Teraz jest So maja 10, 2025 10:44 am


Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 236 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 12  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Pn gru 11, 2017 12:19 am 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Pn wrz 11, 2017 1:25 pm
Posty: 563
Lokalizacja: Warszawa, Wola
Przełomowa chwila: Balbina śpi na boku, czyli czuje się u nas bezpiecznie <3


Załączniki:
received_10155962038314136.jpeg
received_10155962038314136.jpeg [ 331.83 KiB | Przeglądane 1746 razy ]
Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn gru 11, 2017 1:09 am 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (3 psy)


Dołączył(a): Pt lut 13, 2015 9:24 pm
Posty: 2990
Lokalizacja: Łódź
Wygląda trochę podobnie jak było u nas Pixi (BA) rządziła a Gustaw(bf) okazał się psem lękowym, bał się Królowej i wolał pierwszy ją atakować. "Bronił" mnie, jedzenia, zabawek a królowa wszystko uznawała za swoje. Targali się za fafle wielokrotnie, w miarę możliwości nauczyliśmy się wyprzedać ich kłótnie z reguły żeby wzmocnić pewność Gucia stawałam przodem do Pixi (co blokuje psa ). Później Gustaw zanim do niej skoczył zerkał na mnie czy musi brać udział w konfrontacji, moja reakcja "zwalniała" go z tego i już sobie odpuszczał. Trzeba starać się żeby spięć było jak najmniej żeby psy nie nakręcały się na siebie, jeżeli patrzą na siebie czy wysyłają sobie sygnały do zaczepki warto stanąć między nimi (nic więcej nie trzeba w tym momencie dodatkowo robić ewentualnie powiedzieć "spokój" czy "nie wolno")


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn gru 11, 2017 2:07 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (2 psy) Transport


Dołączył(a): Pn lut 27, 2017 3:48 pm
Posty: 253
Lokalizacja: Bytom
z doświadczenia z Coffeem wiem, że czas ma duże znaczenie! Bardzo duże! ALE - warto spotkać się z dobrym behawiorystą, który od razu podpowie jak z nimi postępować. To mega dużo Wam rozjaśni i ułatwi pracę z nimi. Czasami wystarczy jedno, dwa spotkania, a życie staje się łatwiejsze! :) Nie czekajcie zbyt długo, żeby problem nie eskalował jeszcze bardziej, lepiej szybko reagować w odpowiedni sposób.. Trzymamy mocno kciuki!

_________________
Marcin, Magda, Zoyka i Basia


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn gru 11, 2017 3:28 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Pn wrz 11, 2017 1:25 pm
Posty: 563
Lokalizacja: Warszawa, Wola
Dziękujemy :) Jesteśmy już umówieni na jutro, też zależało nam na tym, żeby szybko usystematyzować działanie, ale też mieć co opowiedzieć. Dziś jestem pierwszy raz sama (Paweł poszedł do pracy), więc trochę inne warunki. Spacery wspólne, w domu oddzielnie, ja co jakiś czas zmieniam pokój, żeby żadne nie zostało zbyt długo same. Jest spokój - Balbina śpi na łóżku w sypialni jak na Królową przystało, nie doskwiera jej samotność; Bobik czasem popłakuje w salonie, ale nie ma biedy.

Byliśmy dziś rano u weta. Jest ogólnie w dobrej kondycji. Dokładną relację zdam, jak będą wyniki badań, żeby już nie pisać na raty, ale teraz powiem tylko, że nasza Pani weterynarz uznała, że Balbina z pewnością nie ma 8 lat, obstawia, że bliżej 6. To by wyjaśniało jej sprawność i energię :)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn gru 11, 2017 6:00 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (2 psy) Transport


Dołączył(a): Pn lut 27, 2017 3:48 pm
Posty: 253
Lokalizacja: Bytom
To dobrze ze jutro widzicie sie z behawiorysta bo takie oddzielanie ich tez nie jest najlepszym wyjściem. Ale rozumiem doskonale Wasz strach przed kolejnymi starciami tytanów ;) mam nadzieje ze od jutra bedzie tylko lepiej! Trzymajcie sie!

_________________
Marcin, Magda, Zoyka i Basia


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn gru 11, 2017 7:09 pm 


Starszy Marynarz


Dołączył(a): Wt kwi 12, 2016 12:04 pm
Posty: 610
Lokalizacja: Poznań
Trzymam kciuki za poprawę!

_________________
W moim sercu, jak na kanapie - rozłożył się buldog i chrapie...


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn gru 11, 2017 8:01 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Pn wrz 11, 2017 1:25 pm
Posty: 563
Lokalizacja: Warszawa, Wola
Shimano85 napisał(a):
To dobrze ze jutro widzicie sie z behawiorysta bo takie oddzielanie ich tez nie jest najlepszym wyjściem. Ale rozumiem doskonale Wasz strach przed kolejnymi starciami tytanów ;) mam nadzieje ze od jutra bedzie tylko lepiej! Trzymajcie sie!


Jak na złość Pani rozchorowało się dziecko i wizyta o jeden dzień przełożona, a tu każda godzina na wagę złota! Ale uspokajam, że pieski nie są cały czas oddzielnie - śpimy we czwórkę, żeby psiaki oswajały się ze swoją obecnością, z zapachem, wydawanymi dźwiękami, nawet jak nie dopuszczamy do kontaktu wzrokowego, a za dnia trenujemy, co prawda nadal na smyczy, ale w jednym pomieszczeniu, przechodzenie obok siebie, odwracanie uwagi. Trochę się cieszę, a trochę serce mi pęka, kiedy widzę, jak Bobik się stara pracować i ile wysiłku go to kosztuje :(

rosinka napisał(a):
z reguły żeby wzmocnić pewność Gucia stawałam przodem do Pixi (co blokuje psa )


To działa! Jeszcze nie zawsze, czasem emocje biorą górą, ale już kilkakrotnie udało mi się w ten sposób uspokoić Bobika :)

Za to Balbina poczuła się już dość pewnie i trochę się panoszy. Czuję, że każdy moment ma teraz ogromne znaczenie dla rozwoju sytuacji, ale też nie chcemy zwariować i staramy się nie nakładać na siebie zbyt dużej presji, bo chyba nikomu nie pomoże... W każdym razie, jestem bardzo wdzięczna za to forum i wszystkie rady, bo to naprawdę duże wsparcie <3


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn gru 11, 2017 8:13 pm 


Starszy Marynarz


Dołączył(a): Wt kwi 12, 2016 12:04 pm
Posty: 610
Lokalizacja: Poznań
Zapytajcie może behawiorystkę czy to dobrze, że psy z Wami śpią. Dla nich to może być poniekąd nagroda. To raz.
A dwa - zdarza się, że psiak głupieją na kanapach/łózkach - gdy jeden jest wyżej a drugi niżej. Albo ogólnie gdy dwa wejdą na łózko. I to nawe psy które na podłodzę są względem siebie super, na łózkach głupieją. U Was akurat jest odwrotnie z tego co rozumiem...niemniej zapytałabym o to...

_________________
W moim sercu, jak na kanapie - rozłożył się buldog i chrapie...


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt gru 12, 2017 3:20 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies) Transport Dom Fundacyjny


Dołączył(a): So maja 30, 2015 8:09 pm
Posty: 785
Lokalizacja: Warszawa
Jeśli chodzi o spanie, to behawiorysta mi mówił, że to wzmacnia więź z właścicielem. Tzn. nie musi być w łóżku, ważne żeby było w jednym pokoju :)

Fakt faktem warto obserwować, czy Balbinka nie traktuje łóżka jako legowiska, żeby później nie broniła jego przed Bobikiem :)

_________________
Weronika, Fraszka i Bronka


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt gru 12, 2017 8:15 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies) Transport


Dołączył(a): Pn lis 30, 2015 2:27 am
Posty: 235
Lokalizacja: Warszawa, Żoliborz
A ja bym robił jak rosinka. Jak swiruja to na kolana, za chabety i jedno i drugie opier... patrzac głęboko w oczy.

Nie ma co się pitolić, Corbin mi tak Kryśke atakował, znudzi im sie walka, bo zacznie sie źle kojarzyć. Poza tym jak zaczynaja świrować to wystarczy wstać i odejść zostawiając je ze sobą, może same soboe darują.
Ja generalnie obrzydziłbym im te kłótnie i tyle :) a nagradzal za kazdym razem jak sa grzeczne.

_________________
Has Big Ears and Still Doesn't Listen - My Frenchie


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Śr gru 13, 2017 12:03 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (3 psy)


Dołączył(a): Pt lut 13, 2015 9:24 pm
Posty: 2990
Lokalizacja: Łódź
Sweetestenemy napisał(a):
A ja bym robił jak rosinka. Jak swiruja to na kolana, za chabety i jedno i drugie opier... patrzac głęboko w oczy.

Stop stop nic nie pisałam tutaj o przewracaniu psów ;) tylko o wyprzedzaniu ataku i w razie czego blokowaniu (to jest rada, którą dostaliśmy właśnie od behawiorysty po obserwacji mojego stada)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz gru 14, 2017 11:09 am 


Starszy Marynarz


Dołączył(a): Wt kwi 12, 2016 12:04 pm
Posty: 610
Lokalizacja: Poznań
My jak się zaczynała jatka, dość głośno klaskaliśmy w ręce z okrzykiem "EJ SPOKÓJ". I jak trzeba było, to blokowaliśmy - stawaliśmy między nimi.
Albo czasami wystarczy odwrócić ich uwagę - otworzyć lodówkę i nagle najlepsi przyjaciele :lol:

_________________
W moim sercu, jak na kanapie - rozłożył się buldog i chrapie...


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz gru 14, 2017 7:54 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Pn wrz 11, 2017 1:25 pm
Posty: 563
Lokalizacja: Warszawa, Wola
Sweetestenemy napisał(a):
A ja bym robił jak rosinka. Jak swiruja to na kolana, za chabety i jedno i drugie opier... patrzac głęboko w oczy.

Nie ma co się pitolić, Corbin mi tak Kryśke atakował, znudzi im sie walka, bo zacznie sie źle kojarzyć. Poza tym jak zaczynaja świrować to wystarczy wstać i odejść zostawiając je ze sobą, może same soboe darują.
Ja generalnie obrzydziłbym im te kłótnie i tyle :) a nagradzal za kazdym razem jak sa grzeczne.



Tylko że my widzieliśmy nagranie z wejścia Kryśki do domu, Corbs był nią żywo zainteresowany; Bobik po pierwszym wspólnym przekroczeniu progu z Balbiną, rzucił się na nią z ogromną agresją i ona z takąż odpowiedziała. Musieliśmy używać bardzo dużej siły, żeby ich odciągać od siebie przez pierwsze 3 dni. Teraz ataki są coraz rzadsze, ale bywają ciągle dość agresywne. To nie są intencje w stylu "uszczypnę Cię za ucho, to zobaczysz!" tylko "rzucam Ci się do gardła, wypier*** z mojego domu" XD Trochę żartuję, ale trochę nie :( Balbina bardzo szybko poczuła się tu pewnie i doprowadza Bobika do szału, on ryczy, wyje, szczeka... albo atakuje. Wiemy, że będzie dobrze, bo pracujemy i widzimy postępy. Behawiorystka była zadowolona z naszej dotychczasowej pracy, podpowiedziała jeszcze kilka ćwiczeń i pracujemy dalej.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz gru 14, 2017 7:56 pm 


Dom Fundacyjny


Dołączył(a): Śr cze 01, 2016 7:32 pm
Posty: 9238
Lokalizacja: Poznań
Super! Jesteście mega hiper - fajnie, że się nie poddajcie :D

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

Obrazek

Obrazek


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz gru 14, 2017 8:24 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Pn wrz 11, 2017 1:25 pm
Posty: 563
Lokalizacja: Warszawa, Wola
ALE

Trochę o samej Balbinie :)

Tak jak już pisałam, nasza Pani weterynarz daje jej około 6 lat i patrząc na Balbinę, trudno jej nie uwierzyć. Pani Karolina sama ma 10-letniego BA, też suczkę, i oglądając Balbinę znała każdy zakamarek, do którego trzeba zajrzeć. Nasza dziewczyna jest w dobrej formie, ma przyjemniutką sierść, z "twarzy" też wygląda młodo :)

Oczywiście jest trochę zaniedbana, przede wszystkim jest mocno wychudzona - w poniedziałek ważyła 16,5 kg. Jest co prawda drobnej budowy, ale przynajmniej do 20 kg musimy spróbować dobić. Co do struwitów, to możliwe, że one są efektem infekcji, bo mimo że przez co najmniej 10 dni dostawała już antybiotyk, we wtorkowym badaniu moczu wyszła bardzo silna infekcja. W moczu wciąż jest sporo krwi. Widać też po niej było, że ma coraz gorsze samopoczucie i coraz mniejszy apetyt, dlatego po tych wynikach dostała nowy silniejszy antybiotyk i leki przeciwbólowe i przeciwzapalne oraz probiotyk. Już wczoraj wieczorem widać było u niej znaczną ulgę.
Morfologia, biochemia i jonogram są w porządku. Jutro robimy echo serca.

Poza tym jest jeszcze kilka spraw, którymi musimy się zająć w najbliższym czasie:
- korekta nosa (jedna dziurka jest niemal kompletnie zatkana)
- korekta powieki
- usunięcie zęba (wyrósł krzywo i wbija się w "policzek", zrobiła się tam rana i stan zapalny)
- biodra/kolana (będziemy robić prześwietlenie i konsultować to ze specjalistą)
- kondycja skóry (ma odparzenia w okolicy pochwy i pomniejsze zmiany w różnych miejscach; już nad tym pracujemy i widać poprawę).

Na koniec dodam tylko, że Balbina bardzo się zadomowiła i najchętniej spędza każdą wolną chwilę miziając się ze swoim nowym chłopakiem (moim mężem), oboje zakochani w sobie po uszy!

Za chwilę dodam kilka zdjęć :)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz gru 14, 2017 8:34 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Pn wrz 11, 2017 1:25 pm
Posty: 563
Lokalizacja: Warszawa, Wola
Balbina <3


Załączniki:
25401052_1388763064586640_1532932669_o.jpg
25401052_1388763064586640_1532932669_o.jpg [ 244.79 KiB | Przeglądane 1660 razy ]
25434323_10155972389069136_1610079144_o.jpg
25434323_10155972389069136_1610079144_o.jpg [ 258.8 KiB | Przeglądane 1660 razy ]
25319584_1384958258300454_1507885537_o.jpg
25319584_1384958258300454_1507885537_o.jpg [ 266.13 KiB | Przeglądane 1660 razy ]
25317100_10155963350924136_70375648_o.jpg
25317100_10155963350924136_70375648_o.jpg [ 243.89 KiB | Przeglądane 1660 razy ]
Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz gru 14, 2017 8:48 pm 


Dom Fundacyjny


Dołączył(a): Śr cze 01, 2016 7:32 pm
Posty: 9238
Lokalizacja: Poznań
bobikbobik napisał(a):

Na koniec dodam tylko, że Balbina bardzo się zadomowiła i najchętniej spędza każdą wolną chwilę miziając się ze swoim nowym chłopakiem (moim mężem), oboje zakochani w sobie po uszy!

:lol: :lol: :lol:
Oszalałam :D

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

Obrazek

Obrazek


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pt gru 15, 2017 8:54 am 
Avatar użytkownika





Dołączył(a): N lut 08, 2015 11:03 pm
Posty: 9806
Lokalizacja: Szczecin
cudownie :) ja myślę, że jakoś się podzielicie z Balbinka tym swoim chłopakiem :lol: :lol: :lol:


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pt gru 15, 2017 10:43 am 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies) Dom tymczasowy


Dołączył(a): Pn sty 02, 2017 9:14 pm
Posty: 2855
Jesteście mega, że się nie poddajecie! Trzymamy za Was mocno kciuki żeby rodzeństwo jak najszyciej się ze sobą dogadało :)

_________________
Kasia, Afera i Rumba


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pt gru 15, 2017 12:25 pm 


Dom stały (1 pies) Transport


Dołączył(a): Pn maja 04, 2015 8:34 pm
Posty: 1894
nika1377 napisał(a):
bobikbobik napisał(a):

Na koniec dodam tylko, że Balbina bardzo się zadomowiła i najchętniej spędza każdą wolną chwilę miziając się ze swoim nowym chłopakiem (moim mężem), oboje zakochani w sobie po uszy!

:lol: :lol: :lol:
Oszalałam :D


Ja też :mrgreen: I padłam :lol:


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 236 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 12  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 33 pasażerów


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Theme created StylerBB.net
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL