ptaszki mi zaćwierkały, że spotkanie było bardzo udane, zatem czekam tutaj na fotorelację

Proszę bardzo spotkanie bardzo udane Zuzia wybiegla się za wszystkie czasy

_________________
Z buldożkowym pozdrowieniem,
Ania

Zuzia juz ładnie się u nas zadomowila. Cieszy się na masz widok jak wracamy z pracy, rano daje całuski. Chodzi pięknie na spacery, już nawet schody nie są tak męczące jak do tej pory ma swoją ulubioną pileczke dla której zrobilaby wszystko dzisiaj tylko sprawiła nam niemiła niespodziankę. Dostała od nas wędzoną kostkę do gryzienia. Bawiła się nią ok 1 h. Później zabraliśmy jej kostkę ... po 10 min Zuzia zrobiła siku na dywan. Dostała oczywiście mały opierdziel I od razu poszła na dwór. Nie wiem dlaczego tak się stało

_________________
Z buldożkowym pozdrowieniem,
Ania

A czy to był jednorazowy wybryk? Może to przypadek, że kostka była zabrana... Jeśli nie, tzn że mały złośliwiec Wam się trafił

To chyba było dla Was "za karę" bo jak można tak okrutnie zabrać taką pyszną kosteczkę

Zdarzyło się to drugi raz.
Za pierwszym razem nie wiedzieliśmy dlaczego tak zrobiła. Siedzieliśmy sobie w domu i nawet nie wiedzieliśmy kiedy to się stało, więc nie było szans, żeby powiedzieć Zuzi, że zrobiła źle bo pewnie już o tym zapomniała.
Za drugim razem została nakryta na gorącym uczynku i wtedy daliśmy jej di zrozumienia, że tak się nie robi.
Nie wiem skąd jej się to wzięło.. W domku ładnie zostaje sama 7 h i jeszcze (odpukać) żadnej niespodzianki nie było

_________________
Z buldożkowym pozdrowieniem,
Ania

Dawno nas tu nie było u nas wszystko ok Zuzia zadomowila się już na dobre nie odstępuje nas na krok , chodzi za nami jak jesteśmy w domu (nie wiem czy tak powinno być, ale to miłe ):) jak wracamy z pracy cieszy się jak szalona jest prawdziwa przytulanka ! Tylko ja smyrac i całować ! Na spacerach jest grzeczna, lubi inne psy choć nie za bardzo chce się z nimi bawić ma swoją pileczke i koniec ! Może biegać za nia do upadłego ze zdrowkiem na razie ok. W piątek idziemy na kontrolę. Zobaczymy czy mała można już wysterylizowac ma mały łupież, którego nie wiem jak się pozbyć; ( może ktoś coś ? Myślałam na początku, że to od karmy (przeszła z brit na essential estate living ) ale przed zmianą juz go miała

_________________
Z buldożkowym pozdrowieniem,
Ania

Ale cudna z tym łupieżem,może tak być że szampon w którym była kąpana jej nie podpasował,spróbuj wykąpać w innym.Buziolki dla dziewczynki

_________________
Agnieszka

śliczna panienka a na tym zdjeciu z tatusiem i zębulkiem-jęzorkiem wyglada obłędnie

Zuzia ty to masz życie, czy z mamą czy z tatą, ale zawsze na łóżku

_________________
Kasia, Łukasz i Frida

https://www.facebook.com/Frida-Kr%C3%B3 ... ne/?ref=hl

Kochani, byliśmy w piatek na kontrolnej wizycie u weta wszytko jest oki w muszku malutki stan zapalny ale mamy juz wszystko pod kontrolą a za dwa tygodnie sterylka. .. 23.10 trzymajcie za nas kciuki !

_________________
Z buldożkowym pozdrowieniem,
Ania

Piękna z Was rodzinka! <3
Kciuk oczywiście będziemy zaciskać

cała załoga będzie zaciskać kciukasy!

Frida już od dzisiaj zaczyna trzymać za swoją super kumpelę!!!

_________________
Kasia, Łukasz i Frida

https://www.facebook.com/Frida-Kr%C3%B3 ... ne/?ref=hl

Kochani, chciałam się Was zapytać czy Wasze buldożery też w nocy tak mają, jakby odkrztuszały coś co zalega im w gardle ? Zuzia robi tak co noc. Jakby miała flegmę w gardle i chciała ją odkrztusić.

_________________
Z buldożkowym pozdrowieniem,
Ania

Maja czasem się jakby "zapowietrza" i nie może złapać oddechu. Wet powiedział, żeby lekko za żebra ją złapać i ucisnąć jak wydycha. Czasem pomaga. Ale to nie zawsze jest w nocy. Może Zuzia ma problem z opadającym miękkim podniebieniem, które zatyka drogi oddechowe jak się rozluźni w nocy? To przypuszczenie.

_________________
Pozdrawiam, Dorota

takie zapowietrzanie to moja Bonia czasami też ma i to faktycznie jest problem z podniebieniem miękkim, ale też miewa takie momenty jakby chciała coś odkaszlnąć, jakby coś jej w gardle siedziało, ale to raczej w dzień i tu problem faktycznie jest z flegmą, musiałaby Anulka nam bardziej opisać ta przypadłosć Zuzi:)

nie wiem jak dokładnie Wam to opisać. W dzień nic się nie dzieje. W nocy Zuzia usypia a w środku nocy budzi się i zaczyna "coś" odkrztuszać. Jak będzie miała sterylkę to sprawdzą jej podniebienie.

_________________
Z buldożkowym pozdrowieniem,
Ania

anulka91, tak zrób, będziesz miała pewność

Kochani, Zuzia to prawdziwa modelka !
Wczoraj dostała dwie nowe kurteczki !
Robi karierę na osiedlu
Zobaczcie sami

_________________
Z buldożkowym pozdrowieniem,
Ania