Cześć,witajcie AHOJ.
Przepraszamy za zbyt rzadkie odświeżanie wątku Wici. Jak każdy mamy swoje problemy,sprawy,obowiązki. Czasem brakuje po prostu czasu...
Uporaliśmy się ze wszystkimi chorobami które dręczyły Wicię od stycznia tego roku. Pasażerowie na gapę czyli Uncinaria zostały w 100% wyeliminowane z jelit. wszystkie tabletki,które dostawała wraz z enzymami trawiennymi zostały odstawione( kosztów całego leczenia już nawet nie liczę). Wicia wróciła do swojej wagi tj ok 10kg, została już zaszczepiona na wściekliznę, wyposażona jest też w obrożę przeciw kleszczom od czerwca. Za tydzień mamy się z nią pojawić na kontrolę po miesiącu(tak pro forma ) poprzednio miała obcinane pazurki, czyszczony gruczoł, oraz sprawdzone uszy które sam jej czyściłem tydzień przed wizytą. Całe szczęście że Wicia nie reaguje agresją na weterynarza i daje przy sobie zrobić wszystko.
Jeśli dam radę to jutro wrzucę zdjęcia na forum.
Jeszcze raz przepraszamy za brak informacji od maja.
Postaramy się wrzucać informację częściej.

Najważniejsze że wszystko u Was dobrze! Trzymamy kciuki za kontrolę i zdrówko Wici i koniecznie czekamy na foteczki

_________________
Kasia, Afera i Rumba

Tak, cieszymy się, że zdrówko dopisuje i z niecierpliwością czekamy na fotorelacje

Ahoj Marynarzu!

Z uwagi na fakt, iż Wasz "adopcyjny" podopieczny, a nasz załogant wraz ze swoim wątkiem nadal przebywa w tzw. Redzie, czyli w miejscu, gdzie oczekuje na zakończenie formalności związanych z procesem adopcyjnym, zwracamy się z uprzejmą prośbą o ich dopełnienie (umowa i/lub wpłata darowizny).
W przypadku, gdy wina leży po naszej stronie, prosimy o informację, niezwłocznie naprawiamy naszą usterkę.
Nadmieniamy, iż w momencie decyzji adopcyjnej zdecydowałeś się przestrzegać formalności stosowanych w naszej Fundacji. Liczymy na zrozumienie powagi tej sytuacji i podjęcie stosownych kroków.
Na dopełnienie zobowiązań jako Dom Stały miałeś dwa tygodnie, które minęły. Jeśli w ciągu 7 dni, od otrzymania tej wiadomości, proces adopcyjny nie zostanie sfinalizowany, Fundacja będzie zmuszona odebrać psa i znaleźć mu nowy Dom.
Zgodnie z prawem, Pies nadal należy do naszej organizacji. Jeśli go kochasz powinno Tobie zależeć abyś, to Ty, był jego prawnym opiekunem.
Mamy nadzieję, że zaległe kwestie adopcyjne zostaną jak najszybciej przez Ciebie uregulowane.

Fundacja Załoga Bulldoga

_________________
Ania, Paweł, Roxy, Zuzia [*], Tola, Aleksander [*] i Zuzia

Proszę podeślijcie mi umowę na maila, kolejne moje zaniedbanie, no cóż kiedyś musiało się to zdarzyć.

Kolejne info o Wici.
Nie wiem co jest na rzeczy, ale za każdym razem jak ktoś pojawia się w domu, mowa tu o stałych domownikach. Wicia natychmiast biegnie do miski i wyjada praktyczni wszystko co ma. Trochę śmiać mi się z tego chce, bo mam wrażenie że Wicia wyjada co by jej pańcio nie wyjadł
Aura na zewnątrz nie dopisuje, znów zaczęło się wychodzenie w deszczu... Wicia jest pierwszym psem którego mam, reagującego na hasło na dwór tym że przekręca się na plecy i udaje że śpi. Ostatnio zdarzyło mi się wynosić ją na dwór. Czy to normalne u tych psów?

Słuchajcie jeszcze raz przepraszamy że tak rzadko się odzywamy.

Umowa zostanie na pewno podesłana, gdybyście jej nie dostali koniecznie się odezwijcie! Afera jak pada to też woli spać i ciężko ją wyciągnąć z łóżka, a ja tam wcale się jej nie dziwię...

_________________
Kasia, Afera i Rumba

Tak, te nasze bulwiaki tak mają:-) francuskie pieski:-)

Nienawidzimy deszczu! Aż potrafimy zapomnieć o sikupie na całą dobę

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

Droga załogo, umowę dostaliśmy.
Wypełniamy ją jutro i wysyłamy kurierem.
Ja dziś się niestety nie rozpiszę, nie było mnie 4 dni w domu.Dopiero rano wróciłem z podróży firmowej z Włoch. Po powrocie można powiedzieć że Wicia mnie olała. Całe 4 dni ze soją pańcią zrobiły swoje
a tak wygląda mocno " zmęczony" pies po całym dniu latania za Renatą. Padła jak pies PLUTO. Tyle ma zajęć, tyle zmartwień, trosk... ahh ta rasa.

No to cała masa roboty:-) niech odpoczywa dziewczyna, bo przed nią kolejny ciężki dzień:-)

I lasery w oczach

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

Poprosimy o fotki i wieści z okazji wczorajszego święta miłości ❤️

_________________
https://www.facebook.com/LuckyPugfromSAB
http://www.lucekimulan.blogspot.com

Cześć witajcie.
Wrzucamy dziś nowe info o Wici. Znów nas trochę nie było jednak dziś nie będę się tłumaczył czemu. chyba że będę musiał.

Wracając do tematu, Wicia w grudniu obchodziła swoją 1 rocznicę pobytu u nas. Jest to dla nas wspaniały czas, cudowne 12 miesięcy z tym psiakiem. Codziennie się przed nami otwierała, zaczynała ufać, nauczyła się nas a my jej. Po roku Wicia na sto procent czuje się dobrze. Ostatnio wyczytałem gdzieś że jak pies bawi się w twoim otoczeniu to znaczy że czuje się bezpiecznie i ufa domownikom. NIe jestem psim behawiorystą ale może...
Moja żona jak to bywa sprawiła WICI prezent na gwiazdkę, w sklepie Pani zapewniała że zabawka którą kupiła moja żona przetrwała owczarka niemieckiego...Wici rozpracowanie zabawki, zajęło 5 minut . Może wada fabryczna

Pod koniec grudnia Wicia dostała Cieczki, stąd ten pampers. Swoją drogą dobre przypomnienie przed marcowymi narodzinami nowego członka rodziny...

23 kwietnia o 8 rano mamy umówioną wizytę sterylizacyjną.
Wrzucę też linki do filmików jak Wicia się bawi.

https://www.dropbox.com/s/7c00p94z0ydjk ... 4.mp4?dl=0

https://www.dropbox.com/s/28d8q2onufty7 ... 5.mp4?dl=0

https://www.dropbox.com/s/pu5wrjkdlyglo ... 7.mp4?dl=0

Wyjątkowa jest! I tak słodko leży pod drzwiami.

I widzę miłość między dziewczynami.

Trzymam kciuki za zabieg!

_________________
W moim sercu, jak na kanapie - rozłożył się buldog i chrapie...

słodziutki grubasek <3

Słodka kuleczka się z Wici zrobiła

Naprawdę urocza z Niej Kuleczka
Wyczuwam miłość pomiędzy dziewczynkami- to super
Oby tak dalej Kochani!

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

W imieniu Mechaników pokładu Załogi Bulldoga oraz wszystkich użytkowników forum prosimy o uaktualnienie wątku podopiecznego.

W wielu portach zacumowali już nasi załoganci.
Bardzo prosimy byście byli trochę bardziej na informacje o nich otwarci.
Załogowe forum to nasz "stół" do relacji
I bynajmniej nie chodzi w nim o to by meldować o codziennym menu kolacji."

To Wasze porty stały się ich domami, niejednokrotnie po ciężkich, burzliwych rejsach.
To u Was uczą się prawdziwego życia, jesteście ich przewodnikami, ostoją, opiekunami, część z Was nazywa siebie buldozimi rodzicami…
Piszcie nam o ich zdrowiu, małych i dużych sukcesach, śmiesznych zdarzeniach.
Nie skąpcie nam zdjęć czy filmików kręconych z ukrycia.
Gdy macie problemy jesteśmy do dyspozycji, w grupie siła, może wiedza nasza pomoże a z czasem to Wy będziecie ekspertami, którzy pomogą innym.
Co najważniejsze, gdy kciuki mamy trzymać dajcie nam znać.
Na informacje czekamy, jak na załogową rodzinę przystało.
Dla Was Marynarze to również wypełnienie zapisów umowy adopcyjnej - to tak delikatnie tu wtrącamy...

Zatem Drogie Porty, czekamy na wieści z Waszych ziemskich i nieziemskich podróży! Ahoj!