Troszku się Fredzi przytyło i boczki się pojawiły zapraszamy na odwiedziny do Opola Fredzia się ucieszy

Chętnie skorzystam ale wygląda uroczo, napatrzeć się nie mogę

Pulpet smakowity na wiosne zgubi zbedny tłuszczyk

_________________
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"

Witam
Mamy dobre wieści a mianowicie Fredzia waży na dzień dzisiejszy 10.9 kg w uszku prawy nie zbiera się żadna wydzielina i nie brudzi się dlatego bedziemy czyścić raz na tydz a uszko lewe też jest w dobrej kondycji i dlatego będziemy czyścić jak narazie co 3 dzień i zobaczymy jak to będzie nasza córeczka nie lubi sobie czyścić ząbków więc radzimy sobie przekąskam typu dentax które część zjada a część chomikuje może ktoś z kochanych rodziców adopcyjnych nam coś doradzi w temacie czyszczenia ząbków każda rada będzie na wagę złota a i jeszcze jeden temat czy ktoś może nam dać radę jak oduczyć naszego czyściocha oduczyć wyciągania "guwienek" kota z kuwety ? Na szczęście nie zjada tylko wykłada jedno po drugim wzdłuż kuwety jak widzi że bobek wychodzi z łazieńki to nawet jak śpi zrywa się i leci pogrzebać mój mąż uważa że jest osobistą sprzątaczką bobeczka i dba żeby miał po każdym użyciu sprzątane he ale jest to dla nas taki mały kłopocik bo obawiamy się żeby nie pszyszło jej do głowy zjedzenie tego w szczególności pod naszą nieobecność będziemy bardzo wdzieczni za każdą poradę: * A i najważniejsze chcemy z całego serca podziękować Annie jesteś nie oceniona dziękujemy za wszystko co dla nas robisz że Twoje rady naprawdę jesteś dla nas dużym wsparciem bez Ciebie byśmy sobie nie poradzili dziękujemy że możemy liczyć na Twoją pomoc podczas stawiania naszych 1 kroków bycia dobrymi rodzicami adopcyjnymi dla naszej upartej perełki Fredziochy

Na kamień mogę polecić twarde gryzaki- np. poroże jelenia (u nas się super sprawdza) albo korzeń typu torgas https://torgas.pl/ (u nas się mniej sprawdza ), którego obgryzanie mechanicznie ściąga osad, a do czyszczenia podobno fantastyczna jest glinka kaolinowa- np. http://pokusa.org/kaolin/.
Są też płyny do dolewania do wody i do masowania zębów od których ponoć schodzi osad, ale nie próbowałam, więc nie wiem które można polecić.

Jeśli chodzi o wcinanie kupek to poleca się nieraz dawanie trochę śmierduchowych suszonych żwaczy wołowych, aczkolwiek nie wiem czy tu pomogą.. bo może trzeba jej raczej pokazać, że nie wolno i że fe i że zostaw i nie rusz

Mam nadzieję, że choć odrobinę pomogłam Nadchodzi weekend więc wielki test przed Wami. Trzymam kciuki za udaną akcję odcięcia pępowiny

Mnie żwacze i rumen tabsy nie pomogły. Banany, jogurty też nie. Dopiero drożdże browarnicze

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

Moja święta 3 Dorcia Fredzia i Bobcio

Ekipa się trzyma razem

Jak odcięcie pępowiny?:)

_________________
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"

Jesteśmy na dobrej drodzę odcinania pępowiny ale serducho boli

Mnie też bolalo jak wyganialiśmy Melke z sypialni, spać nie moglam, mialam wyrzuty sumienia,że my bez niej, a ona tam sama na dole. Ale tak musialo być i się udało Powodzenia, będzie dobrze

_________________
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"

Nie można odtworzyc!

O, teraz ok
Jaka z niej kochana kluseczka

Słodziaki dwa

Kochane są
Fredziunia urocza i jak się cieszy

_________________
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"

Wiatamy dawno Nas tu nie było ale mamy małe zanieszanie bo za niedługo się przeprowadzamy gdzie Nasza kluseczka będzie miała do dyspozycji własną łąkę i kawałek lasu . Co u Fredziochy to na początku chclielibyśmy się pochwalić sukcesem że kluseczka już bie interesuję się kuwetą ani jej zawartością . Po 2 okazało się że Fredzia nie może jeść kurczaka ani królika bo dostała uczulienia i się ciągle czochrała za to dietę zbogaciliśmy o dziczyznę i to jej odpowiada a wrecz zajada się sarniną tylko mamy mały efekcik że znowu jej się przytyło dlatego czekamy do prawdziwej wiosy żeby boczków się pozbyć

Fredziocha z kotałem leniuchy dwa

No nareszcie wspólne zdjęcie