Poszukiwacze skarbów

Wspólne spanie na siedząco

haha, skoro tak wygodniej..

o rany zmęczenie musiało być ogromne
kto dał radę zmęczyć taką drużynę??

Właśnie o to chodzi ze drużyna zajmuje się wiecznie robieniem niczego tylko i wyłącznie spacer i zarlo ale wszyscy wyglądają jakby przebiegli maraton
Może męczy je wchodzenie na kanapy albo to ze teraz nie mogą wlezc do łóżka i tak się na siedząco umartwiają
Ale oczywiście jak zaśniemy cała trojca wyląduje gdzie trzeba

Jak drużyna to wszyscy razem wyglądają świetnie w tym siedzącym spaniu

Psiaki chyba się już zgrały? Niemożliwi są

już ok, z Bobasem sztama a i z Lolką dużo lepiej, Dira od wczoraj utyka na tylną noge , cora bardziej a dziś to już zaczęła chodzić jak wiejski pies co mu ktoś utrącił nogę, poszukuję jakiegoś dobrego ortopedy w Wawie, bo jeszcze jest za mało atrakcji bo już był względny spokój
taki co zrobi rtg i wszystko powylecza i ma doświadczenie w bulwach

umówiłam już do Dr Sterny, zrobimy wszystkie badania przy okazji na czwartek

Mam nadzieję, że to nic poważnego. Sprawdźcie łapkę, czy coś między opuszki nie weszło. Ja tak panikowałam z Mrówką, że rzepka znowu wyskakuje, a się okazało że opuszka zraniona

czekamy zatem na wieści od weta i na kolejne zdjęcia

Spanie osobno jest dobre ale spanie razem zawsze lepsze

Piękności moje kochane

_________________
Agnieszka

a gdzie Bobasek

szczególnie jak się ma wsparcie

Bobas miał ogólnie w tyłku gnieżdżenie się z grubymi babami i spał w łóżku, czyli wygodny jak każdy facet

no tak, co tam będzie z babami się trzymał

ooo chrumkają Uwielbiam ten dźwięk!!

_________________
Kasia, Seba i Bąble dwa

Jesteśmy już po wizycie u prof Sterny
Mamy rtg chorej nogi i całego tylu
Mała ma dysplazje i luzy w kolanie i jakieś stare urazy które przez miesiąc leczymy

moja biedulka..

_________________
Agnieszka