Teraz jest Pt maja 09, 2025 8:04 pm


Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 65 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Pt mar 18, 2022 11:11 am 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies) Transport Dom Fundacyjny


Dołączył(a): So maja 30, 2015 8:09 pm
Posty: 785
Lokalizacja: Warszawa
Bronka Stonka dochodzi do siebie po zabiegu, dzisiaj ma kontrolne badanie krwi, żeby zobaczyć, jak wygląda sprawa anemii.
W wyniku histopatologicznym guzka z listwy mlecznej otrzymaliśmy informację, że jest to gruczolakorak ale w pierwszym stopniu złościlwości - w pobranym węźle chłonnym nie było przerzutów. To oznacza, że są dobre rokowania, ale trzeba będzie usunąć drugą listwę mleczną.

Bronia powoli uczy się samodzielności - dzisiaj przespała sama noc w salonie na swojej podusi i nawet nie chciała iść ze mną do sypialni ;) Jest przekochana, mam wrażenie, że lubi wszystkich i wszystko - jednych jednak trochę bardziej, a niektórych trochę mniej :D Szuka kontaktu z Fraszką - choć na razie to kontakt jedynie dupka-dupka lub plecki-plecki. Fraszka postanowiła ją pewnego razu zaprosić do zabawy, ale Bronka Stonka stwierdziła, że WTF. Nie ogarnia jeszcze zabaw, ale jak się wkręci w mizianie to nie może przestać zaczepiać :D Po tym, jak była przestraszoną kuleczką, powoli widać, jak się zmienia :)

Zdrowotnie jeszcze trochę rzeczy przed nami. Uszy już wyglądają lepiej i mniej swędzą, ale lata zaniedbań spowodowały, że musimy z efektami jeszcze chwilkę zaczekać - utrzymujemy leczenie. Na oczy dostaje kropelki co 2h i mam wrażenie, że jest nieco lepiej - do tego stopnia, że wydaje mi się, że wrócił odruch grożenia (co może świadczyć o powrocie widzenia, choć w bardzo ograniczonym zakresie), ale to musi potwierdzić okulistka zanim otworzymy psiampana :)

Jak Bronka troszkę dojdzie do siebie, odwiedzi ortopedę, żeby ocenić, co możemy zrobić, aby pomóc jej na ból stawów - na razie ma zalecone leki, ale wiadomo - zawsze dobrze, żeby wypowiedział się specjalista.

Mamy też pierwsze sukcesy związane z pokonywaniem strachu. Bronka panicznie się bała przechodzić przez progi, wchodzić do nowych pomieszczeń, a ostatnio bardzo ładnie weszła do klatki i weszła przez drzwi do mieszkania - radości tymczasowej matki nie było końca ;)

_________________
Weronika, Fraszka i Bronka


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pt mar 18, 2022 11:17 am 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies) Transport Dom Fundacyjny


Dołączył(a): So maja 30, 2015 8:09 pm
Posty: 785
Lokalizacja: Warszawa
No i fotorelacja, a gdybyście chcieli jakieś live'y z kitłaszenia albo słodkiego spanka Bronki, to polecam się na IG https://www.instagram.com/pociak_/ :)


Załączniki:
received_2873474312943918.jpeg
received_2873474312943918.jpeg [ 191.66 KiB | Przeglądane 1500 razy ]
received_961606944478728.jpeg
received_961606944478728.jpeg [ 197.96 KiB | Przeglądane 1500 razy ]
received_716991642797679.jpeg
received_716991642797679.jpeg [ 175.55 KiB | Przeglądane 1500 razy ]
received_3021437268122247.jpeg
received_3021437268122247.jpeg [ 263.45 KiB | Przeglądane 1500 razy ]
received_3067039153545881.jpeg
received_3067039153545881.jpeg [ 216.21 KiB | Przeglądane 1500 razy ]

_________________
Weronika, Fraszka i Bronka
Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt mar 22, 2022 6:49 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies) Transport Dom Fundacyjny


Dołączył(a): So maja 30, 2015 8:09 pm
Posty: 785
Lokalizacja: Warszawa
Bronka Stonka walczy na razie z anemią, teraz co tydzień dostaje B12, zbadamy jej kwas foliowy. Dostaje leki na niedoczynność tarczycy, utrzymujemy kropienie oczu, zwiększamy porcje jedzenia, bo mała schudła zamiast przytyć.

W uszach jest dużo lepiej - do tego stopnia, że przechodzimy na leki 2x w tygodniu zamiast 2xdziennie :) To samo z fałdą pod noskiem. Rana na brzuchu goi się ładnie, szwy już zdjęte. Bronkę czeka w pierwszej kolejności usunięcie drugiej listwy, żeby raczysko się nie rozniosło po organizmie. Jeśli się uda, to podczas tego zabiegu będzie miała też operowane skrzydełka nosowe - według anestezjolog, która ją znieczulała, problem leży przede wszystkim w nosku, bo z podniebieniem nie jest źle. Potem ząbki, bo jest bagno niestety - to o tyle ciekawe, że te pierwsze ząbki wyglądają nieźle, ale jak się odsłoni dalej - to koszmar ;).

Bronka dostała pierwszą dawkę Libreli, leku na zwyrodnienia, liczę, że jej pomoże, bo jest taka obolała dość. A dostaje jeszcze gabapentynę i pyralginę.

_________________
Weronika, Fraszka i Bronka


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Śr mar 23, 2022 11:49 am 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies) Transport Dom Fundacyjny


Dołączył(a): So maja 30, 2015 8:09 pm
Posty: 785
Lokalizacja: Warszawa
No i zdjęcia oczywiście - gdybyście mieli do polecenia jakieś nosidło to dajcie znaka :)


Załączniki:
received_383860406917518.jpeg
received_383860406917518.jpeg [ 190.51 KiB | Przeglądane 1479 razy ]
received_509306860575286.jpeg
received_509306860575286.jpeg [ 267.4 KiB | Przeglądane 1479 razy ]
received_1174868176588720.jpeg
received_1174868176588720.jpeg [ 231.25 KiB | Przeglądane 1479 razy ]
received_3101443596837607.jpeg
received_3101443596837607.jpeg [ 215.74 KiB | Przeglądane 1479 razy ]

_________________
Weronika, Fraszka i Bronka
Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: So mar 26, 2022 12:24 am 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies) Transport Dom Fundacyjny


Dołączył(a): So maja 30, 2015 8:09 pm
Posty: 785
Lokalizacja: Warszawa
Bronka była dzisiaj na wizycie (tak, jak wczoraj i przedwczoraj :D) chyba lubimy tam chodzić :D

Ale wieści już nie tak wesołe, Bronia nadal walczy z anemią, wyniki nie poprawiają się tak, jakby oczekiwali weterynarze, dodatkowo na USG widać stan zapalny kikuta macicy, co prawdopodobnie jest źródłem problemów.

Jutro mamy USG u pani radiolog, na razie kolekcjonuję kupy Bronki, żeby mieć pewność, że to nie jakiś odporny pasożyt nie pozwala Bronce wydobrzeć ;). W schronie została odrobaczona, więc mimo wszystko liczę, że to nie to.

Dzisiaj dostała nowy antybiotyk w zastrzyku, jutro kolejne podanie. Bronia jest dużo bardziej wychillowana niż dotychczas - już sama nie wiem, kiedy jest ok, a kiedy to bólowe - choć na ból działamy z kilku stron. Jak przyjechała to była bardzo niespokojna i nie mogła znaleźć sobie miejsca, podobnie w kolejnych dniach. Teraz przesypia na spanku większość dnia, także liczę mocno, że to dobry znak.

Coraz bardziej interesuje się życiem na dworze, ogarnia powoli mapę okolic bloku :). Lubi też kręcić się w kuchni z podniesionym ogonkiem licząc, że źle dobrze gotujemy i coś spadnie :D

Bronka to najdzielniejszy pieseł świata. Wszystkie zabiegi znosi wytrwale, choć najlepiej je robić u mnie na kolanach ;).

_________________
Weronika, Fraszka i Bronka


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: So mar 26, 2022 12:27 am 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies) Transport Dom Fundacyjny


Dołączył(a): So maja 30, 2015 8:09 pm
Posty: 785
Lokalizacja: Warszawa
No i fotorelacja :)


Załączniki:
received_448059593757355.jpeg
received_448059593757355.jpeg [ 379.28 KiB | Przeglądane 1464 razy ]
received_382666717052989.jpeg
received_382666717052989.jpeg [ 130.87 KiB | Przeglądane 1464 razy ]
received_3070902849794248.jpeg
received_3070902849794248.jpeg [ 256.42 KiB | Przeglądane 1464 razy ]
received_395956765686392.jpeg
received_395956765686392.jpeg [ 104.49 KiB | Przeglądane 1464 razy ]
received_351420946751045.jpeg
received_351420946751045.jpeg [ 120.53 KiB | Przeglądane 1464 razy ]

_________________
Weronika, Fraszka i Bronka
Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: So mar 26, 2022 12:47 am 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Śr lis 13, 2019 5:22 pm
Posty: 269
Bronia jest mega dzielną kluską tyle zabiegów, tyle wizyt u weta

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pt kwi 01, 2022 4:16 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies) Transport Dom Fundacyjny


Dołączył(a): So maja 30, 2015 8:09 pm
Posty: 785
Lokalizacja: Warszawa
Niestety, poprzednie życie Bronki Biedronki nie daje o sobie zapomnieć :(. Na USG wyszło "zapalenie kikuta macicy, ok 16 mm średnicy, centralnie zalegająca hyperoechogenna zawartość około 9 mm średnicy. Dookoła ostry stan zapalny".
Pani radiolog powiedziała, że to nie jest częste ani nic z tych rzeczy. Niestety Bronia dostała ropomacicza i no sterylka była cięższym niż standardowo zabiegiem, poza tym poorany brzuszek po porodach też się do tego przyłożył.

Dostała dwa antybiotyki: enroxil i metronidazol, ten pierwszy w zastrzyku - więc mieliśmy tydzień kujek w domu. Dzisiaj mamy kontrolne USG i morfologię.

Do dzisiaj Bronia była w naprawdę fajnym stanie - chodziła po domu i merdała ogonkiem. Na dworze nawet pobiegła kawałeczek (!!!), bo wyszłam do sklepu i Filip wziął ją na spacer, żeby wyjść nam na przeciw. I jak dotarli do nas i Bronka wyczuła, że ja to ja to się tak bardzo ucieszyła, że zaczęła biegać dookoła <3

Dzisiaj w nocy dobra passa się skończyła, bo Bronia wymiotowała i dzisiaj jest taka osowiała, choć jedzonko jak zwykle cieszy. I ręka głaszcząca też cieszy. Jednak entuzjazm trochę oklapł.

Bronia ma też lęk separacyjny, jak wychodzę to wyje w niebogłosy i żadne odwracanie uwagi nie pomaga. Ja mam teraz przed sobą tydzień urlopu to będziemy trenować. Przeczytałam wszystkie poradniki w sieci, dzisiaj Livia (<3) mi nagra webinar i będziemy nad tym pracować.

Póki co chciałam ją przyzwyczajać do kenela, ale Fraszka stwierdziła, że skoro jest kenel, to ona w nim będzie spać (jak Fraszka była sama to zero zainteresowania kenelem :P).

Trzymajcie kciuki za dzisiaj :)

_________________
Weronika, Fraszka i Bronka


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pt kwi 01, 2022 4:24 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies) Transport Dom Fundacyjny


Dołączył(a): So maja 30, 2015 8:09 pm
Posty: 785
Lokalizacja: Warszawa
I zdjęcia :)


Załączniki:
IMG_20220401_121957.jpeg
IMG_20220401_121957.jpeg [ 360.33 KiB | Przeglądane 1451 razy ]
IMG_20220331_225134.jpeg
IMG_20220331_225134.jpeg [ 303.6 KiB | Przeglądane 1451 razy ]
IMG_20220330_235320.jpeg
IMG_20220330_235320.jpeg [ 309.4 KiB | Przeglądane 1451 razy ]
IMG_20220330_110735.jpeg
IMG_20220330_110735.jpeg [ 356.46 KiB | Przeglądane 1451 razy ]

_________________
Weronika, Fraszka i Bronka
Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: N kwi 03, 2022 12:14 pm 
Avatar użytkownika


Dom stały (1 pies) Dom Fundacyjny Transport


Dołączył(a): Wt cze 28, 2016 8:18 pm
Posty: 1872
Lokalizacja: Turek/Wrocław
Oesu jakie słodkie to foto na marchewce


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

_________________
Frania&Bożena&Kazik MOPSOWISKO


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: N kwi 03, 2022 12:17 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Śr lis 13, 2019 5:22 pm
Posty: 269
Słodziaki świetna ta marchewa

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn kwi 04, 2022 3:15 pm 
Avatar użytkownika


Bosman Dom stały (4 psy) Transport


Dołączył(a): Wt sie 20, 2019 9:46 am
Posty: 1206
Brońcia jest rozczulająca do granic!

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt kwi 12, 2022 12:14 am 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies) Transport Dom Fundacyjny


Dołączył(a): So maja 30, 2015 8:09 pm
Posty: 785
Lokalizacja: Warszawa
U Broni nadal walczymy z anemią i zapaleniem kikuta (już mamy 90 proc. mniejszy stan zapalny, więc mam nadzieję, że to już ostatnia seria antybiotyku). Dostaje jeszcze Helicid na refluks, różne mazidła na oczka, gabapentyne na boleści, letrox na tarczycę, cortavance do uszek. Wetka razem z innymi lekarzami obmyślają, jak najlepiej potoczyć jej dalsze zabiegi. Z racji, że w paszczy jest - i to duży, to może nam rzutować na gorsze dochodzenie do siebie, ale też nie ma co czekać, żeby rak się nie rozsiał (więc listwa wydaje się pierwszą opcją). Ze spraw zdrowotnych w środę Bronia ma konsultację u dr Kucharczyk w Eyevet - zobaczymy, czy coś zdziałamy jeszcze z widzeniem lub większym komfortem.

Bronka powoli uczy się ze mną samodzielności - zabaw węchowych, samodecydowania o sobie na spacerach (oczywiście pod ścisłym nadzorem), odwiedzania innych miejsc.

Z sukcesów, jakie mogę odtrąbić, to udalo się przełamać lęk przed jazdą samochodem. Teraz, po przypięciu, po chwili idzie w kimę, a nie wyje w nieboglosy.

Z Fraszką się dogaduje, a właściwie to chyba korzystają dziewczyny tylko z własnego ciepła podczas wspólnych drzemek (co jest bardzo dużym krokiem dla Fraszki, która na początku tylko warczala na Bronke).

Przed Bronią intensywny tydzień - w środę eyevet i dwudniowy pobyt we Wrocławiu, a potem święta u moich rodziców, gdzie są 4 inne pieski i 3 koty. I kurki :D mam nadzieję, że to ja wzmocni, a nie przestraszy - w każdym razie zawsze będzie miała mnie obok siebie :)

_________________
Weronika, Fraszka i Bronka


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt kwi 12, 2022 12:19 am 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies) Transport Dom Fundacyjny


Dołączył(a): So maja 30, 2015 8:09 pm
Posty: 785
Lokalizacja: Warszawa
Zdjęcia :)


Załączniki:
received_401374148083587.jpeg
received_401374148083587.jpeg [ 199.42 KiB | Przeglądane 1458 razy ]
received_650969829535280.jpeg
received_650969829535280.jpeg [ 360.97 KiB | Przeglądane 1458 razy ]
received_1100332460699765.jpeg
received_1100332460699765.jpeg [ 221.17 KiB | Przeglądane 1458 razy ]
received_1170579680380928.jpeg
received_1170579680380928.jpeg [ 352.59 KiB | Przeglądane 1458 razy ]

_________________
Weronika, Fraszka i Bronka
Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt kwi 12, 2022 8:17 pm 
Avatar użytkownika


Mechanik pokładowy Dom stały (2 psy) Transport Dom tymczasowy


Dołączył(a): Wt gru 15, 2020 9:21 pm
Posty: 411



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn maja 02, 2022 1:14 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies) Transport Dom Fundacyjny


Dołączył(a): So maja 30, 2015 8:09 pm
Posty: 785
Lokalizacja: Warszawa
Sporo się u nas działo, oj sporo :)

Wizyta u dr Kucharczyk w Eyevet dała cień nadziei na odzyskanie wzroku, za pół roku zdecydujemy na wizycie kontrolnej czy można Bronce przeszczepić rogówkę z implantem na jednym oku, drugie niestety jest na tyle zmienione chorobowo, że nie można go naprawić.

Utrzymujemy więc leczenie okulistyczne i czekamy na dobre wieści za pół roku :)

Udało się wyleczyć zapalenie kikuta macicy po sterylizacji , ostatnie USG kontrolne wykazało już brak zmian :) w międzyczasie Bronka poznawała nowe miejsca, zapachy, ludzi.jej stan przez ostatnie 2-3 dni się troszkę pogorszył - ma mniej energii, szybciej się męczy - nasza wet prowadząca ocenia, że może być to kwestia kończącego się działania Libreli - leku na stawy albo rosnącego stanu zapalnego w obrębie paszczy. W związku z tym, po badaniu krwi i przedyskutowaniu sytuacji Bronki z innymi lekarzami wet, podjęto decyzję, ze musimy zająć się jednak najpierw ząbkami, bo jest dramat. Ostatnio zauważyłam nawet wpół ulamanego zęba. Dzisiaj miała konsultacje anestezjologiczna i zabieg planujemy na 5 maja, także proszę trzymać kciukołapki.

_________________
Weronika, Fraszka i Bronka


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn maja 02, 2022 1:18 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies) Transport Dom Fundacyjny


Dołączył(a): So maja 30, 2015 8:09 pm
Posty: 785
Lokalizacja: Warszawa
Czym byłby wpis bez zdjęć :)


Załączniki:
received_529030145546782.jpeg
received_529030145546782.jpeg [ 279.89 KiB | Przeglądane 1441 razy ]
received_543994810570674.jpeg
received_543994810570674.jpeg [ 158.13 KiB | Przeglądane 1441 razy ]
received_546663270410771.jpeg
received_546663270410771.jpeg [ 146.59 KiB | Przeglądane 1441 razy ]
received_3147681658837824.jpeg
received_3147681658837824.jpeg [ 429.53 KiB | Przeglądane 1441 razy ]

_________________
Weronika, Fraszka i Bronka
Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz maja 05, 2022 12:04 pm 
Avatar użytkownika


Mechanik pokładowy Dom stały (2 psy) Transport Dom tymczasowy


Dołączył(a): Wt gru 15, 2020 9:21 pm
Posty: 411
To jest dopiero pieskie życie!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: N lip 31, 2022 10:29 am 
Avatar użytkownika


Kapitan Dom stały (2 psy) Transport


Dołączył(a): Cz gru 04, 2014 9:20 pm
Posty: 3712
Lokalizacja: Poznań
Mops Bronka zacumowała w domu fundacyjnym u Pociak

Bronka nigdzie się już nie wybiera i na stałe zostaje w swoim DT:) Problemy zdrowotne zadecydowały o tym, że będzie to dom fundacyjny!

Bronka, Pociak - serdecznie gratulujemy!

_________________
Kasia, Łukasz i Frida :)

https://www.facebook.com/Frida-Kr%C3%B3 ... ne/?ref=hl


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt sie 02, 2022 7:53 am 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies) Transport Dom Fundacyjny


Dołączył(a): So maja 30, 2015 8:09 pm
Posty: 785
Lokalizacja: Warszawa
Hej! Mega się cieszymy i bardzo dziękuje Załodze za wsparcie!

Co do Bronki, to ze spraw zdrowotnych:
1. Przeszła zapalenie odźwiernika, co powstrzymało nas przed zabiegiem na zęby
2. Doleczaliśmy żoładek przez dłuższy czas, teraz jest stabilnie i otrzymaliśmy dietę od pani Cholewiak-Góralczyk - co nas mega cieszy i może Bronia zacznie tyć :D
3. Bronka przeszła zapalenie zatok okołoodbytowych (przyodbytowych?) dość opornie się leczyło, podawaliśmy antybiotyk bezpośrednio do gruczołu, ale niestety nie przyniosło efektu, dopiero wdrożenie ogólnego antybiotyku pomogło.
4. Bronia w końcu miała zabieg na zęby :) Wróżka Zębuszka zabrała 16 ząbków - głównie siekacze (góra/dół) plus cztery trzonowe, a czterech nie miała już. Zabieg zniosła bardzo dzielnie :)
5. Mamy problem z anemią, bo wcześniej była też tłumaczona ogólnym stanem zapalnym spowodowanym przez zęby, ale mim ozabiegu nadal jest spora niedokrwistość. Sprawdziłyśmy testem choroby odkleszczowe i zakaźne - na szczęście test ujemny. B12 i Żelazo w normie. Został wdrożony taki lek w zastrzyku na pobudzenie układu krwionośnego (podajemy co tydzień).
6. Jest dość spory problem z kulawizną - dzisiaj widzimy się w animal Active, Bronka jest na Librelli i to fajnie na nią działa, ale przydałoby się popracować nad jej zanikami mięśniowymi. Z uwagi na nowotwór nie może mieć laseru/magneto/ i tego typu fizjo, a ma też wadę serca więc nie wiem, czy będzie mogła mieć bieżnię wodną - zobaczymy :)
7. Poza tym dbamy o fafle, kropimy oczka sto razy dziennie 4 różnymi kroplami, pilnujemy uszek.

Teraz coś fajnego - czyli sytuacja behawioralna :)
1. Pracujemy nad lękiem separacyjnym, mam wrażenie, że jest coraz lepiej - dużo łatwiej jej jest, jeśli Fraszka jest w pobliżu.
2. Przyzwyczaiła się do mnie i do Fraszki i do mieszkania, możliwe, że będziemy je zmieniać w najbliższym czasie - dlatego bankowo będę zdalnie pracować, żeby jej te zmianę ułatwić
3. Ogarnia już smycz :D to jest duże ułatwienie na spacerach, bo wcześniej na pociągnięcie się blokowała i już nie chciała iść w żadną stronę :)

_________________
Weronika, Fraszka i Bronka


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 65 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 pasażerów


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Theme created StylerBB.net
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL