Teraz jest N maja 25, 2025 10:49 am


Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 460 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15 ... 23  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: N lis 15, 2015 12:44 pm 
Avatar użytkownika





Dołączył(a): N lut 08, 2015 11:03 pm
Posty: 9806
Lokalizacja: Szczecin
dzielny Gustawek i dzielna mamusia, brawo :D


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: N lis 15, 2015 12:44 pm 


Marynarz Dom stały (2 psy)


Dołączył(a): Pn sie 17, 2015 12:18 am
Posty: 361
Na pierwszym zdjęciu Gustaw i mój bokser Largo (mieszkający z moimi rodzicami). Widać, że się chłopcy pięknie dogadali.


Załączniki:
20151114_171325.jpg
20151114_171325.jpg [ 63.87 KiB | Przeglądane 1421 razy ]
20151114_154116.jpg
20151114_154116.jpg [ 52.04 KiB | Przeglądane 1421 razy ]
20151101_145704.jpg
20151101_145704.jpg [ 84.85 KiB | Przeglądane 1421 razy ]
Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn lis 16, 2015 1:12 pm 


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Śr gru 03, 2014 9:32 am
Posty: 228
Jakoś nie mogę tego przeżyć, Madziu, że Gustlik w tym pampersie...:(

To dla mnie bardzo dziwna sprawa.... Pies sikał normalnie. Nagle, po kastracji, przestaje sikać. Toż to coś nie hallo jest! :( Może zbyt radykalnie się wyrażę, ale skoro pooperacyjnie wg lekarza wszystko jest w najlepszym porządku, to może, równie autorytatywnie, stwierdziłby również skąd problemy z pęcherzem? Bo jesli coś mu nie tak zrobił, to należy to poprawić operacyjnie, a nie skazywać psa na niewygodę i ubytek zdrowotny a Was na dodatkowe koszty psychiczne i ekonomiczne.

W pampersie czy bez Gusteczek wygląda znakomicie


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn lis 16, 2015 2:38 pm 
Avatar użytkownika


Starszy Bosman Dom stały (2 psy) Dom Fundacyjny Transport


Dołączył(a): So lis 29, 2014 6:44 pm
Posty: 2804
Lokalizacja: Ustroń
Moim zdaniem też to jakos dziwne, no ale z drugiej strony moze Pan Mops to jakis szczegolny przypadek 1 na 1000000.
Trzymam kciuki!

_________________
Ania, Paweł, Roxy, Zuzia [*], Tola, Aleksander [*] i Zuzia :)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt lis 17, 2015 8:02 am 


Marynarz Dom stały (2 psy)


Dołączył(a): Pn sie 17, 2015 12:18 am
Posty: 361
MadamePiano napisał(a):
Jakoś nie mogę tego przeżyć, Madziu, że Gustlik w tym pampersie...:(

To dla mnie bardzo dziwna sprawa.... Pies sikał normalnie. Nagle, po kastracji, przestaje sikać. Toż to coś nie hallo jest! :( Może zbyt radykalnie się wyrażę, ale skoro pooperacyjnie wg lekarza wszystko jest w najlepszym porządku, to może, równie autorytatywnie, stwierdziłby również skąd problemy z pęcherzem? Bo jesli coś mu nie tak zrobił, to należy to poprawić operacyjnie, a nie skazywać psa na niewygodę i ubytek zdrowotny a Was na dodatkowe koszty psychiczne i ekonomiczne.

W pampersie czy bez Gusteczek wygląda znakomicie


Asiu, dla mnie tez to jest dziwne, ale kastracja była u Fabisza i Stefanka, a wszystkie badania teraz są robione u Kudły w Bielsku, a oni się nie lubią. Więc gdyby Kudła uważał, że spaprali cos z kastracją, to na pewno by nam o tym powiedział. Były robione prześwietlenia, które nie wykazały żadnych nieprawidłowości, a Kudła powiedział, że kastracja została zrobiona ok.
Natomiast ich opieka pokastracyjna (Fabisza i Stefanka) pozostawia bardzo dużo do życzenia, bo dzwoniłam i zgłaszałam problem z 15 razy, ze pies nie sika. Słyszałam na okrągło, że mam pobrać mocz. Jak pobrać mocz psu, który nie sika?
W końcu, po prawie 3 tygodniach powiedzieli mi, że mam przyjechać na punkcję pęcherza, ale wtedy to już Gustawem zajął się Kudła.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt lis 17, 2015 9:42 am 


Marynarz Dom stały (2 psy)


Dołączył(a): Pn sie 17, 2015 12:18 am
Posty: 361
Wczoraj wyjęłam cewnik Gustawowi. Na wieczornym spacerze siku nie było, ale dzisiaj rano już tak. Ale nie chcemy się cieszyć za wcześnie, bo może ma jeszcze pęcherz po cewniku podrażniony. Zobaczę po południu czy pies się wysika i wtedy zadzwonię do Kudły.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt lis 17, 2015 1:47 pm 


Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Śr gru 03, 2014 10:22 pm
Posty: 4501
Trzymamy kciuki :) czekamy na siuisu


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Śr lis 18, 2015 3:23 pm 


Marynarz Dom stały (2 psy)


Dołączył(a): Pn sie 17, 2015 12:18 am
Posty: 361
APEL!
Kochani, mamy do Was wielką prośbę. Jako, że obecne leczenie Gustawa nie przynosi poprawy, a dr. Kudle kończą się pomysły, my też nie wiemy już, w jaki sposób można Gustawowi pomóc. jednak taka sytuacja nie może dłużej trwać, gdyż grozi to uszkodzeniem nerek.
Z tej przyczyny proszę każdego, kto kiedykolwiek spotkał się lub słyszał o podobnym przypadku, aby skontaktował się z nami lub napisał na forum swoje pomysły lub doświadczenia. Proszę również i polecenie jakiegoś sensownego psiego urologa. Naprawdę zaczynamy być zdesperowani.
Krótki opis przypadłości Gustawa:
Po kastracji, która miała miejsce 07.10 Gustaw zaczął sikać nie częściej niż raz na 48 h (poza jednorazowymi wyjątkami). Taki stan utrzymuje się do tej pory, pomimo antybiotykoterapii oraz podawaniem leków działających na przewodnictwo nerwowe (tym samym wyklucza to przyczynę neurologiczną). Na zdjęciach RTG nie widać żadnych zmian (zdjęcia robione z kontrastem i wpuszczaniem gazu do pęcherza).
Dr Kudła wyklucza przyczyny behawioralne, gdyż twierdzi, że jest absolutnie niemożliwe, aby pies z własnej woli nie sikał aż tak długo.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz lis 19, 2015 8:52 am 


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Śr gru 03, 2014 9:32 am
Posty: 228
madzia napisał(a):
MadamePiano napisał(a):
Jakoś nie mogę tego przeżyć, Madziu, że Gustlik w tym pampersie...:(

To dla mnie bardzo dziwna sprawa.... Pies sikał normalnie. Nagle, po kastracji, przestaje sikać. Toż to coś nie hallo jest! :( Może zbyt radykalnie się wyrażę, ale skoro pooperacyjnie wg lekarza wszystko jest w najlepszym porządku, to może, równie autorytatywnie, stwierdziłby również skąd problemy z pęcherzem? Bo jesli coś mu nie tak zrobił, to należy to poprawić operacyjnie, a nie skazywać psa na niewygodę i ubytek zdrowotny a Was na dodatkowe koszty psychiczne i ekonomiczne.

W pampersie czy bez Gusteczek wygląda znakomicie


Asiu, dla mnie tez to jest dziwne, ale kastracja była u Fabisza i Stefanka, a wszystkie badania teraz są robione u Kudły w Bielsku, a oni się nie lubią. Więc gdyby Kudła uważał, że spaprali cos z kastracją, to na pewno by nam o tym powiedział. Były robione prześwietlenia, które nie wykazały żadnych nieprawidłowości, a Kudła powiedział, że kastracja została zrobiona ok.
Natomiast ich opieka pokastracyjna (Fabisza i Stefanka) pozostawia bardzo dużo do życzenia, bo dzwoniłam i zgłaszałam problem z 15 razy, ze pies nie sika. Słyszałam na okrągło, że mam pobrać mocz. Jak pobrać mocz psu, który nie sika?
W końcu, po prawie 3 tygodniach powiedzieli mi, że mam przyjechać na punkcję pęcherza, ale wtedy to już Gustawem zajął się Kudła.


Rany boskie, nie znam żadnego urologa, niestety... A może skonsultować by sprawę z jeszcze innym niezależnym doktorkiem mającym usg. My tak zwykle robiłyśmy gdy nam się coś nie podobało. Wtedy do dr Darka uderzałyśmy na Bytomską 3 Katowice. On z pewnością prawdę rzeknie i wtedy będziecie mieć absolutna pewność co do ewentualnego wykluczenia pooperacyjnych komplikacji. Ja na nie stawiam uparcie. Bo jesli sikał przed, a nie sika po, no to przecież znamienne.
PS. Bardzo się cieszę, że potwierdzacie naszą zła opinię o klinice Fabisz/Stefanek. Dotąd tylko my o tym mówiłyśmy. Wszyscy peany wznosili w ich temacie. A prawda jest taka, że przede wszystkim chcą od ludzików jak najwięcej kasy wyłudzić. Leczenie pozostaje na dalszym miejscu. Diagnozowanie zaś leży na obu łopatkach i cienko kwili! Przykład Waszego Gutlika/Vadera jest znamienny


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pt lis 20, 2015 12:22 am 


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Wt wrz 01, 2015 6:25 pm
Posty: 425
Lokalizacja: Tarnów
U nas w Tarnowie o dobrą opiekę weterynaryjną niestety trudno, ale ostatnio wędrowaliśmy sporo z Baloo, mamy dwie dobre lekarki, kardiolog po stypendiach za granicą i dermatolog, obie wciąż jeżdżą po jakichś szkoleniach i konferencjach to mają zapewne jakieś znajomości , popytam o urologa jak będziemy jutro na kontroli. Trzymamy kciuki za malucha!

_________________
Kasia, Seba i Bąble dwa :D


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pt lis 20, 2015 8:53 am 
Avatar użytkownika





Dołączył(a): N lut 08, 2015 11:03 pm
Posty: 9806
Lokalizacja: Szczecin
a jak w ogóle Vaderek sie czuje, jest chociaż troszkę lepiej?


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pt lis 20, 2015 8:59 am 


Marynarz Dom stały (2 psy)


Dołączył(a): Pn sie 17, 2015 12:18 am
Posty: 361
katya2307 napisał(a):
U nas w Tarnowie o dobrą opiekę weterynaryjną niestety trudno, ale ostatnio wędrowaliśmy sporo z Baloo, mamy dwie dobre lekarki, kardiolog po stypendiach za granicą i dermatolog, obie wciąż jeżdżą po jakichś szkoleniach i konferencjach to mają zapewne jakieś znajomości , popytam o urologa jak będziemy jutro na kontroli. Trzymamy kciuki za malucha!

Bardzo będziemy wdzięczni, niekoniecznie musi być urolog, ale może być też nefrolog albo ogólnie jakiś lekarz, który ogarnia problemy z sikaniem.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pt lis 20, 2015 9:00 am 


Marynarz Dom stały (2 psy)


Dołączył(a): Pn sie 17, 2015 12:18 am
Posty: 361
Bonita napisał(a):
a jak w ogóle Vaderek sie czuje, jest chociaż troszkę lepiej?

Czuje się dobrze, bo zmniejszyliśmy dawkę antybiotyku do 1/3 i odstawiliśmy leki neurologiczne, po których się strasznie trząsł (bo nie spełniły swojego zadania). No ale nie sika znowu w tej chwili 48 godzin. Ostatnie siku było w środę po śniadaniu.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pt lis 20, 2015 9:03 am 


Marynarz Dom stały (2 psy)


Dołączył(a): Pn sie 17, 2015 12:18 am
Posty: 361
MadamePiano napisał(a):
Rany boskie, nie znam żadnego urologa, niestety... A może skonsultować by sprawę z jeszcze innym niezależnym doktorkiem mającym usg. My tak zwykle robiłyśmy gdy nam się coś nie podobało. Wtedy do dr Darka uderzałyśmy na Bytomską 3 Katowice. On z pewnością prawdę rzeknie i wtedy będziecie mieć absolutna pewność co do ewentualnego wykluczenia pooperacyjnych komplikacji. Ja na nie stawiam uparcie. Bo jesli sikał przed, a nie sika po, no to przecież znamienne.
PS. Bardzo się cieszę, że potwierdzacie naszą zła opinię o klinice Fabisz/Stefanek. Dotąd tylko my o tym mówiłyśmy. Wszyscy peany wznosili w ich temacie. A prawda jest taka, że przede wszystkim chcą od ludzików jak najwięcej kasy wyłudzić. Leczenie pozostaje na dalszym miejscu. Diagnozowanie zaś leży na obu łopatkach i cienko kwili! Przykład Waszego Gutlika/Vadera jest znamienny

Dzięki za namiar, będę tam dzisiaj dzwonić. Zadzwonię też do Kliniki Fabisz Stefanek, bo może jednak oni mają jakiś pomysł. Przy jednym jednak będę się upierać - tam są dobrzy chirurdzy. Diagnoza zależy od lekarza. Nasz błąd, że prowadziła nas Pani okulistka.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pt lis 20, 2015 9:49 am 
Avatar użytkownika


Starszy Bosman Dom stały (2 psy) Dom Fundacyjny Transport


Dołączył(a): So lis 29, 2014 6:44 pm
Posty: 2804
Lokalizacja: Ustroń
Ja polecam LimaVet w Jastrzebiu, małżeństwo Agata i Bartek są mega kompetentni i do tego znają sie na rasie. my jeździmy do nich, chociaż mamy 50km w jedna stronę. Możecie sie powołać na Anie od Roxy, Zuzi i Toli. Spróbujcie najpierw telefonicznie. Oczywiście jesli chcecie.

P.s. Ja wysłałam juz do nich pare osob od nas z Ustronia i sa zachwyceni.

_________________
Ania, Paweł, Roxy, Zuzia [*], Tola, Aleksander [*] i Zuzia :)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pt lis 20, 2015 4:26 pm 


Marynarz Dom stały (2 psy)


Dołączył(a): Pn sie 17, 2015 12:18 am
Posty: 361
Właśnie rozmawiałam z Kudłą i znowu zaczął się przychylać do opcji, że to jednak problem behawioralny. Mam jutro jechać "przesikać" Gustawa do moich rodziców i dać mu znać. Jeżeli pies się wysika więcej niż raz, to zdaniem Kudły będzie to jakiś problem behawioralny (jednak). Kudła twierdzi, że fizycznie wszystko wydaje się być ok.
Ja już sama nie wiem, co robić, bo najpierw się upierał, że to nie może być problem behawioralny, bo żaden pies tak długo nie trzyma.
Teraz chyba nie ma już żadnego pomysłu.
My też nie.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pt lis 20, 2015 4:38 pm 
Avatar użytkownika





Dołączył(a): Cz wrz 25, 2014 8:06 pm
Posty: 1454
Lokalizacja: Chodzież
masakra!
bardzo jestem ciekawa tej sobotniej wizyty.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pt lis 20, 2015 6:20 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz


Dołączył(a): N maja 17, 2015 3:38 pm
Posty: 2722
Powiem cos z własnego doświadczenia tylko nie z psem ale z dzieckiem.
Mój znajomy robił dziecku operacje na siusiaka. Maly miał z 7 lat. po operacji byl tak panicznie zestresowany ze bal sie wysikac ze go bedzie bolec, ze potrafił przez 24h nie sikac. Dopiero gdy wsadzili mu ręce do cieplej wody to nie wytrzymal i sie wysikal. Wiec może tutaj chodzi tez o cos takiego z Vaderem. Pamięta bol z kastracji i teraz kombinuje sie da rade żeby nie sikać.

_________________
Aga Darek i córunia Verunia


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pt lis 20, 2015 10:22 pm 


Marynarz Dom stały (2 psy)


Dołączył(a): Pn sie 17, 2015 12:18 am
Posty: 361
pinia napisał(a):
Powiem cos z własnego doświadczenia tylko nie z psem ale z dzieckiem.
Mój znajomy robił dziecku operacje na siusiaka. Maly miał z 7 lat. po operacji byl tak panicznie zestresowany ze bal sie wysikac ze go bedzie bolec, ze potrafił przez 24h nie sikac. Dopiero gdy wsadzili mu ręce do cieplej wody to nie wytrzymal i sie wysikal. Wiec może tutaj chodzi tez o cos takiego z Vaderem. Pamięta bol z kastracji i teraz kombinuje sie da rade żeby nie sikać.

Zgodziłabym się z Tobą, ale kastracja była 7 października! Czyli półtora miesiąca temu. Mam wątpliwości, czy jego trauma może trwac tak długo, szczególnie, że w międzyczasie sikał przynajmniej 30 razy. Co ciekawe po wyjęciu cewnika zawsze sika trochę lepiej.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pt lis 20, 2015 10:39 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz


Dołączył(a): N maja 17, 2015 3:38 pm
Posty: 2722
Madzia ja nie mam pojecia ale poprostu po tych sugestiach behawiaralnych tak mi sie z tym skojarzylo. Oby w końcu udalo się znalez przyczyne bo to meczy was i Vadera

_________________
Aga Darek i córunia Verunia


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 460 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15 ... 23  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 25 pasażerów


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Theme created StylerBB.net
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL