haha, skorzystała z mięciutkiej kołderki, kto by nie skorzystał?

Zacumowałyśmy! A to niespodzianka
Cieszymy się bardzo
Troszkę zdjęć nam się nazbierało, więc jeśli Lady ma fanów, to zapraszam do podziwiania.
Mamy zdjęcia upałowo -ogrodowe, oraz samochodowe (troszkę ostatnio jeździliśmy)

ciąg dalszy

i jeszcze kilka

Śliczna Pochwal się Lady, gdzie tyle jeździłaś

Jazda samochodem dla Lady to prawdziwe wyzwanie, jeździć uwielbia, ale znalezienie wygodnej pozycji do spania to troszkę trudniejszy temat jak widać
A ostatnio byłyśmy wzbudzić zachwyt u babci i dziadka, bo jeszcze nie mieli okazji poznać "wnuczki"

W upalny dzionek - opalanko, a potem cudny chłodek pod krzaczkiem, i potem znów opalanko i chłodek. Spać da się wszędzie

Trawka, basenik, słoneczko i cóż więcej potrzeba jeśli tylko można spać.

Pozycje w aucie ma szałowe Dziadkowie pewnie zachwyceni taką kluseczką

Śliczny pychol i ten jęzor Lady ma piękne umaszczenie

Najpierw zdziwieni, bo myśleli, że będzie taki sam niewielki BF, jak nasz poprzedni chłopak (ten z miniaturki), a tu wyskoczyła z auta dorodna Lady i szok. Generalnie zachwyt był, i Lady czuła się tam bardzo swobodnie, czym zadziwiła mnie.

Lady zaczyna poznawać całą rodzinę Babcia i Dziadek pewnie wpadli po uszy

Zdjęcia super, widać, że mała ma u Was raj

Foty z rolką kuchenna wymiatają kradnę patent

Sprawdza się wyśmienicie. Syn na to wpadł jak już mu ręka zdrętwiała od podpierania wielkiego "saganka" Lady

Jak kolejny tydzień minął Lady? Odwiedziła znowu dziadków?

może zobaczymy jakieś nowe zdjęcia Lady? na nią można patrzeć i patrzeć

Mam nowe zdjęcia, ale znowu trochę zarobiona jestem. Jak się "obrobię" to dodam nowe fotki.
Lady ma się świetnie, najchętniej robi to, co najbardziej kocha - czyli śpi. Otwiera się coraz bardziej, bo od niedawna coraz śmielej wykłada się przy nas do "góry kołami" co nas bardzo cieszy, bo nie robiła tego wcześniej. W dalszym ciągu walczy ze swoimi strachami, a boi się naprawdę wielu sytuacji i przedmiotów. Lista rzeczy, których boi się Lady jest długaśna, ale numer jeden to wentylator (nie włączony), potem jest parasol ogrodowy (obojętne czy złożony, czy nie), czasem lampka ogrodowa zmieniająca kolory, wąż ogrodowy (leżący na ziemi) nagły ruch, nagły dźwięk, a bywa, że własny cień, który nagle zobaczy, a dzisiaj dodajemy do listy sukienkę na wieszaku. Już wiemy, że Lady do odważnych psów nie należy, ale z całą pewnością do grupy psów obronnych tak - tyle, że bronić Żelaznej Damy przed wszystkimi strachobździalami świata musimy MY

No jakiś podział obowiązków musi być

Ze względu na fale upałów, jaka teraz panuje w naszym kraju PROSIMY o zwrócenie szczególnej uwagi na psiaki pozostające pod Waszą opieką.

SUROWO ZABRONIONE jest:
- pozostawianie psa w aucie (nawet z otwartymi oknami)
- pozostawianie zwierzęcia bez dostępu do wody
- pozostawianie psa na pełnym słońcu
- przy bardzo wysokich upałach zaleca się spacery robić w godzinach porannych lub wieczornych, a w ciągu dnia ewentualnie szybkie wyjścia na dwór w celu załatwienia potrzeb.

Pamiętajcie, że buldogi i mopsy (a także inne psy ras brachycefalicznych) szczególnie źle znoszą wysokie temperatury. Jeśli zauważycie u swojego podopiecznego jakiekolwiek objawy udaru słonecznego w tym:
-hipertermia (czyli wysoka temp. dochodząca do nawet 42*c)
-nadmierne i nienaturalne ziajanie (charakterystyczne dźwięki spowodowane opuchnięciem gardła)
-ślinotok
-przekrwione oczy (białka)
-rozkojarzenie i osłabienie
-wymioty
-drgawki

Natychmiast należy schłodzić psa, ułożyć go w zacienionym i możliwie najchłodniejszym miejscu, schłodzić ciało poprzez okładanie mokrymi ręcznikami, lodem czy nawet mrożonkami. NATYCHMIAST należy skontaktować się z weterynarzem, który udzieli specjalistycznej pomocy np. zaintubuje psa, schłodzi dożylnie roztworami elektrolitowymi czy też poda leki moczopędne, nasercowe oraz glikosterydy przeciwdziałające obrzękowi mózgu!

Nie wszystkie objawy mogą oznaczać udar, tak samo jak nie muszą wystąpić wszystkie jednocześnie przy udarze cieplnym.

Buldogom można ulżyć w czasie upałów poprzez chłodzenie ich matami chłodzącymi, zmoczonymi ręcznikami, kąpielami w basenie/wannie/etc., mrożeniem namoczonych podkładów higienicznych, dawaniem do lizania kostek lodu lub wrzucenia kilku kostek do miski z wodą, klimatyzacją, niezachęcaniem do zabaw, spacerów etc. Należy pamiętać, że we wszystkim trzeba zachować umiar nadmierne schłodzenie może spowodować przeziębienie, a nawet zapalenie płuc, co jest równie ryzykowne jak przegrzanie.

PROSIMY WAS ZWRACAJCIE UWAGĘ NA TO CO ROBIĄ I JAK SIĘ ZACHOWUJĄ WASZE PSIAKI W CZASIE UPAŁÓW!!!!


Administracja ZB

_________________
Pozdrawiam
Paulina
Tonik Tini i Nela

Obiecane kilka fotek. Najwięcej śpiącej Panny, bo to Śpiąca Królewna jest przecież . Na ten moment daję zdjęcia z aparatu, mam jeszcze w telefonie, ale coś mi się porobiło i nie mogę ich przesłać - popracuję nad tym i też załączę.
Wreszcie znalazłam coś co zainteresowało Lady - coś co można gryźć. Dostała w prezencie zwykłą białą kostkę (taką wiązaną) i psia radość ogromna. Trochę mnie martwiło, że ona nie jest niczym zainteresowana, ani zabawkami, ani innymi gryzakami, a tu proszę - kostka to było to! Gryzie sobie, przenosi z miejsca na miejsce i widać, że jest bardzo szczęśliwa - zresztą wystarczy zobaczyć fotki.