Miło, że Dorcia już się zaaklimatyzowała Pewnie dlatego tak 'powitała' gościa bo już się pewniej czuje w nowym miejscu

Na spacerze zawsze łatwiej o pozytywne relacje, w domu zaczyna się pilnowanie swojego terytorium. Fajnie, że tak szybko Dorka poczuła się u Was pewnie, a jeszcze lepiej, że następnego dnia już zaakceptowała drugiego psa w "swoim" domu.
Mała wygląda wspaniale, super się nią zaopiekowaliście

Beatko Mała wygląda bosko, i nareszcie się uśmiecha, widać , że przypadkow nie ma i od początku byłyście sobie pisane
dla takiego uśmiechu psa po przejściach warto zrobić wszystko co się da
wielkie szczęście i radość
super !!!

Na tych zdjęciach widać, że smutne oczka Dory zniknęły z tego bardzo się cieszymy!!

_________________
Kasia, Łukasz i Frida

https://www.facebook.com/Frida-Kr%C3%B3 ... ne/?ref=hl

Buldog Francuski DORA zacumowała w porcie u belka1964!

Tego domku mógłby każdy pozazdrościć. Dorcia ma swoją wymarzoną rodzinkę. Jak sami czytaliście nie było mowy, żeby Dora zmieniła domek Życzymy dziewczynie zgodnie z marzeniem DT, aby żyła jeszcze co najmniej 10 lat!

Gratulujemy!!!

_________________
Pozdrawiam
Paulina
Tonik Tini i Nela

Gratulacje lepiej trafić nie mogła

Takie zakończenia lubimy najbardziej

gratulacje

Świetnie! Serdecznie gratulujemy

_________________
Kasia, Łukasz i Frida

https://www.facebook.com/Frida-Kr%C3%B3 ... ne/?ref=hl

Dziewczyny, czuję sie jak po porodzie Nowe dziecko w domku i tyle serdecznych gratulacji !!! Bardzo Wam wszystkim dziękuję . Za Dorę, za to, że tu trafiłam, że poznałam tyle nowych zakręconych pozttywnie osób.

Dziekuję Ci Aga, bo to od Twojego telefonu do mnie wszystko się zaczęło. Miałam tyle obaw, zupełnie niepotrzebnie

Dziękuję bosonogiej Kindze, którą mianuję matką chrzestną Dory

Dziękuję mojej córeczce Mai i jej Wojtkowi, bo to Oni zarazili mnie miłościa do buldożków

Hmm... Dorka, witaj w domku !!!

Gratuluję! Super wieści! A Dorka wygląda na mega zadowoloną!

Zdjęcia Dorki i Tarusia z ostatniego weekendu W niedziele już dawała mu się chociaż na podwórku do siebie zbliżyć, bo w domu ciągle pilnuje, żeby nie zapomniał kto tam rządzi

dziarska z niej babeczka ustawia chłopaka widać że Taruś ma przed nią respekt, ale pewnie mimo wszystko nie odpuszcza

Dorka korzysta z promieni słonecznych i pilnuje domku przed Tarusiem, żeby sobie za dużo nie pozwalał a Taruś to jest buldozek Twojej córki, dobrze kojarzę?

Tak Majeczka ma Tarusia. Kurcze dziś wynikł problem zdrowotny własnie z Taro. Miał biegunki od kilku dni. Lekarz dał mu zastrzyki, ale nic nie pzrechodziło. Taruś nic nie jadł , a dziś zwymiotował tak jakby to były fusy od herbaty. Wet. powiedział, że to zły znak. Moze okazac się, ze jakiś problem z jelitami albo ciało obce i będzie konieczna operacja. Bardzo sie o niego martwimy !!!

biedaczek

Trzymam kciuki żeby to nie było nic poważnego

Mam nadzieję, że z Tarusiem bbędzie ok, informuj nas.
Fajnie wwyglądają razem w tych obróżkach

Jutro sie okaże. Bradzo się martwimy, ale wierzę, że będzie dobrze

Wszystko będzie dobrze wyzdrowieje jak na psa przystało
Dorcia juz czuje ze jest u siebie i to jest najważniejsze wygląda super i najważniejsze że jest bardzo kochana
Jako matka chrzestna składam najserdeczniejsze gratulacje i jestem z Dorcia dumna ze jest taka fajowa