Teraz jest Wt kwi 29, 2025 6:28 am


Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 313 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 16  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Pt kwi 08, 2016 11:44 pm 


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Śr mar 02, 2016 8:51 pm
Posty: 121
Kochani!

Po naszych ostatnich dramatycznych wydarzeniach z Basia, bardzo balismy się wziąć tego psiaka na tymczas. Przywiezlismy przed chwilą Ryśkę do domu.
Droga raczej stresująca dla psiaka - 3 razy wymiotowała i puszczała okropne, w oczy szczypiące bączki ;-) Zadzwoniłam z drogi do lecznicy, wcześniej moelstując Agę, Jolę oraz Kasie z Łukaszem - gdzie jechać? Ryśka od dwóch dni nic nie jadła, wymiotowała żółtą wydzieliną w aucie, więc balismy się, że to coś poważnego. Wepchałam Ryśke bez kolejki na najlepsze sprzety u weterynarza z My Pet.

Diagnozy:
- zapchlona skóra w złym stanie oraz prawdopodobnie drożdzaki między paluchami i na paznokciach. Nie możemy jej kąpać przez 3 dni, bo dostała krople na pchełki. Jutro rano dostanie tabletki na odrobaczanie.
- alergiczka, ale taka, że woda jej z oczu leci (jak u nas katar sienny), spojówki w kiepskim stanie
- wyniki krwi dobre, jedynie podwyższony któryś z wskaników wskazujący na stan zapalny (prawdopodobnie przez skórę)
- USG ok., nie ma ropomacicza, ale jest blizna po cesarce. Pęcherz, nerki, jajniki, śledziona, wątroba - wszystko ok.
- szczypiące w oczy bączki, mogą być przez poprzednią karmę. Ale one są ekstremalnie śmierdzące, w życiu czegoś takiego nie czułam... ;) dostaliśmy jakieś kropelki na złagodzenie tych objawów
- reszta tematów we wtorek

Na badaniu bardzo grzeczna, raczej dawała sobie wszędzie zajrzeć.

Z krótkich obserwacji:
- nie boi się ludzi, w lecznicy dawała się głaskać ktosiom, którzy ją zagadywali
- z psami spotkała się w lecznicy - raczej się ich boi, aniżeli wykazuje agresję
- ładnie chodzi na smyczy, jest ciekawska i sympatyczna :-)


Załączniki:
V__B89E.jpg
V__B89E.jpg [ 196.75 KiB | Przeglądane 5168 razy ]
V__9F50.jpg
V__9F50.jpg [ 209.55 KiB | Przeglądane 5168 razy ]
V__9ABE.jpg
V__9ABE.jpg [ 181.73 KiB | Przeglądane 5168 razy ]
Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pt kwi 08, 2016 11:52 pm 
Avatar użytkownika


Dom stały (1 pies) Dom Fundacyjny Transport


Dołączył(a): Pn lis 24, 2014 12:53 am
Posty: 2121
Lokalizacja: Kraków/Miechów
Ale cudaczek ;) Będzie dobrze

_________________
Agnieszka


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: So kwi 09, 2016 4:51 am 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (3 psy)


Dołączył(a): Pt lut 13, 2015 9:24 pm
Posty: 2990
Lokalizacja: Łódź
Piękna :) Dacie radę! :)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: So kwi 09, 2016 9:35 am 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Cz mar 03, 2016 12:57 pm
Posty: 199
Lokalizacja: Katowice
Jaka cudna mordka :D

_________________
Kitek,Nadia i Isza
Możecie nas śledzić ;) :geek:
https://www.facebook.com/doghaupl/
https://www.instagram.com/doghau_pl/
https://www.instagram.com/kitek_g/


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: So kwi 09, 2016 11:01 am 
Avatar użytkownika


Starszy Marynarz


Dołączył(a): Śr gru 03, 2014 10:05 pm
Posty: 270
Lokalizacja: WLKP
Cudoooo ;)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: So kwi 09, 2016 11:30 am 
Avatar użytkownika





Dołączył(a): N lut 08, 2015 11:03 pm
Posty: 9806
Lokalizacja: Szczecin
maleńka pod dobrą opieką szybko dojdzie do siebie :D
już się pięknie kruszynka uśmiecha :P
powodzenia :D


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: So kwi 09, 2016 7:45 pm 
Avatar użytkownika


Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Śr kwi 29, 2015 7:04 pm
Posty: 6010
Lokalizacja: Nieuwkoop
Piękna jesteś ;) Szybko dojdziesz do siebie ;)

_________________
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn kwi 11, 2016 10:41 am 


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Śr mar 02, 2016 8:51 pm
Posty: 121
Hej Kochani, to ja Ma(Ryska)
Kilka informacji o mnie:
- w piątek po powrocie od weterynarza, nadal nie chciałam jeść. W brzuchu cos mi sie przelewało i puszczałem straszne baczki. Byłam z Panem na dworze z 5 razy, bo miałam tez trochę biegunkę
- w sobotę rano tez jeszcze nic nie jadłam, bo brzuszek mnie nadal bolał, chociaż dziwne brzuchowe dźwięki ustały
- w sobotę popołudniu dopiero zjadłam normalnie, Tymczasowi Starzy kupili mi jakaś wypasiona karmę dla alergikow, wiec ją wciągnęłam nosem. Dostałam od Pani Doktor tez taki lek na baczki i juz nie mam takich rewolucji
- po leku na pchły juz mam mniej różowa skore, ale swędzą mnie uszy i pyszczek, wiec we wtorek/srode idę ze Starymi do weterynarza. Niestety mogą mnie wykapać w specjalnym szamponie dopiero jutro, przez ten lek na pchły
- moje łapki tez troszkę bolą, bo nie daje ich sobie zbyt chetnie wycierać. Pani doktor ma sprawdzić i dac leki, zeby nie bolały (mam prawdopodobnie drożdżaki)
- dwa razy wysiusialam sie w domu, jak nikt nie patrzył. Mimo tego, ze Starzy sa mili i chodzą ze mną często na spacery. Teraz dostaje pochwale, a czasami nagrodę za siku na dworze, wiec wczoraj nic nie
zbroiłam

A teraz Stara niech cos napisze:
- w srode idziemy do weta, bo łapy sa w kiepskim stanie(drożdżaki). Mogę ja wykapać w tym leczniczym szamponie dopiero jutro. Zobaczymy czy to złagodzi temat. W srode zajmujemy sie u weta skóra, a jest co robić...
- Ryska jest BARDZO kumatym psiakiem. Oczywiście sprawdza granice jak małe dziecko, ale wszystko łapie w lot.
- lubi chodzić na spacery, nawet takie dłuższe. Czasami nawet lubi sobie pobiegać! Należy do tych aktywnych buldożków
- w domu musi wszystkich widzieć, jak jesteśmy w pokoju, to ona tez. Jak Jacek pracuje, to tez leży tak, zeby mieć go w polu widzenia. Śpi sama w przedpokoju.
- trochę z lęku - chodzi albo za mną albo za Jackiem krok w krok po mieszkaniu. Staramy sie ja uczyć, by zajmowała sie rownież sama sobą.
- jest śmieszna z jedzeniem. Wczoraj obiad mielismy wszyscy w jednym czasie. Ryska lubi w czasie jedzenia obracać sie do nas, by komunikować, ze jej smakuje :D
- wczoraj zostawiliśmy ja w domu na dłużej sama(ponad godzinę), nic nie nabroila ;)
- jest psiakiem, który zdecydowanie należy do calusnych i cieszy sie, jak wracamy do domu
- sprawdzę dokładnie stosunek do kotów w ciagu kilku dni, natomiast jeśli chodzi o dzieci, to na spacerze zauważyłam, ze trochę sie ich boi

W srode więcej informacji,

Usciski, Beata, Jacek i Ryska "Nietoperz Albinos"


Załączniki:
Rysia1.JPG
Rysia1.JPG [ 332.65 KiB | Przeglądane 5097 razy ]


Ostatnio edytowano Pn kwi 11, 2016 10:54 am przez beata.andrzejewska, łącznie edytowano 1 raz
Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn kwi 11, 2016 10:47 am 
Avatar użytkownika


Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Cz lis 26, 2015 1:28 pm
Posty: 1322
Lokalizacja: Mysłowice
jest cudna;) i te uchole :D . W sumie same dobre wiadomości , teraz tylko ogarnąć ją zdrowotnie i będzie jeszcze lepiej ;) trafiła Wam się ślicznota :)

_________________
https://www.instagram.com/trufelita/


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn kwi 11, 2016 11:12 am 


Marynarz


Dołączył(a): Pt gru 04, 2015 11:00 am
Posty: 580
Rysia dasz radę za kilka dni to bedzie calkiem inny pies :*


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn kwi 11, 2016 11:17 am 


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): N kwi 03, 2016 3:29 pm
Posty: 220
Wygląda i tak na młodszego psiaczka, niż jest :)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn kwi 11, 2016 12:04 pm 


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Śr mar 02, 2016 8:51 pm
Posty: 121
dariazamora napisał(a):
Wygląda i tak na młodszego psiaczka, niż jest :)


Jest baaaaardzo żywotna i aktywna. Sympatyczny psiak, który czasami zachowuje sie jak szczeniak-ciekawska, biegającą za piłka, sympatyczna. Bardzo fajna psina :)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn kwi 11, 2016 12:15 pm 
Avatar użytkownika


Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Śr kwi 29, 2015 7:04 pm
Posty: 6010
Lokalizacja: Nieuwkoop
Beata duzo dobrych wieści :)

Myślę,że Rysia was w sobie rozkocha :)

Powiedz mi co wet powiedzial na te brązowe przednie lapki? Nasza.Mela ma.podobne.i.nasz.wet powiedziała, że Melka tam ma sucha skórę.

_________________
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn kwi 11, 2016 12:24 pm 


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Śr mar 02, 2016 8:51 pm
Posty: 121
AnnaNieuwkoop napisał(a):
Beata duzo dobrych wieści :)

Myślę,że Rysia was w sobie rozkocha :)

Powiedz mi co wet powiedzial na te brązowe przednie lapki? Nasza.Mela ma.podobne.i.nasz.wet powiedziała, że Melka tam ma sucha skórę.


Aniu, mam ją najpierw wykapać przed wizyta w jakim szamponie dla alergikow, a mogę to zrobić dopiero jutro, bo mała ma preparat na pchły na sobie.
W srodę idziemy czyści i pachnący do lekarza, który oceni co to i jak leczyć. Niestety pazury cześciowo sa tez brązowe, wiec obawiam się, ze to jednak drożdżaki. Ryśka od alergii często płacze, i ma tez takie ciemne miejsce przy pyszczku. Zobaczymy, co nam w srodę pani doktor powie ;)


Ostatnio edytowano Pn kwi 11, 2016 12:39 pm przez beata.andrzejewska, łącznie edytowano 1 raz

Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn kwi 11, 2016 12:29 pm 
Avatar użytkownika


Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Śr kwi 29, 2015 7:04 pm
Posty: 6010
Lokalizacja: Nieuwkoop
beata.andrzejewska napisał(a):
AnnaNieuwkoop napisał(a):
Beata duzo dobrych wieści :)

Myślę,że Rysia was w sobie rozkocha :)

Powiedz mi co wet powiedzial na te brązowe przednie lapki? Nasza.Mela ma.podobne.i.nasz.wet powiedziała, że Melka tam ma sucha skórę.
u

Aniu, mam ją najpierw wykapać przed wizyta w jakim szamponie dla alergikow, a mogę to zrobić dopiero jutro, bo mała ma preparat na wszy na sobie.
W srodę idziemy czyści i pachnący do lekarza, który oceni co to i jak leczyć. Niestety pazury cześciowo sa tez brązowe, wiec obawiam się, ze to jednak drożdżaki. Ryśka od alergii często płacze, i ma tez takie ciemne miejsce przy pyszczku. Zobaczymy, co nam w srodę pani doktor powie ;)


My dostaliśmy taki bialy plyn do przemywania łapek i smarujemy.
Do tego ma.szamponik.Hexoderm i drugi Clorexyderm. Myjemy, przemywamy a ten brąz.się utrzymuje. Gdybyście dostali jakiś specjalny lek na to chetnie.zasiegniemy porady :)

_________________
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn kwi 11, 2016 12:38 pm 


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Śr mar 02, 2016 8:51 pm
Posty: 121
AnnaNieuwkoop napisał(a):
beata.andrzejewska napisał(a):
AnnaNieuwkoop napisał(a):
Beata duzo dobrych wieści :)

Myślę,że Rysia was w sobie rozkocha :)

Powiedz mi co wet powiedzial na te brązowe przednie lapki? Nasza.Mela ma.podobne.i.nasz.wet powiedziała, że Melka tam ma sucha skórę.
u

Aniu, mam ją najpierw wykapać przed wizyta w jakim szamponie dla alergikow, a mogę to zrobić dopiero jutro, bo mała ma preparat na wszy na sobie.
W srodę idziemy czyści i pachnący do lekarza, który oceni co to i jak leczyć. Niestety pazury cześciowo sa tez brązowe, wiec obawiam się, ze to jednak drożdżaki. Ryśka od alergii często płacze, i ma tez takie ciemne miejsce przy pyszczku. Zobaczymy, co nam w srodę pani doktor powie ;)


My dostaliśmy taki bialy plyn do przemywania łapek i smarujemy.
Do tego ma.szamponik.Hexoderm i drugi Clorexyderm. Myjemy, przemywamy a ten brąz.się utrzymuje. Gdybyście dostali jakiś specjalny lek na to chetnie.zasiegniemy porady :)
l

Jasne Aniu, dam znac w srode!


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn kwi 11, 2016 1:37 pm 
Avatar użytkownika


Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Cz lis 26, 2015 1:28 pm
Posty: 1322
Lokalizacja: Mysłowice
wcisnę się trochę w rozmowe ;) tak z mojego doświadczenia ( o ile Melitka ma grzybka a nie koniecznie "suchą skore"- a na to by wskazywały szampony których używasz do łapek) to bardzo fajnie wszelki brązowe zanieczyszczenia zmywa Imaverol ( na grzyba), najlepiej przecierać nim miejsca zaatakowane i zostawić do wchłonięcia żeby zniszczył grzyba, i tak co 3 dni w 4-5 seriach...co do Marysi to myśle , ze najlepiej poczekac co tam weterynarz wykryje;)

_________________
https://www.instagram.com/trufelita/


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn kwi 11, 2016 6:12 pm 
Avatar użytkownika


Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Śr kwi 29, 2015 7:04 pm
Posty: 6010
Lokalizacja: Nieuwkoop
Ewa22 napisał(a):
wcisnę się trochę w rozmowe ;) tak z mojego doświadczenia ( o ile Melitka ma grzybka a nie koniecznie "suchą skore"- a na to by wskazywały szampony których używasz do łapek) to bardzo fajnie wszelki brązowe zanieczyszczenia zmywa Imaverol ( na grzyba), najlepiej przecierać nim miejsca zaatakowane i zostawić do wchłonięcia żeby zniszczył grzyba, i tak co 3 dni w 4-5 seriach...co do Marysi to myśle , ze najlepiej poczekac co tam weterynarz wykryje;)



Ewa dzięk wielkie :) kupimy na pewno.

Jak byłyśmy w Polsce to poprosilam nasza pania vet o zbadanie tego. Sciagla troche tego pod mikroskop i nic i stwierdziła,ze.Mela.ma.sucha.skorke.w.tym miejscu. Ale wzięła.jeszcze kilka wlosow pod mikroskop i okazalo sie,ze ma grzybka o czym wczesniej nie.wspomnialam bo szybko pisalam w pracy na.przerwie.
Dostalysmy w strzykawce płyn do rozrobienia w wodzie, z przezroczystego zrobil sie jak mleko. Przemywam jej co drugi dzień. A szamponiki to zalecenie z dt, uzywam tych bo nie.wiem czy moge zmienić na inny.

_________________
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn kwi 11, 2016 6:35 pm 
Avatar użytkownika


Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Cz lis 26, 2015 1:28 pm
Posty: 1322
Lokalizacja: Mysłowice
to nie wiem co to za płyn ;) Imaverol jest gęsty i taki troche bursztynowy, też rozrabia sie go z wodą :) ogólnie można w nim kąpać moczyć, przemywać w zalezności od zasięgu zmiany. Ale wiele "pacjentów" zwróciło mi uwagę na to, że właśnie naniesiony na mokry wacik fajnie zmywa te brazowe przebarwienia jak płyn micelarny makijaż;D pomijając już efekt leczniczy daje tez efekt wizualny:) może akurat u Meli się sprawdzi:)
co do szamponów to sa lecznicze specyfiki porządnie odkażające skóre , myśle, że jeśli nie ma jakiś konkretnych problemów ( ogólnych ) skórnych to mozna stosować delikatne hypoalergiczne szampony :)

_________________
https://www.instagram.com/trufelita/


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn kwi 11, 2016 10:00 pm 


Marynarz Dom stały (2 psy)


Dołączył(a): N sty 18, 2015 1:25 am
Posty: 163
piękna :D będzie dobrze!


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 313 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 16  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 42 pasażerów


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Theme created StylerBB.net
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL