Piękna Dira zaczyna nowe życie. Powodzenia

Dirazka wczoraj poznała nowych kumpli do zabawy oraz nową mamę i tatę mam nadzieję że wszystko będzie superowo i Dirunia w końcu znalazła swoje miejsce na ziemi.Dziękuję kippak za bardzo miłe spatkanie Trzymam kciuki żeby wszystko dobrze się ułożyło

_________________
Agnieszka

Czekamy zatem na wieści!

Super Trzymamy kciuki i życzymy powodzenia

Aga, a jak Ty to znosisz?

No cóż niedźwiedź zawrócił mi w głowie-wiadomo,ale u Kingi będzie miała super domek,mniej psiaków,więcej czasu dla każdego z osobna.Najważniejsze też jest to,że gdyby było cokolwiek nie tak,Dira wraca do mnie i nie ma problemu wierzę że nie wróci bo rodzice zakochani i Dirka dobrze się tam czuje. Szczęścia kochani

_________________
Agnieszka

nowy domku Dirki, koniecznie podzielcie się z nami informacją jak się miewa panienka

Dira zaczyna poznawać zboczka Bobasa i szaloną Lolke

Świetne zdjęcia widać kto tu rządzi Jak się psiaki dogadują?

_________________
Kasia, Łukasz i Frida

https://www.facebook.com/Frida-Kr%C3%B3 ... ne/?ref=hl

Dira i załoga

Dira pasuje do Was idealnie

Dira jest oazą spokoju Bobas notorycznie chce ją zgwałcił a Lolka ma zazdrosniczego nerwach ale jest ok

Dira ogląda Tvn24 a Bobas czeka kiedy będzie chciała zejść to może wtedy się uda juhu

Dirka na kanapie Widać, że taki układ jej pasuje

Bobas nie ma jajców ale temperament jest Całuski dla Diruni

_________________
Agnieszka

widac po minie Bobasa, ze czatuje

na okazję

Tak jak rosinka uważam, że pasuje do was W końcu to świetna baba !

_________________
"Cała wiedza, suma wszystkich pytań i wszystkich odpowiedzi zawarta jest w psie" - Franz Kafka

rozczulające jest w Dirce to, że jest taką oazą spokoju

Kanapa jest ewidentnie jej ulubioną miejscówką w domu

_________________
Kasia, Łukasz i Frida

https://www.facebook.com/Frida-Kr%C3%B3 ... ne/?ref=hl

Dirka generalnie w domu ma na drugie imię tapczan, więc cos w tym jej ukochaniu kanapy jest, ale równie mocnym uczuciem darzy łóżko.
Dira generalnie cały czas spi, i jedt jeden czas kiedy gdziekolwiek jest w domu czy na podwórku biegnie jak rozpędzona torpeda i taranuje wszystko, wtedy kiedy usłyszy dźwięk smyczy i się orientuje że będzie spacerek, dźwięk smyczy i słowo spacerek wybudza ją z najgłębszego snu.
Wtedy zaczyna podskakiwać pionowa jak mały szczeniak, merda ogonkiem i jest przeszczęśliwa.
Jak się ekscytuje to strasznie charczy, więc umówiłyśmy się z Agą, że będzie trzeba - jak zdiagnozował ją Dr.Kudła zrobić korektę podniebienia, bo na bank polepszy jej się wtedy jakość życia.
Uczy się powoli, że spacer to też oprócz siku i kupy , zabawa i robienie niczego.
Tapczan musi trochę schudnąć, ale codziennie wychodzimy na spacerki, zaczynamy od krótkich, żeby się przyzwyczaiła, ale 2-3 razy dziennie, i z jedzeniem tez ograniczamy trochę, żeby zgubiła kilka kilo, to będzie jej lżej.
Rezydenci 8 i 10 msc szczeniory Bobas i Lolka, tez ok, Bobas nawet od wczoraj chce się bawić i podgryza za ryjek Dirę, bo już się z nią oswoił i ona tez troszkę się podbawuje, ale to chyba jeszcze chwila.
Lolka ma nerwa, bo jak to że jeszcze jedna księżniczka na chacie - więc udaje że jej nie ma, albo na spacerach przebiega obok to wtedy ją niby przypadkowo szturcha, a Dira jest taka grzeczna , że nawet jej się nie odszczeknie. Jest ok, ferajna powoli zaczyna się dogadywać, nie ma agresji i jest ok.