Teraz jest N wrz 08, 2024 1:41 am


Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 82 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Cz sie 17, 2023 11:12 am 


Marynarz


Dołączył(a): Wt gru 27, 2022 3:21 pm
Posty: 48
Oj, jak przykro to czytać, a tak mocno ściskamy piąch z Morisem za Morisa :)
Będzie dobrze , bo tyle serc jest za jego powrotem do zdrowia.

Pozdrawiamy i mocno ściskamy Gosia z Morisem


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz sie 17, 2023 7:25 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom tymczasowy


Dołączył(a): Cz gru 29, 2022 12:06 pm
Posty: 172
Lokalizacja: Częstochowa
Oby dał radę i wyszedł z tego obronna łapą


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pt sie 18, 2023 12:52 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Śr mar 22, 2023 2:40 pm
Posty: 100
Lokalizacja: Warszawa
Dzieki Kochani!!!
Walczymy z całych sił!
Moris czuje sie juz lepiej jeszcze strasznie zaglucony jest ale ogólnie chyba szybka reakcja spowodowała ze jakoś lżej to znosi niz poprzednim razem, upał niestety daje sie tez we znaki.
Damy znać jak obraz płuc w poniedziałek na kontrolnym usg wyjdzie.

Pozdrawiamy i dziękujemy za wsparcie !!!


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pt sie 18, 2023 5:10 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Cz kwi 15, 2021 12:22 pm
Posty: 112
Maty żelowe dobrze się sprawdzają, chłodzi się je w lodówce i potem na grzbiet. Nie ciekną jak ręczniki itp.

Sent from my CLT-L29 using Tapatalk


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: So sie 19, 2023 12:21 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Śr mar 22, 2023 2:40 pm
Posty: 100
Lokalizacja: Warszawa
Kamils napisał(a):
Maty żelowe dobrze się sprawdzają, chłodzi się je w lodówce i potem na grzbiet. Nie ciekną jak ręczniki itp.

Sent from my CLT-L29 using Tapatalk


Dzięki serdeczne mamy i korzystamy bez tego ani rusz i kamizelkę chłodząca tez używamy :)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Śr sie 23, 2023 11:12 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Śr mar 22, 2023 2:40 pm
Posty: 100
Lokalizacja: Warszawa
Ahoj Załoganci,
Meldujemy ze u nas ze zdrowiem powolutku do przodu, płuca wyglądają lepiej ale znowu jedziemy na sterydach bo glut w górnych drogach oddechowych masakryczny budzi sie ze śluzem na łapkach :(
Wdrożone kolejne nebulizacje tym razem mucosolvan wiec juz mamy 3 razy dziennie ;) oby pomagały

Niestety ziścił sie mój najgorszy koszmar i Moris zaczyna agresywnie reagować na kota :oops:
Najgorsze ze zaczął tez atakować moja dorosłą córkę do tej pory nie było problemu szalał z radości jak ją widział, podejrzewam ze za bardzo pachnie kotem bo kotel spędza z nią więcej czasu, traktuje ja jak intruza obcą osobę w domu, nie moze sie swobodnie poruszać po domu rzuca sie na nią i skacze żeby chapnąć :( w niedziele rzucił sie również na mnie i był to atak niepoprzedzony żadnym sygnałem ostrzegawczym :shock:
Nie poddamy sie ! Pracujemy z gagatkiem i jak sami nie damy rady to umawiamy konsultacje behawiorysty.
Matka juz studiuje wszystkie możliwe materiały w sieci, blogi webinaria i książki.
Pozytywne w tym wszystkim jest to ze chłopak odzyskuje siły i poczuł sie na tyle pewnie że teraz zaczyna pokazywać swój prawdziwy charter nie maskowany chorobą, zrezygnowaniem, poprzednim trudnym życiem i brakiem sił.

Trzymajcie kciuki żeby nam się udało!


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz sie 24, 2023 9:11 am 


Marynarz


Dołączył(a): Wt gru 27, 2022 3:21 pm
Posty: 48
Trzymamy zaciśnięte łąpy ;) , bo Morisaki to fajne chłopaki :D
Będzie dobrze
Pozdrawiamy Gosia i Moris


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt sie 29, 2023 11:30 am 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Śr mar 22, 2023 2:40 pm
Posty: 100
Lokalizacja: Warszawa
gjaro napisał(a):
Trzymamy zaciśnięte łąpy ;) , bo Morisaki to fajne chłopaki :D
Będzie dobrze
Pozdrawiamy Gosia i Moris


Zdecydwanie! Wszystkie Morisy są superanckie nawet jak rozrabiają !!! :)
Dzięki serdeczne i walczymy codziennie z zapędami agresora !


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt sie 29, 2023 11:42 am 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Śr mar 22, 2023 2:40 pm
Posty: 100
Lokalizacja: Warszawa
hola,
Mały update zdrowotny po wczorajszej kontroli u weta. Morisa ogólnie czuje sie lepiej, siy wracają i leki na miastenie poprawiły jego percepcje i postrzeganie otoczenia, stał sie bardzej czujny i aktywny, reaguje na dzwięki w domu i z zewnątrz.
Nie jest juz takim śpiochem i zamkniętym w swojej bezpiecznej bańce.
Dopiero teraz wychodzi jaki jest jego charekter kiedy nie jest o maskowane nie leczoną chorobą.
Zaczyna sam zajmować sie sobą bawi sie kością turla sie po dywanie i korzsta z maty węchowej, zabawki wciąż mu są obce.
Ma tendencje do nakrecania sie szczególnie na smaczki, kota i moją córkę ;(
ale z pomocą fachowej lektury powoli zaczynamy nad nim panować i chłopak zaczya łapać ze takie zachowania mu sie nie opłacają.
Dwa razy próbowałm umówic behawiryste ale niestety nie ma terminów :(
Moze ktoś moze kogoś polecić w Warszawie?

Wczoraj z naszą wetką zdecydowałyśmy że w tej sytuacji warto go poddać kastarcji hormonalnej zeby wyciszyć jego zapędy dominatorsko terytorialne i został mu wszczepiony implant hamujacy wydzielanie testosteronu tzw kastracja hormonalna.
Z uwagi na jego stan zdrowia i nawracające zachłystowe zapalenia płuc nie wiadomo kiedy bedzie można go będzie poddać kastarcji chirurgiczej, umówione zabiegi przekładaliśmy juz dwukrotnie :(

Pozdrawiamy z Morisem


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz wrz 07, 2023 7:39 pm 
Avatar użytkownika


Kapitan Dom stały (2 psy) Transport


Dołączył(a): Cz gru 04, 2014 9:20 pm
Posty: 3565
Lokalizacja: Poznań
Buldog francuski Moris zacumował w domu fundacyjnym u goyap

Moris nigdzie się już nie wybiera i na stałe zostaje w swoim DT:) Problemy zdrowotne zadecydowały o tym, że będzie to dom fundacyjny!

Moris, goyap - serdecznie gratulujemy!

_________________
Kasia, Łukasz i Frida :)

https://www.facebook.com/Frida-Kr%C3%B3 ... ne/?ref=hl


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt wrz 12, 2023 12:14 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Śr mar 22, 2023 2:40 pm
Posty: 100
Lokalizacja: Warszawa
Dzięki serdeczne za zaufanie i wsparcie w ratowaniu gagatka w szczególnosci dla Ani !

Jak każde stworzenie Moris zasluguje na godne i dobre życie co z całych sił bedziemy starali sie mu zapewnić :)

Mały update zdrowotny po wczorajszym kontrolnym usg płuca wyglądaja ok zostały zmiany pozapalne niestety z tym juz nic nie zrobimy po 2 zapalaniech płuc w tak krótkim czasie a nie wiadomo co było wcześniej ale mamy zielone światło na sanacje ząbków - umowiona na przyszły tydzień.
Prosze trzymajcie kciuki i łapki zeby tym razem nic nie przewidzianego i niespodziewanego nam nie wypadło.
Niestety alergia nie odpuszcza i przy zmniejszeniu sterydów zmiana na klatce piersiowej sie powiększa i zmienia, stan sie zaostrzył :( uszy tez od razu pojawia sie brązowa wydzielna i pojawiło sie zapalenie spojówek, wdrożony apoquel i zostajemy na najmniejszej dawce sterydu.

Po konsultacji z behawiorysta mamy ustalone ćwiczenia odwrażiwiające na "córkę" i obcych, oraz may juz opanowane zostawanie w klatce kenelowej co pozwala mu czuś sie bezpiecznie i trche odpuści kontrolowanie otoczenia. Potem zajmeiemy sie relacjami kocio-psimi:)

Pozdrawiamy z Niuńkiem Morisem!


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Śr wrz 20, 2023 4:13 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Śr mar 22, 2023 2:40 pm
Posty: 100
Lokalizacja: Warszawa
Ahoj,
meldujemy ze Moris juz po sanacji ząbków, niestety 10 sztuk trzeba bylo usunąć bardzo cierpiał w nocy i krew sączyła sie długo po zabiegu, dzis juz lepiej.
Z dobrych wieści dzielnie i bez komplikacji zniósł narkoze uff !

Poza tym cały czas zmagamy sie z problemami behawioralnymi które teraz wychodzą po ustabilizowaniu jego stanu zdrowia.
Niestety nie toleruje obcych :|
ale bedziemy ćwiczyć zeby pobrawic jego pewności siebie i nauczyć zasad obowiazujących w domu. Kot znowu ma ograniczoną przestrzeń do wyższych pięter i jest wrogiem nr 1 :(


Załączniki:
Komentarz: mały cierpiący piesek
IMG-5321_small.jpg
IMG-5321_small.jpg [ 44.68 KiB | Przeglądane 329 razy ]
Sanacja.PNG
Sanacja.PNG [ 400.39 KiB | Przeglądane 329 razy ]
Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz paź 19, 2023 2:57 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Śr mar 22, 2023 2:40 pm
Posty: 100
Lokalizacja: Warszawa
Ahoj,
meldujemy że u Morisa stabilnie.
Przyplątalo się tylko lekkie zapalenie górnych dróg oddechowch na szczęscie obyło sie bez antybiotków. Chłopak jest wrażliwy i poddatny na wszekie gwałtowne zmiany pogodowe jego układ odpornościowy jest słaby i wyczytalam ze przy miastenii organizm jest bardzo wrazliwy na warunki pogodowe zarówno upały jak i zimno mają ogromy wpływ na samopoczucie i mozliwe pogorszenie stanu zdrowia, stresu tez należy unikać :(

ćwiczymy owe komendy i sztuczki oraz wzmacniamy jego pewność siebie, "odklejamy" ode mnie bo bronił mnie przed całym światem i najprowdopodobniej to było przyczyną agresji lękowej.
Powoli idziemy do przodu :!:

Mamy tez juz umowioną korektę podniebienia na 17.11.
Trzymajcie kciuki aby nic nie pokrzyżowało planów!

Kilka zdjeć Księciunia zebyście nie zapomnieli jakim jest cudownym psiakiem :P


Załączniki:
Komentarz: Dostałem nową obrożę i długą smycz bo nie chodzę juz jak staruszek ale zaczynam biegać :) oczywiście żółtą zeby odstarszać chętnych do głaskania !
IMG-5499small.jpg
IMG-5499small.jpg [ 45.58 KiB | Przeglądane 321 razy ]
IMG-5559small.jpg
IMG-5559small.jpg [ 69.2 KiB | Przeglądane 321 razy ]
IMG-5522small.jpg
IMG-5522small.jpg [ 44.51 KiB | Przeglądane 321 razy ]
Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn gru 04, 2023 2:48 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Śr mar 22, 2023 2:40 pm
Posty: 100
Lokalizacja: Warszawa
Ahoj,
mały aczkolwiek znaczący update zdrowotny.
Jesteśmy wreszcie (zabieg był z przyczyn zdrowotnych Morisa przekładany od lipca) po korekcie podniebienia, zabieg był w piątek obyło sie bez komplikacji. Moriso powolutku dochodzi do sił. Jest jeszcze słaby i otumaniony lekami.
Przy okazji została usunięta zmiana na lewej łapce w okilicy pachwiny którą wymacaliśmy w ostatnim miesiącu na szczęscie był to tylko krwiak, który od razu sie rozpuścił i nie było nawet szans na wysłanie tego do zbadania, oraz pobrany został wycinek zmian " kalfiorów' do badania histopatologicznego, bo pojawiły sie nowe ogniska na małżowinach usznych.
Lekarz uspokił że według niego nie wygląda to źle, najprawdopodobnej jest to przerost i zmany tkanki skórnej ale i tak czekamy w stresie na wyniki.

Ucholec bardzo długo krwawił dopiero wczoraj usunełam mu gazik i troche udało mi sie go doprowadzić do porządku, popuszcza siku i qupe pewnie przez leki uspokajające dużo śpi.
Kastracji nie robiliśmy ponieważ cały czas dzialają leki hormonalne i niestety nie wpływa to na niego dobrze zrobil sie bardziej wycofany i lękliwy o czym uprzedzał nas behawiorysta.


Załączniki:
korekta_podniebienia1.PNG
korekta_podniebienia1.PNG [ 342.75 KiB | Przeglądane 311 razy ]
korekta_podniebienia2.PNG
korekta_podniebienia2.PNG [ 440.77 KiB | Przeglądane 311 razy ]


Ostatnio edytowano Pn gru 04, 2023 2:55 pm przez goyap, łącznie edytowano 1 raz
Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn gru 04, 2023 2:51 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Śr mar 22, 2023 2:40 pm
Posty: 100
Lokalizacja: Warszawa
Przesylamy kilka fotek bardzo dzielnego pacjenta i łapke po usunieciu krwaiaka !


Załączniki:
IMG_5912-small.jpg
IMG_5912-small.jpg [ 28.53 KiB | Przeglądane 310 razy ]
IMG_5911_small.jpg
IMG_5911_small.jpg [ 55.02 KiB | Przeglądane 310 razy ]
IMG_5917_small.jpg
IMG_5917_small.jpg [ 33.94 KiB | Przeglądane 310 razy ]
Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt sty 16, 2024 11:14 am 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Śr mar 22, 2023 2:40 pm
Posty: 100
Lokalizacja: Warszawa
Ahoj Załoganci,
Wszystkiego Najepszego w nowym roku, maly update w tematach zdrowotnych Morisa:
1. niestety znowu sie chłopak zachłysnął na szczęscie tym razem skończylo sie tylko na zapaleniu oskrzeli, wczoraj skończyliśmy antybiotyk
2. bylismy tez na kontroli u neurologa, miastenia pod kontrolą dawki leków bez zmian do rozważenia leki przeciw padaczkowe w zwiazku z napadami agresjii jeśli praca z behawiorystą nie przyniesie poprawy lub utknienmy w martwym punkcie.
3. po korekcie podniebienia na pewno widać poprawe w komforcie zycia i lepiej mu sie oddycha, nie ma juz bezdechów ale nadal pojawia sie kaszel wsteczny i chrapanie czasem tez sie krztusi podejrzewam ze sa to juz zmiany zwyrodnieniowe w tchawicy przez lata zaniedbań
4. na czwartek jesteśmy umówieni z behawiorystą bo świeta to byl koszmar cały czas Moris był na smyczy zeby nikogo nie skrzywdził, niestety agresja lękowa sie pogłębia i broni dostepu do mnie :( cale szczęscie ze kastaracja byla hormonolna i bedzie mozna zweryfikować czy po tym czasie sytuacja sie ustabilizuje czy to zupelnie nie miało związku.
5. do rozważania szczepienie przeciw wsciekliźnie z racji napadów agresji niestety w jego przypadku jest duze ryzyko ze nasilą sie objawy miastenii i musi mieć calkowicie odstawione sterydy
6. z dobrych wiadomości wreszcie zaczyna sie bawic gryzakami i biegac z piłeczką i coraz czesciej jak jest w dobrej formie to zachowuje sie jak wesoły szczęśliwy psiak ! :) co mnie bardzo cieszy !!!
no i przybrał wreszcie na wadze zbliżamy sie do 11kg :D

Wszystkiego dobrego i trzymajcie za nas kciuki aby udało sie opanować sytuacje i zapobiegać agresywnym zachowaniom.

Pozdrawiamy z Morisem


Załączniki:
IMG_6280_small2024.jpg
IMG_6280_small2024.jpg [ 77.11 KiB | Przeglądane 300 razy ]
neurolog1samll2024.jpg
neurolog1samll2024.jpg [ 50.35 KiB | Przeglądane 300 razy ]
IMG_6294nurolog2samll.jpg
IMG_6294nurolog2samll.jpg [ 50.76 KiB | Przeglądane 300 razy ]
Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt maja 07, 2024 4:41 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Śr mar 22, 2023 2:40 pm
Posty: 100
Lokalizacja: Warszawa
Czołem wszystkim Załogantom!

Dawno nas tu nie było wiec ale sporo sie działo wiec juz spieszymy z informajcami co tam nowego u Morisa:)
Wczoraj minął rok jak jest u nas i musze przyznać że był to najtrudniejszy rok w moim życiu i gdyby ktoś mnie rok temu zapytał czego sie spodziewam to nigdy nie przewidziałabym takiego scenariusza :(
Pomijając kwestie zdrowotne i ogromne koszty lecznia, leków wizyt i diagnostyki to nigdy bym sie nie spodziewała ze taki demon :twisted: siedzi w jego głowie i nie jestem wstanie sobie wyobrazić jakie traumy w sobie nosi :(
miałam napisać wczoraj ze tak długiej przerwy w odwiedzaniu weta to jeszcze nigdy nie mielsmy ale jak to zwykle w takich sytuacjach bywa właśnie wczoraj rano musieliśmy leciec na cito bo pojawiły sie problemy z zapaleniem pecherza:( i zeby tego było mało to tak sie nakrecił u weta prze 2h czekania na koty ze wystraczyła 1s mojej nieuwagi i oberwało sie mi i moj synek z okazji pierwszych adopcin dał piekny odcisk swojej paszczy na ramieniu dobrze ze miałam bluze:(
Behawiorysta stwierdził że on gryzie bo chce ugryźć próbuje przejąć kontrole nad każdym i nie wysyłam żadnych sygnałów ostrzegawczych:(
Ćwiczymy z nim cierpliwie komendy i staramy się go wyciszać ale co zrobimy krok do przodu to za chwile dwa do tyłu. Skończyliśmy kurs podstawowy pod okiem naszego behawiorysty i czekamy na dobry moment z poprawą zdrowia oraz żeby matka znalazła nową pracę bo jakby tego wszystkiego było nam mało to od kwietnia jestem na bezrobociu :roll:

Zdrowotnie tez dobrze nie jest w rezonansie wyszły mikroudary i obustronne zapalenie ucha środkowego, na szczęście nie ma guzów i płyn mózgowo-rdzeniowy tez w porządku, paraliż mięśni twarzy powoli ustępuje. Niestety nie udało sie znaleźć przyczyny bardzo wysokiego ciśnienia tętniczego norma jest 160 a u niego pomimo maksymalnej dawki leków z 260 udało sie zejść do 240:( wet stwierdził że może to być idiopatyczne.
Od wczoraj walczymy tez z anemią i krwawieniem do przewodu pokarmowego oraz zapaleniem pęcherza czekamy na wyniki posiewu.

Trzymajcie za nas kciuki zeby wreszcie udało sie ustawić tego gagatka aby móc z nim w miare normalnie funkcjonować i oby żyło mu sie z nami zdrowiej i lepiej.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt maja 07, 2024 5:17 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Cz kwi 15, 2021 12:22 pm
Posty: 112
Powodzenia bo widzę, że łatwo nie jest.

Sent from my Pixel 7a using Tapatalk


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt maja 07, 2024 8:04 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz


Dołączył(a): N sty 22, 2023 5:06 pm
Posty: 109
goyap napisał(a):
Czołem wszystkim Załogantom!

Dawno nas tu nie było wiec ale sporo sie działo wiec juz spieszymy z informajcami co tam nowego u Morisa:)
Wczoraj minął rok jak jest u nas i musze przyznać że był to najtrudniejszy rok w moim życiu i gdyby ktoś mnie rok temu zapytał czego sie spodziewam to nigdy nie przewidziałabym takiego scenariusza :(
Pomijając kwestie zdrowotne i ogromne koszty lecznia, leków wizyt i diagnostyki to nigdy bym sie nie spodziewała ze taki demon :twisted: siedzi w jego głowie i nie jestem wstanie sobie wyobrazić jakie traumy w sobie nosi :(
miałam napisać wczoraj ze tak długiej przerwy w odwiedzaniu weta to jeszcze nigdy nie mielsmy ale jak to zwykle w takich sytuacjach bywa właśnie wczoraj rano musieliśmy leciec na cito bo pojawiły sie problemy z zapaleniem pecherza:( i zeby tego było mało to tak sie nakrecił u weta prze 2h czekania na koty ze wystraczyła 1s mojej nieuwagi i oberwało sie mi i moj synek z okazji pierwszych adopcin dał piekny odcisk swojej paszczy na ramieniu dobrze ze miałam bluze:(
Behawiorysta stwierdził że on gryzie bo chce ugryźć próbuje przejąć kontrole nad każdym i nie wysyłam żadnych sygnałów ostrzegawczych:(
Ćwiczymy z nim cierpliwie komendy i staramy się go wyciszać ale co zrobimy krok do przodu to za chwile dwa do tyłu. Skończyliśmy kurs podstawowy pod okiem naszego behawiorysty i czekamy na dobry moment z poprawą zdrowia oraz żeby matka znalazła nową pracę bo jakby tego wszystkiego było nam mało to od kwietnia jestem na bezrobociu :roll:

Zdrowotnie tez dobrze nie jest w rezonansie wyszły mikroudary i obustronne zapalenie ucha środkowego, na szczęście nie ma guzów i płyn mózgowo-rdzeniowy tez w porządku, paraliż mięśni twarzy powoli ustępuje. Niestety nie udało sie znaleźć przyczyny bardzo wysokiego ciśnienia tętniczego norma jest 160 a u niego pomimo maksymalnej dawki leków z 260 udało sie zejść do 240:( wet stwierdził że może to być idiopatyczne.
Od wczoraj walczymy tez z anemią i krwawieniem do przewodu pokarmowego oraz zapaleniem pęcherza czekamy na wyniki posiewu.

Trzymajcie za nas kciuki zeby wreszcie udało sie ustawić tego gagatka aby móc z nim w miare normalnie funkcjonować i oby żyło mu sie z nami zdrowiej i lepiej.
Za nikogo tak mocno nie ściskam kciuków jak za Was

Wysłane z mojego SM-S911B przy użyciu Tapatalka


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: N cze 09, 2024 10:05 am 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Śr mar 22, 2023 2:40 pm
Posty: 100
Lokalizacja: Warszawa
Wczoraj mój świat i moje serce pękło na milion kawałków Moris odszedł na mich kolanach w drodze do szpitala niestety tym razem nie udało nam się zdążyć do szpitala. Zabiło go kolejne zachłystowe zapalenie płuc, osłabiony organizm nie dał rady, wszystko trwało pół doby.

Żegnaj kochany syneczku, przyjacielu mieliśmy dla siebie zbyt mało czasu. To była trudna i wymagająca miłość może dlatego boli jeszcze bardziej że już Cię z nami nie ma!!!

Do zobaczenia po drugiej stronie tęczy!


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 82 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 pasażerów


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Theme created StylerBB.net
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL