Ale on jest śliczny

Ale fajne leniuszki!

_________________
Kasia, Afera i Rumba

Przepiękna foteczka:-)

W imieniu Mechaników pokładu Załogi Bulldoga oraz wszystkich użytkowników forum prosimy o uaktualnienie wątku podopiecznego.

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

W wielu portach zacumowali już nasi załoganci.
Bardzo prosimy byście byli trochę bardziej na informacje o nich otwarci.
Załogowe forum to nasz "stół" do relacji
I bynajmniej nie chodzi w nim o to by meldować o codziennym menu kolacji."

To Wasze porty stały się ich domami, niejednokrotnie po ciężkich, burzliwych rejsach.
To u Was uczą się prawdziwego życia, jesteście ich przewodnikami, ostoją, opiekunami, część z Was nazywa siebie buldozimi rodzicami…
Piszcie nam o ich zdrowiu, małych i dużych sukcesach, śmiesznych zdarzeniach.
Nie skąpcie nam zdjęć czy filmików kręconych z ukrycia.
Gdy macie problemy jesteśmy do dyspozycji, w grupie siła, może wiedza nasza pomoże a z czasem to Wy będziecie ekspertami, którzy pomogą innym.
Co najważniejsze, gdy kciuki mamy trzymać dajcie nam znać.
Na informacje czekamy, jak na załogową rodzinę przystało.
Dla Was Marynarze to również wypełnienie zapisów umowy adopcyjnej - to tak delikatnie tu wtrącamy...

Zatem Drogie Porty, czekamy na wieści z Waszych ziemskich i nieziemskich podróży! Ahoj!

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

przepraszamy że sie nie odzywamy
Więc tak.... mamy cały czas problemy z uchem;( ŁAtek dostawał już z 5 antybiotyków ale poprawa jest chwilowa. Był robiony specjalistyczny wymaz ale nic szczególnego na nim nie wyszło. Poza uchem robią sie mu ropnie w okolicach odbytu. Wszystko pod ogonkiem jest spuchnięte. Dostał na to leki ale tez kiepsko.

Ewa22 bardzo zachwala Osurnie, ale poprosiłam ją, żeby tu zajrzała i swoim profesjonalnym okiem coś Wam poradziła :*

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

BArdzo prosimy o więcej informacji )) EWA odezwij się!!!

Juz jestem . Co do ucha (ale i ropni okoloodbytowycj) skoro problem nawraca to moze byc kwestia alergii. Czy Latek jest na odpowiedniej diecie? Może warto pomyśleć o wdrożeniu leczenia apoquelem(lek p/alergiczny, niesterydowy do dlugotrwalego podawania). Jeśli chlopak to wszystko dostaje wybaczcie moglam przeoczyc. Co do ucha jest nowy srodek, a co za tym idzie dotad nie stosowany (w nim) antybiotyk-a
Wiec szansa na brak opornosci. Nazywa sie osurnia. Leczenie polega na podaniu przez weta (po oczyszczeniu ucha) jednej calej pipetki osurni do kanalu sluchowego. Przez tydzień nic nie robimy ek dziala, nie myjemy, nie zagladamy po tygodniu podajemy kolejna dawke(bez mycia ucha) i teraz mamy spokoj przez 3tyg. Tyle czasu lek dziala, my nie nic tam nie ruszamy. Po tych 3tyg powinno byc ok, jesli wet uzna ze Jeszcze sa slady zakażenia moze zdecydować sie na 3 dawke i znowu dziala sobie ona 3tyg co w sumie daje nam dlugi okres leczenia . Co do ropni, czy to sq ropnie w okolixy odbytu czy moze zakazone gruczoly okoloodbytowe?

_________________
https://www.instagram.com/trufelita/

Cześć! Zapraszamy do wspólnej zabawy na mopsio buldożkowych walentynkach, które załoga organizuje razem z mopsami w potrzebie https://www.facebook.com/events/1545052718876532/

_________________
Kasia, Afera i Rumba

DZięki Ewa za rady. Obecnie po tylu antybiotykach co miał jedyną nadzieją jest operacja. Niestety tu pojawia sie problem. ŁAcio ma gronkowca w uchu i nie da sie go wytępić. Operacja może pomóc ale moze być też problem z gojeniem ucha właśnie przez to paskudztwo. Wet sam już nie wie co nam doradzić bo to jest dość ryzykowne. Operacja jedynie pod znieczuleniem a ŁAtek srednio je znosi. Sami też boimy sie podjąć decyzję bo jeśli ma mi sie nie wybudzić albo potem ma wdać sie zakażenie które będzie gorsze w skutkach to ja wole podawać mu krople i codziennie myc ucho

A przy posiewie z ucha wyszedl jakikolwiek antybiotyk który by podzialal na gronkowca?

_________________
https://www.instagram.com/trufelita/

w uchu jest gronkowiec ;( dostawał już na niego 4 antybiotyki. Nie dawały rady. Obecnie ucho ropieje dalej ale nie nadaje sie do operacji bo w tym stanie będzie problem z gojeniem

Nowe wieści od ŁAcia i niestety niezbyt dobre.... Nie wiem czy to z powodu wiosny... czy niestety pies nam sie "sypie" ale mamy stan zapalny drugiego ucha.... do tego robią sie wrzody na ogonie (ostatni jak pękł to cała kuchnia była w ropie i krwi...gdybym zrobiła zdjęcie to pomyślelibyście że podcięłam komuś gardło. Obawiam się że mogą robić mu sie jakieś zmiany nowotworowe.

Łatek dostaje leki typu apoquel na, alergie? Nawracajace problemy, szczególnie nasilajace się w okresie jesiennym/wiosennym moga sugerować alergie. Warto by bylo przebadac i przeleczyc go w tym kierunku. Samo podawanie antybiotyku bez wyciszenia, stanu zapalnego i wyleczenie przyczyny nic nie da. Problem bedzie wracac. Warto sprawdzić czy, zmiany w okolicach odbytu i ogona to nie czyraczyca która wlasnie lubi nawracać... Bez diagnozy leczenie to tylko "zasuszanie" problemu który powraca. Ostatnie pytanie czy Latek mial sprawdzany poziom hormonow tarczycy? Często niedoczynnosc powoduje ciezko gojace sie, zmiany skorne i nawracajace zapalenia ucha. Dajcie znac jak idzie leczenie i diagnozowanie.

_________________
https://www.instagram.com/trufelita/

Łacio jest leczony juz bardzo długo i to u różnych specjalistów. Miał robione wszystkie badania jakie tylko lekarzom przyszły do głowy. Niestety wszyscy rozkładają ręce. Tarczyce miał badaną i poziom był ciut poniżej normy. Dostawał leki po których była widczna popawa ale pies stał się pobudzony na tyle że skakal mi na dziecko z odruchem kopulacyjnym co nigdy wczesniej nie miało miejsca.... lekarka stwierdziła ze przy tak majej dawce jaką dostawał to az dziwne i z racji bezpieczenstwa dla malego leki zostały odstawione bo problem z uszami i tak dalej pozostawał. Szczerze to nawet nie chce sobie wyobrazac jak wielki on musi czuć ból bo to jest ciągle stan ropny z mega smierdzącym zapachem zgnilizny... zastanawiany sie nad operacją bo to jedyna droga na ratunek ale psa będzie trzeba uśpić dwa razy w krótkim czasie bo jedno ucho na jedną operację a to moze skonczyć sie tragicznie. jestesmy w mega kropce.... staramy się by jego konfort zycia był jak najlepszy ale konczą nam sie pomysły.

Prosimy o kontrolną wizytę w Konstantynowska Przychodnia Weterynaryjna "Kot w Butach" u lek.wet. Karolina Wieraszka, a następnie przedstawienie wyników kontroli i zaleceń na adres fundacja@zalogabulldoga.org - na wizytę kontrolną dajemy Tobie Justyna 14 dni od momentu przeczytania wpisu (wiadomość zostanie również wysłana drogą mailową).
Po wizycie kontrolnej wspólnie opracujemy plan naprawczy dla Ciebie i Łatka - nie chcielibyśmy, aby sprawa zakończyła się czasowym odebraniem psa.

Dr Wieraszka przyjmuje według następującego schematu:
Poniedziałek 15-19
Wtorek 9-12
Środa 9-12 j.w.
Czwartek 12-19
Piątek 17-21

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

Rozumiem, że za konsultację plus koszty dojazdów płacicie Wy, skoro wybieracie nam lekarzy?

W imieniu Mechaników pokładu Załogi Bulldoga oraz wszystkich użytkowników forum prosimy o uaktualnienie wątku podopiecznego.

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

Z uszami raz lepiej raz gorzej. Kanały słuchowe sie otworzyły więc ucho lepiej sie oczyszcza. Pies nadal na karmie specjalistycznej wspomagającej leczenie stanów zapalnych. Pies mimo uszu jest wesoły i chętny do zabawy.