Teraz jest So maja 10, 2025 8:40 am


Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 584 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 30  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Wt lut 17, 2015 11:32 am 


Marynarz


Dołączył(a): So gru 06, 2014 10:31 pm
Posty: 240
Lokalizacja: Warszawa
Dziewczyny, dziękuję za tyle miłych słów pod adresem naszej Mai/Mani :)
Co do spacerków: jest już lepiej, na hasło "spacer" biegnie w stronę drzwi merdając ogonkiem. Gorzej jednak z zakładaniem szelek bo ucieka. Wczoraj wieczorem po raz 1-szy założyłam jej bluzę na spacer. Zimno strasznie, a ona latała bez niczego :( Próbowałam już wcześniej ją ubrać, ale bała się bardzo, ogonek podkulała więc nie chciałam jej stresować. Dałam jej czas no i wczoraj nadszedł ten dzień :D
Mania wie dokładnie do czego służy spacer, siusiu i kupa na dworze. Kupy są prawidłowe, nie ma się do czego doczepić. Wczoraj kupiłam jej nową karmę. Będziemy testować Brit care lamb and rice, czyli dokładnie tą którą je Tosia. Tyle, że dla małych ras. Trzymajcie kciuki aby jej posłużyła.
Na piątek planujemy sterylizację (do potwierdzenia jeszcze z Magdą z ZB). Maupa4 (Magda) poleciła nam swoją lecznicę, a ja ze swojej strony sprawdzam swoją. Jak będę znała dokładny koszt to odzywam się do Magdy.

Jolu, co do podłogi: polemizowałabym czy jest czysta ;) Na dzisiaj planuję wyjęcie odkurzacza i jestem ciekawa co to będzie... ;)


Załączniki:
Komentarz: Nieoczekiwania zamiana miejsc ;)
DSC_9612.jpg
DSC_9612.jpg [ 118.31 KiB | Przeglądane 1589 razy ]
Komentarz: Mania 1-szy raz w ubranku :)
DSC_9620.jpg
DSC_9620.jpg [ 114.33 KiB | Przeglądane 1589 razy ]
Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt lut 17, 2015 1:24 pm 
Avatar użytkownika


Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Pt wrz 26, 2014 12:03 am
Posty: 813
A jak się zachowują dziewczyny :) Jak ich stosunki? :D

_________________
Pozdrawiam
Paulina
Tonik Tini i Nela


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt lut 17, 2015 1:47 pm 


Marynarz


Dołączył(a): So gru 06, 2014 10:31 pm
Posty: 240
Lokalizacja: Warszawa
Tak jak pisałam wcześniej Tośka jest zazdrosna o Manię. Kiedy wchodzi domownik do domu i dziewczyny cieszą się na jego widok to Tosia próbuje odgonić Manię. Wczoraj wieczorem zaczęła podgryzać ją po uszach :oops: I tu od razu pytanie do Was: jak mamy na to reagować? Bo powiem Wam, że ja strofuję Tosię i nie pozwalam jej tego robić, ale w sumie nie wiem czy dobrze robię bo może zostawić dziewczyny same aby same się dogadały? Podpowiedzcie coś proszę.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt lut 17, 2015 1:58 pm 


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Pn lut 09, 2015 6:36 pm
Posty: 89
Lokalizacja: Poznań
Ja nie jestem żadnym ekspertem, ale myślę, że jeśli one nie robią sobie krzywdy to może warto zostawić to jak jest , żeby dziewczyny ustaliły między sobą hierarchię?
Może być tak, że jak będziesz strofować Tosię, to ona poczuje się jeszcze gorzej i problem będzie narastał.
Działając instynktownie nie zwracałabym uwagi ani na jednego ani na drugiego psa, póki się nie uspokoją.

edit : to znaczy chodzi mi o reakcję tej osoby, z którą psy chcą się przywitać. Wydaje mi się, że jeśli nie będzie wchodził z nimi w interakcję póki energia podniecenia z nich nie opadnie, to załapią, że przepychanki nic nie dają.


Ostatnio edytowano Wt lut 17, 2015 2:00 pm przez Herbatha, łącznie edytowano 1 raz

Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt lut 17, 2015 1:59 pm 


Marynarz


Dołączył(a): Cz sty 22, 2015 2:53 pm
Posty: 146
Asie, ja sie moge podzielic wiedza teoretyczna i tym co by mi podpowiadala intuicja, choc pewnie sa na forum osoby ktore jeszcze doradza konkretniej :)

Przede wszystkim najwazniejsza jest rezydentka w domu, czyli Tosia. Musi poczuc ze jej pozycja nie jest zagrozona przez nowego domownika aby nie wzbudzic jej zazdrosci i agresji - ta zasada zadzialala jak bylamu nas Tosia a Muszek byl zazdrosnikiem strasznym ;) To Rezydent ierwszy jest witany, pierwszy dostaje jedzenie, smaczka, glaska, zabawke itd. Mushu wrecz musial myslec ze dostaje wiecej niz Tosia (ale nie widzial ze wcale nie ;) )
Mimo to, gdy Muszek zawarczal na Tosie, to ganilam go za to i kazalam mu sie odsunac, dzieki czemu z kolei to Tosia czula sie bezpiecznie. Mushu byl bardzo dominujacym psem ale jakos nam sie przez te kilka godzin udalo ;)
Czytalam ze taki okres adaptacyjny kiedy przede wszystkim faworyzujemy rezydenta powinien trwac okolo 2 tygodni, a po tym czasie powoli wyrownujemy traktowanie.

Wazne, zeby Tosia nie poczula sie odepchnieta, co czasem latwo sie dzieje kiedy np w rodzinie pojawia sie nowy szczeniak a ta szaleje na jego punkcie ;) tym bardziej wlasnie wtedy nie mozna zapomniec o rezydencie i powsciagnac emocje :)

Na tyle na ile poznalam Tosie to wydaje mi sie, ze sie dogadaja, tylko ona chyba potrzebuje wsparcia od Was ze wszystko jest w porzadku :) pamietam jak skryla sie w koncu u mnie na kolanach jak ja Muszek stripowal -bo byl zazdrosny o Lukasza i jak razem lezalysmy w fotelu wtulone. Bylysmy przeszczesliwe :)

Dacie rade :) nie mam w tej sprawie zadnych watpliwosci :)

_________________
Obrazek
Obrazek

"Aby właściwie nacieszyć się psem, nie wystarczy po prostu nauczyć go być prawie człowiekiem. Chodzi o to, by otworzyć się na możliwość stania się po części psem" - Edward Hoagland


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt lut 17, 2015 2:42 pm 


Marynarz


Dołączył(a): Pn lut 09, 2015 10:44 pm
Posty: 34
Zgadzam się z Karola eN. Majce nic się nie stanie jeśli najpierw przywitasz się z Tosią i tylko ją będziesz widzec. Później przyjdzie czas dla małej.

Wydaje mi się ważne, by suki wiedziały kiedy jest ich kolej na witanie. U mnie, przy powitaniu, pierwsza na kolana wskakuje najstarsza, reszta cierpliwie czeka. Później jest kolej na głupola, wtedy najstarsza schodzi z kolan i nie pozwalam jej już wchodzic. Potem następny i jeszcze jedno. To ostanie jeszcze nie kuma za bardzo i się wpycha, ale ma dopiero 3,5 miesiąca, wiec daję jej czas.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt lut 17, 2015 2:49 pm 
Avatar użytkownika


Starszy Bosman Dom stały (2 psy) Dom Fundacyjny Transport


Dołączył(a): So lis 29, 2014 6:44 pm
Posty: 2804
Lokalizacja: Ustroń
Przepiękne mordki :)

_________________
Ania, Paweł, Roxy, Zuzia [*], Tola, Aleksander [*] i Zuzia :)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt lut 17, 2015 8:09 pm 


Marynarz


Dołączył(a): So gru 06, 2014 10:31 pm
Posty: 240
Lokalizacja: Warszawa
Herbatha, Karola eN, tetyda, bardzo Wam dziękuję za te rady. Są bardzo cenne i zamierzam się do nich stosować. Już się stosuję :)
Nie jest cudownie, ale myślę, że damy radę. Dziewczyny nie mają wyjścia ;) - muszą ułożyć relacje.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt lut 17, 2015 8:42 pm 


Marynarz


Dołączył(a): Cz sty 22, 2015 2:53 pm
Posty: 146
Dawaj znac jak Wam idzie :) i nie zostawialabym dziewczynom pola do popisu. To Ty jestes przewodnikiem stada i to Ty decydujesz co wolno a co nie, co da im poczucie bezpieczenstwa :)

_________________
Obrazek
Obrazek

"Aby właściwie nacieszyć się psem, nie wystarczy po prostu nauczyć go być prawie człowiekiem. Chodzi o to, by otworzyć się na możliwość stania się po części psem" - Edward Hoagland


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt lut 17, 2015 9:47 pm 
Avatar użytkownika


Dom stały (3 psy) Transport


Dołączył(a): Pn gru 01, 2014 5:47 pm
Posty: 2593
Joasia, tak jak dziewczyny piszą nie należy faworyzować nikogo a już najbardziej nowego domownika. Głaszcząc ja przy jedzeniu moim zdaniem, może i Maję uspokajasz ale rozsierdzasz Tosię. Niestety kolejność nie ma żadnego znaczenia dla nich w hierarchii, czy Ty będziesz pierwsza przechodzić przez próg czy nie, kto będzie miał pierwszy miskę itd. Kiedyś też mi się tak wydawało, ile się namęczyłam przy 4 psach, ile nerwów zmarnowałam aż w końcu znajoma behawiorystka powiedziała mi ze mam to olać. Psom jest zupełnie bez różnicy. Co innego siedzenie na kanapach, kary i inne. Niestety muszą iść w parach i reguły musza tyczyć wszystkich psów inaczej socjalizacja na nic :)

Joasia i ja nie widzę żadnego filmu, usuwałyście go ze strony?


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt lut 17, 2015 11:44 pm 
Avatar użytkownika





Dołączył(a): Śr gru 03, 2014 10:40 pm
Posty: 1506
Lokalizacja: Szczecin
Ja popieram w 100% Małgorzatę te przechodzenie przez próg, pierwszeństwo itp. wzięło się z teorii dominacji autora okiem psa Fischera, Facet przed śmiercią wycofał się z teorii opartej na obserwacji wilków, ale niestety fama poszła ludzie książki pokupowali i bardzo im się ona spodobała.

Jeżeli chodzi o witanie się z psami to ja bym bardzo mało entuzjastycznie witała się po równo z każdym bez różnicy kto pierwszy. Ale jeżeli jest jakiś problem z bronieniem zasobów między psami to nie witałabym się w ogóle.Dlatego że psy są na bardzo wysokim pobudzeniu po powrocie właścicieli z pracy i nie trudno wtedy o bójkę jeżeli są tak nakręcone obydwa.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Śr lut 18, 2015 12:10 am 


Marynarz


Dołączył(a): So gru 06, 2014 10:31 pm
Posty: 240
Lokalizacja: Warszawa
Dzięki dziewczyny za wskazówki. Będziemy stosować.
Wcześniej nie stosowałam metod przechodzenia przez drzwi jako pierwsza więc akurat tu niczego nie musimy korygować. Jakoś tak instynktownie czułam, że to bujda i wygląda na to, że intuicja mnie nie zawiodła ;)

Małgosiu, tak, filmik został usunięty. Nakręcę ładniejszy :)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Śr lut 18, 2015 1:17 am 
Avatar użytkownika





Dołączył(a): Śr gru 03, 2014 10:40 pm
Posty: 1506
Lokalizacja: Szczecin
Tz. Samo w sobie przechodzenie przez drzwi na komendę , to może być dobre w ramach takiej autokontroli, wtedy jak mam staram się robić to na komendę OK. TO jest dobre jak pies jest pobudzony po powrocie do domu a trzeba z nim iść na dwór, Molly zamienia się wtedy w parowóz, to chociaż w taki sposób staram się ja opanować.Natomiast ni jak to się ma do dominacji czy czy tego typu.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Śr lut 18, 2015 8:37 pm 


Marynarz


Dołączył(a): So gru 06, 2014 10:31 pm
Posty: 240
Lokalizacja: Warszawa
Meldujemy, że jutro wieczorem sterylizacja Mani. O 8.00 pobranie krwi, a sama sterylka o 21.00. Trzymajcie kciuki! I za wyniki i za sam zabieg.

Z codziennych tematów: Mańka ewidentnie się rozkręca :D Jej zachowania można przyrównać do zachowania szczeniaka: wyciąga Zuzi rzeczy z torebki pozostawionej na podłodze, z łóżka wyciąga pidżamę i ciągnie ją na na środek pokoju, łapie w ząbki moje notatki, które leżą na brzegu kanapy i ucieka. Taka grandziara mała :lol: Na komendę "Zostaw" czy "Nie wolno" wcale nie reaguje. Oj, sporo pracy przed nami ;)
Na spacerki już nie boi się wychodzić. Dziś po założeniu ubranka podskakiwała z radości. Serce się raduje jak się widzi taką zmianę :)

Wcina swoją nową karmę aż się kurzy :D Nie ma żadnych sensacji żołądkowych i kupy w porządku.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Śr lut 18, 2015 8:51 pm 


Marynarz


Dołączył(a): Śr lut 11, 2015 11:50 pm
Posty: 96
Trzymamy kciuki za udany zabieg :) Fajnie, że mała się rozkręca, to świadczy tylko o tym, że coraz lepiej się u Was czuje. Ale na pewno nie można jej na wszystko pozwalać, bo się maluch rozbestwi :lol: . A co do relacji między dziewczynami, to na pewno się wkrótce ułożą.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Śr lut 18, 2015 9:35 pm 


Marynarz


Dołączył(a): Cz sty 22, 2015 2:53 pm
Posty: 146
No to ladnie sie rozkrecs :) no ale co sie dziwic skoro znalazla w koncu swoja przystan :)

_________________
Obrazek
Obrazek

"Aby właściwie nacieszyć się psem, nie wystarczy po prostu nauczyć go być prawie człowiekiem. Chodzi o to, by otworzyć się na możliwość stania się po części psem" - Edward Hoagland


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Śr lut 18, 2015 9:51 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz


Dołączył(a): Cz gru 04, 2014 10:21 am
Posty: 19
Lokalizacja: Toruń
Trzymamy kciuki :) Super że jest coraz lepiej :)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz lut 19, 2015 10:45 am 


Marynarz


Dołączył(a): So gru 06, 2014 10:31 pm
Posty: 240
Lokalizacja: Warszawa
Dzięki dziewczyny!

Mania już po pobraniu krwi. Morfologię już mamy bo jak to wet określił robi się z automatu. Jest ok. Wyniki biochemii mam poznać ok. 15.00. Trzymajcie kciuki.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz lut 19, 2015 10:48 am 
Avatar użytkownika


Dom stały (3 psy) Transport


Dołączył(a): Pn gru 01, 2014 5:47 pm
Posty: 2593
Trzymamy kciuki nadal i mam nadzieje że o 15 tez wszystko będzie w porządku a po 21 tym bardziej :)

I teraz ja się zgadzam z tym całkowicie z Ronnie, Fisher bił się przed śmiercią w pierś że błędnie porównywał psy do watahy dzikich wilków, która w niczym ich nie przypomina.

W dodatku przechodzenie przez drzwi jako komenda do ujarzmienia idealna. Musi być "czekaj" i dopóki jest wariactwo, nie wychodzimy. Szybko pies wtedy łapie :)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz lut 19, 2015 4:02 pm 
Avatar użytkownika


Starszy Bosman Dom stały (2 psy) Dom Fundacyjny Transport


Dołączył(a): So lis 29, 2014 6:44 pm
Posty: 2804
Lokalizacja: Ustroń
Trzymamy kciuki za Maję/Manię :)

_________________
Ania, Paweł, Roxy, Zuzia [*], Tola, Aleksander [*] i Zuzia :)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 584 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 30  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 32 pasażerów


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Theme created StylerBB.net
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL