pozdrawiam, Wasz Manio :*


Załączniki:
20180417_123031.jpeg
20180417_123031.jpeg [ 152.06 KiB | Przeglądane 52 razy ]
20180415_185347.jpeg
20180415_185347.jpeg [ 166.33 KiB | Przeglądane 52 razy ]
Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Śr kwi 18, 2018 11:11 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): N lut 05, 2017 8:52 pm
Posty: 1514
więcej fałdek do kochania! :*

_________________
"Prawdziwy charakter człowieka można poznać po tym, jak traktuje zwierzęta"


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz kwi 19, 2018 7:18 pm 
Avatar użytkownika





Dołączył(a): N lut 08, 2015 11:03 pm
Posty: 9806
Lokalizacja: Szczecin
Manius, Twoje faldki są cudowne :-)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pt kwi 20, 2018 7:34 pm 


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Pt lut 27, 2015 4:02 pm
Posty: 303
Lokalizacja: Nowy Sącz/Warszawa
Oj Ciotki, Ciotki :oops: Jakże Wy mi schlebiacie! :*
Muszę matce pokazać jak się wszystkim moje fałdki podobają to może zacznie więcej dawać mi jeść?
A może zaprosicie mnie czasem na kolację? ;) Dam się pokiziac za jedzenie ;)
W ogóle ostatnio przeglądając Internety znalazłem obrazek, który uświadomił mi, że każdego dnia pracuje niezwykle ciężko w Obserwatorium Gastronomicznym! Dlatego po pobycie w kuchni muszę tak długo odsypiać :)
Przy okazji matka znalazła ilustracje, która wszystkim przypomina obrazonego Tadka :lol: Spójrzcie w zdjęciach :)

No i co najważniejsze, wiosna u nas w pełni. Wszem i wobec wiadomo, że ogród jest przedłużeniem domu, takim przewiewnym...no i po zimie urósł nam w ogrodzie dywan. Ale nie taki jak zwykle, że zielony i szorstki...o nieee. Teraz jest miękki i taki puchaty i pachnący, zupełnie jak w pokoju ;) aż się bałem po nim chodzić. A mama się śmiała, że taki klocek jak ja ( :( ) potrafi tak lekko stąpać po stokrotkach ;)
Całuje, Manio :*


Załączniki:
FB_IMG_1524241305596.jpg
FB_IMG_1524241305596.jpg [ 51.73 KiB | Przeglądane 47 razy ]
FB_IMG_1524241094692.jpg
FB_IMG_1524241094692.jpg [ 43.69 KiB | Przeglądane 47 razy ]
20180420_161930.jpeg
20180420_161930.jpeg [ 171.65 KiB | Przeglądane 47 razy ]
20180420_162004.jpeg
20180420_162004.jpeg [ 276.11 KiB | Przeglądane 47 razy ]
Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pt kwi 20, 2018 7:51 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Pn wrz 11, 2017 1:25 pm
Posty: 563
Lokalizacja: Warszawa, Wola
R.I.P. stokrotki :shock:


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Śr maja 09, 2018 11:01 am 


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Pt lut 27, 2015 4:02 pm
Posty: 303
Lokalizacja: Nowy Sącz/Warszawa
Ahoj Załogo!
Majówka za pasem, przeglądam z matka forum, widzę, że wszyscy odpoczywają, ale przecież życie to nie tylko odpoczynek, czasem nawet w dni wolne ( hmm w sumie mam same dni wolne...), no ale w ludzkie dni wolne trzeba popracować. Dlatego Ja, Wasz dzielny Manio podjąłem decyzję, że w tą majówkę będę najlepszym pomocnikiem mamy i oprócz wylegiwania się na słońcu, spacerowania brzegiem rzeki i zabawy z Tadkiem zrobię coś pożytecznego dla rodziny i ogarnąłem z rodzicami wędzarnię ( rozumiecie jakie poświęcenie? Robić wędzarnię na kiełbasę, której nigdy nie zjem bo przeznaczone są dla mnie tylko suche chrupki? Ach, dobroduszny Ja!)
Powiem szczerze, że pogoda +28 jest dla mnie nieco męcząca i stwierdziłem, że znacznie lepiej spaceruje się wieczorami;) polecam.
Manio :)


Załączniki:
Resized_20180505_204938.jpeg
Resized_20180505_204938.jpeg [ 289.74 KiB | Przeglądane 37 razy ]
Resized_20180504_181404.jpeg
Resized_20180504_181404.jpeg [ 279.45 KiB | Przeglądane 37 razy ]
Resized_20180503_072916.jpeg
Resized_20180503_072916.jpeg [ 260.68 KiB | Przeglądane 37 razy ]
20180426_084520.jpeg
20180426_084520.jpeg [ 251.05 KiB | Przeglądane 37 razy ]
20180426_084503.jpeg
20180426_084503.jpeg [ 251.71 KiB | Przeglądane 37 razy ]
Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Śr maja 09, 2018 6:34 pm 


Starszy Marynarz


Dołączył(a): Wt kwi 12, 2016 12:04 pm
Posty: 610
Lokalizacja: Poznań
Mojemu mezowi marzy sie wędzarnia...
Co do stokrotek - nasz dziku robi za koze i podkaszarkę w jednym. Uwielbia jesc trawe...

Wiekszosc bulwiastych zle znosi upaly. Niestety.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
W moim sercu, jak na kanapie - rozłożył się buldog i chrapie...


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pt cze 15, 2018 8:43 pm 


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Pt lut 27, 2015 4:02 pm
Posty: 303
Lokalizacja: Nowy Sącz/Warszawa
Witajcie kochani Zalogowicze :)
Wszyscy teraz bawicie się na Buldogowym Zlocie, więc przeczytacie mój post dopiero po powrocie, ale to nie szkodzi, bo ja teraz myślami jestem z Wami i śledzę z Tadkiem najciekawsze wydarzenia. A międzyczasie i ja korzystam z pięknej pogody i spaceruję z rodzinką brzegiem rzeki i bawię się w podworkowym zaciszu :)
Pozdrawiam ,
Manio :)


Załączniki:
IMG_20180503_171524.jpg
IMG_20180503_171524.jpg [ 104.53 KiB | Przeglądane 30 razy ]
IMG_20180503_092609.jpg
IMG_20180503_092609.jpg [ 123.8 KiB | Przeglądane 30 razy ]
IMG_20180615_204601_181.jpg
IMG_20180615_204601_181.jpg [ 84.81 KiB | Przeglądane 30 razy ]
Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz cze 21, 2018 9:08 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): N lut 05, 2017 8:52 pm
Posty: 1514
życie jak w Madrycie :)

_________________
"Prawdziwy charakter człowieka można poznać po tym, jak traktuje zwierzęta"


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pt cze 22, 2018 2:08 pm 


Dom Fundacyjny


Dołączył(a): Śr cze 01, 2016 7:32 pm
Posty: 9238
Lokalizacja: Poznań
No też mieliście pięknie :D

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

Obrazek

Obrazek


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn wrz 10, 2018 10:29 am 


Dom Fundacyjny


Dołączył(a): Śr cze 01, 2016 7:32 pm
Posty: 9238
Lokalizacja: Poznań
W imieniu Mechaników pokładu Załogi Bulldoga oraz wszystkich użytkowników forum prosimy o uaktualnienie wątku podopiecznego.

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

Obrazek

Obrazek


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: N wrz 16, 2018 11:58 am 


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Pt lut 27, 2015 4:02 pm
Posty: 303
Lokalizacja: Nowy Sącz/Warszawa
Ahoj Załogo :)
Już dawno miałem uaktualnić wątek, ale właściwie moje życie jest takie monotonne, że ciężko coś nowego napisać. Z drugiej strony cieszę się, że tak jest, bo jestem psem, który nie lubi zmian. Dlatego stały program dnia jest dla mnie wielkim szczęściem. Wiem, że zaraz jak wstanę to zjem śniadanie, później pójdziemy z Tadkiem i mama na spacer. Później mama wychodzi do pracy, a ja wiem doskonale kiedy wróci, więc kompletnie się nie stresuje. Mam wtedy czas na drzemkę na ulubionej kanapie. Później mama wraca i czas spędzamy z nią w ogrodzie. Wykonujemy różne prace przekopkowe i remontowe. Po wysiłku jest kolacja i zasłużony nocny odpoczynek. Zatem życie płynie nam tutaj w ustalonym rytmie dnia :)
Wszystkich Załogowiczów pozdrawiam.
Manio :)
Ps: podeślę za moment fotki ;)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: N wrz 16, 2018 12:00 pm 


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Pt lut 27, 2015 4:02 pm
Posty: 303
Lokalizacja: Nowy Sącz/Warszawa
Fotki


Załączniki:
20180916_105859.jpeg
20180916_105859.jpeg [ 229.89 KiB | Przeglądane 24 razy ]
20180916_085251.jpeg
20180916_085251.jpeg [ 248.17 KiB | Przeglądane 24 razy ]
Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: N wrz 16, 2018 12:04 pm 


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Pt lut 27, 2015 4:02 pm
Posty: 303
Lokalizacja: Nowy Sącz/Warszawa
Ostatnio mama dała nam nowego pieska, ale nie mogliśmy z Tadkiem dojść do porozumienia czyim będzie on kolegą i tak się o niego biliśmy, że pękł na pół. Przykro mi było, ale mama uspokoila mnie Później, że to tylko maskotka :roll:


Załączniki:
Resized_20180808_183601.jpeg
Resized_20180808_183601.jpeg [ 146.98 KiB | Przeglądane 24 razy ]
Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: N wrz 16, 2018 12:07 pm 


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Pt lut 27, 2015 4:02 pm
Posty: 303
Lokalizacja: Nowy Sącz/Warszawa
Ogarnęliśmy też z mamą kostkę na podjeździe, teraz to się spaceruje. Nie ma błotka 8-)

A ostatnio zobaczyłem przez okno jeża! Mama mówi, że byłem wielce zdziwiony...No trochę byłem...;)

Buziaki, Manio !


Załączniki:
Komentarz: Zobaczył ja jeża!
Resized_20180729_150955.jpeg
Resized_20180729_150955.jpeg [ 221.65 KiB | Przeglądane 24 razy ]
20180723_175336.jpeg
20180723_175336.jpeg [ 258.03 KiB | Przeglądane 24 razy ]
Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz wrz 20, 2018 10:30 am 


Dom Fundacyjny


Dołączył(a): Śr cze 01, 2016 7:32 pm
Posty: 9238
Lokalizacja: Poznań
Ojeju....... opowieść o piesełku jest niezwykle rozczulająca :oops: :lol:

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

Obrazek

Obrazek


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 435 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 17, 18, 19, 20, 21, 22  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 pasażer


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Theme created StylerBB.net
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL