Tak, czytałam, miałam nadzieję, że może macie jakieś nowe informacje. A czy operacja oczu będzie połączona z kastracją? Czy na razie nie wiadomo? Pięknie włosieje i wygląda jak całkiem inny pies. Jest po prostu przepiękny. I to tylko i wyłącznie twoja zasługa

śliczny meszkowaty Gucio

Dzięki, ale tak na prawdę ja tylko wykonuję powierzone zadania związane z pielęgnacją i podaję przepisane leki. Wygląd Gucia to sprawa bardzo złożona, gdyby Załoga go nie "wyłowiła" stan jego zdrowia by się pogarszał a w przypadku silnej nie leczonej nużycy efekt końcowy to śmierć psiaka. Dominika była kolejną osobą, która rozpoczęła walkę o jego zdrowie. Koszt leczenia pokrywa Załoga, żeby mogła to robić potrzebne są pieniądze zdobywane dzięki dobrym serduchom wpłacających, licytujących ale i poświęceniu swojego prywatnego czasu dziewczyn z zarządu i nie tylko. Także walka jest wspólna i jak na razie wygrywamy

Przystojniaczek i jak tu go nie kochać

_________________
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"

pięknieje w oczach, widać, że DT włożyło dużo pracy

Wczoraj byliśmy znów na zastrzyku, P. Wet. Pobrała włoski do badania żeby sprawdzić czy nie ma grzybka (nie na każdym i nie tragicznie ale coś tam jest) więc dostaliśmy receptę na lek przrciwgrzybiczy
Gdyby ktoś pytał jak Gucio reaguje na koty, to mogę odpowiedzieć ze z zaciekawieniem. Do lecznicy przychodzi czarny kot, kładzie się na środku w poczekalni i kusi co słabsze psie charaktery.

Prawdziwa pokusa, do zabawy oczywiście Gutek zarasta z dnia na dzień Nadziwić się nie mogę.

Fajnie, że przygląda się z zaciekawieniem, ale nie atakuje

Gucia śierściuszka już naprawdę bardzo ładnie wygląda

Wczoraj zostawiłam psy na ok 7 godz. w między czasie dozorca mył klatkę (w wyobraźni już słyszałam ich ujadanie ). Dozorca jak go mijałam na schodach z cała trójką z uśmiechem stwierdził "jakie te pani psy były grzeczne jak pani nie było nic ich nie było słychać" no mało nie pękłam z dumy
Gucio przybrał na wadze waży 12.4 kg już nie jest błękitno-szary tylko pręgowany

A no i po 7 godz. Podłogi i koja łóżka i wszystko było suche tadam wytrzymał 7 godz.

BRAWO GUTKU JUPI !!! To wymaga porządnego oblania Matka wieczorem wyjmuj winko i do dzieła
Z dnia na dzień coraz więcej sierści Serducho się raduje

Jaki piękny! I grzeczny! Chyba pokonałaś lęk separacyjny!

Brawa dla GUTKA no i dla Ciebie rosinka
będę monotematyczna ale napiszę to jeszcze raz: Gucio jest cudowny

super wieści! brawo brawo brawo!!! zuch chłopak!
boskie zdjęcia, szczególnie drugie mnie rozczuliło

Dawno tu nie byłam i chyba ktoś podmienił psa! Gdzie do jasnej "ch" jest Gucio?!! rosinka przyznaj się do podmiany! :O Szczeka opada!

_________________
Pozdrawiam
Paulina
Tonik Tini i Nela

Też się zastanawiam jak to działa bo te jego włoski rosną z minuty na minutę na moich oczach a ja ciesze się z każdego jak małe dziecko

Gutek z dnia na dzień wygląda coraz piękniej!

No proszę, chłopak zrobił w DT mega postępy, nawet włosy szybko rosną

_________________
Ania, Paweł, Roxy, Zuzia [*], Tola, Aleksander [*] i Zuzia

To jest niewiarygodne jak zmienił się Gutek! szacun!

_________________
Kasia, Łukasz i Frida

https://www.facebook.com/Frida-Kr%C3%B3 ... ne/?ref=hl