Teraz jest So lip 05, 2025 4:04 pm


Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 191 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: N maja 21, 2017 8:57 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies) Dom tymczasowy


Dołączył(a): Pn sty 02, 2017 9:14 pm
Posty: 2855
Uwielbiam jak one tak sobie leżą z tymi wyciagnietymi nóżkami :D

_________________
Kasia, Afera i Rumba


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Śr maja 31, 2017 11:57 am 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Pn sty 30, 2017 12:13 am
Posty: 119
Lokalizacja: Tarnów
Taka radość po powrocie ojca z dwudniowego szkolenia :)

https://www.youtube.com/watch?v=ldUjJx41luI



i pomagier, magazynier-pakowacz ;)

https://www.youtube.com/watch?v=Emd92Ver3io&t=5s

https://www.youtube.com/watch?v=SOZkP8y-W40

pudło z narzędziami, waga ok 12 kg ;) a lata jak by było puste. Taki synek :)

_________________
pozdrawiam
Marcin z VESPinem


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Śr maja 31, 2017 9:13 pm 
Avatar użytkownika


Starszy Bosman Dom stały (2 psy) Dom Fundacyjny Transport


Dołączył(a): So lis 29, 2014 6:44 pm
Posty: 2804
Lokalizacja: Ustroń
Taka radość to musi być miłość.

_________________
Ania, Paweł, Roxy, Zuzia [*], Tola, Aleksander [*] i Zuzia :)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz cze 01, 2017 8:51 am 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Pn sty 30, 2017 12:13 am
Posty: 119
Lokalizacja: Tarnów
Jak nie kochać takiego gałgana? ;)
Nie da się, po prostu się nie da. Nawet kamienne serce skruszy w pył. hahahhahaha

_________________
pozdrawiam
Marcin z VESPinem


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz cze 01, 2017 9:01 am 
Avatar użytkownika





Dołączył(a): N lut 08, 2015 11:03 pm
Posty: 9806
Lokalizacja: Szczecin
kochany jest :P
i jaki pracowity :lol: :lol: :lol:


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz cze 01, 2017 12:56 pm 
Avatar użytkownika


Starszy Marynarz Dom stały (4 psy)


Dołączył(a): So lip 16, 2016 4:18 pm
Posty: 2555
Co tam świnia, jak pudło ciekawsze, pewnie jakieś skarby skrywa ;)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz cze 01, 2017 10:04 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Pn sty 30, 2017 12:13 am
Posty: 119
Lokalizacja: Tarnów
Laurel napisał(a):
pewnie jakieś skarby skrywa ;)


niestety były to tylko narzędzia, handlem którymi ojciec na michę zarabia :)

_________________
pozdrawiam
Marcin z VESPinem


Ostatnio edytowano Pt cze 02, 2017 11:04 am przez gumismg, łącznie edytowano 1 raz

Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz cze 01, 2017 11:10 pm 
Avatar użytkownika


Starszy Marynarz Dom stały (4 psy)


Dołączył(a): So lip 16, 2016 4:18 pm
Posty: 2555
Nie no, to taka paka najważniejsza! Micha musi być ;)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: So lip 22, 2017 2:14 pm 
Avatar użytkownika


Starszy Marynarz Dom stały (4 psy)


Dołączył(a): So lip 16, 2016 4:18 pm
Posty: 2555
Vespa z rodzinką na wakacjach? Cichutko tutaj, a my spragnieni nowej relacji :)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Wt lip 25, 2017 4:48 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Pn sty 30, 2017 12:13 am
Posty: 119
Lokalizacja: Tarnów
Ahoj, witajcie,

To fakt, chwile nas nie było i wieści żadnych nie przekazuję. Już nadrabiam.

Jeśli chodzi o wakacje to chyba w tym roku lipa z nimi i z wyjazdem, a to z dwóch powodów. Po pierwsze nie bardzo jest kiedy. Córka była na koloni, dzisiaj jedzie z mama do Chorwacji wiec może wyskoczymy gdzieś w sierpniu na chwile. Może polskie morze, może góry. Kto wie. Zobaczymy.

I drugi problem to problem z Panem Bulwą. Nie zostanie z nikim podczas mojej nieobecności. Jak wyjeżdżam na jedną noc służbowo, to nie wyjdzie z nikim na pole. Ani z mama, ani z ojcem. Co lepsze mama się go boi wiec on to doskonale czuje i nie da sobie nawet założyć szelek. Do ojca postawił się dwa razy. Za pierwszym razem nie było mnie w pobliżu i jak mi to opowiadali to się wierzyć nie chciało. Vespa i agresja? No way. Nie ma takiej możliwości. Nie możliwe jest takie połączenie. Chodzimy dużo, spotykamy inne psy, większe, mniejsze, innych ludzi, i nic. Jak dla mnie to taka słodka klucha, do zagłaskania, taki ciapek, ja ja coś powiem to tak jest. Na krok mnie nie odpuści. A jednak. Ojciec przyszedł wyjść z nim i idzie w jego stronę z szelkami a on ze swojego legowiska do polowy pokoju, zęby na wierzch i tyle było z wyprowadzania.
Za drugim razem byliśmy u rodziców. Siedziałem obok i ojciec coś chciał mi wskazać na grzbiecie Vespa. A ten zęby na wierzch, wargi w górę, szarpnął głową ze dwa razy w stronę ojca i dwa kroki w tył. Powiem Wam że byłem w niemałym szoku. Tak mnie to zaskoczyło że nawet nie zareagowałem. Szok.
I na dodatek sytuacja z siedmioletnim siostrzeńcem. Wróciliśmy ze spaceru i młody chciał mu sciągnać szelki. A Vespin tak jak by go chciał chapnąć. Szarpnał głową w górę. Młody w płacz, Gruby od razu dostał wykład że tak sie nie robi, że tak nie można i za karę na swoje.
Teraz jestem mega ostrożny przy kontakcie Vespina z córką. Cały czas mam na niego patrzenie.

Tak więc gdybyśmy gdzieś jechali to albo w trójkę, albo Vepsin do hotelu przy moim pękającym sercu. Tak to się sprawy mają.

I zdjecia na koniec :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

_________________
pozdrawiam
Marcin z VESPinem


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Śr lip 26, 2017 10:43 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): N lut 05, 2017 8:52 pm
Posty: 1514
Mój Maniek uwielbia pudełka. Jak czasem ma nas dłużej nie być to mu zostawiamy pudełko żeby miał zajęcie.

_________________
"Prawdziwy charakter człowieka można poznać po tym, jak traktuje zwierzęta"


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Śr lip 26, 2017 10:51 pm 
Avatar użytkownika


Starszy Marynarz Dom stały (4 psy)


Dołączył(a): So lip 16, 2016 4:18 pm
Posty: 2555
Hm, jak tak czytam o waszych problemach, to znajduję jeden wspólny mianownik - szelki. Tylko pytanie c z tego wynika? Rozważałeś czy by nie zapytać o to behawiorystę?


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pt lip 28, 2017 9:59 am 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Pn sty 30, 2017 12:13 am
Posty: 119
Lokalizacja: Tarnów
O tym też myślałem i pewnie tak się to skończy. Poinformuje jak coś się zmieni :)

_________________
pozdrawiam
Marcin z VESPinem


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pt lip 28, 2017 12:14 pm 
Avatar użytkownika


Starszy Marynarz Dom stały (4 psy)


Dołączył(a): So lip 16, 2016 4:18 pm
Posty: 2555
No to powodzenia w poszukiwaniach ;)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz sie 17, 2017 1:13 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Pn sty 30, 2017 12:13 am
Posty: 119
Lokalizacja: Tarnów
Witajcie załogo,

Gruby jest pod moja pełną obserwacja. W przypadku ojca nadal taki nie za bardzo ufny, podejdzie, da się pogłaskać ale nie widać pełnej radości. W przypadku dzieciaków jest lepiej, widać progres w dobra stronę. Z córką potrafi się ładnie przywitać, macha ogonem tak mocno że aż cała dupka chodzi :) Do szelek nie dopuszczam nikogo, nie chcę wywoływać wilka z lasu ;)

W niedzielę byliśmy na zlocie samochodowym, we dwóch. Ja i Pan Bulwa. Możecie mi wierzyć bądź nie, ale to był kierownik imprezy. Zdjęć od groma. Sporo ludzi chciało podejść, pogłaskać, zrobić fotkę. W centrum zainteresowania. Taki szef wszystkich szefów :)

I tradycyjnie, kilka zdjęć :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

_________________
pozdrawiam
Marcin z VESPinem


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz sie 17, 2017 2:37 pm 
Avatar użytkownika


Starszy Marynarz Dom stały (4 psy)


Dołączył(a): So lip 16, 2016 4:18 pm
Posty: 2555
O, i nawet francuza spotkał :) Jasne, że szef - z takim wyglądem 8-)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Cz sie 17, 2017 3:56 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies) Dom tymczasowy


Dołączył(a): Pn sty 02, 2017 9:14 pm
Posty: 2855
prezes :D

_________________
Kasia, Afera i Rumba


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn paź 30, 2017 6:21 pm 
Avatar użytkownika


Marynarz Dom stały (1 pies)


Dołączył(a): Pn sty 30, 2017 12:13 am
Posty: 119
Lokalizacja: Tarnów
Witajcie,

U nas wszystko jak najlepiej. Trzymamy wagę na poziomie 24 kg, ani grama więcej ani mniej. Poranne jak i wieczorne rytuały bez zmian. Spacerki po 1,5 km z rana i wieczorem nie robią na Panu Bulwie większego wrażenia. Spokojnie, dostojnie, bez ciśnienia, bez biegania sobie chodzimy. To tu siknie, to tu coś wyniucha, pełen spokój. W deszczu i po nim grzecznie daje sobie wyczyścić łapy do sucha, czasami jak się zagrzebie w błocie, to od razu po spacerze do wanny i myjemy. Jak go tylko podniosę zamienia się w słup soli, bezruch totalny. Tylko gałki oczne się ruszają, co ten stary wymyślił. Po umyciu i wyciągnięciu z wanny, głupawka w łazience. Zabawa w gryzienie ręcznika, skakanie, szarpanie ale oczywiście wszystko jak najbardziej w pozytywnym wymiarze.

Po wcześniej opisywanych oznakach agresji nie ma żadnego śladu. Jak przychodzę z córką do mieszkania to chętnie podejdzie, przywita się, asystuje.
Obrazek

coraz to częściej, jak tylko jest u mnie córka, to własnie ona daje mu jedzenie, zmienia wodę, daje smakołyki, rzuca zabawki itp.

Obrazek
Obrazek

ich zbliżenia nie wywołują już u mnie spięcia i nerwów że coś się może wydarzyć niedobrego :) Ten etap mamy już /mam nadzieję/ za sobą :)

Z końcem września byłem na wakacjach a Vespin trafił do hotelu dla psów. Umowa podpisana, legowisko i michy z domu zawiezione, coby czuł się choć trochę lepiej na obcym i czuł choć trochę domu. Zwróciłem właścicielowi uwagę że musi podchodzić pewnie do niego, ściągając czy też zakładając mu szelki. Zanim dojechałem do Katowic na lotnisko dzwoniłem tam ze trzy razy. Hahahha. Okazało się że obawy były całkiem niepotrzebne. Gość codziennie wysyłał mi zdjęcia Vespina, jak biegał, jak bawił się z nimi wraz z ich dwutelnim dzieckiem. Żarcie wymiatał całkowicie. Generalnie ZERO jakichkolwiek wpadek, agresji czy nerwów. Radość po moim powrocie nie do opisania. Kuźwa, zadreptał i wymemlał mnie całkowicie. Szczęścia cała kupa. Całą drogę do domu nie siadł w aucie, tylko przebierał z nogi na nogę. W domu druga cześć przywitania. Szczęśliwy jak nigdy. Krok w krok z mną :)

Widać że się już całkiem odnalazł i otworzył przy mym boku. Jak się wkurzę to też to dobrze potrafi odebrać. Jak coś zapieprzy do swojego legowiska, czy to bluzę, czy kapcia, to oczka niewinne jak ten kot ze Shreka. Nie zdarza się to często ale jednak coś tam zaiwani od czasu do czasu :) Czy jak na spacerze złapie coś co ludzie rozrzucają, chleb, jakieś kostki to od razu mu łapę w japę wstawiam i grzebię. Niechętnie się wtedy dzieli ale cóż, takie życie :)
Jak już jesteśmy przy żarciu to zmieniliśmy karmę z Lukulusa na Simpsona. Sierść zrobiła się mega błyszcząca i nie sypie się wcale. To akurat chyba nie po karmie, być może pora roku, ale naprawdę jest poprawa. Z czystym sumieniem mogę ją polecić. W sensie karmę. Od czasu do czasu dostaje jogurcik, marcheweczkę, jabłuszko lub całe surowe jajko. Co za radość jest wtedy. Micha opróżniona raz dwa, w tempie zastraszającym. Poniżej dowód.
Filmik -> https://www.youtube.com/watch?v=d4TcQN5QEZE
Żeby nie było. Jemy dwa razy dziennie :)

i głupawka przy której wymiękam jak go tylko widzę. To taka ciapa, śturmok. Nawet jak ucieka to tak pokracznie i nieporadnie że nie sposób się nie uśmiechnąć. Za każdym razem mamy z młodą zaciesz.
Tu akurat próba zważenia gałgana :) filmik -> https://www.youtube.com/watch?v=9JYRnBG08dc


Są i chwile zadumy miedzy drzemkami :)
filmik -> https://www.youtube.com/watch?v=5ZaLQxShPaY


i na koniec, tradycyjnie parę zdjęć :)

"Weź się stary z tym aparatem odpieprz"
Obrazek

"moje wyro, tylko moje. Stary na drugą sofę albo na podłogę"
Obrazek

"wysiurany, najedzony, to znów można się położyć"
Obrazek
Obrazek

pozdrawiamy Wszystkich forumowiczów :)

_________________
pozdrawiam
Marcin z VESPinem


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn paź 30, 2017 7:04 pm 
Avatar użytkownika


Starszy Marynarz Dom stały (4 psy)


Dołączył(a): So lip 16, 2016 4:18 pm
Posty: 2555
O, matko, jak zacznie biegać, to roznosi mieszkanie jak moja :lol:
Gratuluję postępów w pracy nad zachowaniem, widać, że polubili się z córą :)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
PostNapisane: Pn paź 30, 2017 7:51 pm 
Avatar użytkownika





Dołączył(a): N lut 08, 2015 11:03 pm
Posty: 9806
Lokalizacja: Szczecin
Cieszę się, że tak super sie Wam układa :-)
Żabolek z niego przeslodki :-)
Co do surowego jajka to ja kiedyś czytałam, że jak najbardziej ale tylko surowe żółtko, białko surowe ma cos,w,składzie co bardzo szkodzi psom, teraz nie pamietam o co tam chodziło ale wpisz w Google na,pewno znajdziesz info na ten temat :-)


Góra
Offline Zobacz profil  
Cytuj  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 191 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 pasażerów


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Theme created StylerBB.net
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL