Chyba kazde dziecko lubi wakacje u dziadków Piekne foteczki

_________________
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"

To już rok!!! Minęło 12 miesięcy od kiedy nasza Kruszynka się zjawiła, a czujemy jakby była z nami od zawsze!
Chwalimy się też nowym pięknym wdziankiem, godnym prawdziwej damy - wprawdzie prezent wcześniejszy niż urodzinowy, ale chyba jeszcze nie wstawialiśmy zdjęć

No to 100 lat Kseniu
Dużo zdrówka dla małej i jeszcze wielu wspólnych lat razem Wam życzę

super! Świętowaliście pierwszą rocznicę?

_________________
Kasia, Afera i Rumba

Zleciało, prawda? A z drugiej strony, trudno sobie przypomnieć życie sprzed

Piękne szeleczki Czas leci bardzo szybko. Wspaniałych chwil razem wam zyczymy Kochani

_________________
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"

Dawno nie pisaliśmy co u nas, ale był to dość intensywny miesiąc. W końcu zdecydowaliśmy się na zasięgnięcie porady u specjalisty i udaliśmy się z Ksenią do behawiorysty, aby pomóc jej trochę w kontaktach z innymi psiakami. Raczej nie liczymy na tłumy psich przyjaciół, ale na pewno Mała lepiej potrafi sobie poradzić z agresją na spacerze, a my też znacznie lepiej wiemy jak powinniśmy reagować. Jesteśmy zachwyceni całym kursem, więc chcemy serdecznie polecić Doggo- Emilia Prusevisius, która pracuje z psiakami na terenie Poznania i Torunia.
Tak naprawdę cały październik zszedł nam na ćwiczeniu nowych rzeczy i pracy z Ksenią, tak to jej na emeryturze każemy jej się uczyć i socjalizować. Liczymy, że nie tylko nam to ułatwi spacery, ale przede wszystkim, że Ksenia przestanie się na nich czuć zagrożona napotykanymi psiakami

Fajnie, że pracujecie, na pewno dziewczyna z czasem doceni nowe umiejętności Poprosimy o zdjęcia Kseni.

Super, każde postępy cieszą

W każźdym wieku dobrze jest się wciąż uczyć To sprawia, że jednak nie dziadziejemy

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

Czekamy na foteczki

Kseniu powodzenia i samych dobrych postepów

_________________
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"

Pozdrawiamy ze świątecznego spaceru po Lublinie!

Ksenia, ale ci dobrze. Mnie jakoś nikt nosić nie chce

Piszemy dzisiaj z trochę gorszymy wieściami.

Dla Kseni ten Nowy Rok nie zaczął się najlepiej i już pierwszego obudziła nas z napuchniętym pyszczkiem. Niestety, okazało się, że dostała zapalenia zęba. Jest już po kuracji przeciwzapalnej, teraz bierze antybiotyk.

Już kiedy do nas trafiła, jej zęby były w opłakanym stanie, ale nasz weterynarz był raczej przeciwny narkozie, jednak w zaistniałej sytuacji czeka nas zabieg. Zostanie usunięty kamień, bardzo możliwe, że część ząbków też będzie musiała być usunięta. Jesteśmy umówieni na wtorek, dlatego bardzo prosimy o trzymanie kciuków! Na pewno odezwiemy się już po.

Przed zabiegiem zrobiliśmy jej też komplet badań, włącznie z RTG, na którym niestety wyszły poważne zmiany w kręgosłupie. Weterynarz niestety stwierdził, że będzie to najprawdopodobniej przyczyną paraliżu oraz, że nie można niestety z tym nic zrobić. Na razie Mała jest wciąż w dobrej kondycji, biega i chce się bawić, więc na razie problemy kręgosłupa raczej nie sprawiają jej bólu. Martwimy się, ale wierzymy, że jeszcze długo będzie mogła się cieszyć dobrym zdrowiem.

Będziemy informować na bieżąco o stanie zdrowia Kseni, na razie mimo małego obrzęku i dużej niechęci do weterynarza jest ciągle pełna energii, skora do zabawy i domaga się pieszczot. Jesteśmy dobrej myśli!

Aby opóźnić paraliż, na pewno warto małą rehabilitować i suplementować! Trzymamy kciuki za zabieg.

Kseniu dużo zdrówka Ci życzymy.

Trzymamy kciuki i odezwijcie sie po zabiegu

Dajcie znać jak dzisiaj poszlo :*

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

Jesteśmy już po, Ksenia w miarę doszła do siebie. Jest na tyle dobrze, że już bawi się swoją piłeczką. Niestety, niewiele ząbków jej zostało, spora część musiała zostać usunięta. Te które zostały są oczyszczone, najprawdopodobniej zostały jeszcze w hodowli przypiłowane lub po prostu przycięte. Praktycznie cały czas Mała dostawała rozmoczoną karmę, więc w tej kwestii nic się nie zmieni.
Przy okazji zabiegu chcieliśmy też skonsultować przerost, który zrobił się w okolicach odbytu, nasz weterynarz sugerował biopsję. Zrobili tutaj USG i nie wygląda to zbyt ciekawie, jest dużo zmian narządów rodnych. Lekarz, który to oglądał stwierdził, ze mamy poczekać na cieczkę, ale jeśli nie pojawi się w ciągu tygodnia, należy jak najszybciej ją wysterylizować, bo mogą to być zmiany hormonalne.
Mała dostała antybiotyk, który ma nie tylko pomóc przy problemie z zębem, ale może też uspokoi nieco problemy narządów rodnych.
Z jednej strony, niezwykle nam ulżyło, że dzisiaj wszystko poszło bez problemów, ale niestety przybyło nam powodów do zmartwień. Będziemy informować na bieżąco.

no niestety, jak coś tam widać na usg, to faktycznie najlepiej wysterylizować jak najszybciej