Teraz jest So kwi 19, 2025 2:39 am


Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 649 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 33  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Śr sty 07, 2015 10:54 pm 
Avatar użytkownika


Transport


Dołączył(a): Wt lis 25, 2014 4:15 pm
Posty: 5776
Lokalizacja: Leszno
Typowe zachowanie po pseudo. Mała czuje się niepewnie. Dziewczyny super Ci doradziły, na spacerze łatwiej nawiązać więź. Początki są ciężkie, ale dacie radę, bo od razu ją dobrze wprowadzacie. Jeszcze trochę i odmieniona Cza Cza będzie nam tu tańczyć Cza Czę :D


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Śr sty 07, 2015 11:18 pm 


Marynarz


Dołączył(a): Wt gru 02, 2014 9:24 pm
Posty: 423
Lokalizacja: Katowice
luśkaaa napisał(a):
No więc zaczęła się dominacja :shock:


Ja myślę, że to nie dominacja, tylko mała zaznała dużo złego od mężczyzny :(


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Śr sty 07, 2015 11:26 pm 
Avatar użytkownika


Dom stały (1 pies) Dom Fundacyjny Transport


Dołączył(a): Pn lis 24, 2014 12:53 am
Posty: 2121
Lokalizacja: Kraków/Miechów
Świetnie sobie radzicie :D

_________________
Agnieszka


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Śr sty 07, 2015 11:26 pm 


Marynarz


Dołączył(a): N gru 14, 2014 8:01 pm
Posty: 370
Lokalizacja: Kraków
Beata napisał(a):
luśkaaa napisał(a):
No więc zaczęła się dominacja :shock:


Ja myślę, że to nie dominacja, tylko mała zaznała dużo złego od mężczyzny :(



to też możliwe .

_________________
Krakowski kont zawsze otwarty <3 życie pieskie musi być sielskie :D


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz sty 08, 2015 1:54 am 
Avatar użytkownika


Dom stały (2 psy) Transport


Dołączył(a): So wrz 27, 2014 5:45 pm
Posty: 1955
Bardzo się cieszę, że spacer pomógł. Mam nadzieje, że Cza Cza przekona się do mężczyzn i Sebastian zostanie już niedługo jej najlepszym przyjacielem.

Jeżeli ma się dużo czasu, można nauczyć psa załatwiania się w następujący sposób: Po kilku godzinach pobytu psa w mieszkaniu, wychodzi się z nim na dwór, spaceruje około 5 maks 10 minut. jeśli w tym czasie się nie załatwi wraca się do domu, rozbiera buty i kurtkę, psu odpina się smycz. Po minucie znów się wychodzi na dwór (maks na 10 minut), i znów rozbieranie, minuta przeryw i wyjście na dwór. Jeżeli pies się wysika przy którymś wyjściu nagradza się go smakołykiem, a już w trakcie sikania chwali się go.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz sty 08, 2015 11:35 am 
Avatar użytkownika


Dom stały (3 psy) Transport


Dołączył(a): Pn gru 01, 2014 5:47 pm
Posty: 2593
Martynamus po pierwsze może nie głaszcz tyle i nie pozwól przede wszystkim leżeć Czaczy na kanapie i w łóżku. Niestety chcemy dobrze a dla psa to oznaka dominacji.

Po drugie od Joli i od Ewy już wiesz jak ją oswajać z mężczyzną i to prawda. Mój Maniek za bardzo nie akceptuje Michała i jeśli tylko Michał się przyłoży do ćwiczeń, czyli nagrody, dawanie jedzenia i wszystko inne, Maniek zaczyna się przekonywać. Niestety Ty musisz też przystopować z pieszczotami. Wiem że to nie jest łatwe, ale im bardziej ją tulisz, tym trudniej będzie Sebastianowi ja do siebie przekonać. Zobaczysz że powinno się zmieniać jeśli się do tego zastosujecie, wiem to z własnego doświadczenia. Pies jakby nie ma oparcia w jednym opiekunie i musi się socjalizować ze wszystkimi :)

Co do sikania w domu, jeśli wszystkie metody, o których pisały dziewczyny zawiodą, czyli podkłdy, nagradzanie na dworze itd, możesz przeprowadzić metodę 4 dniową. Zastosowałam to na swojej Zuzi. Jest upierdliwa ale tez działa. Przywiązujesz sobie psa do paska, w nocy do ręki, i pies jest z Tobą 24h/dobę. Nie ma zmiłuj, jak się kąpiesz, jesz, leżysz czy idziesz. Akurat to dobry moment jak masz wolne. Jeśli tylko zauważysz że zaczyna się kręcić, coś chce zrobić, biegiem na spacer. Chodzisz 5-7min, nie dłużej, pies musi zrozumieć zależność a dłuższy spacer zupełnie go zdezorientuje, i wracasz. Jeśli pies się załatwi na dworze, oczywiście nagradzasz go, chwalisz itd, jeśli nie, wracasz. I tak niestety do skutku. Po 2 dniach pies przeważnie zaczyna łapać o co chodzi a po 4 sobie to utrwala. Zuzka miała 4 lata i nigdy się nie załatwiała na dworze a teraz oprócz lęku separacyjnego, nigdy nie sika w domu :)


Ogólnie CzaCza jest piękna i kto by pomyślał że taka waleczna. Mam nadzieje że się przekona do Sebastiana i nie będziecie się wszyscy razem stresować :)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz sty 08, 2015 9:35 pm 
Avatar użytkownika


Transport


Dołączył(a): Wt lis 25, 2014 4:15 pm
Posty: 5776
Lokalizacja: Leszno
Macie jakieś nowe zdjęcia panienki?


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz sty 08, 2015 9:56 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz


Dołączył(a): Śr sty 07, 2015 8:34 pm
Posty: 42
Lokalizacja: Myszków/śląskie
Witam Jesteśmy nowe - ja Pani i ja sunia Mila, czytamy o cza cza i serce mi staje na mysl w jakich warunkach ta sunia musiała być chowana i w jakich stresach . Naprawdę podziwiam Martynamus jak sobie radzi i poświęca jej czas bo to jest odwaga i dobre serce. Buldogi to naprawdę wspaniałe kochające i wesołe psy więc warto ratować . Pozdrawiam i zyczę powodzenia. Mila i Anita :)

_________________
Anita z Milą


Pozdrawiamy serdecznie


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz sty 08, 2015 10:23 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): N sty 04, 2015 12:06 am
Posty: 208
Witam ponownie :)

Cza Cza między 7:30 a 16:30 (narzeczony w pracy) jest cudna :) mogę z nią zrobić wszystko podnosić, oglądać uszy czy zęby, czyścić łapki po spacerze, kąpać...

Dziś była kąpiel podwójna :) na pierwszym spacerze po kąpieli, położyła się plackiem w pierwszej błotnistej kałuży którą mijaliśmy więc po powrocie znów wylądowała w wannie.

Poza taplaniem się w kałuży spacery z nią to czysta przyjemność, w pierwszej chwili jak zapinam jej smycz, to pada plackiem na podłodze i udaje martwą z nadzieją, że trupiaka nie biła smyczą, ale po chwili, obserwując entuzjazm spacerowy Zeusa daje się wyprowadzić z domu. Na smyczy w ogóle jej nie czuć, idzie 20-30cm od nogi i dalej się nie odsuwa. Mijane psy chętnie i grzecznie poznaje. Mijane na ulicy obce kobiety mogą ją głaskać po kilku sekundach, ale jak mija nas mężczyzna, to od razu się spina.

Odwiedziły mnie dziś w mieszkaniu 2 koleżanki i mimo, że zostały obszczekane przy drzwiach również spokojnie mogły ją po chwili pogłaskać :) niestety próba pogłaskania w jej obecności Zeusa albo kota powoduje, że momentalnie ujada i szarżuje na kogoś. Tylko ja mogę go głaskać, chociaż widać, że jest zazdrosna, na mnie nie szczeka, ale próbuje wciskać się między mnie a Zeusa :(

Z pozytywów: chyba powoli przekonuje się, że nie będzie już chodziła głodna i spragniona, bo mniej broni misek i mimo, że kiedy Zeus chce się napić odruchowo startuje w kierunku miski żeby zagrodzić mu drogę, teraz już daje się ją odwołać.

Dziś zwierzaki po raz pierwszy zostały w domu same, co prawda tylko na ok 45 minut, ale udało się im nic przez ten czas nie zniszczyć.

Także generalnie cud, miód i orzeszki... niestety tylko do 16:30. Po powrocie Sebastiana z pracy piekło :( szczekanie, warczenie, szarżowanie, gryzienie po łydkach.
Sebastian próbował dać jej dziś z ręki kawałek mięsa z kurczaka, ukucnął z przysmakiem, Cza Cza poszczekała, poszczekała, ale w końcu podeszła, wzięła ostrożnie mięsko a sekundę potem ugryzła go w rękę mimo, że nawet nie drgnął.

Próba odseparowywania jej na kilka minut w innym pomieszczeniu jak się tak zachowuje kończy się tym, że za którymś razem ze złości zaczyna niszczyć wszystko co ma w zasięgu pyska.

Robimy co możemy, ale bez pomocy behawiorysty chyba nie damy rady :(
Boję się, ze robimy coś źle i nie będziemy w stanie jej pomóc :(


Załączniki:
1598502_cza-cza2.JPG
1598502_cza-cza2.JPG [ 28 KiB | Przeglądane 3802 razy ]
Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz sty 08, 2015 10:48 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): N sty 04, 2015 12:06 am
Posty: 208
dziewczyny dzięki za rady z tymi pieszczotami, staram się już stopować z tym,

jeśli chodzi o wchodzenie na kanapę, to doradźcie mi proszę co mam zrobić jeśli mój 8-letni Zeus prawie 90% czasu spędza na kanapie? (on problemu z dominacją nie ma w najmniejszym stopniu, wręcz czasem chciałabym żeby się umiał Cza czy postawić, a On nic...)

Wiem, że ludzi mają różne zdanie na temat psów na kanapie, ale Zeus jest kanapowcem z długim stażem i nie chcę go tego oduczać (i tak póki co stracił przez Cza czę ulubione zabawy z siłowaniem się liną, bo ona boi się tak gwałtownych ruchów). Co mam robić w związku z tym? Czytałam już wcześniej o tym, żeby dominującemu psu nie pozwolić na spanie na kanapie itp, myślałam o tym, ale nie zdecydowałam się na to, bo nie chcę żeby myślała, że faworyzuję Zeusa i jemu na to pozwalam a jej nie...

jak myślicie? co w związku z tym powinnam zrobić?

Dzięki za rady odnośnie nauki czystości, niestety dziś mam ostatni dzień wolnego więc w tej chwili tej metody nie zastosuję, Póki co karcę ją głosem za sikanie w domu, chwalę za sikanie na dworze, spacery trwają nie dłużej niż 10 minut, bo mała i tak po tym czasie skręca do każdej klatki schodowej z nadziją, że ta najbliższa jest już nasza :P


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz sty 08, 2015 11:03 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): N sty 04, 2015 12:06 am
Posty: 208
AAAA... mam do Was pytanko:

Udało mi się dziś uspokoić Cza czę na tyle, że pozwoliła Sebastianowi usiąść 1,5 metra od siebie, usiadłam mu na kolanach i zawołałam Cza czę, może niezbyt chętnie, ale podeszła do nas, chciała być jak najbliżej mnie więc przy okazji również jego. Głaskałam ją tak, żeby miała głowę na jego kolanach. On nie może jej pogłaskać, bo od razu zaczyna wariować, spinała się nawet jak kątem oka zauważyła, że on na nią patrzy, ale jak się nie ruszał i patrzył w inną stronę, to było ok... było nie było... ładne parę minut siedziała grzecznie z głową na jego kolanach. Myślicie że to coś daje?
Wiem, że mam ograniczać czułości, ale w takiej chwili to chyba warto ją głaskać co? czy lepiej żeby po prostu leżała obok?


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz sty 08, 2015 11:53 pm 
Avatar użytkownika


Dom stały (2 psy) Transport


Dołączył(a): So wrz 27, 2014 5:45 pm
Posty: 1955
Mamy nadzieje, że jutro już przybędzie z odsieczą behawiorysta. Ja bym nie pozwalała jej wchodzić na kanapy jak zaczyna się spinać, szczekać itp. od razu kazałabym jej zejść na dół.

Odnośnie sytuacji z Sebastianem, zawsze jest jakiś element pozytywny, że jak Ty siedzisz mu na kolanach, to Cza Cza jest spokojna. Niech na nią Sebastian nie patrzy, ona się wtedy stresuje, ale wtedy nie skupiajcie się na niej, tylko rozmawiajcie ze sobą, zachowując się tak jakby jej nie było.
Jak siedzi grzecznie, to możesz raz po raz ją pogłaskać ;)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz sty 08, 2015 11:58 pm 


Marynarz


Dołączył(a): So gru 06, 2014 10:31 pm
Posty: 240
Lokalizacja: Warszawa
Martynamus, nie chce udzielać konkretnych rad bo nie czuje się w tym temacie specjalistka. Zresztą już dziewczyny dużo Ci ich udzieliły i wszystkie stosujesz. Jedynie wypowiem się na temat tego głaskania kiedy jesteś obok chłopaka - uważam, że to bardzo dobry pomysł i powinnaś to kontynuować. Ale to tylko moja intuicja tak mi podpowiada, a nie wiedza :)
Ale generalnie chce napisać coś innego: jestem pod wrażeniem Twoich wpisów. Widać niesamowite zaangażowanie i to, że naprawdę bardzo zależy Ci na Małej, na tym
aby jak najszybciej zaufała. I za to wielkie brawa!

Trzymam kciuki za coraz więcej sukcesów w zachowaniu Cha Cha. Powodzenia :)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz sty 08, 2015 11:58 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz


Dołączył(a): Śr gru 03, 2014 1:20 pm
Posty: 457
Lokalizacja: WROCŁAW
taka śliczna panna,a taka zadziorna :twisted: :oops:

_________________
Wrocławska Ekipa pozdrawia wszystkie bulwy!


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pt sty 09, 2015 12:35 am 
Avatar użytkownika





Dołączył(a): Śr gru 03, 2014 10:40 pm
Posty: 1506
Lokalizacja: Szczecin
Ja bym wprowadziła większą zależność Czaczy od Sebastiana.Niech on jej daje przez parę dni jedzenie, albo kiedy jest blisko niego , rzuca w jej kierunku smaki.Natomiast unikałabym kontaktu wzrokowego i narzucania się powiedzmy ze strony twojego TŻ


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pt sty 09, 2015 11:03 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz


Dołączył(a): Śr gru 03, 2014 1:20 pm
Posty: 457
Lokalizacja: WROCŁAW
i jak tam Nasza agentka :?:

_________________
Wrocławska Ekipa pozdrawia wszystkie bulwy!


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: So sty 10, 2015 12:18 am 


Marynarz


Dołączył(a): Wt gru 02, 2014 9:24 pm
Posty: 423
Lokalizacja: Katowice
A to na czole, co to jest, rana?


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: So sty 10, 2015 12:28 am 


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Śr gru 03, 2014 9:58 pm
Posty: 465
Lokalizacja: Młynek k/Koła
no i jak tak Cza Cza ? dajecie radę ?


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: So sty 10, 2015 2:01 am 
Avatar użytkownika


Dom stały (2 psy) Transport


Dołączył(a): So wrz 27, 2014 5:45 pm
Posty: 1955
Cza Cza i jej DT ma umówioną wizytę z behawiorystą. Dzisiaj byli też u weterynarza. Na pewno jak znajdą chwilkę wszystko opiszą.


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: So sty 10, 2015 7:48 am 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): N sty 04, 2015 12:06 am
Posty: 208
Mam dziś zjazd na uczelni od 7 do 16.
Mój Sebastian musiał o 6:30 wyjść z domu bo cza cza ujadala jak szalona a on nie mógł jej uciszyć. Sąsiedzi juz nas straszą policją... Jeśli ta behawiorystka nie wymyśli czegoś genialnego to masakra.
Wczoraj wieczorem byliśmy u wetki wyniki badań krwi, skóry i uszu będą w większości dzisiaj. Babka mówi, ze najprawdopodobniej ma jakieś grzyby, ale to wiadomo, że trzeba poczekać na wyniki minimum 2 tygodnie.
W najgorszym stanie ma tylne łapy, ma mocne zmiany zwyrodnieniowe w biodrach i w kolanach, w dodatku w jednym z kolan ma jakiś problem z więzadłami i to kolano jest dość niestabilne. Poprosiliśmy Panią o to żeby po wpisaniu wszystkiego w jej kartoteke zrobiła nam wydruk to wyśle do Was skany


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 649 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 33  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 pasażerów


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Theme created StylerBB.net
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL