Kochani Załoganci,
bardzo dziękujemy za wszystkie rady i wsparcie !!! Jesteśmy w stałym kontakcie z opiekunką Tora.
Uprzejmie oznajmiamy ze oficjalnie i po długich negocjacjach z domownikami zdecydowaliśmy wspólnie ze zamykamy etap TORa i zaczynamu nowe życie MORISA bo takie dostał imie zaczynamy wspóly nowy lepszy rozdział w jego psiejskim życku

Moris bo furczy jak mój stary Mini Moris
Pozdrawiamy serdecznie Precla i jego rodzinkę !

Bardzo prosimy o update imienia w wątku
Spieszymy donieść ze koleżka przytył od kiedy jest u nas czyli niespelna 2 tygodnia - 0,7kg z czego jesteśmy bardzo dumni ! Jest jeszcze szczuplakiem bo nogi ma długie ale nie wyglada juz tak przeraźliwie chudo.
z dobrych wieści jesteśmy po badaniach (krew, mocz, usg, rtg) większość badań w normie z
to co juz wiemy z czym trzeba bedzie sobie radzić to:
1.alergia zmiany po przewlekłym AZS,
2.problem z wchłananiem z układu pokarmowego, cienkie ściany jelita i obniżone białko oraz albuminy, pozostałe wyniki w normie.
ROBALI brak z czego bardzo sie cieszymy !
W rtg klatki piersiowej stwierdzona spondyloza odcinka piersiowego kręgosłupa, oskrzela, płuca ok, wiec infekcje mamy wyleczoną.
Moris zaczyna czuć sie jak u siebie pokazuje swoja prawdziwą naturę

Typ kanapowca im wyżej i bardziej miękko tym lepiej dla Ksieciunia
Mistrz dziwnych pozycji !!!
Wtula sie w człowieka lubi być blisko ale jak mu za ciepło to wyciąga sie jak długi, na spacerach trzyma sie blisko z racji tego ze nie dowidzi i nie dosłyszy.
Przy innych psach od razu ożywa, chetnie bawi sie z każdym rozmiar nie ma znaczenia ostatnio bawił sie z duzmy Labradorem skakal mu po głowie a pod wieczór próbowal sie zaprzyjźnić z chihuahua. Probuje stawiać na swoim i rano zwlaszcza jak pada odmawia wyjscia na qupe, najpierw życzy sobie śniadanko:)
Dziś doskoczył do kostek panu który robi u nas remont jak chcial wejśc na piętro - wiec chyba poczuł sie juz jak u siebie, oczywiście pracujemy nad tym został odesłany do siebie a panowie zanim przejdą dalej muszą dać sie powąchać i dać smaczka zeby wkupić sie w łaski " obrońcy domu".
Na 30tego mamy umówione echo serca pod kątem umówienia ewentualnych zabiegów, korekty podniebienia, sancji jamy ustnej i kastracji.
Pozdrawiamy serdecznie
Gosia z Morisem i rodzinką