czekamy na fotki Nany

ale byłoby super z tym domkiem fundacyjnym, trzymam kciuki, rodzice tak mocno Cię już pokochali, że wątpię by oddali Cię komuś innemu

Chyba i Nana i Wy bylibyście najszczęśliwsi jakby pomysł z domem fundacyjnym wypalił! trzymamy kciuki!!

Byłoby wspaniale Trzymam kciuki Nana!!

_________________
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"

Pomysł rewelacyjny czekamy na imformacje w takim razie.

Serce mi podpowiada,że Nana nigdzie już nie pójdzie

_________________
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"

foty foty komu bo ide do domu

_________________
Bo miłość do naszych zwierząt sprawia ze jesteśmy wielcy

jak sie jakies foteczki powtarzaly to z gory przepraszam

_________________
Bo miłość do naszych zwierząt sprawia ze jesteśmy wielcy

Cudowne foty

_________________
Agnieszka

Ach ! Nana jest obłędnie urocza. Rozbraja mnie jeszcze widok śpiącego owczarka z bulwa

u nas od poznania Boo Boo Wika woła na wszystkie buldożki oooo Boo Boo idzie albo mama patrz ten tez jak Boo Boo <3 buziaki w piekne pychole i zapraszamy na kawe jak będziecie w pobliżu

Ale nas teraz rozpiesciliscie pięknymi fotkami Naneczka Ty sie już nigdzie nie wybieraj,.takiego przystojnego braciszka przytulaska to Ty nigdzie indziej nie znajdziesz

Hej kochani
Sluchajcie co wam powiem podsluchalam jak moja mama rozmawia ze swoja na moj temat. I mozna rzec ze moja "babcia" powiedziala ze jakos sobie nie wyobraza ze mialabym trafic do jakiegos innego domu.
Bo nie wiem czy wiecie ze moja mama sparla sie ze bedzie mnie leczyc komorkami macierzystymi. Podobno jest to drogie ale jak ta baba sie na cos uprze. Wierzcie mi nie ma sily dla tego zostawila mnie z moim dzielnym tata i poleciala do pracy do Anglii zeby szybciej zebrac pieniadze na leczenie dla mnie tu w polsce jak i rowniez tam szuka specjalistow ktorzy mogli by mnie leczyc bym znow mogla chodzic. Buba pokazala ze mozna to i ja chce. Dzwoni codzienie i widzi mnie na skypie. Spawdza jak sie czujemy i mowi nam codziennie ze teskni za nami i ze nas kocha cala trojke. Uwierzycie ktos mnie kocha. No i te rozmowy na temat dania mi domu. chyba jednak tu zostane ale jeszcze nic nie mowie glosno bo nie podjeli ostatecznej decyzji. Wiec prosze was ani mru mru nikomu bo sie wyda ze podsluchuje i nic wiecej przy mnie nie powiedza.

Trzymajcie sie cieplo, sciskam
Nana

Ps. Mama cos mowila ze pod koniec maja po wplacie przysle jakies fajne rzeczy na licytacje wiec obserwujcie zalogowy funpage

_________________
Bo miłość do naszych zwierząt sprawia ze jesteśmy wielcy

A macie jakies foty jeszcze

_________________
Bo miłość do naszych zwierząt sprawia ze jesteśmy wielcy

Nana wieści super!!!! ale sza....
Zdjęcia extra; )
Trzymam mocno kciuki bo też nie wyobrażam sobie żeby mogło Ci być lepiej niż w domu (tym domu)

Wszyscy będziemy trzymać kciuki za Ciebie maleńka. Ja już od dawna trzymam
Miałaś Kochanie szczęście, że trafiłaś na tak wspaniałych rodziców

Bardzo mocno cię ta mama kocha! Powodzenia dla mamy !

Co do leczenia komórkami macierzystymi - https://www.facebook.com/Kemilew/?fref=ts - zerknijcie tu.
Do przychodni, do której chodzimy z Gizmo, przyjeżdża też golden po terapii komórkami. Psiak po 1,5 m-ca chodził coraz lepiej i przestał przyjmować leki przeciwbólowe

Ja to już mowiłam pewnie ale pal licho , JESTEŚCIE WIELCY i świetni! Wspaniali was ludzie tacy ciepli i pelni milości no i wiedzy. Naze pierwsze spotkanie było naprawdę mega dla mnie ,tak jak bysmy się nali lata czułam się bardzo dobrze i swobodnie a rzadko sie zdarza spotkać takie wartościowe osoby jak WY. ŚCISKAMY WAS BARDZO MOCNO :*

rozmawialam z tym panem doktorem i chciala bym by leczyl Nane. Doktor dal nam duzo w zwiazku Nana i musze jeszcze odlozyc pieniazki by to sfinansowac
za dziekuje za link bardzo sie przyda

_________________
Bo miłość do naszych zwierząt sprawia ze jesteśmy wielcy