Ojojoj znowu zaniedbałyśmy wątek ale u nas troszkę zmian, i zmian troszeczkę ale same pozytywne Od połowy września Zuza mieszka w Bielsku-Białej a że fajnie ma-ogródek,lasek blisko to zabraliśmy się z nią i tak jeszcze nie możemy się ogarnąć więc zdjęcia za jakiś czas. Zuzanka zniosła przeprowadzkę średnio- zdarza jej się załatwić w domu jak sama zostaje ale myślę że to minie .Zrzucam to na stres i czekam cierpliwie aż minie. Zdrowotnie u Zuzi ok nie licząc naciągniętych mięśni od biegania z moją Julką.Już drugi raz taka sytuacja.Musze ich bardziej pilnować bo Zuzik jak wpadnie w szaleństwo to nie idzie jej uspokoić-muszę chować wszystkie zabawki bo ona nie ma dość a potem leki Postanowiła że zostanie najlepszym piłkarzem wśród buldogów i do zabawy nie potrzebuje nawet towarzystwa, wystarczy piłka i pieseł jest w amoku Zmieniła się panna nie powiem.Pilnuje domu i otoczenia jak rasowy pies stróżujący nie wolno się zbliżać żadnym zwierzętom bo to wszystko jej i basta
No to na dziś tyle ,uciekamy na spacerek bo przestało padać i jak znów zacznie to Zuza nie wyjdzie taka się zrobiła delikatna że próbuje zaraz przed drzwiami pod daszkiem kibelek sobie zrobić byle nie zmoczyć futra
Pozdrawiamy i buziaki od Zuzy

No Zuzinka, nareszcie
Czyli zmiany na lepsze, fajnie tak mieć ogrodek przed domem a w poblizu lasek, tylko pogoda teraz nie zachęca do spacerów.
Czekamy na obiecane fotki

Zuzia to teraz Pani na włościach i włości swych pilnuje.
Życzymy. Zdróweczka

W imieniu Mechaników pokładu Załogi Bulldoga oraz wszystkich użytkowników forum prosimy o uaktualnienie wątku podopiecznego.

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

Meldujemy że u nas wszystko ok.Zdrówko dopisuje,Zuzia prawie grzeczna (wróciło sikanie w samotności a nawet ostatnio przy córce).Mikołaj uznał jednak że takie zachowanie to pikuś i prezent przyniósł Matka natomiast pobiła rekord głupoty i przy przenoszeniu zdjęć z telefonu na kompa coś popie........ i zdjęcia przepadły Wszystkie uśmiechnięte,zaspane rozbiegane foty mojej Zuzanki poszły........ Przepraszam.Dziś fota na gorąco w prezencie mikołajkowym

Oj matka, matka
Ale te fotki przepiękne

oj matka ale gafa, ale jeszcze będziecie mieć tyle wspólnych chwil, że nadrobicie foteczki
piękny płaszczyk, jaka elegantka z niej

_________________
Aga Darek i córunia Verunia

Olalal boski płaszczyk! Skąd?

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

Mikołaj przyniósł (ale metka była z KIK )

Muszę się tam w końcu wybrać Dzięki

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

Witamy świątecznie.niestety mam złe wieści.Zuza wczoraj miała mały wypadek.córka otworzyła szfkę w kuchni a Zuzia leżała na podłodze, chyba sie wystraszyła- poderwała się i uderzyła o drzwiczki.Wczoraj nic jej potem nie było ale dziś rano bardzo ją bolał kręgosłup,nie mogła chodzić normalnie podwijała lewą noge i nie stawała na niej.Po wizycie u dr.Kudły wychodzi na to że ma problem z kręgosłupem,nie pamiętam nawet jak się to dokładnie nazywa dr.wspomniał coś o końskim ogonie? byłam w takim szoku że nie pamiętam nawet dokładnie co do mnie mówił.Wychodzi na to że prędzej czy później kręgosłup by się odezwał...... Dostała 5 zastrzyków w tym wit.b i mam nadzieję że pomogą bo alternatywą jest operacja kręgosłupa Proszę Was trzymajcie kciuki żeby leczenie pomogło Jutro jedziemy na kolejne zastrzyki.Nie wyobrażam sobie nawet jak moje maleństwo cierpi

Bardzo współczuję. Wiem co to znaczy jak pies choruję i cierpi z powodu bólu kręgosłupa. Mam nadzieję, że szybko uda się opanować chorobę Zuzi. Życzę dużo zdrowia małej.

biedna, trzymamy mocno kciuki za poprawę. Zuzia wracaj do zdrowia perełko

_________________
Aga Darek i córunia Verunia

Zuzinko szybkiego powrotu do zdrowia!

_________________
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"

Zdrówka dla Zuzi!
Dajcie koniecznie znać, co u weterynarza... w przypadku kręgosłupa czas jest bardzo ważny, więc dobrze, że szybko zareagowaliście :*

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

Witamy.dzisiaj byliśmy na trzeciej serii zastrzyków, poprawa jest tylko jeszcze za wcześnie na radość.Zuzik jest na lekach więc chodzi,próbuje biegać ale widać że jeszcze nie jest całkiem ok. Odciąza lewą tylną łapkę po spacerach i co dziwne nie szczeka od niedzieli. nie wiem czy poprostu nie ma nic do powiedzenia czy szczekanie jest bolesne w jej stanie? Muszę zapytać doktora na jutrzejszej wizycie. Całe szczęście mała mądrala rozumie że nie wolno jej chodzić po schodach i za każdym razem czeka aż ją wniosę (pomimo że nie lubi być podnoszona )Prosimy Was o trzymanie kciuków jeszcze trochę Buziaki.

Trzymamy, będzie dobrze

Nie pozwalajcie jej wskakiwać na sofę itp. Będzie dobrze, trzymamy kciuki

Zuza trzymamy mocno i calujemy <3

_________________
Kasia, Łukasz i Frida

https://www.facebook.com/Frida-Kr%C3%B3 ... ne/?ref=hl