Może Gutek zdradzi mi swój patent na porost włosów, bo z moimi licho ostatnio.

Super chłopak, ale robi ogromne postępy. Brawo!

haha, ja też chciałabym znać ten sposób! rosinka, może Ty wiesz coś na ten temat?

Ha gdybym to ja wiedziała już bym miała włosy do ziemi a tak mam 3 na krzyż ; )

U Gucia super jak widzę a co do wspomagaczy na sierść, ja i Gabi bierzemy vetoskin, uważam, że ma lepszy skład niż ludzkie preparaty i z powodzeniem już jakieś 6 tyg stosuję u siebie.
Rosinko czy pani wet określiła co rośnie na Guciu? Czy na podstawie badań mikroskopowych stwierdza grzybicę bez określania gatunku? Co zapisała dla Gutka na grzyba? Pytam wyłącznie z zawodowej ciekawości

Nie wiem jakiego rodzaju grzyby były na niektórych pobranych włosach (nie zostałam wtajemniczona w trudne łacińskie nazewnictwo ; ) ) Wetka pobrała próbkę (wyrywając cenne włoseczki Gucia) zniknęła i po dobrych kilku minutach przyszła i poinformowała mnie ze przepisze mu na tydzień FLUCONAZOLE 50mg. Ponieważ ja nie wet zbytnio nie wnikam dają to biorę

Gucik zmienia się nie do poznania uroczy młodzieniec

_________________
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"

ślicznie zarósł ten mały przystojniak ach jakie ten Gucio ma urzekające spojrzenie

No piękny. uwielbiam te zdjęcia z gadziej perspektywy, gdy psy ( a w szczególności boksery i buldogi) wyglądają jak aligatory. Podejrzewam, że moja słabość do Gutka wynika z tego, że wygląda jak miniaturka mojego boksia. I wyglądał tak nawet, jak był łysy.

czy to ten sam pies sprzed tygodnia? Gucio, gdzie jesteś?

no właśnie Ana, dobre pytanie gdzie Gucio?! rosinka super robota!

Aaaa no i mnie macie tak bardzo się bałam bo Madzia chciała go łysego smerdzącego to podmieniam do zdjęć z owłosionym pachnącym, żeby już go nie chciała

rosinka, przyznaj, Ty chyba już go nie oddasz, co?

Pewnie, że go nie odda. Ja bym go nie oddała. I nie myśl sobie, ze nas zmylisz tymi fotami, wiem, ze pod tym futrem siedzi Gutek

Rosinka, na usta ciśnie mi się jedno słowo: brawo!
Gutek, Ty szczęściarzu, świetnie trafiłeś.

Aż serce rośnie patrząc na Gucia

_________________
"Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - Louis Sabin

Powiem tak ... nie chcę być juz DT dla Gucia... Chcę i to bardzo żeby Gucio został z nami już na zawsze... awsze... awsze. Tak było od samego początku jak jechałam go odebrać od Dominiki. Po cichu myślałam żeby nikt inny go nie chciał. Jak "znalazła" się Magda przez moją dokładność (jak 10 dni na decyzje to 10 nie chcąc blokować tymczasowicza napisałam że (chyba) tak będzie lepiej dla niego jak będzie tylko na DT. Ale nie wyobrażam sobie już naszego domu bez tego "wariata" Mam nadzieję że nikt nie będzie miał nic przeciwko temu

CUDOWNE WIEŚCI!!!!!!!!!!!!
chociaż wiedziałam, że tak będzie

_________________
Ania, Paweł, Roxy, Zuzia [*], Tola, Aleksander [*] i Zuzia

Kocham czytać takie informacje...
Że buldożek poszedł na DT i nie "wrócił"
Nie można się oprzeć takim bidulom. Jeszcze jak widzi się efekty swojej pracy i miłości, że bida się rozwija i z brzydkiego kaczątka robi się piękny łabądek - no nie da się oddać!
Człowiek tak się przywiązuje. Jeszcze one są takie kochane
SUPER!!! Wypełniajcie papierki i cieszcie się maluchem!

_________________
Pozdrawiamy!
Alicja, Tomek synek Franco i córcia Gloria!

Ale fajnie cieszymy się bardzo bardzo

_________________
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"