Teraz jest Pn cze 16, 2025 5:51 pm


Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 248 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Wt lut 07, 2017 7:26 pm 
Avatar użytkownika





Dołączył(a): N lut 08, 2015 11:03 pm
Posty: 9806
Lokalizacja: Szczecin
Oooo, dajcie znac po wizycie co i jak :-)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Śr lut 08, 2017 8:41 am 


Marynarz


Dołączył(a): N wrz 18, 2016 12:23 pm
Posty: 32
Lokalizacja: Warszawa
Wydaję mi się że ta reakcja na karcenie jest spowodowana nową sytuacją. Jak ją karciłem za złe zachowanie to tak intensywnie nie reagowała, ani na początku ani pod koniec pobytu u mnie, pod koniec to nawet nie odchodziła tylko po prostu odwracała głowę "taaa, wiem. pokrzyczałeś to zmieniaj pościel bo chce poleżeć"


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz lut 09, 2017 4:35 pm 


Dom Fundacyjny


Dołączył(a): Śr cze 01, 2016 7:32 pm
Posty: 9238
Lokalizacja: Poznań
Trzymamy kciuki!

A jak ją karcisz i za co?

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

Obrazek

Obrazek


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz lut 09, 2017 8:07 pm 


Marynarz Dom stały (1 pies) Dom tymczasowy


Dołączył(a): Pn sty 02, 2017 8:59 pm
Posty: 77
Lokalizacja: Gdańsk
Tak jak wspomniałam- za siusianie w domu.
Wyjadania "niespodzianek od kotów" z kuwety oduczyła się w dwa dni. Z reszta, dostaje teraz Rumen Tabs i już jej nie "ciągnie" do tych "smaczków" ;)
Czasami podchodzi do miski Suzi, ale wystarczy tylko krótkie "Nie, Tosia" i wraca do swojej paszy :D
Cóż, nawet nie podnoszę głosu. Jak zauważę kałuże, tylko się na nią spojrzę i gdy pytam "Co tu zrobiłaś?", już ucieka. A jak pójdę za nią na legowisko i mówię "Nie wolno tak robić, niedobry piesek", zaczyna się telepać i płakać. Zostawiam ją na minutę samą, a gdy wracam to "przeprasza", po swojemu ;) Jak zaraz potem idziemy na spacer, patrzy na mnie, czy widzę ze sika na trawę, żebym ją pochwaliła, cwana bestia :D
Ale, odpukać, od trzech dni, nawet pomimo moich nieobecności, Tośka się nie zlała! :)
Jutro na 13 wizyta u dermatologa, mówimy sterydom papa :)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz lut 09, 2017 10:18 pm 


Dom Fundacyjny


Dołączył(a): Śr cze 01, 2016 7:32 pm
Posty: 9238
Lokalizacja: Poznań
Sterydy wzmagają sikanie, więc ja to bym nie karała ;) Zresztą jak nie przyłapujesz Tosi na gorącym uczynku, tylko już zastaniesz plamę - to kara nie ma sensu. Pies nie umie zbudować ciągu przyczynowo-skutkowego, nie zapamiętuje i nie kojarzy zdarzeń jak człowiek (oczywiście nie tyczy się to całości życia psiego ;) bo gdyby tak było to np nie pamiętałby swoich ludzi czy komend). Pies o siku zapomina bardzo szybko i potem karę kojarzy z Tobą, a nie sikiem.

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

Obrazek

Obrazek


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pt lut 10, 2017 12:36 am 


Marynarz Dom stały (1 pies) Dom tymczasowy


Dołączył(a): Pn sty 02, 2017 8:59 pm
Posty: 77
Lokalizacja: Gdańsk
Ale Tośka zawsze przyłapana jest na gorącym uczynku- bo zawsze sika w przedpokoju, gdzie bez przerwy ktoś się kreci. Z reszta, wiadomo ze idzie na siku, bo nagle się zrywa i leci w jedno i to samo miejsce. A mi koleżanka behawiorystka kazała pokazać o co chodzi, przekazać że nie wolno i nagradzać za dobre zachowanie, czyli wysiusianie się na dworze. Poza tym, psy wychodzą 5 razy dziennie, a Tośka posikuje (dosłownie, bo nie "wysikuje" całego pęcherza, tylko zostawia małą kapkę), kiedy coś jej nie przypasuje- nie było mnie w domu albo wróciłam za późno- czyli wtedy, kiedy czuje się niepewnie. Nie dlatego, ze chce jej się na spacer, bo często po "wpadce" od razu wychodzimy i sikanie jej nawet nie interesuje.
Efekty widać, wiec trzymam się swoim praktyk :)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pt lut 10, 2017 10:07 am 


Dom Fundacyjny


Dołączył(a): Śr cze 01, 2016 7:32 pm
Posty: 9238
Lokalizacja: Poznań
Psy naprawdę nie sikają po złości, nie ma takiego pojęcia - jeżeli koleżanka tak mówi to jeszcze dużo nauki przed nią ;)

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

Obrazek

Obrazek


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pt lut 10, 2017 12:22 pm 


Marynarz Dom stały (1 pies) Dom tymczasowy


Dołączył(a): Pn sty 02, 2017 8:59 pm
Posty: 77
Lokalizacja: Gdańsk
Nie użyłam stwierdzenia "po złości". Użyłam stwierdzenia "kiedy czuje się niepewnie".
Koleżance zabrakło jednego punkta, do maksimum możliwie zdobytych :) Jest DOSŁOWNIE zaklinaczką psiaków. I wszystkie ją uwielbiają (aż czasami jestem zazdrosna).


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pt lut 10, 2017 12:31 pm 
Avatar użytkownika


Kapitan Dom stały (1 pies) Dom tymczasowy Transport


Dołączył(a): Wt lip 12, 2016 5:51 pm
Posty: 2667
Siurkanie w niepewnych sytuacjach, na rozładowanie emocji- jak najbardziej :)
U nas też się zdarza, ale już nie wiem jak z tym walczyć. Bo zdarza się od początku niemal za każdym razem gdy jedziemy autem. Jeździmy przeważnie w miejsca fajowe, a mimo to- chociażby kropeczka musi być.
Powodzenia Sarka, jak widać poprawę to najważniejsze- idziecie w dobrym kierunku :)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: So lut 11, 2017 12:06 am 


Marynarz Dom stały (1 pies) Dom tymczasowy


Dołączył(a): Pn sty 02, 2017 8:59 pm
Posty: 77
Lokalizacja: Gdańsk
Od czterech dni na podłogach sucho... Nawet po tym, jak dziewczyny zostały na trochę w domu zupełnie same! ;)
Dzisiejsza wizyta u weta nie skończyła się tak, jakbyśmy sobie życzyły. Co prawda, zmniejszamy częstotliwość przyjmowania steryd i staramy się od nich odejść, uszy bez żadnego nawrotu zapaleń, żadnych oznak uczuleń (zostajemy przy Bricie i DN Premium- cały czas unikamy całkowicie drobiu!, tylko zmieniamy system karmienia- rano i wieczorem pół puszki mokrej+SUCHE chrupki, 1/3 dziennej dawki- dzięki Bogu, bo to namaczanie potrafi człowieka psychicznie wykończyć :D ).
Mimo tych rewelacji, mamy problem z lewym okiem... Podobno było operowane w pseudo- takie info otrzymałam od DT. Nie wiemy co było robione, ale cokolwiek to nie było, zostało nieźle schrzanione. Powieka jest źle zszyta, przez co cała otoczka jej zewnętrznej strony zawija się do środka oka. Do tego Pani Doktor wynalazła rzęsę, rosnącą w środku powieki. Wszystko to podrażnia oko, a fakt, iż nie zostało wcześniej zauważone, doprowadziło do zapalenia. Rogówka już została uszkodzona, trzeba jak najszybciej to naprawić, dla zdrowia oczka Tośki. Dziś dostałyśmy antybiotykowe krople TOBREX- stosujemy 10 dni i nawilżający HYABAK. Nim zakrapiamy oko 8-9 razy dziennie, aż do... operacji, bo niestety to wszystko skończyć się musi plastyką oka. Z Panią Doktor ustaliłyśmy, że zabieg zostanie przeprowadzony pod jedną narkozą, razem ze sterylizacją. Ustaliłyśmy już nawet wstępnie termin na początek marca (co by nie szarpać się z kroplami i jak najszybciej ratować oczko). Wszystko "pięknie fajnie" tylko... Po powrocie do domu Tośka dostała cieczki. Domniemana cieczka z listopada (gdy mała ciemniej posikiwała), prawdopodobnie cieczką nawet nie była. Więc czeka nas ponad trzy miesięczne oczekiwanie na zabiegi. A ja już teraz strasznie się o naszą malutką boje...
Jednak za 10 dni kontrola, zobaczymy co powie Pani Doktor gdy dowie się o naszej "przeszkodzie-cieczce".
Tymczasem pozdrawiamy z zimowego Gdańska... I idziemy spać ;)


Załączniki:
16651706_1362526973814595_1847121554_n.jpg
16651706_1362526973814595_1847121554_n.jpg [ 51.38 KiB | Przeglądane 75 razy ]
16683110_1362526990481260_974060868_n.jpg
16683110_1362526990481260_974060868_n.jpg [ 53.46 KiB | Przeglądane 75 razy ]
Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt lut 14, 2017 3:57 am 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (3 psy)


Dołączył(a): Pt lut 13, 2015 9:24 pm
Posty: 2990
Lokalizacja: Łódź
Super, że Tosia robi duże postępy i już od kilku dni nie załatwia się w domu. Karma, o której piszesz to zwykły brit czy brit care pytam bo jest to dosyć istotne przy psie alergiku. Mam nadzieję, że będziecie już mogły całkowicie odstawić sterydy, a zabieg na oko przyniesie oczekiwane skutki i ulgę dla Tosi (czy w oku jest typowy skórzak, czy tylko ta drażniąca rzęsa?)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt lut 14, 2017 11:59 am 


Marynarz Dom stały (1 pies) Dom tymczasowy


Dołączył(a): Pn sty 02, 2017 8:59 pm
Posty: 77
Lokalizacja: Gdańsk
Siusianie w domu chyba odeszło już w niepamięć ;) Tośka, gdy nagle musi, prosi, drapiąc w drzwi ;)
Oczywiście Brit Care, obecnie chrupiemy jagnięcinę z ryżem i chyba jest całkiem smaczna :)
Do końca tego tygodnia przyjmujemy sterydy nie co dzień, lecz co dwa dni. Póki co, nie ma żadnych niepokojących objawów z odstawienia.
Nie przypominam sobie, aby Pani Doktor użyła w rozmowie stwierdzenia "skórzak". Ogólnie rzecz biorąc chodzi o to, że przy poprzedniej operacji powieka została prawdopodobnie źle zszyta- co z resztą widać bo w zewnętrznym kąciku oka sierść brzydko odstaje. To wszystko (wraz z wewnętrzną rzęsą) drażni oko. Wrzucam fotki, żebyście mogli tam dokładnie zajrzeć ;)
Tośka męczy się z cieczką, widać że źle się czuje, przesypia całe dnie, nie chce chodzić na długie spacery- byle załatwić swoje sprawy i do domu. Przynajmniej- na plus dla nas, nie przeszkadzają jej majciochy na tyłku, znosi to dzielnie ;) Porównywalnie do naszej Suzi brudzi bardzo, i niestety, ale byliśmy zmuszeni do ich zastosowania :P Gorzej z podmywaniem dupki, Mała ogólnie omija wannę szerokim łukiem (a jutro dotrze od nas nowy szampon- postanowiliśmy wymienić KetoScan na VetExpert Specialis), więc dopiero będzie foch :D
Do tego ciągle ma ochotę na przytulaski, a my ich trochę unikamy z obawy przed ciążą urojoną- przechodziliśmy to z Suzi dwa razy i mamy nadzieję, że już nigdy więcej.
Ale wczoraj przy wylegiwaniu na kanapie smarowałyśmy łapki Sudocremem i wygrzewałyśmy łapeczki w skarpetkach... Tak mi było super... :roll:
Pozdrawiamy z uśmiechem :)


Załączniki:
1.jpg
1.jpg [ 96.29 KiB | Przeglądane 54 razy ]
2.jpg
2.jpg [ 70.39 KiB | Przeglądane 54 razy ]
3.jpg
3.jpg [ 65.17 KiB | Przeglądane 54 razy ]
4.jpg
4.jpg [ 84.03 KiB | Przeglądane 54 razy ]
5.jpg
5.jpg [ 50.97 KiB | Przeglądane 54 razy ]
Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt lut 14, 2017 12:04 pm 
Avatar użytkownika





Dołączył(a): N lut 08, 2015 11:03 pm
Posty: 9806
Lokalizacja: Szczecin
jaki z niej kochany aniołeczek :D
bosko wyglada w tych skarpeteczkach :P


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt lut 14, 2017 2:11 pm 


Mechanik pokładowy Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Śr lip 06, 2016 12:52 pm
Posty: 1985
Urocza kuleczka z niej. Cudownie, ze ma taki troskliwy domek ;)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt lut 14, 2017 2:23 pm 
Avatar użytkownika


Kapitan Dom stały (1 pies) Dom tymczasowy Transport


Dołączył(a): Wt lip 12, 2016 5:51 pm
Posty: 2667
Profesjonalne SPA łapkowe :D


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt lut 14, 2017 11:12 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (3 psy)


Dołączył(a): Pt lut 13, 2015 9:24 pm
Posty: 2990
Lokalizacja: Łódź
To oczko faktycznie wygląda słabo, ale jej u Was dobrze łapki skarpetki, kremy, szampony prawdziwa dama :)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz lut 16, 2017 9:35 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Cz cze 30, 2016 2:29 pm
Posty: 893
i ta błogość na jej twarzy..

_________________
_________________________________________________________
Kabanos/Paco - w domu wołają na mnie Szarik. Też dziwnie..


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz lut 16, 2017 10:45 pm 


Marynarz Dom stały (1 pies) Dom tymczasowy


Dołączył(a): Pn sty 02, 2017 8:59 pm
Posty: 77
Lokalizacja: Gdańsk
Cześć Wszystkim! Z tej strony Tosia :) Piszę do Was, bo bardzo chciałam się Wam pochwalić! Mamusia kupiła mi nowy sweterek i dzisiaj rano przyszedł jakimś pocztem czy innym dziwactwem... Sweterek jest piękny, a co najważniejsze dla mnie, bardzo cieplutki! Już nie trzęsę dupeczką na spacerku, tylko zadowolona biegam i niucham z moją siostrzyczką Suzi (ona to ma fajnie, ma tyle swoich futerków, że nie potrzebuje takich asortymentów jak ja).
Cały czas boli mnie brzuszek bo mam swoje kobiece dni, ale wszyscy o mnie bardzo dbają, dopieszczają i podrzucają dużo fajnych smakołyków! Jednak Mamuśka trochę mnie wkurza, bo bez przerwy biega za mną z jakimiś dwoma buteleczkami i bez przerwy wciska mi jakąś wodę prosto do oka! Bardzo tego nie lubię, ale za nagrodę czasem nawet postanawiam sprawić jej przyjemność i grzecznie stoję.
Dziwna jednak trochę ta moja matka! Cały czas mnie mizia i powtarza, że bardzo kocha, a wiecie co później robi? KĄPIE MNIE!!! Jak można wmawiać komuś miłość, jednocześnie wsadzając go do tej wstrętnej wanny?! :evil: Ale dzielnie znoszę te dziesięć minut pod prysznicem. Bo w sumie ja tą moją mamitę też bardzo kocham i bardzo lubię jak mówi, że jestem "dobry piesek"...

Z pozdrowieniami z mojego cudownego domku- porządnie wylizuje Wasze twarzyczki i podaje Wszystkim łapkę!

P.S. Mamusia i cała nasza rodzinka cały czas powtarza, że w tym sweterku bardzo mi do mordki i podobno prawdziwa ze mnie Klopsillo-Pięknota... Czy Wy też tak uważacie...? :P


Załączniki:
16763427_1367565089977450_2122684071_o.jpg
16763427_1367565089977450_2122684071_o.jpg [ 144.89 KiB | Przeglądane 31 razy ]
16763685_1367565059977453_603650372_o.jpg
16763685_1367565059977453_603650372_o.jpg [ 149.26 KiB | Przeglądane 31 razy ]
Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz lut 16, 2017 11:28 pm 
Avatar użytkownika





Dołączył(a): N lut 08, 2015 11:03 pm
Posty: 9806
Lokalizacja: Szczecin
Przepiekna, a do tego ja mam jeszcze slabosc do takich bialo czarnych laciatek :-)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: So lut 18, 2017 2:17 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Cz cze 30, 2016 2:29 pm
Posty: 893
Potwierdzam - niespotykanid prawdziwa Klopsillo-Pięknota.

_________________
_________________________________________________________
Kabanos/Paco - w domu wołają na mnie Szarik. Też dziwnie..


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 248 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 pasażerów


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Theme created StylerBB.net
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL