Jak się Zuza czuje?

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

Witamy. U Zuzi nie najgorzej.od poniedziałku nie dajemy już p.bólowych i skończyła antybiotyk(clavaseptin).Mamy jeszcze milgamma 100 na miesiąc i dzisiaj jedziemy na kontrolę.Zuza na razie nie może się przemęczać ,chodzić po schodach,skakać itp.Spacery ograniczamy do minimum (pogoda nam dzielnie pomaga bo zimno wieje i śniegu nawaliło ), wynoszę ją i wnoszę,schodów pilnujemy a na noc wnoszę księżną na górę i zamykam w pokoju z córką bo tam sobie wybrała miejsce do spania po przeprowadzce.Zuzek chodzi już praktycznie normalnie,jedynie rano lekko odciąża lewą tylną łapkę ale tylko przez ok 1-2 minuty tak jakby jej drętwiała w po nocy,na spacerach chce biegać więc znowu chodzi tylko na smyczy Po kontroli zobaczymy czy zostanie już tak na stałe Tak czy inaczej trzymanie kciuków dalej wskazane Pozdrawiamy gorąco

To trzymamy dalej

Trzymamy! Dobrze, że Zuza ma takich wspaniałych opiekunów, którzy się nie dają pięknym oczkom przebłagać

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

Witamy Po wizycie kontrolnej jesteśmy dobrej myśli.Zuza ma tylko zakaz szaleństw i biegania po schodach ale jak będziemy uważać to na razie widmo operacji odsuwamy od siebie na jak najdłużej.Mam świadomość że kiedyś może to nastąpić Ale zaklinamy przyszłość i wierzymy że to nie nastąpi.Zima u nas na całego więc spacerki krótkie,szybkie i bez przyjemności ze strony Zuzy. Szkoda mi jej bo w zasadzie skończyły się dla niej ulubione zabawy z piszczałką,przeciąganie i szarpanie,co ta bida będzie robić latem?Zostanie jej tylko leżenie i jak tu schudnąć przy takim trybie życia

No i super wieści, trzeba być dobrej myśli

Cześć Wszystkim u nas nic nowego się nie dzieje ale Zuza ma pytanie- Jak długo jeszcze potrwa ta pieruńska zima bo mam dość łapki mi marzną Ja też przyłączam się do pytania bo ostatnio dłużej się szykujemy na spacer niż on sam trwa

u nas tez ubieranie dłuższe niż sam spacer łączymy sie z Wami w bólu

Witamy Wiosna już za rogiem więc należy zadbać o siebie więc matka zapisała biednego psa na odświeżenie uśmiechu (czytaj zdjęcie kamienia bo już sie rok zbieramy a paszczy jak śmierdziało tak śmierdzi ) i w związku z tym zabrała mnie do weta na pobranie krwi.Mówię Wam świnia jedna nie dość że jeść nie dała rano to jeszcze łapulkę pokłuli Ale dzielna byłam,nawet nie pisnęłam odwróciłam głowę żeby nie patrzeć na straszną igłę i oddałam troszkę mojej cennej szlacheckiej krwi a niech mają Jutro idę na czyszczenie ząbków więc poproszę o trzymane kciuków bo matka się boi Buziaki pa.

Trzymamy!
Daj znac jak juz bedzie po wszystkim i czy mamcia wynagrodzila Ci te tortury jak należy

Hej Już po zabiegu i powiem Wam że jest super ząbki czyściutkie a oddech suuuuper Po zabiegu mała dostała antybiotyk żeby wszystko pięknie się goiło. W nagrodę za dzielność przez 6 dni (zamiast 3) Zuzik jadła tylko mokrą karmę Teraz wracamy do chrupeczek

ale mama ci wynagrodziła ta straszne pastwienie nad tobą biedactwo
smacznego chrupania

_________________
Aga Darek i córunia Verunia

W imieniu Mechaników pokładu Załogi Bulldoga oraz wszystkich użytkowników forum prosimy o uaktualnienie wątku podopiecznego.

"W wielu portach zacumowali już nasi załoganci.
Bardzo prosimy byście byli trochę bardziej na informacje o nich otwarci.
Załogowe forum to nasz ""stół"" do relacji
I bynajmniej nie chodzi w nim o to by meldować o codziennym menu kolacji.""

To Wasze porty stały się ich domami, niejednokrotnie po ciężkich, burzliwych rejsach.
To u Was uczą się prawdziwego życia, jesteście ich przewodnikami, ostoją, opiekunami, część z Was nazywa siebie buldozimi rodzicami....
Piszcie nam o ich zdrowiu, małych i dużych sukcesach, śmiesznych zdarzeniach.
Nie skąpcie nam zdjeć czy filmików kręconych z ukrycia.
Gdy macie problemy jesteśmy do dyspozycji, w grupie siła, może wiedza nasza pomoże a z czasem to Wy będziecie ekspertami, którzy pomogą innym.
Co najważniejsze, gdy kciuki mamy trzymać dajcie nam znać.
Na informacje czekamy, jak na załogową rodzinę przystało.
Dla Was Marynarze to rownież wypełnienie zapisów umowy adopcyjnej - to tak delikatnie tu wtrącamy....

Zatem Drogie Porty, czekamy na wieści z Waszych ziemskich i nieziemskich podróży! Ahoj!"

_________________
Baton okazał się tak wspaniały, że otworzył nam serce na adopcję Suli.
Sula jest tak cudowna, że Bomba pojawiła się po chwili.
Trzy smoki to jednak za mało - Borys już rośnie
psiegryzki.com

Ahoj ahoj! U Zuzy wszystko w porządku Nie piszemy regularnie ale najzwyczajniej w świecie nie mamy czasu

Odezwijcie się tu czasem do stęsknionych ciotek

_________________
Kasia, Afera i Rumba

Dokładnie. Jeszcze gdybyście ciotkom jakieś foteczki podesłali:-)

W imieniu Mechaników pokładu Załogi Bulldoga oraz wszystkich użytkowników forum prosimy o uaktualnienie wątku podopiecznego.

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

W wielu portach zacumowali już nasi załoganci.
Bardzo prosimy byście byli trochę bardziej na informacje o nich otwarci.
Załogowe forum to nasz "stół" do relacji
I bynajmniej nie chodzi w nim o to by meldować o codziennym menu kolacji."

To Wasze porty stały się ich domami, niejednokrotnie po ciężkich, burzliwych rejsach.
To u Was uczą się prawdziwego życia, jesteście ich przewodnikami, ostoją, opiekunami, część z Was nazywa siebie buldozimi rodzicami…
Piszcie nam o ich zdrowiu, małych i dużych sukcesach, śmiesznych zdarzeniach.
Nie skąpcie nam zdjęć czy filmików kręconych z ukrycia.
Gdy macie problemy jesteśmy do dyspozycji, w grupie siła, może wiedza nasza pomoże a z czasem to Wy będziecie ekspertami, którzy pomogą innym.
Co najważniejsze, gdy kciuki mamy trzymać dajcie nam znać.
Na informacje czekamy, jak na załogową rodzinę przystało.
Dla Was Marynarze to również wypełnienie zapisów umowy adopcyjnej - to tak delikatnie tu wtrącamy...

Zatem Drogie Porty, czekamy na wieści z Waszych ziemskich i nieziemskich podróży! Ahoj!

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

Witamy. znowu długo nic ie pisałyśmy ale jakoś nie pamiętamy o tym.U Zuzy wszystko dobrze, cieszymy się każdym dniem razem i robimy wszystko żeby nie wróciły problemy z kręgosłupem chociaz Zuza mi tego nie ułatwia nie podoba jej sie noszenie po schodach jak tylko widzi że zbieramy się do spania to sama wbiega na górę. Znowu włączył jej się tryb" wszedzie z matką" i nie odstępuje mnie na krok i jak zostaje sama to sika w domu ale może kiedyś to się skończy, na dziś dzień mamy zapas podkładow. Postaram się wrzucić kilka zdjęć tylko muszę mieć chwilkę bo wszystko na tetefonie i trzeba wybać poprzerzucać ,pozmniejszać itd.Pozdrawiamy z Zuzanką goąco.