Teraz jest Wt lip 01, 2025 8:57 pm


Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 139 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Śr sty 09, 2019 9:50 pm 


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Cz kwi 28, 2016 10:27 am
Posty: 79
nika1377 napisał(a):
Ale tu optymizmem powiało! Mega mega super i oby tak dalej! Buziaki dla Was :*


I dla Was :***


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pt kwi 05, 2019 3:32 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Pn wrz 11, 2017 1:25 pm
Posty: 563
Lokalizacja: Warszawa, Wola
Poproszę o jakiś wiosenny update Fibusiowy co u Was, Kochani?


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: So kwi 06, 2019 7:21 am 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies) Dom tymczasowy


Dołączył(a): Pn sty 02, 2017 9:14 pm
Posty: 2855
bobikbobik napisał(a):
Poproszę o jakiś wiosenny update Fibusiowy co u Was, Kochani?

Podbijam ta prośbę :) i koniecznie jakieś fotki!

_________________
Kasia, Afera i Rumba


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: So kwi 06, 2019 8:09 am 


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Cz kwi 28, 2016 10:27 am
Posty: 79
Hej Dziewczyny napisze na szybko, więcej informacji wrzucę po 15.04 (mamy kontrole u onkologa wtedy) wiec prosimy o kciuki :)) generalnie wczoraj Fibek miał robione dokładne usg i badania krwi przed onkologiem, wszystko wyglada odpukać dobrze, wiec wielka ulga. 24.03 obchodziliśmy pierwszy wspólny rok, Fibi się mega zmieniła, cieszy się, potrafi sama iść spać do innego pokoju niż ten, w którym obecnie siedzimy - oczywiście wraca po jakimś czasie, ale jest bardziej samodzielna :))

Natomiast zdrowotnie ciagle coś, jak nie zapalenie pęcherza, to kaszel kennelowy u obu dziewczyn i tak się ciagle bujamy po weterynarzach. Fibi za chwilkę będzie miała cieczke, wiec już ma swoje nastroje Dr Jagielski określił, ze sterylke możemy robić w czerwcu (ze względu na operacje nowotworu) wiec trochę liczymy, ze pogoda w tym roku nam pozwoli spokojnie na ten zabieg w upałach.

To tak w telegraficznym skrócie :) ogólnie Fibi to taki kochany, cudowny charakterek i nie wyobrażamy sobie jak można było bez niej żyć :)

A island wszystkie Ciocie i Wujkow!

ObrazekObrazekObrazek
No i mala nowina:
Obrazek


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: So kwi 06, 2019 11:34 am 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies) Dom tymczasowy


Dołączył(a): Pn sty 02, 2017 9:14 pm
Posty: 2855
Oczywiście że trzymamy mocno cały czas! Kochany leniuszek :)

_________________
Kasia, Afera i Rumba


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: So kwi 06, 2019 2:01 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Pn wrz 11, 2017 1:25 pm
Posty: 563
Lokalizacja: Warszawa, Wola
Aaaaaaaa!!! Gratuluję! Ojacie, ale dziewczyny będą miały nowe rączki do głasków

Kciuki oczywiście trzymamy


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: So kwi 20, 2019 10:57 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): N lut 05, 2017 8:52 pm
Posty: 1514
jak tam po kontroli ?

_________________
"Prawdziwy charakter człowieka można poznać po tym, jak traktuje zwierzęta"


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: N kwi 21, 2019 6:11 am 


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Cz kwi 28, 2016 10:27 am
Posty: 79
Wesołych Świat dla Wszystkich
Wszystko jest w porządku, Fibi odpukać ma dobre wyniki, onkologicznie również czysto, wiec to najważniejsze :) kolejna kontrola za ok 2 miesiące, lekowo dalej podajemy to samo.
Konsultowałam termin sterylki z onkologiem i mówił, ze jeśli wszystko dalej będzie ok, to jesienią możemy działać.
Fibi ogólnie naprawdę super, nawet przy tej cieczce dzielnie chodzi w majtkach i wzorowo się zachowuje
Nadal ma leki przed wybranymi osobami np. moim tata, ale wszyscy dają jej czas i oswajamy ja.
Ogólnie to mała gwiazda, kochająca kąpiele słoneczne i przytulaski (najlepiej z panią ).
Niestety od ponad pol roku obie dziewczynki są dość awaryjne, to kaszel kenelowy, to jakieś inne tematy (teraz Holly nadszarpnęła sobie opuszek górny), wiec jest wesoło i drogi do różnych wetow możemy po ciemku z zamkniętymi oczami odbywać, ale odpukać bez poważniejszych tematów.
Dziewczyny ze sobą również coraz lepiej żyją, Fibi czuwa przy Holly jak ta teraz trochę kuleje. Są kochane na maksa
Uściski


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Śr kwi 24, 2019 6:21 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (2 psy)


Dołączył(a): So sty 27, 2018 9:25 pm
Posty: 137
Są przesłodkie, przepiękne i tak się przytulają jak moje dziewczyny. Pozdrowienia i uściski i powodzenia z choróbskami, oby było ich coraz mniej :)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt maja 07, 2019 10:30 am 


Dom Fundacyjny


Dołączył(a): Śr cze 01, 2016 7:32 pm
Posty: 9238
Lokalizacja: Poznań
Wiecie życie z płaskimi zobowiązuje do stałej czujności i przyjaźni z lecznicą :lol:

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

Obrazek

Obrazek


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Śr maja 15, 2019 10:37 am 


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Cz kwi 28, 2016 10:27 am
Posty: 79
nika1377 napisał(a):
Wiecie życie z płaskimi zobowiązuje do stałej czujności i przyjaźni z lecznicą :lol:


Zdecydowanie, bo od listopada przyjaźnimy się maksymalnie z paroma, a i ja nabieram sprawności w opatrunkach i innych takich historiach


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Śr cze 19, 2019 6:15 pm 


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Cz kwi 28, 2016 10:27 am
Posty: 79
Hej,

Jesteśmy tydzień po sterylizacji Fibka, przeszła ją dość ciężko przez zrosty wewnątrz i przez najgorszy upał na jaki mogliśmy trafić :( jednak to bardzo dzielna i silna dziewczyna, która już nie mogła z operacja czekać, ponieważ zaczęły pojawiać się torbiele na jajnikach i inne historie plus gorsze wyniki krwi.

Teraz powolutku dochodzimy do siebie, ranka się ładnie goi. W poniedziałek mieliśmy konsultacje onkologiczna i na jeszcze dwa tygodnie odstawiamy leki związane z tematami rakowymi, żeby organizm jej się ładnie zregenerował.

Musimy unikać w miarę możliwości slonka i gorąca, żeby się nie przeciążała, ale ostatnio znów zaczela się bawić z Holly wiec wraca do siebie :) jest jeszcze większym przytulasem (nie wiedziałam, ze to możliwe ) no i ma fazę, ze jest wredna dla Holly i ja przepędza, wiec musimy kontrolować.

Fibi jest przekochana i naprawdę tak dzielna, ze nie ogarniamy, no i w łóżku zajmuje coraz więcej miejsca, coraz częściej śpi na pleckach i w ogóle widać, ze na maksa już nam zaufała. Ale mamy szczęście, ze trafiła do nas
Za dwa miesiące kontrola u onkologa, a jakoś za 3 tyg zbadamy krew żeby zobaczyć czy anemia była wynikiem burzy hormonów.

Ściskamy Was i trzymajcie się chłodno, bo każdemu się chyba przyda odrobienia orzeźwienia

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz cze 20, 2019 7:47 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Pn wrz 11, 2017 1:25 pm
Posty: 563
Lokalizacja: Warszawa, Wola
Oboziu, jak się do brzucha tuli cieszę się, że jest coraz lepiej po zabiegu i można w końcu odetchnąć. Oby teraz już tylko sielanka, chociaż u Was inna rewolucja tuż tuż XD trzymam kciuki, żeby wszystko układało się najlepiej jak można! U nas jest coraz stabilniej, więc bardzo mam nadzieję, że uda się spotkać na jakieś psie szaleństwa jeszcze przed Wielkim Wybuchem Buziaki! :*


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt cze 25, 2019 8:34 pm 


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Cz kwi 28, 2016 10:27 am
Posty: 79
Haha, wielki wybuch może nastąpić lada moment podobno, ale później będziemy na bank dużo na miejscu, wiec po prostu będzie jeszcze ktoś na spacerku najwyżej my za Was tez bardzo mocno trzymamy kciuki i czekamy na spotkanko


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn wrz 23, 2019 11:40 am 


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Cz kwi 28, 2016 10:27 am
Posty: 79
Hej,

Małe podsumowanie tego co u nas. Po sterylizacji mieliśmy chwilkę wytchnienia, po czym 2 dni przed moim porodem Fibi dostała zachlystowego zapalenia płuc. Byłyśmy obie w szpitalu w tym samym czasie, zostawiliśmy tam Fibka żeby regularnie dostawała kroplówki, które spływały po kilka godzin. Dostawalismy zdjęcia, Fibi nie spała w klatce i po dwóch dniach wróciła do domu. Udało nam się z tego wyjść, chociaż problemy z przewodem pokarmowym lub oddechowym nam się ujawniły :( Fibek od pewnego czasu ulewa dość mocno (zostawia duże plamy na pościeli, takie brunatnawe nie pachnące ani sikami ani krwią), zwłaszcza w nocy, czasem kapie jej ślina z buzi, zdarza jej się wymiotować jedzeniem jakby bez powodu.
W zeszłym tygodniu odebraliśmy kolejne wyniki krwi, ma słaby kortyzol i w pt będziemy robić testy pod katem choroby addisona. Odstawiliśmy teraz tez wszystkie leki gastryczne aby zrobić jej gastroskopię i dowiedzieć się czy to refluks, czy coś innego.
Dużo się dzieje, ale Fibi jest chyba szczęśliwa, zdrowotnie co chwilka coś, ale ma swoje miejsce na ziemi, dwie siostry, jak ma kawałek ogródka lata jak szalona i bawi się b dużo z Holly. Pokochała nasza mała dziewczynkę i najchętniej by ja zalizala, nie lubi jak obcy biorą ja na ręce itd. Jest absolutnie idealna siostra.
Wczoraj ugryzła mojego chrześniaka bo rzucał Holly patyk i się wystraszyła, ze coś jej robi - na szczęście nic poważnie, ale widać, ze prawdziwa z niej przyjaciółka ;)
Tym bardziej pisze te wiadomość ze łzami w oczach, bo jestem na etapie, ze strasznie mi jej żal i zrobiłabym wszystko żeby miała spokojne życie, żeby już do tylu lekarzy nie musiała jeździć i się stresować, żeby po prostu mogła sobie odpoczywać i cieszyć się tym co ma a czego chyba bardzo jej brakowało. My ja tak kochamy, ze oddalibyśmy jej wszystko, mamy nadzieje, ze ona o tym wie
Trzymajcie proszę kciuki za Fibka, żeby się ustabilizowała, no i żeby mogła w końcu odpocząć i nie zaliczać kolejnych specjalistów.
Ściskamy mocno:*
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn wrz 23, 2019 7:24 pm 


Dom Fundacyjny


Dołączył(a): Śr cze 01, 2016 7:32 pm
Posty: 9238
Lokalizacja: Poznań
Ale Ty pięknie o niej piszesz... <3

Totalnie trzymam za Was kciuki! Dawaj proszę znać jak się Fibi czuje :*

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

Obrazek

Obrazek


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Śr wrz 25, 2019 2:38 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies) Transport Dom Fundacyjny


Dołączył(a): So maja 30, 2015 8:09 pm
Posty: 785
Lokalizacja: Warszawa
No pewnie, że ona o tym wie! A na pewno się nie martwi, tak jak Ty :) Strasznie mi Was i Fibka szkoda, że te problemy zdrowotne nie uspakajają się. U nas też, jak nie urok, to sraczka, jak nie sraczka, to oko, jak nie oko to wymioty... :D jak nie Rampi, to Fraszka :D
Trzymam mocno kciuki za zdrowie Fibi i ogromne gratuluję małej dziewczynki <3

_________________
Weronika, Fraszka i Bronka


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Śr wrz 25, 2019 8:20 pm 


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Cz kwi 28, 2016 10:27 am
Posty: 79
Dziękuje

U nas tez jak nie urok to inne tematy i właśnie dzisiaj wielka niewiadoma, bo Fibkowi wyciekły kropelki krwi rano po spacerku gdzieś z pipki, zadzwoniłam do weta, który ja ost badał, ale był zajęty wiec zebraliśmy jej siku i daliśmy do badania.
Badanie moczu wyszło czyste, po południu pojechaliśmy do lecznicy i inna pani doktor (bo ten nasz nie przyjmował) zrobiła jej usg, zbadała, pobrała wymaz z pipki i dosłownie wszystko jest czyste....nie mamy pojęcia skąd ta krew. Dostała leki przeciw krwotokom, a w pt będziemy sprawdzać addisona wiec prZy jednym pobraniu zrobimy mega szeroko krew.
No ale mamy wielki znak zapytania, spotkaliście się może kiedyś z czymś podobnym? :/
Boje się, ze coś pomijamy a nie mam pomysłu już co.

Każda wskazówka teraz jest na wagę złota
Ściskamy i trzymamy kciuki za Wasze zdrówka


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz wrz 26, 2019 9:31 am 


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Cz kwi 28, 2016 10:27 am
Posty: 79
Aha, jeszcze wczoraj wyżyliśmy Fibka i schudła prawie kilogram, plus łysieje. Tarczyce ma w porządku :/ totalnie nie wiemy czego się chwycić, a dziś jeszcze są pieczątki raz lekko z krwią, raz takie jakby przezroczyste :(


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz wrz 26, 2019 6:20 pm 


Dom Fundacyjny


Dołączył(a): Śr cze 01, 2016 7:32 pm
Posty: 9238
Lokalizacja: Poznań
Myślę, że robicie wszystko jak najbardziej okej. Wszystko sprawdzacie :)

Łysienie może być związane z chorobą Addisona, więc na pewno to Wam lekarza powie, co i jak. A czy wspomniał ktoś o chorobie Cushinga?

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

Obrazek

Obrazek


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 139 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 pasażerów


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Theme created StylerBB.net
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL