Forum fundacji Załoga Bulldoga
http://forum.zalogabulldoga.org/

Buldog Francuski WICIA w porcie u Kamil1987
http://forum.zalogabulldoga.org/viewtopic.php?f=18&t=791
Strona 1 z 7

Autor:  rosinka [ So gru 10, 2016 5:08 pm ]
Tytuł:  Buldog Francuski WICIA w porcie u Kamil1987

KSIĄŻECZKA ŻEGLARSKA

Imię: Wicia
Rasa: w typie rasy Buldog Francuski
Płeć: suczka
Wiek: 4,5 roku
Inne informacje: odbiór nieinterwencyjny
Odbiór psa: Monia
Data zamustrowania do ZB: 10.12.2016
Data wymustrowania do DS: 10.01.2017
Status: adoptowana
Sterylizacja/Kastracja: WYSTERELIZOWANA
Transport: Monia
Dom tymczasowy: Kamil1987
Współrzędne geograficzne DT: Warszawa

DT - dom tymczasowy, DS - dom stały, ZB - Załoga Bulldoga

Załączniki:
15398981_1152232284892578_250186050_o.jpg
15398981_1152232284892578_250186050_o.jpg [ 104.44 KiB | Przeglądane 5597 razy ]

Autor:  rosinka [ So gru 10, 2016 5:10 pm ]
Tytuł:  Re: Buldog Francuski........ w łodz ratunkowej u Kamil1987

Wiadomość dla Domu Tymczasowego:

Ahoj!

Na wstępie tej wiadomości chcielibyśmy serdecznie podziękować Wam za poświęcenie i chęć niesienia pomocy Załogowym Psom.
To Wy przywracacie psiakom wiarę w ludzi, uczycie podstawowych zasad życia, pielęgnujecie i opiekujecie się "Rozbitkami".

Niestety często nie znamy historii psa, nie wiemy jakie ma schorzenia, przypadłości, upodobania, jaki jest jego stosunek do innych zwierząt, czy nawet ludzi. Zdajemy sobie sprawę, jak trudną decyzję podejmujecie biorąc na siebie obowiązek opieki nad psem - zagadką ;). Poświęcacie, siebie, czas, nierzadko również pieniądze. Jedyną zapłatą jest satysfakcja z postępów jakie robi Rozbitek, a także wdzięczność nas wszystkich – osób skupionych wokół załogowej idei.



Chcąc okazać naszą wdzięczność, staramy się otoczyć, nasze Domy Tymczasowe, szczególną opieką. Aby Dom Tymczasowy nie był pozostawiony sam sobie oraz żeby ułatwić Wam poruszanie się w załogowych zasadach, stworzyłyśmy "ABC DT", porządkujemy tam kwestie związane z opieką nad tymczasowiczem.


"ABC DT" ;)


1. Pies który trafi do Was na DT lub którego sami odbierzecie pomagając w transporcie najprawdopodobniej będzie brudny, wystraszony, bez podstawowej socjalizacji.
- Zadbaj o jego higienę ;) czyli kąpiel.
- Zabezpiecz też psa przed ucieczką zakładając mu obrożę bądź szelki i smycz. Początkowo pies może nie znać tego typu akcesoriów, ale nauczy się szybko.
- Pamiętaj, że pies pewnie będzie głodny, ale może nie znać np. suchej karmy. Z wyżywieniem trzeba postępować racjonalnie. Czasami pęka serce widząc jaki psiak jest chudy, ale nie możemy mu podawać wtedy zbyt dużych porcji, by nie spowodować bólu.
- Daj psu poznać nowe otoczenie, postaraj się nie zwracać w domu zbytniej uwagi na psa, a stanie się on odważniejszy. Czułości, bliskości i miłości od człowieka uczy się pewnie pierwszy raz i to właśnie od Ciebie ;)

2. Jeśli masz psa rezydenta, zadbaj o względnie prawidłowe poznanie psów.
- Zapoznaj psy na zewnątrz, poza terenem który rezydent dobrze zna. Daj się psom swobodnie obwąchać, pospaceruj z nimi.
- W domu pochowaj zabawki psa rezydenta, wprowadzaj je powoli, żeby nie wywołać zazdrości z nimi związanymi.
- Pozwól ustalić hierarchię psom dając im "przestrzeń" czyli nie okazuj im przez kilka pierwszych dni zbyt dużej czułości.

3. Nastaw się na kilka wpadek z załatwieniem się psa w domu, staraj się nagradzać psa za załatwienie potrzeby na dworze. Szybciej się dzięki temu nauczy.

4. Pies, który jest na Domu Tymczasowym musi mieć prowadzony wątek na forum Załogi Bulldoga. Prosimy Dom tymczasowy o wpisy dotyczące np. zdrowia psa, zachowania, postępów w nauce czystości itp. minimum co dwa dni. Oczywiście im częściej tym lepiej ;)
Wątek psa w DT znajduje się w dziale: Adopcje z pokładu Załogi Bulldoga.

2. Każdy pies oraz DT ma przydzielonego opiekuna z Fundacji. Na forum Załogi Bulldoga:
- w dziale: Rozbitkowie,
- w: Adopcje z pokładu Załogi Bulldoga, jest założony wątek psa, który jest u Was na domu tymczasowym. W pierwszym poście tego wątku jest informacja, kto został waszym opiekunem, czyli kto "wachtę pełni".
Opiekun jest osobą prowadzącą Was jako DT i psiaka w procesie szukania mu domu stałego. Opiekun pomaga, doradza, stara się rozwiązywać problemy. Jest osobą decyzyjną w ZB.

3. Jako, że nie wymagamy od razu opanowała przez Was, obsługi naszego forum, przygotowałyśmy różnego rodzaju instrukcje (w tym wklejania/wrzucania zdjęć), które mają za zadanie ułatwić Wam "poruszanie się" na naszym forum. http://forum.zalogabulldoga.org/viewforum.php?f=10
Jeśli któraś z nich pozostawia wątpliwości, postaramy się je wyjaśnić.

4. Jeśli cokolwiek by się działo, DT potrzebuje pomocy z naszej strony lub po prostu chcecie porozmawiać, potrzebujecie porady, zdzwońcie do opiekuna.
Jeśli sprawa jest pilna, a opiekun wyznaczony nie odbiera, korzystajcie z poniższych numerów:

- 794 444 901 (Aga) aga@zalogabulldoga.org
- 691 371 315 (Marzena)
- 502 577 922 (Ania/Ana)
- 690 518 082 (Weronika/ronnie)
- 881 616 418 (Kasia), 602 315 421 (Łukasz) kasiailukasz
- 696 427 913 (Marta/rosinka)
- 602 746 356 (Agnieszka Karas)
- 794 444 929 (Aleksandra/Szania)

Możecie również wysłać do nas e-mail na adres:

- forum@zalogabulldoga.org
- jola@zalogabulldoga.org
- aga@zalogabulldoga.org

lub

Wysłać wiadomość prywatną (pw) poprzez panel na forum.


Dom Tymczasowy ZB powinien:

1. Stworzyć w swoim domu miejsce i warunki do przyjęcia tymczasowicza (legowisko, miski, obroża/szelki i smycz, zaopatrzyć się w odpowiednią karmę oraz inne niezbędne akcesoria).

2. W ciągu pierwszych 2 dni od przyjazdu psa do Domu Tymczasowego, odbyć z nim wizytę u lekarza weterynarii.

Podczas wizyty należy:
- wykonać obdukcję psa, zbadać ogólny stan zdrowia,
- wyczyścić uszy, jeżeli to konieczne pobrać wymaz i dać go do badania,
- przyciąć pazury,
- zrobić badanie krwi - morfologia (pies musi być na czczo),
- odrobaczyć psa,
- w przypadku zmian skórnych pobrać zeskrobinę do badania,
- umówić termin sterylizacji/kastracji, o ile nie ma zdrowotnych przeciwwskazań do przeprowadzenia tego zabiegu,
- założyć psu książeczkę zdrowia na dane Fundacji ZB,
- w razie potrzeby innych badań i dalszej diagnozy, konieczny jest kontakt z opiekunem DT,
- konieczny jest dokładny opis wizyty wykonany przez weterynarza.

UWAGA! Nie szczepić psa, szczepienie osłabia jego odporność, uniemożliwi wykonanie sterylizacji/kastracji w najbliższym czasie.

3. Przestrzegać zaleceń lekarza weterynarii dotyczących sposobu leczenia i pielęgnacji, a także przestrzegać terminów kolejnych wizyt.

4. Dbać o bezpieczeństwo powierzonego psa i otaczać go jak najlepszą opieką. Pracować z psem w zakresie nauki czystości i utrwalania pożądanych zachowań.

5. Jeśli istnieją ku temu przesłanki i kwestia ta jest ustalona z opiekunem, dom tymczasowy może podjąć współpracę ze wskazanym i umówionym przez ZB behawiorystą.

6. Prowadzić założony wątek na forum Fundacji ZB w dziale „Rozbitkowie” → „Adopcje z pokładu Załogi Bulldoga”.
Zamieszczać tam wszystkie informacje, które mogą być istotne dla przyszłego domu stałego (stosunek do psów/kotów, dzieci, problemy zdrowotne, behawioralne, umiejętność zachowania czystości, zachowanie podczas jazdy samochodem itp.)
Dodawać do wątku zdjęcia, oddające w pełni wygląd psa.

7. Gromadzić, a następnie przesyłać, na wskazany przez ZB adres, pełną dokumentację medyczną psa – karty informacyjne wizyt, wyniki badań itp. (np. zdjęcia RTG).

8. Gromadzić, a następnie przesyłać, na adres ZB wszystkie dokumenty księgowe potwierdzające poczynione wydatki (niezależnie czy kosztem obciążona jest ZB, czy dom tymczasowy ponosi go z własnych środków).
Zasady postępowania z fakturami zostały szczegółowo opisane tutaj: http://forum.zalogabulldoga.org/viewtop ... p=218#p218

9. Być w częstym kontakcie telefonicznym z opiekunem DT.

10. Wydać psa osobie wskazanej przez ZB w terminie ustalonym pomiędzy opiekunem, DT a DS.


Dom Tymczasowy ZB może:

1. Wybrać imię dla psa.

2. Współfinansować koszty utrzymania i leczenia psa.
Ogromną pomoc dla ZB stanowi samodzielne finansowanie np. zakupu przez DT karmy, szelek/obroży i smyczy dla tymczasowicza. Jeśli jednak nie możesz sobie na to pozwolić, skontaktuj się z opiekunem.

3. Starać się o adopcję psa. Jeśli Zarząd ZB nie ma zastrzeżeń co do opieki i sposobu postępowania z psem, to DT ma prawo pierwszeństwa adopcji. Decyzję odnośnie chęci adopcji psa, Dom Tymczasowy musi podjąć w ciągu 14 dni od dnia jego przyjazdu.

4. Otrzymać zaświadczenie o pracy wolontariackiej, jaką jest tworzenie Domu Tymczasowego dla naszego rozbitka.

5. Przedstawić Zarządowi "swoich" kandydatów na dom stały dla psa. (Zarząd może, a nie musi kierować się tymi sugestiami).


Jeszcze raz bardzo dziękujemy i trzymamy kciuki!
Pozdrawiamy, Załoga Bulldoga!


Pamiętajcie, że pies podczas pobytu w DT jest "własnością" Fundacji Załoga Bulldoga.
Poprzez maila podanego podczas rejestracji na Forum, przesłany zostanie Regulamin Domu Tymczasowego.

Autor:  elaa [ So gru 10, 2016 5:58 pm ]
Tytuł:  Re: Buldog Francuski........ w łodz ratunkowej u Kamil1987

Witamy na pokladzie

Autor:  vico [ So gru 10, 2016 8:34 pm ]
Tytuł:  Re: Buldog Francuski WICIA w łodz ratunkowej u Kamil1987

Hej maleńka :) ale trafiłaś na wspaniały domek! Mamy jakieś wieści o przeszłości psiaka? co sie bidulce stało w oczko?

Autor:  pinia [ So gru 10, 2016 8:45 pm ]
Tytuł:  Re: Buldog Francuski WICIA w łodz ratunkowej u Kamil1987

witaj książeczko :)

Autor:  Paulina_M [ So gru 10, 2016 8:55 pm ]
Tytuł:  Re: Buldog Francuski WICIA w łodz ratunkowej u Kamil1987

Wicia <3 Śliczne imię dla ślicznej buldożki :)

Autor:  Bonita [ So gru 10, 2016 9:30 pm ]
Tytuł:  Re: Buldog Francuski WICIA w łodz ratunkowej u Kamil1987

Sliczna jednooka dziewczynka :-)
Kamil, napisz nam cos o niej :-)

Autor:  Monia [ So gru 10, 2016 9:56 pm ]
Tytuł:  Re: Buldog Francuski WICIA w łodz ratunkowej u Kamil1987

Kamil dopiero dojechał do domu. Jak emocje trochę ochłoną to na pewno nam coś napiszą.
A oczko to stara sprawa. Mała miała wrzód rogówki i zostało usunięte.

Autor:  AnnaNieuwkoop [ So gru 10, 2016 10:40 pm ]
Tytuł:  Re: Buldog Francuski WICIA w łodz ratunkowej u Kamil1987

Witaj kochanie :-)
Czekamy zatem na wieści z nowego domku :)

Autor:  kamil1987 [ So gru 10, 2016 11:46 pm ]
Tytuł:  Re: Buldog Francuski WICIA w łodz ratunkowej u Kamil1987

o 20 z minutami dojechaliśmy do domu.
Spotkałem się z dziewczynami za Grudziądzem w Łasinie. Pierwsze co usłyszałem to to że jest problem z Psem, że nie ma oka i że dziś dziewczyny się o tym dowiedziały.
Powiem tak, nie obchodzi mnie to czy pies ma jedno czy dwoje oczu. Ona jest cudowna, pomimo stresu jaki dziś miała, odbiór ze swojego domu, transport w jednym samochodzie, potem przekazanie jej mi i znowu transport ok 3 godzin do Żółwina pod Podkową Leśną - (chociaż to mały piesek, to bąki wali jak mało kto, 4 razy wietrzyliśmy samochód bo aż oczy łzawiły :). Muszę przyznać że jest dzielnym psem, żona jak ją zobaczyła to się popłakała z żalu o to oczko, moja córcia do tej pory chodziła do niej i ją głaskała, śmiała się że taki malutki pieseczek :) PO wejściu do domu dostała od nas swoje legowisko z kocykiem w panterkę, gumową kostkę jako odstresowywacz, woda i jedzenie też stoi koło legowiska. Na chwilę obecną legowisko postawiliśmy w przedpokoju żeby miała ciszę i spokój. Żeby nikt się nie kręcił koło niej żeby mogła się uspokoić. Teraz śpi i chrapie w niebo głosy. Nie wiem czy to normalne bo jak głaszcze ją moja żona i ja się pojawiam to wzrok kieruje na mnie. Czyżbym wpadł w oczko? :D

PS: Jutro jedziemy po szelki i gumową kaczkę( nasza córka chce kupić coś pieskowi do zabawy :))

Autor:  Bonita [ N gru 11, 2016 12:05 am ]
Tytuł:  Re: Buldog Francuski WICIA w łodz ratunkowej u Kamil1987

Dzielna z niej dziewczynka :-)
Spokojnej nocki, dajcie jutro znac jak mała :-)

Autor:  vico [ N gru 11, 2016 12:12 am ]
Tytuł:  Re: Buldog Francuski WICIA w łodz ratunkowej u Kamil1987

Jutro rano (no dobra w te późniejsze rano :P ) to dzwonisz do mnie i zdajesz mi relację :)
Psina miała szczęście że trafiła na Was. Kochacie nie za wygląd a wnętrze :))) Bąki po zmianie karmy może miną :P no u ŁAtka nie minęły więc czasem mamy przymusowe wietrzenie pokoju albo spacer :D Dajcie jej czas na aklimatyzacje, wszystko na spokojnie. Jeśli pojawią sie jakieś problemy lub wątpliwości to nie bój sie o tym pisać. W załodze mamy prawdziwych bulldogowych specjalistów!

Autor:  ŻanetaMaciek [ N gru 11, 2016 1:37 am ]
Tytuł:  Re: Buldog Francuski WICIA w łodz ratunkowej u Kamil1987

witamy z Gapcią:) Gapcia również nie widzi na oczko, co prawda je fizycznie ma ale jest tak paskudnie uszkodzone że nie widzi na nie:(

Autor:  Monia [ N gru 11, 2016 11:54 am ]
Tytuł:  Re: Buldog Francuski WICIA w łodz ratunkowej u Kamil1987

Kamil, Renatka dziękuję Wam za Wasze serducha. Nie wiesz nigdy jakich spotkasz ludzi. A my spotkałyśmy wczoraj "prawdziwych ludzi".

Autor:  kamil1987 [ N gru 11, 2016 12:03 pm ]
Tytuł:  Re: Buldog Francuski WICIA w łodz ratunkowej u Kamil1987

Nocka za nami, psinka zjadła to co miała w miseczce. O 7 wyjście z wyrka i na dwór. Początkowo spacer wokół domu wyglądał jak podchody, Wicia się czołgała. Po 2 kółku już na nogach trochę odważniej ale jeszcze z lekkim dystansem. 3 kółko i sukces, siusiu na dworze. Wygłaskana wymiziana za siusiu na dworze. Z dwójeczką(czytaj kupką)
Załącznik:
IMAG3197.jpg
IMAG3197.jpg [ 72.08 KiB | Przeglądane 5491 razy ]
trochę gorzej, mam wrażenie jakby trzymała, bo położyła się na boku i był bączek z wystrzałem jak z armatki :lol: . Gdyby było to w domu i n poszło by na kamień dekoracyjny to... :P . Po 12 startujemy po mokrą karmę i kaczkę od Wiktorii.
Mam nadzieję że zdjęcia się wczytały :)

Załączniki:
IMAG3198.jpg
IMAG3198.jpg [ 78.18 KiB | Przeglądane 5491 razy ]

Autor:  Bonita [ N gru 11, 2016 12:27 pm ]
Tytuł:  Re: Buldog Francuski WICIA w łodz ratunkowej u Kamil1987

Przy dobrym jedzonku powinno sie wszystko unormowac, kupka rowniez :-)
Co do wystrzalow, to ja wczoraj mialam taka sytuację, po przyjsciu ze,spacerku i dwojeczce, przyszedł sąsiad i Boni ontensywnie szczekala chcąc wymusic kostke do gryzienia i tak dupke napiela ze poszedł bąk z resztka kupki i wylądował na lodówce :lol: :lol: :lol:
Więc wiecie, z buldozkani często są atrakcje ale kochamy je wlasnie rowniez za te wszystkie atrakcje :lol:

Autor:  kamil1987 [ N gru 11, 2016 3:19 pm ]
Tytuł:  Re: Buldog Francuski WICIA w łodz ratunkowej u Kamil1987

Wróciliśmy z zakupów.
Wicia nie ma problemów z wsiadaniem do samochodu. Pojechaliśmy do Milanówka na zakupy i o dziwo nie było szurania brzuchem o ziemię, szła w miarę normalnie, czasem zatrzymując się tak jakby się czegoś wystraszyła. Wystarczyło powiedzieć jej po imieniu i chodź. W sklepie też bez większych problemów, szelki zakładane od str nóżek zapinane od góry( Monika mówiła że nie lubi jak łapie się ją pod brzuch - podobno ze względu na przymusowe krycie :( ), stąd szelki zapinane od góry. Miseczki kupione, mokra karma też + kurczak z piszczałką od Wiktorii. Wejście do samochodu od razu na fotel pasażera a potem na mój, kierowcy. Ciągnięcie za obrożę to jak spotkanie z osiołkiem.Musiałem złapać ją pod przednie nogi ( pachy) i przesadzić ją na swoje miejsce o dziwo nie było żadnej agresji w postaci warczenia lub gryzienia. Owszem nie była chyba tym zachwycona bo się spięła. Zanim wróciliśmy do domu zdążyła się kimnąć w samochodzie. Siusiu po raz drugi na dworze, znowu wymiziana, wygłaskana. Tylko ta dwójeczka... jeszcze nie zrobiła jej normalnie na dworze.
Poczekamy, zobaczymy... CDN

Autor:  ŻanetaMaciek [ N gru 11, 2016 3:51 pm ]
Tytuł:  Re: Buldog Francuski WICIA w łodz ratunkowej u Kamil1987

u nas po adopcji pierwsza normalna dwójka po 2 dniach , teraz codziennie

Autor:  Monia [ N gru 11, 2016 6:17 pm ]
Tytuł:  Re: Buldog Francuski WICIA w łodz ratunkowej u Kamil1987

Kamil , brawo Ty :mrgreen:

Autor:  Anula [ N gru 11, 2016 8:33 pm ]
Tytuł:  Re: Buldog Francuski WICIA w łodz ratunkowej u Kamil1987

Fantastycznie się czyta takie wieści z DT!

Strona 1 z 7 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/