Dzień dobry mam pytanie czy Fiona będzie do adopcji czy raczej nie ? Mieszkam blsko Tulec )
Gdyby mozna ja adoptowac to byloby super

Dziś mija 14 dni więc sie dowiemy

W razie możliwej adopcji czy mogę prosić o kontakt 5000 63 664 ? Czy powinnam wypełnić dokumentację?

Ankieta i wizyta

ok zaraz wypełnię

Decyzja dla nas nie jest prosta. Jutro napiszemy .

To czekamy

Cześć Beato. To wiadomość właściwie do Ciebie. Powiem szczerze że strasznie ciężko byłoby mi oddać w czyjeś ręce Fionke. Wolałabym jej nie oddawać. Gdyby jej losy miały być niepewne to wolę ją zostawić. Dlatego chciałabym podkreślić ze jest to raczej pies jedynak. Jest w nas zakochany i nie spuszcza nas z oczu. Jest strasznie chętny na pieszczoty. U nas ciężko znosi ze do głaskania jest jeszcze jeden pies. Jest trochę dominujący. Nie mamy małych dzieci wiec nie mamy jak tego sprawdzić ale nie wiem jak by sobie radził z zazdrościa o małe dziecko. My się staramy o dziecko i pies potrzebujący tak dużo miłości i uwagi boje się że ciężko zniesienie to że poświęcam uwagę komuś innemu. I jeszcze Fionka jest psem ogrodowym. Widać że w ogrodzie jest w swoim żywiole. Nie załatwia się w domu ale część potrzeb załatwia niestety w ogrodzie a nie na spacerze. Poza tym naprawdę jest ogromnie kochana i ma prześliczną mordkę.

A i nie wiem czy czytałaś w jej wątku że waży ok. 17 kg. U nas dużo biega i mam wrażenie ze trochę schudła więc może teraz waży 16 kg. To duża i dorodna bulwa

Jest zdrowa. Ale jeszcze chcielibyśmy w tym tygodniu pojechać z nią do weterynarza ponieważ w RTG wyszedł w obrazie jakiś guzek w klatce piersiowej. Umówiliśmy się z weterynarzem że obada ją żeby mieć pewność że nic jej nie dolega. Wyniki krwi na nic złego nie wskazują.

Hej Moniko jeśli by do nas trafila to na pewno chcialabym utrzymac kontakt z Wami myślę że u nas czuła by się dobrze nasze dzieci są duże i to chyba fajny moment zeby mialy taką psią towarzyszke. Moze byśmy mogły spotykać byloby suuper

Pogadamy? 5000 63 664

A jaki ma temperament? I czy polubila Twojego psiaka? Będzie za nim tęsknić?

Jeśli chodzi o zalatwianie w ogrodzie to mozemy wydzielic miejsce dla niej a za plotem mamy lasek do którego chodza ludzie z psiakami więc może się przekona

Nie no oglądam kolejny raz zdjęcia no po prostu boska jest

Czyli zostaje u Was ? Bo nie do końca zrozumiałam

U kogo? U Moniki?

Jutro zadzwonię do Ciebie ok. 18.00. Mój numer telefonu to 604 588 454. Na pewno możemy się spotkać pewnie najlepiej u nas to zobaczylibyście ją i mogli zobaczyć jak się zachowuje. Wydaje mi się że to pies jedynak i lepiej byłoby jej gdyby miała ręce człowieka tylko dla siebie. To że nasz pies czuje się przez nas trochę emocjonalnie porzucony jest głównym powodem dla którego w ogóle rozważamy jej oddanie w dobre ręce. Bardzo mnie ucieszyłaś że macie ogród i większe dzieci.

Jest pogodna i żywa. Chętnie biega po ogrodzie. Powoli zaczyna lubić zabawę. W domu natomiast jest dość spokojna. Taki zrównoważony pies.

Jeżeli Beata po spotkaniu się z Fionką i poznaniu jej będzie zainteresowana jej adopcją to wydaje mi się to dobrym rozwiązaniem. Ja po prostu chcialabym miec pewność ze trafi w dobre ręce i nie zostanie oddana. Nie mamy oczywiście wpływu na decyzję zarządu Załogi. Kwestia jeszcze wizyty adopcyjnej.