No to wieści z rana: "Pszczółka ma zadatki na szerszenia Z nowym dniem, nowy duch"

no to super, pewnie "szerszeńka" szybko dojdzie do siebie, jak to mówią "miłość czyni cuda"

Nie chciałam pierwsza o tym pisać, ale widzę że nie tylko ja dostrzegłam podobieństwo.... Nawet chyba cycochy są podobne do wiadomej istotki, która wszyscy mają na myśli....

Dziewczyny na pewno odżyją i wszystko będzie cud, miód i orzeszki

p.s. a zdjęcia z szanowną rezydentką tez będą?

_________________
Ania, Paweł, Roxy, Zuzia [*], Tola, Aleksander [*] i Zuzia

I oby z każdym dniem było coraz lepiej!

Ale że Pirania i Szerszeń ??

Oby z każdym dniem było coraz lepiej, szkoda, że Duduś nie mógł zaznać takiego szczęścia...

Co słychać u dziewczyn ?

"Bulba jest pelna energii,bardzo buldozia,wesoła, roszczeniowa,dziarska". Oh no opis jak ulał pasuje do Siski. Słowo w slowo. No i Siska też sie uwielbia reklamowac. Tylko patrzy kto na nia zwróci uwagę (zwłaszcza na spacerach, gdzie rzeczywiście zwraca powszechna uwagę) i po prostu plawi sie w popularnosci - normalnie celebrytka pełną geba. A czy Bulba tez uwielbia jeść, bo Siska jest w tej akurat dziedzinie prawdziwym mistrzem - wygralaby kazdy konkurs jedzenia na czas. Swietnie,że sie biedactwo tak u Ciebie dobrze znalazla. Zmartwila mnie Przczoleczka - biedne serduszko. Na pewno będzie wymagala wiecej miłości, czulosci,zainteresowania. Wycaluj mocno obie dziewczynki ode mnie i od Siski.

A tego,tfu "hodowce" to chętnie potraktowalabym bardziej konkretnym argumentem (juz mam przed oczami ten bejsbol) na wytłumaczenie jak nalezy traktowac zwierzęta. Moze jakieś namiary - chetnie z pzroma moimi znajomymi wpadniemy do niego z wizyta edukacyjną

_________________
Agnieszka

Pszczółka wygląda jak gremlinek

Jak tam dziewczyny?

Dziewczyny dostały nowe super szelki

Pszczółencja



Bulba



A wieści nie są najgorsze Badania krwi wypadły ok, Pszczółka zaczęła trochę jeść, a Bulba to świr i kanapowiec Niestety Pszczółka będzie potrzebowała duuuużo czasu nim dojdzie do siebie Wciąż nie chodzi - matrona jest przenoszona z jednego posłania do drugiego Bardzo lubi spędzać czas w posłaniu na tarasie Od razu dementuję podejrzenia o zdrowie jej stawów - wszystko jest ok, bo gdy jest sama w ogrodzie, a reszta stada zamknięta w domu, to nawet biega! Tylko tak ją paraliżuje strach... Bulba omija świnię szerokim łukiem, ale raczej jest to zachowanie zasady ograniczonego zaufania niż strach No i tak sobie dziewczyny spędzają czas ucząc się zupełnie innego życia Mam nadzieję, że dostanę niebawem jakąś fotę z intrygującą niektórych rezydentką A kto nie może się doczekać, niech zerknie do wątku Inki viewtopic.php?f=52&t=112



Agaz, dziewczyny nie są u mnie tylko u naszej pani wet - w domu o dużych tradycjach buldogowych

Kochane dziewczynki

Ale one grube są

Tam od razu grube... Pełne, kobiece kształty

Beata, no co Ty Pszczółka waży 22 kg (ważenie pierwszego dnia, kiedy same cycki to pewnie były 2 kg), a Bulba... ekhmmm, ekhmmm 28 kg

kochanego ciałka nigdy za dużo

Żabcia i Bulba <3

_________________
Pozdrawiamy serdecznie
Marta
Bulba Natalia K.
Lala Franczeska K.
Żaba Krystyna K.
https://pl-pl.facebook.com/pages/Bulba- ... 2287271160

Ze względu na fale upałów, jaka teraz panuje w naszym kraju PROSIMY o zwrócenie szczególnej uwagi na psiaki pozostające pod Waszą opieką.

SUROWO ZABRONIONE jest:
- pozostawianie psa w aucie (nawet z otwartymi oknami)
- pozostawianie zwierzęcia bez dostępu do wody
- pozostawianie psa na pełnym słońcu
- przy bardzo wysokich upałach zaleca się spacery robić w godzinach porannych lub wieczornych, a w ciągu dnia ewentualnie szybkie wyjścia na dwór w celu załatwienia potrzeb.

Pamiętajcie, że buldogi i mopsy (a także inne psy ras brachycefalicznych) szczególnie źle znoszą wysokie temperatury. Jeśli zauważycie u swojego podopiecznego jakiekolwiek objawy udaru słonecznego w tym:
-hipertermia (czyli wysoka temp. dochodząca do nawet 42*c)
-nadmierne i nienaturalne ziajanie (charakterystyczne dźwięki spowodowane opuchnięciem gardła)
-ślinotok
-przekrwione oczy (białka)
-rozkojarzenie i osłabienie
-wymioty
-drgawki

Natychmiast należy schłodzić psa, ułożyć go w zacienionym i możliwie najchłodniejszym miejscu, schłodzić ciało poprzez okładanie mokrymi ręcznikami, lodem czy nawet mrożonkami. NATYCHMIAST należy skontaktować się z weterynarzem, który udzieli specjalistycznej pomocy np. zaintubuje psa, schłodzi dożylnie roztworami elektrolitowymi czy też poda leki moczopędne, nasercowe oraz glikosterydy przeciwdziałające obrzękowi mózgu!

Nie wszystkie objawy mogą oznaczać udar, tak samo jak nie muszą wystąpić wszystkie jednocześnie przy udarze cieplnym.

Buldogom można ulżyć w czasie upałów poprzez chłodzenie ich matami chłodzącymi, zmoczonymi ręcznikami, kąpielami w basenie/wannie/etc., mrożeniem namoczonych podkładów higienicznych, dawaniem do lizania kostek lodu lub wrzucenia kilku kostek do miski z wodą, klimatyzacją, niezachęcaniem do zabaw, spacerów etc. Należy pamiętać, że we wszystkim trzeba zachować umiar nadmierne schłodzenie może spowodować przeziębienie, a nawet zapalenie płuc, co jest równie ryzykowne jak przegrzanie.

PROSIMY WAS ZWRACAJCIE UWAGĘ NA TO CO ROBIĄ I JAK SIĘ ZACHOWUJĄ WASZE PSIAKI W CZASIE UPAŁÓW!!!!


Administracja ZB

_________________
Pozdrawiam
Paulina
Tonik Tini i Nela

jak tam dziewczyny? bardzo się męczą w taką pogodę? oby jak najszybciej przyszedł chłodek.

Dziewczyny mają ten komfort, że mieszkają w murowanym, chłodnym domu o grubych murach, mają ogród (od którego nie dzieli ich nawet żaden schodek - specjalnie przystosowany taras do psich weteranów ) i całodobową opiekę także upał im w ogóle nie doskwiera, dlatego Pszczoła się rozkręca (już trochę chodzi!), nawet łapie zabawki, ale potem nie wie co dalej a Bulba to świr i świetnie bawi się z jednookim rezydentem - Homerem także fala upałów ich nie dotyka, tak jak nas na poddaszu

Nad zdjęciami pracuję