Super wieści,oby tak dalej!

Tak grzecznie przespałem pierwsza noc

Dzień następny

Zdjec ciąg dalszy

Chwila przerwy w trakcie zabawy

Paulino - zono Michała_Paw
Bardzo przykry jest fakt, ze po jednej nocy odrzuciłas biednego psiaka. U mnie nie ma żadnego problemu z lekiem separacyjnym. Jeśli miałaś jakieś problemy z jego ułożeniem mogłaś poprosić Paulie z Załogi o pomoc, tak jak ja to zrobiłam, a nie odtrącać go. Tłumaczenie barkiem czasu... Po co w ogóle decydować sie na kolejnego psa skoro nie macie na niego czasu... Szkoda, ze nie dałaś mu szansy bo to bardzo fajny pies

Jak fajnie, że chłopaki się dogadują i to jak szybko!

Bobby to chyba taki słodki brój

jejku jak sie cieszę Magdalena, że się nie zniechęciłaś do Bobbiego, on potrzebuje miłości, jak poczuje się pewnie to będzie z niego Aniołeczek, teraz tak reaguje bo strasznie duzo się zmieniło w jego życiu i tym bardziej nie powinno się go izolować, ja mu bardzo kibicuję, miejmy nadzieję, że dziadunio dogada sie z rezydentem skoro już po tak krótkim czasie są takie efekty
p. s. on jest śliczny

Mi też chłopak nie wygląda na swój wiek Co do zachowania, może był nauczony o wszystko walczyć, więc też tak było z uwagą człowieka... Dobrze, że chłopcy się dogadali, trzymamy kciuki

Baaardzo się cieszę że Bobby znalazł miejsce i na razie chyba koniec podróżowania! !! Coś ma za czarną mordę na przypuszczalny swój wiek. Moja sunia jak miała ok. 8,5 lat to posiwiały jej rzęsy - z czarnych na białe !!! I tak zostało. Zdrówka i buziaczki dla Bobby' ego.

_________________
Pozdrawiam, Dorota

Super wiadomość Trzymamy za was kciuki!

Super wiadomości i fajnie,że są tacy ludzie jak Wy ,którzy zamiast się poddawać szuakją rozwiązań jedna noc to zdecydowanie za mało by cokolwiek wypracować z psem.

Najlepiej jest kogoś oceniać nie znając sytuacji. Wszyscy naskakują na mnie, że odpuściłam, nie walczyłam i odrzuciłam psa. MagdalenaPiechocka...nie zgłaszałam się na bycie DT. Była sytuacja awaryjna, zadzwoniła Paulina z ZB, że jest pies, który potrzebuje pomocy. Powiedziałam, że nie będę miała w tym momencie dla niego czasu, będzie zostawał sam i to kiepski pomysł, ale Paulina bardzo prosiła, bo pies nie mógł zostać u Wolo Dana więc się zgodziłam z zaznaczeniem, że może być problem z Mikim i Bobby zostanie póki nie znajdzie się inny DT!!! Ona zgodziła się na to więc nie rozumiem o co ta cała afera. Od razu wsiadłam w auto i pojechałam po małego bo nie było nikogo innego, wszyscy się wypieli,a teraz jestem najgorsza. Dzięki Waszym komentarzom odechciewa się wszystkiego. Najlepiej jest komentować i obrażać. Tyle w tym temacie mam do powiedzenia.

Proszę aby to był ostatni post dotyczący sytuacji oddania Bobbiego z DT, nastepne posty dot tej sytuacji będę usuwać.

Prześliczne fotki Bobul jesteś cudowny <3 a jakie szelki masz kawalerze - wypas! Trzymamy za was kciuki!

_________________
Kasia, Łukasz i Frida

https://www.facebook.com/Frida-Kr%C3%B3 ... ne/?ref=hl

Bobby taki dojrzały kawaler jak Ty, szybko zawładnie sercem jakieś niewiasty

na maksa rozczulają mnie psy z klapniętymi uszami

On jest troszkę chyba podobny do Wendy

Czekamy teraz na dobre wieści od weta.

O tym samym pomyślałam, jak go zobaczyłam