Dziękujemy Aniu i ślemy Wam moc uścisków! Codziennie o Was myślę i zastanawiam się jak się trzymacie

Mania zwierz ciepłolubny czasem zastanawiam się czy nie udaje (albo przynajmniej pokazuje, że cierpi bardziej niż w rzeczywistości )
Żartuję sobie oczywiście myślę, że dla niej zbyt dużo zimna na raz to po prostu mała katastrofa, ale jak na spacer w drogę to kusi, oj kusi
Pamiętam jak rok temu w listopadzie (bez śniegu i wielkiego zimna) trzęsła się jak osika zaraz po wyjściu na zewnątrz (ale nie było tłuszczyku, który by chronił cokolwiek ), a teraz nie ma telepania, tylko łapki trochę marzną przy 10 stopniowym mrozie, więc jest i tak dobrze

Ogród Mańka dość duży ma do biegania, ale nie wszystkie zdjęcia z ogródka (tylko 1, 2, 3, 4, 12, 13 i 14 ) reszta z okolicy wokół domu

ach, znowu nie mogę napatrzeć się na Wasze zdjęcia ukradłam jedno na fb
całujemy Was mocno, Nela wciąż chce oglądać foty z Marcelem w roli głównej

Marzenko dziękujemy
i Tobie, jako naszej pierwszej jedynej opiekunce, zawsze wolno co nieco zwinąć

Dziękujemy za całusy i ślemy do Was również moc całusków! :*
Nela tak rośnie, że nie wiem czy się poznają jak się znowu kiedyś z Marcelem spotkają

Zapraszamy na śniadanie

Oj widzę, że Mania pod tym względem to identyczna jak moja Boni, nie znosi zimna i szybciutko ucieka,do domku, siku u kupke to robi jakby na wyscigach była
Ja tez moją księżniczkę niose na,rekach i wysadzam na bialym.sniegu, zebypo tej soli nie chodzila Wy macie fajnie bo u Was biało a u nas pod blokiem tak grubo nadypali tego piachu z solą, że masakra!
Fotki jak zwykle cudowne
Buziaki dla Maniulci

Trzeba szybko i nie oglądać się za siebie, a jak pozwolą to nawet pod same drzwi

U nas bielutko, bo my mamy jakieś 600 metrów do ulicy i chodnika, i na naszej ulicy nikt niczym nie sypie - mamy szczęście jak ktoś przejedzie i odśnieży chociaż. Ale dzięki temu na spacerze Mania może spokojnie dreptać po śniegu, co nie znaczy, że jest tym faktem zachwycona

Jak idziemy kawałek chodnikiem (bo my tak możemy duże kółko robić - do ulicy i z powrotem ) to też ją niosę, bo sypią sól...

Mania dziękuje i śle również buziaczki :* . A ja wysyłam buziaka dla Boni :*

Okolice domu macie fantastyczne cisza,spokoj i bezpiecznie:)

A My sie trzymamy, moje dziecko twardo siedzi i chyba nie bardzo się spieszy na swiat

_________________
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"

Okolica powoli się zabudowuje, ale myślę, że jeszcze trochę potrwa zanim się porządnie zaludni.
Zawsze za domem w ogródku będziemy mogli liczyć na czas spędzony w spokoju i wśród dźwięków przyrody - podchodzą tu sarny, przylatują żurawie

Najwyraźniej Maluchowi dobrze u Mamy, ale gdzie miałby mieć lepiej jak nie u Mamy właśnie

Jak dla Niutki to za wolno

https://youtu.be/opKD9LfzwV4

O jeeja Maniulka Ty uciekaj do domku!!! Ile macie na minusie??

_________________
"Pies jest jedyną istotą na świecie , która bardziej kocha Ciebie niż samego siebie"

Wtedy na spacerze było -10. Dzisiaj już tylko -4 / -5

Piękna Mania zagościła na Instagramie Załogi i pojawiło się zapytanie skąd taki superowy sweter zakupiony

Szania, mamy tak dobrze, że takie sweterki dla Maniutki robi moja ciocia

Mania - wejście smoka
tak się wchodzi do ogrodu...

https://youtu.be/LbR5yx9N1-I


Mania jako Formuła 1
a tak się z niego wychodzi

https://youtu.be/pSeAy0fZs0k

PS. Nie wyrobiła , ale chcemy zapewnić, że żaden zwierz nie ucierpiał podczas tego nagrania

Cóż za wejście w zakręt, bulwy przy takich akcjach są urocze.
A co do zwierzyny zachodzącej to widziałam bażanty, zające i jeszcze pare innych ale żurawi nie widziałam.

Każda bulwa ma mnóstwo uroku, w sumie nie ważne co robi i jak jej to wychodzi

A żurawie to u nas stali bywalcy co roku do nas zaglądają

Czekam zatem na zdjęcie żurawi. Oczywiście, jak się pojawią.

_________________
Ania, Paweł, Roxy, Zuzia [*], Tola, Aleksander [*] i Zuzia

Będę na nie "polować"

a jak na razie jeden uchwycony w zeszłym roku

raz, dwa, trzy, cztery, maszeruje...




joga na śniegu

Ale swietna ta fotka Mani biegajacej