Kasia, zadzwonię dzisiaj do Ciebie i na spokojnie wszystko obgadamy. Masz superfajną postawę, więc na pewno się uda. No i zrobimy co w naszej mocy by Wam pomóc

Celinka nigdy tak nie reagowała na psy...

Potwierdzam, przy moich trzech i jednym dt nie było żadnego problemu. Miała czasami dość jak Milo ja napastował ale to bardzo delikatnie okazywała.

I jak po telefonie Ewy, są jakieś postępy?

Będą kolejne próby by Celinka zaprzyjaźniła się jednak z Barrym A jak próby będą nieudane, to Kasia jest zdeterminowana i skorzysta z pomocy behawiorysty

Trzymajmy wszyscy kciuki żeby dzieciaki się dogadały!

A mi się wydaje, że jeszcze niedawna cieczka mogła wpłynąć na takie zachowanie...

Trzymam kciuki!!!

_________________
"Za pieniądze możesz kupić psa, ale nie machanie jego ogona.."

W takim razie czekamy I zaciskamy kciuki...

_________________
Pozdrawiam
Paulina
Tonik Tini i Nela

był spacer i obyło się bez większych ekscesów. Celina może ze dwa razy warknęła na Barrego. Barry nie zawracał sobie za bardzo głowy Celiną - chyba się jej boi bo nawet smaka nie chciał zjeść przy niej (co do tego żarłoka jest nie podobne). Pod koniec spaceru stali nawet koło siebie i coś tam wąchali na trawie.

A spotkaliśmy psa na spacerze i Celina się najeżyła jak kot. Ona chyba nie lubi facetów - boi sie ze czeka ją coś złego.

Czyli coraz lepiej.

_________________
"Za pieniądze możesz kupić psa, ale nie machanie jego ogona.."

No! Teraz trzeba im jak najwięcej takich pozytywnych skojarzeń. Im częściej będą się widywać na neutralnym gruncie, bez spinek, tym bardziej będzie im się utrwalać, że nic złego się nie dzieje

jutro kolejny spacer

No to super, wszystko idzie ku lepszemu tak jak piszę Ewa, w końcu się zaakceptują. Celina przekona się że ze strony Barrego nic się nie dzieje i nie musi być taka wojownicza

Czekam na wieści po kolejnym spacerze

Ja też czekam z niecierpliwością na wieści

_________________
Pozdrawiam
Paulina
Tonik Tini i Nela

I jak spacer się udał ?

_________________

cześć, wszystko u nas ok. Na spacerach coraz lepiej, jeszcze ich nie spuszczam. W niedziele już nawet stali obok siebie i wąchali jedno miejsce - tak więc jest nadzieja.
Przepraszam, że bez zdjęć ale to by mi się jeszcze jedna osoba na spacerach jako fotograf przydała. Postaram się do końca tygodnia coś pocykać.

Czyli wszystko idzie w dobrym kierunku,super

_________________
Agnieszka

Czyli progres jest, a będzie tylko lepiej

czekamy na fotki

_________________

widzę,że wszystko dąży ku szczęśliwemu zakończeniu ja również dołączam się do prośby o zdjęcia ...już nie mogę się doczekać.

_________________
Im bar­dziej poz­naję ludzi, tym bar­dziej kocham zwierzęta.

i jak tam relacje psiaków ? mam nadzieję,że wszystko zmierza ku dobremu zakończeniu.
A przede wszystkim jak tam nasza Celinka ?

_________________
Im bar­dziej poz­naję ludzi, tym bar­dziej kocham zwierzęta.

Niestety Barry nie zachowuje się jak dżentelmen i Celinie się to bardzo nie podoba. Kasia już umówiła Panią behawiorystkę. Miejmy nadzieję, że pomoże im się dogadać.

trzymamy mocno kciuki,żeby psiaki się dogadały

_________________
Im bar­dziej poz­naję ludzi, tym bar­dziej kocham zwierzęta.

No i jak wizyta już była?