Miecio i Piegus

Beata Gentamycyna jest do oczu zakraplam co 2 godziny a noclof 2x dzieńie
Uszy leczymy synergal antybiotyk do ustny ,Surolan 2xdzieńie ,czyszczenie uszek co drugi dzień -lubi to sam się nadstawia

No nie dziwie się że tak mocno śpi. Rozanielony w objęciach Matki Tymczasowej ale w Piegusa też się dobrze widzę wpasował ;0

Czyraczyca -organizm zwalcza sam siebie ,osłabiony układ Immunologiczny
(prawdo podobnie od tego że Miecio miał wielokrotne zapalenie uszu które nie było leczone ,ale to tylko podejrzenia trudno stwierdzić )

A co do samego Miecia przechodzi sam siebie biega ,skacze .
Zaczepia wszystkich i prowokuje do zabaw ciągle mu mało .Jest prze cudowny i bardzo towarzyski .

Nadal apetyt mu dopisuje musimy go pilnować zjada wszystko co jest możliwe kapusta kwaszona ,ogórki, pomidory, cebule ,ciągle mu mało (nie jest wybredny )

Uwielbia zabawki ,a jeszcze bardziej gryzaki gryzie wszystko sznur ,kość sprasowaną -(Miecia nie ma na kilka godzin )
Zdarzył nam się mały wypadek Aniołek pogryzł dziś wycieraczkę (pierwszy raz na rozrabiał ) wystarczyło powiedzieć stanowczo nie nie wolno i zapomniał o nowej zabawce

A co do wagi naszego przystojniaka to przybrał 3 kg

Małgosiu jest cudowny sam się tak układa każdego wykorzystuje do pieszczot uwielbia je

Wow, 3kg sporo i dobrze, to dopiero będzie z niego przystojniak!

Jaki grubas Bogusiu, Twój wikt mu służy

Ewuniu dla Miecia to ciągle mało ,Aniołek hasa jak szczeniak i dużo spala .
Cały czas widać mocne wcięcie ,myślałam że bardziej się za okrągli a on idzie w kroki Pudziana duże bary mała pupa

Może będzie z niego taki "chłop śląski" ?

Bosze ... przeciez buldog francuski ma wlasnie wyglądac jak chłop sląski.
Ma miec mięśnie i "hasać" w ramach rozsądku a nie byc tłustym ledwo łażącym kluchem

Też jestem za wyglądem Puciana, to idealny wzorzec buldoga. Musi tak być. Miecio powinien tylko przypakować w barach jeszcze ale wcięcie jest jak najbardziej ok

pozdrawiamy kulturystów

Przeczytałam Mieciowi komentarze stwierdził że pakuje dalej

A teraz konkrety Miecio 16 marca o godz 16:00 (Poniedziałek) będzie miał kastrację
prosimy o kciuki ,mam nadzieję że ta zbieżność daty i godziny przyniesie mu szczęście

Będziemy z Tobą Mieciu-wszystko będzie dobrze,kciukasy będą mocno trzymane

_________________
Agnieszka

U Miecia wszystko ok
Całymi dniami dokazuje z Belą ,dobrali się charakterami ona jak szczeniak ,Miecio jak szczeniak dwa wariaty (zabawa zabawa i jeszcze raz zabawa ) nic się nie liczy dla tej dwójki

Miecio zapomina przez swoje wariacje załatwiać się na dworze. Muszę tą szaloną dwójkę rozdzielać ,
Najpierw śik i kup a potem szał ciał
Aniołek do tej pory sik robi jak suczka ,myślałam że męski instynkt będzie górą ale nie ,za to po wyjściu z domu zaraz robi wszystkie potrzeby

Widać po zachowaniu Miecia że zadomowił się na dobre ,umie nas owinąć sobie wokół palca

Apetyt dopisuje nadal wszystko zjada na prawdę wszystko co mu się da
Warzywa owoce ,leki nic mu nie przeszkadza

Uwielbia się przytulać ,bawić z człowiekiem ale reaguje na słowo nie -nie wolno jak przesadzi i się zapomni

Nie jest to diagnoza weta tylko moje spostrzeżenia reaguje lepiej na Imię wiem mógł się przyzwyczaić i reaguje bo już wie że o niego chodzi
Ale od razu reaguje na każde słowo w jego kierunku ,uszy też wyglądają lepiej zwłaszcza prawe
Wcześniej jak człowiek otwierał lodówkę to Miecio nie słyszał -zero reakcji teraz jest zaraz koło nas .
Coś puknie stuknie cicho on jest

Miecio

i jeszcze Miecio

Miecio ,Piegi i Pepsi

Miecio na właściwym miejscu - na tronie Wypiękniał kawaler!