Panowie podzielili się siedziskiem

Gdzie Bobby nie może się podrapać, tam kolega pomoże

Ale świetne fotki Chłopaki chyba się polubili, miło to oglądać

A jakieś wieści od weta?

super, ze psiaczki się dogadują i to aż tak bardzo, ze są przytulaski

Podzielisz się tymi wspaniałymi radami od Pauliny ? Co robić w takich sytuacjach ?

_________________
Z buldożkowym pozdrowieniem,
Ania

Słodziaku trzymamy kciuki
Ania
Mela
Maja

_________________
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"

Super razem wyglądają

_________________
Kasia, Łukasz i Frida

https://www.facebook.com/Frida-Kr%C3%B3 ... ne/?ref=hl

A co tu taka cisza
Można się czegoś dowiedzieć o zdrowiu i leczeniu psa, czy to przekracza możliwości DT.

Prosimy o informacje na temat Bobiego

Prosimy o wieści i informacje co u Bobbiego!

Na wizytę u weterynarza czekaliśmy aż do piątku (takie terminy)... Weterynarz stwierdził, ze czeka go "remont generalny" :/ czekamy na wyniki morfologi, zeby ustalać co dalej. Póki co:
- Bobby nie widzi na jedno oko
- ostre zapalenie drugiego oka
- czeka go operacja na uszy osobno lewe i prawe
- według wegerynarza potrzebna jest plastyka nosa i podniebienia (ciężkie oddychanie)
- problemy z przednimi łapami
- delikatny przerost prostaty
- trochę powiększone nadnercza
Potrzebne będzie zdjęcia kręgosłupa zeby wyeliminować problemy z kręgosłupem. Na dniach będziemy sie umawiać na operacje jednego ucha i zabieg kastracji od razu. Jeśli chodzi o oczy to mamy krople i żel wiec stosujemy. Kolejna wizyta z oczami za 2 tygodnie i jest szansa, ze odzyska wzrok

A kiedy będą wyniki morfologii?
Pokażcie nam chłopaka

Co on ma z tymi uszami że musi mieć operację? Trochę tego mu się nazbierało

Byłabym ostrożna z operacjami. To starszy pies i ma problem z nogami, to jest chyba najpoważniejsza, po oczach sprawa. Wety nieraz mają różne pomysły. Poradźcie się może jeszcze u kogoś innego. To nie podważanie autorytetu weta, ale zdrowy rozsądek. Np. Dr Kudła zrezygnował z zabiegów załoganta na rzecz diagnozy i leczenia kręgosłupa. Z sympatią dla Bobby'ego i dla Was.

_________________
Pozdrawiam, Dorota

Najlepiej śpi sie na nogach mamy

Uszy ma strasznie zawalone, leczenie nic nie da... Musi mieć wszystko wycięte i ze skory koło ucha musi mieć zrobione nowa osłonę ucha czy cos takiego...

biedactwo tak zaniedbane

Bobby ma straszne przerosty, tzw. kalafiory. Powodują ine ciągły stan zapalny, ucha zewnętrznego i środkowego. Aplikacja leków jest znikoma, bo ma zanik przewodu słuchowego.
Wizyty są u bardzo dobrych specjalistów, najlepszych w Szczecinie. Teraz są konieczne operacje uszu i kastracja. Reszta może poczekać, a nawet zostać odłożona. Najważniejsze jest teraz, to co ratuje jego zdrowie.

Trzymamy kciuki za Bobbiego Zdjęcie urocze