No właśnie chyba była na spacerze w krzakach po cichu Bo jak wpadli do domu, to zjedli i padli

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

Hahah tak, w niedzielę Lucek wyglądał jak na kacu, a tu dzisiaj znowu pijaństwo i wmawia się nam że niby długie spacery


Etam Mulan nie pije, przecież widać że nieprzytomna za każdym razem. Najwyraźniej dobrze się maskuje

Ona cichcem podpija Luckowi, jak oboje nie patrzymy

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

Mulan zaskoczyła dziś po raz kolejny
Dzisiaj postanowiła, że synchronizuje kupę nie z Luckiem, a ze mną

I tym sposobem załatwiła mopsom pranie brytfanki na psa

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

A może to był taki prezent od serca na walentynki dla Lucka

_________________
https://www.instagram.com/trufelita/

Tego się będziemy trzymać

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

Nika nie dość że nie umalowana to jeszcze musisz się teraz załatwiać na dworze

Co do brytwanki, to u nas dosyć często jest rotacja. Nawet dziwię się jak ludzie mogą mieć jedną. Jak nie rzygi to sik, kupa tylko ostatnio przez Suri gościła

Jesu weź nie strasz na dworze jest tak ZIMNO! Dzisiaj wiało i śniegowało Nie dam rady się tam załatwiać

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

Pomimo zmuszenia mnie do zajęcia się domem, nie byłam straszną zołzą, bo dzieciaki dostali małe co nieco
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSA ... 4450584467

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

A ja Mulan chciałam pochwalić, bo od całych 4 dni Mulan sika wieczorami

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

Przyszło, będziemy działać x sierścią ❤️

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

to ja czekam na drożdżowe efekty i może sama się przerzucę o ile delikatne podniebienie panienki na to pozwoli aaa no i trzymamy kciuki za kolejne wieczorne odsiki

_________________
https://www.instagram.com/trufelita/

Popatrz sobie na Lucka - jest najlepszym przykładem działania drożdży
A w smaku wydają się słodkie (przynajmniej tak dla mnie pachną) - Lucek je ze smakiem i długo wylizuje miskę, żeby się przypadkiem nic nie ostało

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

Nika, napisz proszę co to kupiłaś na sierść, bo my z Emmą dalej walczymy z wypadaniem.

Laurel, podam wszystko, co stosujemy, bo nie wiem, czy pojedyncza rzecz czy kombo tak działa Na pewno największą zmianę odczuwam po drożdżach browarniczych Pokusy. Podaje do karmy zgodnie z ilością na opakowaniu.
Do tego furminator. Początkowo raz w tygodniu, potem raz w miesiącu. W okresie linienia wracamy do raz w tygodniu.
Kąpiel (raz na dwa miesiące) pierwsza w szamponie Over Zoo z biosiarką (jak się skończy to może wymienie na szampon z owsem koloidalnym, ale pomyśle, bo to drogie ), drugie mycie w Hexodermie (jak się skończy wymienimy na Manusan).

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

Wielkie dzięki, drożdże w takim razie muszę koniecznie kupić. Furminator u nas też w ruchu, nawet dwa razy na tydzień, karma hipoalergiczna plus olej z łososia. I Vetoskin od miesiąca, ale niewiele pomógł. No ale szampon zwykły mamy. Muszę więc poczytać o tych waszych.

A olej z łososia jaki? Bo nie każdy niestety ma odpowiedni poziom kwasów i tak naprawdę można sobie go lać i lać, a nic nie daje...
Kiedyś czytałam, że za częste używanie furminatora jest niewskazane - spróbuj może jednak raz na tydzień?

A swoją drogą: zeskrobiny i tarczyca zrobiona? (Wybacz, że pytam, ale funkcjonuje na takim zmęczeniu, że nic już nie pamiętam )

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

Olej kończymy Dibo, teraz chcę zamówić Brita. Zeskrobina ...hmm, wetka nie pobrała standardowo jak przy Pako, ale nie dziwię się, bo w obliczu ropomacicza, wszystko inne wydawało się błahostką. Teraz z Emcią chodzimy już do naszego - zgłosiliśmy problem, pooglądał pannę, stwierdził, że skóra wygląda dobrze i zalecił właśnie Vetoskin, twierdząc, że przyszła ze złych warunków, więc trzeba jej dać chwilę. Jakoś na początku marca będziemy planować zabieg, więc przy okazji, dopytam co proponuje dalej. No chyba że sypanie się skończy. Szymon mówi, że jakby trochę mniej tej sierści, ale moim zdaniem, nadal dużo. Przy okazji miałam świetny pretekst, żeby w końcu dorobić się IRobota

Czekamy już na Was <333

Hahaha iRobot świetna sprawa Każdy pretekst dobry

Oleju ani Dibo ani Brit nie polecam - zainwestuj w Grizzly I serio, zróbcie zeskrobiny i tarczyce Zeskrobiny to 10 sekund roboty, a tarczyce mogą Wam zbadać przy okazji krwi do zabiegu
Owszem, sypanie może być z kiepskich warunków - ale może być i coś poważniejszego

U mnie tak się okazało u Lucka - co wcześniejszych 3 wetów nawet nie sugerowało :/

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com