Dzięki Kochana, próbowalismy już dwóch innych specyfików - nic nie działało. Apoquel Rysia brała w małych dawkach (2tygodnie 2xdziennie po 1/4 tabletki, potem 2 tyogdnie 1xdziennie po 1/4talbetki). Już odstawiony, bo efekty były super.
Oleje dodajemy w codziennej diecie, a o tej cyklosporynie nie słyszałam. Będe miała na uwadzę, jesli temat wróci. Całe szczęscie było to jednorazowe leczenie, niezbyt długie, bez efektów ubocznych (może ze względu na dodatkową suplementację).

dziekujemy kochana Boni, ze jesteś na posterunku! :*

Super,ze u Marysi wszystko dobrze jednak to urodzona jedynaczka

Opowiadajcie o Niej i pokazujcie nam Maryś częściej buziaki dla.Maryski
Wszystkiego dobrego dla Was w Nowym Roku

_________________
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"

Dobrze Was znowu widzieć :* Ja tam wciąż po cichu liczę, że uda nam się kiedyś spotkać nie na gruncie internetów

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

Jak sie miewa Marysia?:)

_________________
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"

W imieniu Mechaników pokładu Załogi Bulldoga oraz wszystkich użytkowników forum prosimy o uaktualnienie wątku podopiecznego.

Dziś to uczynię!

Czekamy i czekamy

_________________
https://www.instagram.com/trufelita/

Właśnie

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

i ciągle czekamy
Ty to potrafisz budować napięcie

_________________
Baton okazał się tak wspaniały, że otworzył nam serce na adopcję Suli.
Sula jest tak cudowna, że Bomba pojawiła się po chwili.
Trzy smoki to jednak za mało - Borys już rośnie
psiegryzki.com

W imieniu Mechaników pokładu Załogi Bulldoga oraz wszystkich użytkowników forum prosimy o uaktualnienie wątku podopiecznego.

_________________
Aga Darek i córunia Verunia

"W wielu portach zacumowali już nasi załoganci.
Bardzo prosimy byście byli trochę bardziej na informacje o nich otwarci.
Załogowe forum to nasz "stół" do relacji
I bynajmniej nie chodzi w nim o to by meldować o codziennym menu kolacji."

To Wasze porty stały się ich domami, niejednokrotnie po ciężkich, burzliwych rejsach.
To u Was uczą się prawdziwego życia, jesteście ich przewodnikami, ostoją, opiekunami, część z Was nazywa siebie buldozimi rodzicami…
Piszcie nam o ich zdrowiu, małych i dużych sukcesach, śmiesznych zdarzeniach.
Nie skąpcie nam zdjęć czy filmików kręconych z ukrycia.
Gdy macie problemy jesteśmy do dyspozycji, w grupie siła, może wiedza nasza pomoże a z czasem to Wy będziecie ekspertami, którzy pomogą innym.
Co najważniejsze, gdy kciuki mamy trzymać dajcie nam znać.
Na informacje czekamy, jak na załogową rodzinę przystało.
Dla Was Marynarze to również wypełnienie zapisów umowy adopcyjnej - to tak delikatnie tu wtrącamy...

Zatem Drogie Porty, czekamy na wieści z Waszych ziemskich i nieziemskich podróży! Ahoj!

_________________
Aga Darek i córunia Verunia

W imieniu Mechaników pokładu Załogi Bulldoga oraz wszystkich użytkowników forum prosimy o uaktualnienie wątku podopiecznego.

_________________
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"

Czy widzimy się za tydzień w Śremie?

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

W imieniu Mechaników pokładu Załogi Bulldoga oraz wszystkich użytkowników forum prosimy o uaktualnienie wątku podopiecznego.

_________________
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"

Dzień dobry!

Szybko przemknęłam przez falę ochrzanu powyżej, bije się w pierś - wszystko już Wam komunikuje. Ja przez swoją robotę zaniedbałam wpisy tutaj, za co Was przepraszam. Trochę nie umiem odpuścić, odkąd mam swoją firmę, co wiąże się z brakiem czasu na rzeczy ważne.

U nas wszystko dobrze. Ryśka jest zdrowa (oprócz momentów, kiedy zeżre coś zakazanego, jak lata luzem po dworze, wtedy jest różową swinką ). Jest wesołym zbójem, który nie wiem jakim cudem włazi na stół, mimo zasuniętych krzeseł. Puszczona luzem na wsi, biega jak szalona - bo ma pełne łapy roboty. Okoliczne, wiejskie psy patrzą na nią dziwnie, bo jest trochę kierowniczką sali. Nadal nie lubi innych psów... Ale! Ten zbój bardzo się zmienił w stosunku do ludzi.

Jest ufna, daje się głaskać, a swoją akceptację wyraża w różny sposób - albo się kładzie na stopach, albo wskakuje Dziadkom na kolana Stosunek do dzieci baaaardzo się zmienił. Jest cierpliwa, daje się głaskać. A jak dzieciaki bawią się obok, to grzecznie się położy i czuwa. Jedynie ciekawa jest niemowlaków, tutaj bacznie jej pilnujemy i obserwujemy. Ale to taki dziwny twór dla niej, że chyba ją rozumiem .

Musi być cały czas blisko człowieka, nawet jak pracuje w domu, to leży blisko mnie. Jak przesadzam z ilością godzin, to przychodzi i się nie cyka - trąca łapą, jakby chciała powiedzieć "weź już raszplo stara dej spokój, ja Ci pomogę - cho na spacer" Możecie nas obserwować na instagramie - beata.andrzejewska - tam więcej, na śmiesznie i z życia codziennego. Od jutra możecie nas spotkać w Warszawie, bo przeprowadzam się tam na razie na kilka miesięcy, ze względu na perspektywy fajnej pracy. Ryśka nie bardzo jest zadowolona, co jasno mi komunikuje. Nazywa mnie "starą raszplą", przez co ma już kilku fanów na instagramie

Uściskuje Was wszystkich serdecznie, wszystkiego psiego w nowym roku! Mam postanowienie poprawy, co do wpisów na forum!
Buziaki!

Ale śliczne stworzonko Powodzenia w nowym miejscu!

O nieeeeeeeeeeee Weszłam się ucieszyć na Wasz powrót, a Ty mi tu mówisz, że się wyprowadzacie?! Skandal stara raszplo

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

jaka śliczna

_________________
Kasia, Afera i Rumba

hahahahahah leje! przyjęło się! #stararaszpla

Marysiu jesteś cudowna!! Poganiaj tam mamę żeby nam nie zapomniała przesłać zdjęć z Waszego nowego miejsca, bo nie można się na Ciebie napatrzeć! Pozdrawiamy i trzymamy kciuki żeby wszystko gładko poszło

_________________
Marcin, Magda, Zoyka i Basia