Teraz jest So cze 21, 2025 3:35 pm


Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 305 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 16  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Śr maja 13, 2015 2:19 pm 
Avatar użytkownika


Transport


Dołączył(a): Wt lis 25, 2014 4:15 pm
Posty: 5776
Lokalizacja: Leszno
fotomodelka ;)
co tam porabiacie, jak Wam mija dzień?


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Śr maja 13, 2015 3:38 pm 
Avatar użytkownika


Dom stały (2 psy) Transport


Dołączył(a): So wrz 27, 2014 5:45 pm
Posty: 1955
Co po wizycie u weterynarza?


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Śr maja 13, 2015 7:07 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Śr kwi 08, 2015 4:11 am
Posty: 100
Lokalizacja: Goleniów
kurczaczki pisałam dzisiaj post,coś mi się nie dodał.Pisałam w nim o pierwszym kąpanku(dziękujemy cioci Paulinie za szampon)księżniczce bardzo się podobało stała zaciekawiona i zadowolona;) My już wiemy,że kąpaliśmy ją 2 razy pierwszy i ostatni;) tornado jakie przeleciało nam po mieszkaniu skutkowało całym dzisiejszym dniem spędzonym na sprzątaniu ;) ale dywany wyprane,piesek pachnący i jesteśmy szczęśliwi ;) Jeśli chodzi o wizytę u weterynarza to jedziemy jutro,potwierdzić,że Daisy jest zdrowa jak rydz ;) taką mamy nadzieje i innej opcji nie bierzemy pod uwagę;) trzeba być optymistą ;)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Śr maja 13, 2015 7:17 pm 
Avatar użytkownika


Transport


Dołączył(a): Wt lis 25, 2014 4:15 pm
Posty: 5776
Lokalizacja: Leszno
Nasz Staś po kąpaniu biega po całym mieszkaniu jak dzik :D wszystko jest mokre, ale mamy taki ubaw z niego, że w ogóle nam to nie przeszkadza :)
Napisz jutro co i jak po weterynarzu, mam nadzieję, że się nie mylicie i wszystko jest ok ;)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pt maja 15, 2015 9:31 am 


Dom stały (1 pies) Transport


Dołączył(a): Pn maja 04, 2015 8:34 pm
Posty: 1894
No, jestem ciekawa co z tymi łapkami będzie...


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pt maja 15, 2015 11:02 am 
Avatar użytkownika


Transport


Dołączył(a): Wt lis 25, 2014 4:15 pm
Posty: 5776
Lokalizacja: Leszno
Jak tam u Weta? Jakie wieści dla nas macie?


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pt maja 15, 2015 2:46 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Śr kwi 08, 2015 4:11 am
Posty: 100
Lokalizacja: Goleniów
jesteśmy już umówione na sterylizację za 2 tyg. obie tylne nóżki powinny być operowane;( a poza tym to wszystko w najlepszym porządku ;)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pt maja 15, 2015 4:54 pm 
Avatar użytkownika


Transport


Dołączył(a): Wt lis 25, 2014 4:15 pm
Posty: 5776
Lokalizacja: Leszno
A co z nogami?
Będziemy trzymać kciuki za dwa tygodnie!


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: So maja 16, 2015 4:56 pm 


Dom stały (1 pies) Transport


Dołączył(a): Pn maja 04, 2015 8:34 pm
Posty: 1894
A robiliście rtg płuc? Mama miała nowotwór płuc. Adzi, a z nóżkami co jest dokładnie? Rzepki czy coś więcej?


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: So maja 16, 2015 6:19 pm 
Avatar użytkownika





Dołączył(a): Śr gru 03, 2014 10:40 pm
Posty: 1506
Lokalizacja: Szczecin
właśnie co z tymi nóżkami?


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: N maja 17, 2015 3:19 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Śr kwi 08, 2015 4:11 am
Posty: 100
Lokalizacja: Goleniów
jeżeli chodzi o nóżki to wypadające rzepki.myśleliśmy,że tylko w prawej nóżce jest problem, bo unosi ją do góry,ale okazało się że z lewej jest gorzej.RTG będzie miała zrobione w dniu sterylizacji.Jesteśmy jednak dobrej myśli ;)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: N maja 17, 2015 3:36 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Śr kwi 08, 2015 4:11 am
Posty: 100
Lokalizacja: Goleniów
;*


Załączniki:
gfdew.jpg
gfdew.jpg [ 311.7 KiB | Przeglądane 3030 razy ]
Bez tytułu.png
Bez tytułu.png [ 66.78 KiB | Przeglądane 3030 razy ]
Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt maja 19, 2015 1:09 pm 
Avatar użytkownika


Starszy Bosman Dom stały (2 psy) Dom Fundacyjny Transport


Dołączył(a): So lis 29, 2014 6:44 pm
Posty: 2804
Lokalizacja: Ustroń
Antonina vel Tosia od KasiaOTosia ma wypadające rzepki, możesz się z nią skontaktować.

_________________
Ania, Paweł, Roxy, Zuzia [*], Tola, Aleksander [*] i Zuzia :)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt maja 19, 2015 3:11 pm 
Avatar użytkownika


Transport


Dołączył(a): Wt lis 25, 2014 4:15 pm
Posty: 5776
Lokalizacja: Leszno
A powiedz mi jak z zabawkami, zaczynają ją interesować?


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt maja 19, 2015 10:06 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Śr kwi 08, 2015 4:11 am
Posty: 100
Lokalizacja: Goleniów
zabawki zupełnie jej nie interesują.Jedynym czy się interesuję to ja ;) dzisiaj widziała jak bawimy się z innym pieskiem,myślałam że ją to zmobilizuje,że z zazdrości zacznie i ona się bawić,ale jednak nie;) Dzisiaj zrobiła postęp co do zachowania do Barego,który jest berneńczykiem,mianowicie tylko raz go zaatakowała.Po jakimś czasie zaczęła go lekceważyć i przechodziła tak jakby go tam wgl. nie było. robi postępy mam nadzieje,że będzie dobrze ;)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt maja 19, 2015 10:42 pm 


Marynarz Dom stały (3 psy) Dom tymczasowy Transport


Dołączył(a): Cz mar 05, 2015 9:07 pm
Posty: 187
Lokalizacja: Bydgoszcz
Naszą Muffi mamy prawie 2 miesiące i w dalszym ciągu za bardzo nie kuma zabawek. Ewentualnie kong napełniony przysmakami i wejście wysmarowane masłem by tak łatwo nie było :) W sznurek natomiast miedzy nitki wciskam malutkie kawałeczki przysmaków i takim sposobem troszkę go szarpie ;) Piłka wcale nie ma brania ;) Jednak gdy gościliśmy u nas koleżankę jamniczke to nie pozwoliła jej niczego dotknąć chociaż sama się tym nie bawi.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz maja 21, 2015 10:03 am 


Dom stały (1 pies) Transport


Dołączył(a): Pn maja 04, 2015 8:34 pm
Posty: 1894
KejtiDi napisał(a):
Jednak gdy gościliśmy u nas koleżankę jamniczke to nie pozwoliła jej niczego dotknąć chociaż sama się tym nie bawi.


Uśmiałam się :lol: :lol: , typowe dla tych buldozich zołz ;)
Moja Mona zakumała w temacie zabawek po pół roku. Teraz jest prawdziwym buldozim wulkanem :o :twisted:


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz maja 21, 2015 10:37 am 
Avatar użytkownika


Transport


Dołączył(a): Wt lis 25, 2014 4:15 pm
Posty: 5776
Lokalizacja: Leszno
U nas zabawki to świętość. Tami wiecznie podkrada je Neli, szczególnie te piszczące :D
co tam Daisy porabia? :)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: N maja 24, 2015 4:49 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom Fundacyjny Dom stały (1 pies) Dom tymczasowy


Dołączył(a): Pn mar 09, 2015 9:35 pm
Posty: 238
moje wszystkie tymczasy nie wiedziały na początku co to zabawka. Zazwyczaj są nastawione całą uwagą na jedzenie no i właścicieli. Mój Tyrion załapał gdzieś po pół roku ż można się pobawić. Proponuje zacząć zawsze od piłeczki można przy okazji trenować aportowanie tą zabawą + przy okazji pies łapie ruch . Normalnie same plusy :)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn maja 25, 2015 8:26 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Śr kwi 08, 2015 4:11 am
Posty: 100
Lokalizacja: Goleniów
wybaczcie,ze pisze dopiero dzisiaj,ale nie miałam laptopa a z komórki moje posty nie chcą się dodawać.W piątek musiałyśmy jechać do weterynarza,bo pod naszą nieobecność księżniczka zrobiła sobie w domu imprezę i nie wiedzieliśmy co mogła spożywać.Na szczęście wywoływane miała odruchy wymiotne i oddała nam woreczek foliowy,który wciągnęła.Jak weszłyśmy do gabinetu,weterynarz odrazu zapytał co się dzieje z jej uszami i tyłem.Jak widać było na zdjęciach ma straszne placki na zadku i skiereszowane uszka.Od samego początku strasznie drapała się po uszach,do tego stopnia,że próbowała wsadzać sobie łapkę jak najgłębiej.Okazało się,że ma silne zapalenie uszu i gruczołów odbytowych.Gruczoły zostały porządnie wyczyszczone a do uszu dostała antybiotyk,który przynosi jej rewelacyjną ulgę.Jak mówię do niej,że idziemy dać antybiotyk kładzie się na ziemie i wystawia ucho,żeby nalewać ;)takie to mądre stworzonko;)Ponadto zbadał jej mocz,kał i wziął wymaz na nużeńca .Na wyniki z kału czekamy bo dostarczyłam go dopiero dzisiaj,ale z moczu wynika,że jest zdrowiutka,przy mnie szukał nużeńca z wymazu pod mikroskopem,ale całe szczęście go nie znalazł,to cholerstwo podobno bardzo ciężko złapać a jego działanie objawia się tak jak świerzb. Dlatego dostała 2 serie antybiotyku.Już w czwartek jedziemy na sterylizację i usuwanie cycuchów,bo na jednym ma guzka.....boimy się jak nie wiem...


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 305 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 16  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 pasażerów


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Theme created StylerBB.net
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL