Teraz jest Pn maja 12, 2025 12:30 pm


Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 332 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 17  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: N maja 10, 2015 1:29 pm 
Avatar użytkownika


Dom stały (2 psy) Transport


Dołączył(a): So wrz 27, 2014 5:45 pm
Posty: 1955
Szprotka to bardzo dobry pomysł, ma mega aromat i pies powinien być zainteresowany zapachem.
Czy wasza klatka ma też drugie, boczna drzwi?


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: N maja 10, 2015 4:46 pm 


Marynarz Dom stały (3 psy) Dom tymczasowy Transport


Dołączył(a): Cz mar 05, 2015 9:07 pm
Posty: 187
Lokalizacja: Bydgoszcz
Paulina jeszcze nie dzwoniłam w sprawie tej sterylki, jestem tak zaabsorbowana tą klatką że wyleciało mi to z głowy. Jutro zadzwonię i się umówię.
Cytuj:
Czy wasza klatka ma też drugie, boczna drzwi?

Ma i za radą dziewczyn próbowałam przez drugie drzwi dać jej przysmak na nasze umówione hasło, zrobiłam jej ścieżkę z przysmaków do miski którą ma ustawioną w środku i dokładnie tak jak wczoraj zjadła tylko te które miała na wyciągnięcie pyszczka, łapka nie dotknęła środka :(
Te specjalne przysmaki o których wcześniej wspominałam to była wędzona ryba i została zjedzona ale nie z głębokości :( Może szprotki mają jeszcze silniejszy aromat, spróbuję.
Tak sobie myślę że na samym początku Muffi nie chciała wychodzić z domu, zapierała się i musieliśmy ją wynosić na korytarz. Aż w końcu jej pomogłam, użyłam troszkę siły (oczywiście nie robiąc jej krzywdy) i pociągnęłam przez próg i pomogło, zaczęła sama wychodzić, ze schodami też tak było że troszkę ją na szelkach pociągnęliśmy i wędrowała. Może w tym wypadku też ja za szelki troszkę pociągnąć do środka, nasze tajemnicze słowo, nagroda i głaskanie. "Super pies" wypowiadane w wysokiej tonacji jest już u mnie na porządku dziennym :) mówię to już prawie tak głośno jak Pan Marek :) Myślicie że to dobry pomysł, boję się że dzisiaj pęknę z jedzeniem jak do wieczora nie zje swojej porcji :(


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: N maja 10, 2015 5:00 pm 


Marynarz Dom stały (3 psy) Dom tymczasowy Transport


Dołączył(a): Cz mar 05, 2015 9:07 pm
Posty: 187
Lokalizacja: Bydgoszcz
Jeżeli w tygodniu nie dam rady ją nakłonić na wejście to umówię się do Pana Marka i zrobimy sobie wycieczkę.
Jak długo pies może wytrzymać bez jedzenia?


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: N maja 10, 2015 8:43 pm 


Marynarz Dom stały (3 psy) Dom tymczasowy Transport


Dołączył(a): Cz mar 05, 2015 9:07 pm
Posty: 187
Lokalizacja: Bydgoszcz
Uwaga uwaga :) jest progres :D niewielki ale cieszy :D wróciliśmy ze spaceru i po całym dniu głodówki (miska cały czas jest w środku) Muffi przekroczyła przednimi łapkami próg klatki :D i jadła :-) dorzuciłam jej szprotki :-) zawsze to krok naprzód :-)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: N maja 10, 2015 8:49 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (3 psy)


Dołączył(a): Pt lut 13, 2015 9:24 pm
Posty: 2990
Lokalizacja: Łódź
Super ze już przeszła próg klatki to już jest sukces ;) co ona musiała przeżyć że jest takim "strachem"


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: N maja 10, 2015 8:57 pm 
Avatar użytkownika





Dołączył(a): Śr gru 03, 2014 10:40 pm
Posty: 1506
Lokalizacja: Szczecin
Cudownie, oby tak dalej! :)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: N maja 10, 2015 9:28 pm 
Avatar użytkownika


Transport


Dołączył(a): Wt lis 25, 2014 4:15 pm
Posty: 5776
Lokalizacja: Leszno
Super, że tak się zaangażowaliście :) każdy krok do przodu cieszy!


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: N maja 10, 2015 10:02 pm 


Marynarz Dom stały (3 psy) Dom tymczasowy Transport


Dołączył(a): Cz mar 05, 2015 9:07 pm
Posty: 187
Lokalizacja: Bydgoszcz
Nie wiem rosinka co Muffi przeżyła :( ale wiem ze to juz przeszłość. Pomimo że chodzi za mną krok w krok to nie da się wziąć na ręce ani na kolana. Zdecydowanie bardziej woli kanapę, a jeszcze do niedawna swoją podusie ;) niestety od kiedy podusia wylądowała w klatce już za nią nie przepada ;)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: N maja 10, 2015 10:05 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (3 psy)


Dołączył(a): Pt lut 13, 2015 9:24 pm
Posty: 2990
Lokalizacja: Łódź
Świetnie że zaczęła zupełnie nowe życie w Waszym domu bo widać że o nią walczycie i bardzo się staracie żeby było jej dobrze :)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: N maja 10, 2015 10:10 pm 
Avatar użytkownika


Dom stały (2 psy) Transport


Dołączył(a): So wrz 27, 2014 5:45 pm
Posty: 1955
Czasami psy w pseudo mieszkają w kenelach, nigdy z nich nie wychodzą. Moja Marzenka mieszkała w klatce i do dzisiaj jak się zdenerwuje, to chodzi tak jakby po jej obwodzie. Meliska moja druga sunia, jest z nami od 3 lat, a nie lubi być brana na ręce.
Muffi jest u was stosunkowo krótko, a już widać, że czuje się w miarę swobodnie. Myślę, że wasza wytrwałość się opłaci i niedługo klatka zostanie oswojona.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn maja 11, 2015 12:57 am 
Avatar użytkownika





Dołączył(a): Śr gru 03, 2014 10:40 pm
Posty: 1506
Lokalizacja: Szczecin
No dokładnie tak jak pisze Jola, niektóre psy długo się przekonują do takich miejsc ale tutaj się uda, ważne by chwalić i doceniać każdy postęp.Mam nadzieję że niedługo odniesiecie w tej kwestii sukces, widać że jesteś bardzo wytrwała, cierpliwa i opanowana w swoich działaniach.Może być już tylko lepiej!


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn maja 11, 2015 3:05 pm 
Avatar użytkownika





Dołączył(a): Śr gru 03, 2014 10:40 pm
Posty: 1506
Lokalizacja: Szczecin
Ja jest dzisiaj?


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn maja 11, 2015 8:57 pm 


Marynarz Dom stały (3 psy) Dom tymczasowy Transport


Dołączył(a): Cz mar 05, 2015 9:07 pm
Posty: 187
Lokalizacja: Bydgoszcz
Noc spedzila na dywaniku w przedpokoju, twardym dywaniku :( Rano do pracy także sama została, czy szczekala nie wiem. Na klatce schodowej nic nie słyszałam postałam trochę pod drzwiami i cisza. Serce mi pękało jak się z nią przywitać nie mogłam :-( tak się cieszyła. No ale jak nie można to nie można trzeba się zasad trzymać. W klatce miska z jedzeniem wylądowała troszkę głębiej niż wczoraj i zjadła, łapki przekroczyły próg ale to wszystko. Dzwoniłam juz do sklepu z którego klatkę kupowałam i mogę wymienić na inną. Chyba to zrobię i na taki plastikowy otwierany transporter wymienię, ten co mi polecałyście. Może jak nie będę na początku zamykać to się przyzwyczai. Żal mi jej bo to juz któraś z rzędu noc na podłodze bądź twardym dywaniku w przedpokoju:-( Ciekawe co tam w tej główce siedzi.
Pozdrawiamy cieplutko :-)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn maja 11, 2015 9:25 pm 
Avatar użytkownika


Kapitan Dom stały (2 psy) Dom tymczasowy Transport


Dołączył(a): Pn lis 10, 2014 11:28 pm
Posty: 1100
Lokalizacja: Łódź
Jesteś super dzielna KejtiDi! Jestem pod wrażeniem, że pracujesz i nie zrażasz się mimo braku spektakularnych efektów. Niestety tak to jest, że Muffi spędziła najpewniej całe lata bez odpowiedniej opieki i socjalizacji i dlatego w ciągu kilku dni nie da się tego odwrócić. Co ważne - nie wolno robić nic na siłę, bo takie działanie przyniesie odwrotny skutek. Czasami z niektórymi rzeczami trzeba się pogodzić - moja Sabinka boi się worków. Nie wiem dlaczego, ale powoduje to u niej ogromny lęk, którego przewalczyć nie potrafimy mimo, że jest u nas półtora roku. Worek ze śmieciami pozostawiony pod klatką powoduje, że do dziś musimy obejść blok dookoła i wejść z drugiej strony :(

Najważniejsza jest konsekwencja, a tego widzę, że Ci nie brakuje ;) Powodzenia! Dacie radę!


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn maja 11, 2015 9:27 pm 


Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Śr gru 03, 2014 10:22 pm
Posty: 4501
Bidulka :( Trzymam kciuki, żeby szybko przezwyciężyła swój strach ;) Twoja cierpliwość na pewno zaowocuje :)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn maja 11, 2015 9:31 pm 
Avatar użytkownika


Transport


Dołączył(a): Wt lis 25, 2014 4:15 pm
Posty: 5776
Lokalizacja: Leszno
Podziwiam Cię za Twoją determinację. Bardzo się starasz! Spróbuj z tą plastikową klatką, może akurat się uda.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn maja 11, 2015 9:42 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (3 psy)


Dołączył(a): Pt lut 13, 2015 9:24 pm
Posty: 2990
Lokalizacja: Łódź
Ewa napisał(a):
Co ważne - nie wolno robić nic na siłę, bo takie działanie przyniesie odwrotny skutek. Czasami z niektórymi rzeczami trzeba się pogodzić

To prawda Pufcia jest u nas już 9 lat i samodzielne wejście ze spaceru do klatki (schodowej) wygląda tak jak bym psa porywała z ulicy (staje przed drzwiami trzęsie się i nie ma zamiaru zrobić kroku do przodu - bardzo długo jej zajęło żeby odważniej wchodzić na klatkę w starym mieszkaniu, teraz po przeprowadzce nie ma o tym mowy ( ze względu na wzrok po schodach jest noszona więc już się nauczyła że przed klatką ją biorę na ręce i nie jest to problem ale co to tyle lat siedzi w tej małej głowie)
Podziwiam Wasze starania ;)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt maja 12, 2015 7:25 am 
Avatar użytkownika


Transport


Dołączył(a): Wt lis 25, 2014 4:15 pm
Posty: 5776
Lokalizacja: Leszno
Gdzie spędziła dzisiejszą noc Muffi? Nadal na dywaniku?


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt maja 12, 2015 8:39 am 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): So sty 10, 2015 6:13 pm
Posty: 766
Lokalizacja: Poręba k. Zawiercia
U nas Milucha boi się nowych miejsc, odkurzacza, przedmiotów które "nie stoją na swoim miejscu". Przez jej wade wzroku, a może i brak czuje się bezpiecznie jeśli wszystko jest na swoim miejscu - trochę tak jak z autyzmem. Inaczej pupa w góre, głowa w dół i pełza. Np. zapach gabinetu weta ją paraliżuje i muszę ją wnosić.

_________________
"Za pieniądze możesz kupić psa, ale nie machanie jego ogona.."


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt maja 12, 2015 3:05 pm 
Avatar użytkownika


Dom stały (2 psy) Transport


Dołączył(a): So wrz 27, 2014 5:45 pm
Posty: 1955
Nie wymieniajcie na razie klatki. Skoro mała już przekroczyła próg, to jest już sukces.
Może wyciągnijcie do połowy jej legowisko, albo połóżcie je tuż przy klatce, a jak się oswoi i będzie na nim leżeć, to wsuwajcie je coraz głębiej do środka.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 332 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 17  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 pasażerów


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Theme created StylerBB.net
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL